Kolejna tragedia na torach tramwajowych. Na skrzyżowaniu ul. Chłopskiej i Pomorskiej 
o ok godz. 17.30 tramwaj przejechał jedną osobę.
2009-01-28 18:54
np te dla samochodow i dla pieszych sa rownoczesnie czerwone i to przez,prawie,minute.....
2009-01-29 12:15
Oczywiście !!! Nie mozna przejść jednym ciągiem przez całe przejscie. I trmawaj często rusza już na zielonych swiatłach dla pieszych na tym przystanku. Przeciz ten starszy człowiejk na pewno nie wbiegł nagle pod tramwaj z żona pod pachą!...
2009-01-28 18:54
A co z samolotami i statkami? Dlaczego pod nie nikt nie wpada?
2009-01-28 18:57
jakby na rębiechowie na pasie człowiek sie przechadzal i wpadł pod startujacy samolot to też by była wina pilota - bo przeciez mógł idiotę przepuścić...
2009-01-28 18:56
To jest współwinna bezkarność. Wszyscy ignorują czerwone światło dla pieszych, bo nie ma tu i na osiedlu choćby cienia policjanta.
2009-01-28 19:03
Ten człowiek już zapłacił za swój błąd......
Dajcie Mu spokój........
2009-01-28 19:48
2009-01-28 19:09
2009-01-28 19:10
wyrazy współczucia dla żony i bliskich..
2009-01-28 19:14
Żal mi tych ludzi co chodzą jak święte krowy... TRAMWAJ TO CZOŁK I MA DŁUGĄ DROGE HAMOWANIA ....
2009-01-28 19:38
2009-01-28 19:14
Tego już za wiele, dwa dni dwa wypadki śmiertelne:(( Nie ulega dla mnie wątpliwości, że postawienie na rozbudowę transportu zbiorowego – szczególnie Gdańska z komunikacją szynową jest poronieniem. Powinna się odbyć debata w tym względzie, wydaje mi się, że jedynie problem racjonalności wydatków, oraz faktyczny bilans „zysków i strat” wprowadzonych rozwiązań, ale też przede wszystkim bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne.
Analizując dotychczasowe posunięcia zwłaszcza zakup ponad dwudziestoletnich niemieckich złomów ten problem jeszcze bardziej wyostrza, a dyskusję na ten temat, i niektóre argumenty są śmieszne. Najwyższy czas, aby powołać zespoły przeciwników koncepcji zaproponowanej obecnie przez miasto. Zwłaszcza zatramwajowaniem całego miasta a nawet drogi na lotnisko:)). Szczególnie mowa o braku jakichkolwiek analiz ekonomicznych, o które miasto w ogóle nie zadbało, a także zapoznać się można w nim z krytyką projektu modernizacji, która zdaniem jeszcze paru normalnie myślących też niewiele wniesie w faktyczne usprawnienie komunikacji w mieście, bo forsowany proj.Adamowicza jest nieracjonalny ekonomicznie a widzimy ostatnio nawet niebezpieczny.
W kwestii braku szczegółowych analiz, co do „technicznych” (eksploatacyjnych, lokomocyjnych, ...) aspektów jako niefachowiec postaram się tu nie zabierać głosu, pozostawiając stosowne wyliczenia i rozwiązania rozbudowy trakcji tym, którzy wiedzieć to powinni. Pomijając te dwie powyższe sprawy istotnym wydaje się dla minie pytanie ogólniejsze tzn. Jaka wizja miasta i za jaką cenę?
Jeśli dyskutujemy zatem o rodzaju modelu naszego miasta i form jego rozwiązań komunikacyjnych, musimy wziąć pod uwagę wiele aspektów - nie tylko finansowych o co idzie zasadniczy spór, ale też przede wszystkim jakości życia i bezpieczeństwa w mieście i jak słusznie zauważyli interlokutorzy w przypadku inwestycji publicznych (a z taką mamy do czynienia) rachunek ekonomiczny nie jest zasadniczym kryterium podejmowania decyzji, a liczyć się powinny owe cele społeczne, nasze bezpieczne życie, które władze za wszelką cenę powinny szanować i osiągnąć. To właśnie władze publiczne powinny kreować transport zbiorowy, ale też uzupełniając : - powinny tworzyć przede wszystkim poszanowanie bezpieczeństwa (jak się nie mylę to już 6-ć lat temu podpiała RM porozummienie odnośnie GAMBIT-u) oraz mechanizmy ekonomiczne, w ramach których działalność przewozowa może być efektywnie prowadzona.
