• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Gdyni uchwały obywatelskiej nie złożysz

Michał Sielski
5 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdynia: Więcej władzy w ręce mieszkańców?
Jacek Urban trzykrotnie próbował złożyć projekt uchwały obywatelskiej w Gdyni. W efekcie Rada Miasta... zmieni sposób składania uchwał przez mieszkańców. Jacek Urban trzykrotnie próbował złożyć projekt uchwały obywatelskiej w Gdyni. W efekcie Rada Miasta... zmieni sposób składania uchwał przez mieszkańców.

Ile można składać jedną uchwałę obywatelską do Rady Miasta Gdyni? Wszystko wskazuje na to, że w nieskończoność, o czym przekonał się Jacek Urban, prezes stowarzyszenia Nasza Gdynia i były kandydat na prezydenta miasta.



Czy mieszkańcy mają wpływ na stanowienie prawa w swoim mieście?

Jacek Urban to społecznik z ambicjami politycznymi. W ostatnich wyborach jego stowarzyszeniu nie udało się wprowadzić swoich przedstawicieli do Rady Miasta, a on sam w wyborach prezydenckich zdobył 2,43 proc. głosów. Próbował też złożyć uchwałę obywatelską. A właściwie próbuje nadal.

Zaczął 11 sierpnia, gdy w siedzibie Rady Miasta pojawił się z treścią uchwały oraz 616 podpisami popierających ją gdynian. Projekt uchwały nie jest ani przełomowy, ani kontrowersyjny - apeluje o większe wsparcie dla małych i mikroprzedsiębiorstw w Gdyni.

Pod obrady nadal jednak nie trafił. Dlaczego? - Na początku usłyszałem, że projekt uchwały nie jest trwale połączony z podpisami. Zszyłem więc kartki zszywaczem - mówi Jacek Urban. - Potem pojawiły się wątpliwości prawne. Miejscy urzędnicy nie byli pewni, czy ludzie wiedzieli, co podpisują. Nie wiem, czy traktować to jako żart, czy jawną kpinę z demokracji obywatelskiej - kręci głową Jacek Urban.

Przy trzeciej próbie Jacek Urban dowiedział się, że użył tych samych arkuszy z poparciem projektu po raz kolejny, a były one wcześniej kwestionowane, więc uchwała nie może być procedowana.

Okazuje się więc, że uchwały obywatelskiej de facto nie da się w gdyńskim urzędzie złożyć.

- Uchwała dająca możliwość zgłaszania obywatelskich projektów jest praktycznie trudna do spełnienia. Komisja statutowa postanowiła więc, że na sesję sierpniową przygotuje projekt uchwały zmieniający punkt dotyczący zbierania podpisów. W obecnym kształcie zbieranie podpisów na listach poparcia w wielu miejscach jednocześnie jest niemożliwe - przyznaje przewodniczący Rady Miasta Gdynia Stanisław Szwabski. - Rozważamy więc daleko idące ułatwienie dla mieszkańców w składaniu obywatelskich uchwał - dodaje.

Miejsca

Opinie (178) ponad 10 zablokowanych

  • Ale feudalizm w tym Urzędzie.

    Czytam i nie wierzę.

    • 24 2

  • Bo Szczurek zajmuje się już Senatem RP

    Co tam obywatele miasta, ważniejsi są obywatele Polski

    • 15 5

  • Dobry kocur na tej fotce :-)

    • 10 0

  • to tylko potwierdza coś co myślę i mówię od dawna w Gdyni nie ma demokracji skoro taki szwabski dostał za mało głosów w wyborach samorządowych by być radnym ale dostał się na czyichś plecach i jeszcze czekał na niego stołeczek przewodniczącego nie można złożyć uchwały obywatelskiej?Nic dziwnego przecież takie prawo ma tylko wataha szczurka i jego popleczników tylko oni mają prawo decydować za wszystkich i wszystkich na siłę uszczęśliwiać.Jak szczur zdechnie to będzie trzeba mauzoleum zbudować jak dla lenina czy kim ir sena Gdynia to chore miasto z patologiczną władzą która zbudowała tak sprawny aparat propagandy że nawet swoje porażki przekuwa w sukcesy przeciętny mieszkaniec gdyni uważa to miasto za jakiś ideał którym nie jest że zaszczane podwórka dziurawe drogi są wspaniałe i nowoczesne że 2 czy 3 festiwale na krzyż to europejski poziom kultury itd a nie widzą tego że dla tej władzy są niczym nawet głupiej uchwały nie można dopuścić do obrad na maile i propozycje od mieszkańców nie odpowiadają praktycznie nigdy bo co tam laicy będą uczyć speców od za ciasnych rond nieskoordynowanych świateł i dróg które po roku mają już dziury i koleiny

    • 28 4

  • Gdyni też się jakiś nieudacznik trafi (11)

    był Skucha na szczęście przeprowadził się do Rumi-Janowa, obecnie jest Urban, który nawet pomieszczenia na kampanie nie potrafił właściwie wynająć. Wystarczy popatrzeć na zdjęcie i kogo widzimy umalowanego narcyza a w głowie polityczna sodówka;)) Ten człowiek kojarzy się od początku z nieudacznictwem a nie z jakimś przegranym przegranym podszywającym się pod "naszą Gdynię" chyba, że Gdynię pomylił ( jak w składanej uchwale obywatelskiej) z dynią, którego ambicje i ego nie jest rozdęte do granic możliwości.

    Panie Urban chyba warto przewartościowac swoje chore ambicje i mrzonki - poważnie!! warto zadać sobie pytanie czy to sa naprawde moje marzenia? czy nie nabyłem tych marzeń w złości za zwolnienie mnie z pracy, ponieważ źle wykonywałem swoją prace za, którą urząd mi płacił i to dosyć dobrze. Do tego słuchając i czytając za dużo nierealnych i kłamliwych podszeptów niby kolegów, którzy tak naprawdę mieli bekę, albo oglądając za dużo reklam, filmów sf?
    Zastanów się chłopie, czy naprawdę chcielibyśmy brylować w twoim nawiedzonym otoczeniu?

    Jak coś jest trendy i "top" to wciąga. Może jednak lepiej sprawdź się jako porządny instalator, - to zrozumiałe, że na jakimś etapie życia należy się ustatkować zwłaszcza, że nie ma się nic do powiedzenia, a owczy pęd za polityką za którą wszyscy gonią nie oznacza obywatelskości. Ale z czasem zauwazamy np że byłe tak obiecujące towarzystwo potrafi być wredne i co? Znam ludzi którzy sami zostali odtrąceni na podstawie wyglądu ale sami wokół sibie chcieli mieć "tylko" elitę niechętnie przebywając z równymi sobie a to własnie w towarzystwie takich ludzi będzie nam zawsze najlepiej. Oni zachorowali jednoczesnie na przyczynę choroby jak i jej skutki. Dlatego najsampierw proponuje naukę obywatelskości, ale takiej prawdziwej w NGO i tam zdobywanie doświadczeń a następnie sukcesów, tak aby społeczeństw nie musiało Pana od razu skreślać z nieudacznictwa.

    • 9 40

    • Bezstronny,

      jesteś dumny ze swojego anonimowego bełkotu? Skoro już kogoś atakujesz, wyciągając przy tym wątki osobiste - przynajmniej weź odpowiedzialność za swoje słowa, zdobądź na odwagę i podpisz z imienia i nazwiska.

      O tym, ze bezstronnością to Ty nie grzeszysz - wiadomo od dawna. Jak się okazuje, kulturą i odwagą też nie.

      • 26 3

    • grafomaństwo, chamstwo i stronniczość wyłażą ci z butów:) (2)

      • 21 3

      • bo nie mogę patrzeć na takich id..w :) (1)

        i mnie tak ponosi, że zapominam się i z tego wszystkiego przestawiają mi się wyrazy i zdania. Może dla Ciebie jest to guru, którego naśladujesz:)) Więc życzę powodzenia, ąle nie tu, bo za wiele marzeń ludzie w Tym mieście zainwestowali i nie pozwolę, aby jakiś niudacznik je zmarnował!!!!
        Może i bardzo dużo złego i nieskładnego napisałem powyżej o tym człowieczku, który chce się wykazać w polityce, bo w innych mu nie wyszło i żeruje na naszej głupocie. Aż się boję jak czytam te komatybilne z tym człowiekiem komentarze i akcje"obywatelskie", czy oby nie za dużo? Bo przecież skoro mamy budować obywatelskie społeczeństwo, to w którymś momencie musimy też odbudować zaufanie ludzi do ludzi prawdziwej polityki a nie dla cwaniaków i hochsztaplerów. Niechęć, a nawet odraza do polityki i wielu polityków są może często uzasadnione przez to, co się w tej polityce dzieje, i przez to, jak niektórzy politycy się zachowują. Mało wykorzystują nas ufnych w ich rzekomą misje np.obywatelskości. Patrzenie z góry na urzędy i urzędników jest może czasem uzasadnione, gdy widzi się niesprawny urząd i słyszy się o skorumpowanym urzędniku, ale w naszym mieście takich nie ma, a jeśli są zostali już wyrzuceni - o czym donosiło też trojmiasto.pl. Ale w którymś momencie świat polityki musi przestać być dla nas światem dalekim, bo zbliżają się wybory i jak zagłosujemy tak nam Gdynia będzie się rozwijać. To już nieodległy czas, znienawidzeniem albo pogardzaną nic nie zyskamy. Tylko Prezydent Szczurek ma wielki plan i powinniśmy go słuchać a nie się rozdrabniać i psioczyć, oczywiście patrzeć też na ręce, bo jesteśmy tylko ludźmi. Czy nam się to podoba, czy nie, to, co dzieje i będzie się działo w polityce, wpływa na nasz los i na los naszych dzieci, urodzonych i tych jeszcze nieurodzonych, więdz nie zawalimy na innych. Musimy obecnie w tym momencie odbudować więź między społeczeństwem, miastem a krajem polityki, - tak aby byłoby idealne lub zbliżone do ideału.
        Pan Urban niech robi sobie politykę a w zasadzie uczy jej jak i obywatelstwa, ale nie na złość samorządu, a w poszanowaniu zasad, procedur, .... i zacznie od swojej Chyloni.