Niemniej: w przypadku właśnie Gdaska to cel, a nie rachunek ekonomiczny - moim zdaniem - musi być priorytetowym, bo to on uwzględnia i pokazuje kierunek w jakim miasto musi i powinno zmierzać w przyszłości. Podejmując dyskusję: Jakie miasto?
W sytuacji ciągłych ustawicznych wypadków śmiertelnych proponuje rezygnacje z transportu szynowego na rzecz komunikacji autobusowej - gazowej lub trolejbusowej, oraz rozwoju i rozbudowy dróg w naszym mieście.
Bo „Tramwaj jest niebezpieczny” i widać BARDZO, muszę powiedzieć, że jest to koncepcja rozwoju błędna, cofająca miasto niż proponująca nowoczesną i przyszłościową wizję w tym zakresie. A pana Adamowicza przez propagowanie tego transportu nazywam głównym hamulcowym miasta Gdańska.
Dlaczego rachunek ekonomiczny budowy nowych linii i modernizacji sieci tramwajowej jest dla mnie osobiście punktem wyjścia do dyskusji, oraz podstawowym kryterium przemawiającym przeciw owej budowie i modernizacji? Tak się składa, że „czasem jeżdżę” komunikacją miejską, ale przeważnie tylko nią i swój punk widzenia oprzeć mogę na podstawie częstego pasażera, tak tramwajów, jak i autobusów. Nie będę dywagował o samej roli w transporcie publicznym"RENOMY"- bo to skandal. Prawdą jest także to, że tramwaj jest niebezpiecznym użytkownikiem jezdni (sięgnijmy do ostatnich statystyk codzienni po kilka wypadków), a jeżeli nawet, to modernizacja owych linii i taboru tramwajowego miała być właśnie w celu poprawienia jakości tegoż bezpieczeństwa a co mamy to każdy widzi, czyta i czuje. Faktem jest, że ostatnimi czasy dochodzi do częstych niebezpiecznych a nawet śmiertelnych kolizji, ale problemem jest gównie przestarzały tabor a jeszcze nie wkroczył na dobre ten z niemieckiego demobilu do tego jeszcze na nie remontowane tory. Do problemów z bezpieczeństwem przyczyniają się także w ogromnej mierze złe rozwiązania w samej Dyrekcji komunikacji. Można więc mówić, że tramwaj jest najniebezpieczniejszym, ponieważ poprzez ostatnie wypadki jest wielkim zagrożeniem dla pieszych , i nie wwszystko tu zależy od naszej własnej świadomości , a także rozwiązań jakie wprowadzimy by zapobiec tego typu niebezpiecznym zdarzeniom.
TAkim argumentem przemawiającym przeciwko koncepcji rozbudowy taboru tramwajowego jest aspekt hałasu wiec nie ekologiczny, braku monitoringu wewnątrz - napady chuligańskie i także - w dłuższej perspektywie ekonomiczny W chwili obecnej jesteśmy w Gdańsku świadkami katastrofy drogowej wywołanej poprzez gwałtowny wzrost liczby pojazdów indywidualnych, co skutkuje wzrostem emisji spalin ponad dopuszczalne normy w tym zakresie. Drugą kwestią jest podniesienie się średniej wieku społeczeństwa, nerwowość w czasie kryzysu, co powoduje, że w statystycznej rodzinie mamy 3, a często 4 samochody i tendencja ta rośnie natomiast z kulturą jazdy w Gdańsku jest fatalnie.
Już samo to wiąże się z ogromnymi wydatkami nie tylko na infrastrukturę drogową, ale rozwój odpowiednich parkingów i ścieżek rowerowych tam gdzie są naprawdę potrzebnie i tam gdzie jeżdżą rowerzyści a nie pod domami decydentów, itp. Dochodzi do tego także problem straconego czasu i kosztów postoju w korkach, opłaty parkingowe etc. (również autobusów), to wówczas okazuję się , że koszty gwałtownie nam rosną także koszty naszego zdrowia. Jeżeli do tego dołożymy gdańską specyfikę polegającą m.in. na szkodach i żle wykonanych inwestycjach , które ustawiczne należy poprawiać, co wiąże się ze zwiększonymi kosztami takich nieustannych remontów, kosztów utrzymania jak również budowy nowych dróg, oraz nie uwzględnieniu powyższych kwestii przy podziale środków budżetowych jak i unijnych. Dzieje się tak przy planowaniu wszystkich rodzajów dróg, przy czym im niższa kategoria drogi tym mniej środków, to wyjdzie nam, że program rozbudowy dróg staje się jeszcze bardziej mało ekonomiczny. Dobitnie widać to przy remoncie Spacerowej gdzie przez takie działania zbankrutowała linia PLANETOBUSÓW, tylko kiedy My wszyscy mieszkańcy doprowadzeni zostaniemy przez nasze Władze do bankructw a może i tragedii jak ta opisywana.
2009-01-28 19:21
Naprawdę mi Ciebie żal :)
Jeździj trolejbusem i stój w korku, ja śmigam tramwajem
2009-01-28 19:24
2009-01-28 19:31
2009-01-28 19:39
Tramwaj to przestarzała forma komunikacji zbiorowej i w większości szanujących się metropolii europejskich rezygnuje się z nich na korzyść kolei tudzież metra. Gdynia od samego początku popierała pomysł kolei dla całej metropolii - tylko Gdańsk wiecznie musiał robić zamęt z tymi swoimi tramwajami. Tramwaju na lotnisko im się zachciało - oj to by się Europa dopiero śmiała z takiego jednego wygwizdowa w Polsce, gdzie gości na mistrzostwa piłkarskie wozi się tramwajem jak sardynki w puszce.
2009-01-28 19:41
Ja już nawet śmieć się z tego nie mogę pozostaje PŁACZ!
Pozdrawiam
2009-01-28 19:47
moze konkretnie oszołomie gdyński napisz jakie metropolie tna tramwaje, bo np Paryż wlasnie buduje linie tramwajowe.
No ale gdzie tam Paryzowi do Gdyni :-)
2009-01-28 19:57
Niemieckie miasta likwidowały sukcesywnie komunikację tramwajową, gdyż w dobie metra utrudniała ona jedynie poruszanie się po mieście innym pojazdom. Tymczasem Polskie miasta typu Szczecin czy Gdańsk jak w średniowieczu - kupują od Niemców tramwaje sprzed potopu.
2009-01-28 20:03
zapomniałeś dodac, ze miasta niemieckie likwidowały tramwaje w latach siedemdziesiatych i teraz niektóre naprawiają ten BŁĄD.
A czemu nowoczesna Gdynia oszołomie nie buduje metra, skoro czepiasz sie Gdanska?
2009-01-28 20:07
pl.wikipedia.org/wiki/Paradyż_(powiat_opoczyński)
To jest Paradyż
Bo Gdynia wspiera kolej (czyli siostrę metra) baranie, w czym oczywiście zacofany tramwajowy Gdańsk musi przeszkadzać.
2009-01-28 20:10
jezeli o mnie chodzi to konczę wymiane grzecznosci z tobą gdynski trollu
2009-01-28 20:13
Przy okazji sprawdza się twierdzenie, że trollem jest zazwyczaj ten kto tak innych przezywa.
2009-01-28 21:11
a może go już nawet wyprzedził??
Wcześniej przeczytałem, że"jest w grupie z Lublinem,..", ale pewnie takim jak Ty nie jest w smak, bo w Lublinie jeżdżą trolejbusy, a one nie sprawiają morderczych zapędów:))
2009-01-28 22:09
Nieudolność władz cały czas hamuje rozwój Gdańska, mało, nawet naraża na wielkie niebezpieczeństwo narażania życia. Dziesięć lat rządów Platformy Obywatelskiej w Gdańsku pod przywództwem Pawła Adamowicza skłania do katastrofy do tego jeszcze popieranie kolesia, który zawsze cwaniaczył odkąd go poznałem choć nie złapałem go za rękę odnośnie korupcji, ale ze mną też się nie rozliczył i udawał głupka. Wiedziałem z kim mam do czynienia więc puściłem to płazem. Jeden święto....y wart drugiego. Zwłaszcza, że szczególnie interesująca jest hala wspólne ich dzieło, Szczurek chciał wyjść na przeciw i zaproponował - właśnie niedaleko miejsca gdzie stała się opisywana przez autora tragedia, rozwiązanie wprowadzające kulturę komunikacji - to jeden trzymał w szufladzie projekt a drugi skulił uszy po sobie - szkoda zdrowia. Za to z powodu wciąż zwiększających się korków, jest nawet tunelu, który nie potrafił służb ratowniczych przepuścić. To jest chyba większy problem niż ew.nawet otrzymane łapówki. Należałoby się zastanowić nad tym patologicznym zjawiskiem komunikacyjnym. Co jest tego przyczyną? Nasuwa mi się BRAK PRZEJŚĆ NIEKOLIDUJĄCYCH np. podziemnych zwłaszcza przy ruch tramwai. To Gierek mógł zadbać o człowieka, dziś zwalane na nieuwage pieszych? Ale czy tylko? A może brudne, niewidoczne tramwaje. To skrzyżowanie było już dawno kilka razy opisywane a brawura motorniczych swoją drogą, którzy chcą zdążyć na zmieniających się świateł. Dlaczego nikt nie podnosi podstawowego czynnika stresu i przez te ostatnie lata umęczenia do granic możliwości człowieka. ale także kierowcy czy motorniczego. Tylko kto myśli w tym mieście o jego mieszkańcach?? Niedawno mieliśmy pokazówkę z ZKM:))) Czy ktoś wyciągnął wnioski?? Czy władza miasta panuje nigdy nie widziałem strażnika, który zwraca uwagę przechodzącym na czerwonym świetle, czy prowadzącemu psa, aby nie załatwiał się na chodniku. Pewnie pilnują WŁADZY:)) CZy RADNI bezradni nie powinni się zastanowić nad tymi wszystkich nurtujących sprawami? Oni postanawiają dalej czekać aż na torach zginie jeszcze wiele ludzi a zbliżają się ferie aż ciarki mi przechodzą przez plecy, co będzie z naszymi dziećmi? Nie chciałbym im życzyć, aby kogoś z odpowiedzialnych z TEGO URZĘDU (magistratu), czy ich rodzin doznał takiej krzywdy.
Jeśli nie potrafimy i nie dorośliśmy(mentalnie i technicznie) w Gdańsku do eksploatacji tramwajów więc obstaje, należy je zlikwidować, a nie doprowadzać ludzi do tragedii.
2009-01-28 19:44
bełkot w treści, forma straszna, proponuję nie uzywac słów ktorych znaczenia się nie rozumie oraz PRZECZYTAĆ przed wyslaniem - w ramach szacunku dla czytajacych
2009-01-28 19:48
to na drugi raz nie czytaj. Wszyscy w końcu nie muszą wszystkiego rozumieć, zwłaszcza Ci TĘPI.
Są TACY, którym wystarczy wiara, więc na kolana i bij pokłony
2009-01-28 19:56
nie czytałem artykułu ale z góry skazuje go na pitolenie o d.marynie.
trolejbusy. ludzie którzy kierują się takim podejściem ze trolejbus jest lepszy od tramwaju chyba nie wiedzą co mówią (delikatnie mówiąc).
Autobus trolejbus czy taxi. to wszystko stoi w korkach a tramwaje omijają je po swoich własnych torach. Gdańskie tramwaje maja torowiska poza ulicami i jest to ich błogosławieństwem. dajmy na to taki Kraków ma tramwaje po ulicach... i jest meeega korek (no chyba ze coś się tam pozmieniało od mojej ostatniej wizyty parę lat temu)..
pozdrawiam (nie)rozumującego.
dla zmarłego mimo iż uważam że oczy to trzeba mieć w głowie a nie w d.pie
2009-01-28 20:41
A co miałeś z fizyki ?
Wiesz jakie powodują straty np.przy torowe prądy błądzące?
- ja tu dziesiątki spraw pominąłem, bo tacy jak Ty są bardzo napastliwi i niemerytoryczni.
Gdańsk robi się archaiczny m.in. przez takie stare poniemieckie tramwajowe gruchoty, które zabijają niewinnych ludzi. I jak zwykle na biednego przechodnia wszystko zwalacie. Nawet dla zwierząt robi sie pod autostradami przejscia, a w Gdańsku nie ma dla lidzi. Władza Gdańska traktu=je tu ludzi widać gorzej jak zwierzęta. Co miało być przy GB i Manhattanem - szkoda czasu na pisanie do takich jak Ty i tobie podobnych.
2009-01-28 19:57
drogie dziecko, własnie słowo Tępy idealnie cie okresla.
Co znaczy nie wszyscy muszą wszystkiego rozumiec? W jakim jezyku ty piszesz?
Twoja wiara, ze umiesz pisac po polsku jest błedna, wiec oszczędź zdrowie tych co to przez pomyłkę przeczytali i nie pisz wiecej.
2009-01-28 20:47
Chyba w Gdańsku nie ma problemu z trafieniem do kościoła(..) - nawet nie musisz wsiadać w tramwaj. Tam wszystko ZROZUMIESZ!! i podobni Tobie.
2009-01-28 19:52
2009-01-28 22:33
Ja mam tylko jedno proste pytanko : co ma piernik do wiatraka ? co ma bezpieczeństwo wspólnego z tym czy tramwaj jest bezpieczny czy nie... to samo można powiedzieć o kolei - samolotach - hulajnodze. Rozwaga i osobista kultura cywilizacyjna to jest podstawa. Nowoczesne srodki komunikacji - w tym i miejskiej ! - sa dla ludzi pomyslane przez ludzi - aby było wygodniej sie przemieszczać.... TYLKO trzeba umieć z nich korzystać - nawet gdy jest ciężko.
2009-01-28 23:14
a no ma, tylko pomyśl:))
Tramwaj, Tak samo ma. Popatrz o ile zmniejszyła się wypadkowość na A-1 i porównaj to do poprzednich gdy jej nie było?
Porzucając na moment nawet koszty ekonomiczne takiego drogiego tworzonego bezpieczeństwa, powrócę do idei i pytania: Jakie więc przyszłości miasto?
Współczesne europejskie miasta idą drogą ograniczania transportu samochodowego i ograniczania rozbudowy dróg , kosztem większej partycypacji w ruchu transportu szynowego typu SKM, Metro no i różnych hybryd trolejbusów, rozbudowy ścieżek rowerowych i miasta przyjaznego przede wszystkim pieszym.
Bo to właśnie piesi – o czym mało kto wie są najbardziej dyskryminowanymi uczestnikami w ruchu miejskim! Jak wiesz w Gdańsku np. na Zaspie miasto ukradło "spacerowiczom" ponad połowę chodnika wprowadzając tam cwaniactwem, niby ścieżkę rowerową. W Polsce co trzecia ofiara w wypadku to właśnie pieszy. Czy to nic Tobie nie mówi? Rozbudowa dróg jeszcze bardziej ogranicza ich prawa, bo przybywa samochodów, które bezczelnie parkują na chodnikach, nie zwracają uwagi na przejściach dla pieszych, często zajeżdżają drogę pieszym itd. Nie tylko ekonomia, ale ekologia i jakość życia przemawia za tym, aby odchodzić od koncepcji rozbudowy wszędzie dróg i promowania rozwiązań transportu starymi gdańskimi autobusowego IKARUS i niemieckimi tramwajami z demobilu do tego bez odpowiedniej zabezpieczającej infrastruktury.
2009-01-28 22:39
Przecież to jest bezsens.Kogo stać na coś takiego.Wiesz ile pieniędzy kosztuje rozruch komunikacji trolejbusowej?Popatrz sobie na miasta europejskie.Tramwaje jeżdżą w bardzo wielu z nich i są sukcesywnie udoskonalane.Niemcy wymieniają cały tabor nam dają swoje dwustronne wozy.Trudno winić tramwaj że ludzie mają w nosie przepisy.
2009-01-28 23:56
Jakbys byl bezstronny to bys inaczej napisal ten caly bezsensowny wywod. Cos wspominales o starych torach - moze Ty miasta pomyliles? Bo jakos chyba Ci umknely remonty z okresu trzech ostatnich lat. Przymorze, ul. Hallera, Grunwaldzka... tia.
2009-01-29 09:03
To jeszcze nie cały Gdańsk.
Tramwaj to ZABÓJCA!!!
A do tego ciągle słyszę, drgania, zgrzyty i piski,.. oraz dudnienia tramwai. Dlaczego więc przy remontach nie podkłada się np. płytek antywibracyjne, które można stosować jako ochronę podłoża przed skutkami upuszczenia ciężkich przedmiotów, komponentów, ... nie stosuje się na kołach nakładek np.teflonowych, itd itp...
Dno i kompromitacja "gdańskiego tramwajowania", dlatego należy wzorem Aleksandra Macedońskiego przeciąć raz na zawsze ten niereformowalny węzeł gordyjski tfu tramwajowy.
2009-01-29 00:05
2009-01-29 09:12
Zlikwidować wszystko!
2009-01-29 09:15
Szczególnie traNwajów nie chcemy!
2009-01-29 09:44
i nie włączaj się do dyskusji o pewnych europejskich standardach.
Gdybyś był normalnym człowiekiem to wiedziałbyś co to jest GAMIT, o czym wyżej piszę i kiedy to uwzględniono na zalecenie Komisji 2004/345/WE z dnia 6 kwietnia 2004 r. w sprawie środków wykonawczych w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Szkoda mi czasu na takich nieuków jak Ty, jako elementarz zalecam Ci Europejską Kartę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego z komentarzem i uwzględnieniem transportu publicznego "traNwajowego" najlepiej idź do biblioteki PG i poproś materiały prof.Krystka.
2009-01-29 11:08
Tak, to nie caly gdansk, ale chyba kazdy, nawet ulomny, rozumie ze nie mozna zrobic wszystkiego na raz. Nie wydaje mi sie, ze piszesz cos takiego i w to swiecie wierzysz. A jezeli tak jest faktycznie, to dam Ci dobra rade - jak zobaczysz tramwaj to uciekaj gdzie popadnie, tylko uwazaj bo na ulicy tez jezdza ZABOJCY, na sciezce rowerowej tez mozna wpasc pod ZABOJCZY rower, bo akurat uderzysz glowa w bitumiczna nawierzchnie, albo uwazaj na przechodniow - oni tez czasami sa ZABOJCAMI w dresach. Najlepiej siedz na dupie w domu, bo w domu jest bezpieczniej, chociaż tez nie wiadomo co sie moze zdarzyc.
2009-01-29 12:03
Ja może trochę okrężnie, ale chce Wam pokazać jak dyskryminowani są piesi w Gdańsku. Nawet mając na uwadze, że Polska podpisała szereg konwencji w tym zakresie a priorytetem pozostaje cel zmniejszenia co najmniej o połowę liczby śmiertelnych ofiar wypadków drogowych z czasu mamy tylko do 2010 r.; mając świadomość braku postępów w realizacji tego zadania wyrażam wielkie zaniepokojenie tym faktem. Do tego Władze miasta nic nie robią w zakresie bezpieczeństwa przejść. Zauważyłem całkowite zaniechanie nawet podstawowych działań jak choćby wypisanie mandatów. Miałem tu osobistą przygodę i po 11 czy 12 rozprawach sądowych(na kila nie stawił się policjant) podpisano ugodę.
Odnosząc się jeszcze do usprawniania taboru. Dwadzieścia lat to dla komunikacji miejskiej prawie wiek to nie to samo co miejski skansen w technice i technologi następuje szybkie zużycie nie tylko techniczne, ale przede wszystkim moralne. Więc zakupienie złomowanych tramwai uważam, za działania przeciw mieszkańcom i turystą. Także Wymiana pojazdów autobusowych, też uważam, że tu jest pole do zmian (choć miasta pewnie nie stać na hybrydowe ekologiczne autobusy, bo wolą budować świątynie na cztery spotkania dla kibiców) niemniej jednak lepiej jest postawić na mobilne wygodne i nowoczesne hybrydowe trolejbusy lub b.nowoczesne tramwaje, ale z zmodernizowanymi i zabezpieczonymi przejściami i torowiskami niż na kopcące autobusy, które prędzej czy później wymuszą ogromne fundusze na rzecz rozbudowy dróg i transferu w tą przestrzeń środków publicznych. Inaczej by było jeśli my już dziś zaczniemy przeznaczać pieniądze na szyno-tramwajo-busy, damy tym samym przykład innym miastom, i sprawimy, że zwiększy się lobbing producentów związanych z nowoczesnym przemysłem - tu dobrym przykładem jest zajezdnia gdyńska, która cały czas eksperymentuje z trolejbusami, choć ostatnio za mało. To znacznie poprawia jakość torowego transportu w mieście i wymusza poprawę jakości przedsiębiorstw w tejże komunikacji. Dobrze by było, aby kierunek dalszego rozwoju poszedł w tę stronę, dzięki czemu wyrównamy proporcję w lobbingu w tych dwóch dziedzinach infrastruktury. Najwyższa pora myśleć o przyszłości i lobbować nowoczesne rozwiązania, oraz wzmacniać inny rodzaj transportu jak kolej metropolitalna, bo w końcowym rozrachunku nam się to po prostu bardziej opłaci. Dziś wszyscy chcemy autostrad i dobrych dróg, ale bynajmniej nie zmniejsza się dzięki ich budowie liczba użytkowników aut, a wręcz odwrotnie. Rosną korki, spaliny, hałas itd. Mamy typowe błędne koło. Ekonomia pokazuje, że nie można rozbudowywać w nieskończoność, patrzeć tylko na wygodę i zysk, a ostatnie wydarzenia śmiertelne na gdańskich torach tramwajowych bezlitośnie obnażyły sposób wielkiej ignorancji i wstecznego myślenia. Zatem już wczoraj należało myśleć o bezkolizyjnych przejściach, a dziś trzeba myśleć o alternatywnych rozwiązaniach.
2009-01-29 11:38
Podoba mi się zacięcię "Bezstronnego" w obronie swojej strony. Z punktu widzenia NIEnormalnego człowieka, poruszającego się komunikacją miejską po całym trójmieście (przepraszam nie wiem jeszcze co to GAMIT, ale wkrótce się dowiem i dołączę do grona normalnych) to jednak w godzinach szczytu wolę jechać tramwajem niż stać w korku wraz z pozostałymi pasażerami trolejbusów.
2009-01-29 17:26
Wiedeń, Poczdam, Rzym, Monachium, Praga, Haga, Genewa. To też są zacofane miasta panie Bezstronny?
2009-01-28 19:18
Jendak 70 lat? Tym bardziej nie szkoda...
2009-01-28 21:11
najpier bylo, ze mial 39 lat, zaraz pozniej ze 70. ale szybko skasowali moj komentarz, widocznie im (dziennikarzynom) glupio
2009-01-28 19:19
Coś mi się wydaje, że"Bezstronny" wcale nie jest taki bezstronny.....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