        • 3 21

        • brak logiki

          Jeżeli jakiś nieudacznik potrafi zmarnować ,, zainwestowane marzenia '' tzn., że nie jest nieudacznikiem, ale człowiekiem obdarzonym wielką mocą, człowiekiem sukcesu.

          • 0 0

    • typowy bełkot ze szczurowego podwórka nawet nie widzicie jacy śmieszni jesteście kneblując usta swoim krytykom, jak się czuje szwabski który mandat radnego i stołek zawdzięcza wyborcom stasiaka?Mnie by uwierało że jestem tam gdzie mnie nie chcą.

      • 15 4

    • Andrzej Skucha vel Jacek/Jerzy Urban (1)

      Na anonimy zazwyczaj NIE reagował,ale gwoli ścisłości, zrozumienia:
      1. Nie miał 2,43, a ok 1 % głosów poparcia, z których był b. dumny,
      2.KWW "Obywatele-Krwiodawcy- Społecznicy" w wyborach samorządowych 2006 przedstawił swój program działania, a Urban nawet sali nie przestawił?.I ja ten program PRAGNĄŁ REALIZOWAĆ. Wystarczyło kliknąć i był w internecie, 3. Przynosił ich po kilka na sesję Rady Miasta. Też w "jedynie słusznej" sprawie, chciał Gdyni w "pełni obywatelskiej", której nikt nie miał prawa zawłaszczyć. A jak było to naprawdę wiedział trochę lepiej niż wielu gdynian. No bo skąd maja wiedzieć?
      On choć tak pragnął wspólnej"naszej Gdyni"

      Więc czy "Nasza Gdynia" jest Skuchy czy Urbana?

      • 2 11

      • Bełkot

        Jacek Urban a nie Jerzy miał program - wystarczy wejść na naszagdynia.eu Program ewoluował w "Gdyńskie Postulaty", które zawisły tydzień temu na drzwiach urzędu. Urban zdobył 2,43% głosów, jest w radzie osiedla, radzie dzielnicy, radzie pożytku publicznego w Gdyni - istotnie społecznik się z niego zrobił dopiero kilka lat temu bo wcześniej zajmował się edukacją i techniką

        • 8 2

    • Bezmózgu - Urban prowadził przez 7 lat Akademię Informatyczną, która sama na siebie zarabiała

      wychował setki absolwentów - to była wiodąca akademia Cisco w Polsce. Chciał ją rozwinąć bardziej i natrafił na mur niezrozumienia w urzędzie. Gdy to skrytykował w 2009 roku to z nim pojechali. Facet jest zarąbiście interdyscyplinarny i teraz zajmuje się miękkimi projektami takimi jak Nasza Gdynia, portal , TV internetowa, streaming z sesji RM itd

      • 12 3

    • Bezstronny- Radny Zygmunt Żmuda Trzebiatowski (1)

      • 7 1

      • On

        Oczywiście,że on.

        • 0 0

    • Od kiedy?

      Od kiedy urząd dobrze płaci?

      • 0 0

  • taką mamy demokrację i samorządność.. jaką sobie "wywalczyliśmy"..

    ..podziękujcie przy kolejnej rocznicy okrągłego stołu, że do nas nie strzelali.. tym razem!!!

    • 16 0

  • W tym urzedzie tak jest

    Wydział budownictwa to dopiero paranormalny

    • 21 0

  • Jacku Urbanie

    Trzeba było zostać u Palikota ;)

    • 3 13

  • GDYNIA G(Ł)ÓWNA

    taki napis należałoby umieścić na dworcu. To co wyrabiają w Urzędzie przechodzi wszelkie pojecie. Zorganizowali sobie folwark

    • 24 3

  • Gdynia XXI w (1)

    Ten przypadek pokazuje jak powierzchowna jest opinia o Gdyni jako mieście stojącym wzorem społeczeństwa obywatelskiego.Ci zasiedziali włodarze i ich dwór nic sobie nie robią z codziennych potrzeb mieszkańców.Liczą się tylko rzeczy z których można uzyskać korzystny PR."Władza absolutna demoralizuje absolutnie".
    I niestety ma to w Gdyni miejsce.

    • 32 3

    • to nie jest powierzchowna opinia tylko efekt prowskiego prania mózgu jakie od 21 lat jest gdynianom uskuteczniane.Gdynia ma najlepszy w Polsce wydział propagandy

      • 16 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane