• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W kioskach będą worki na psie kupy

Katarzyna Moritz
14 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Niebezpiecznie na nowym wybiegu dla psów
Od trzech lat z powodzeniem funkcjonuje wybieg dla psów przy ul. Za Murami na Głównym Mieście w Gdańsku. Od trzech lat z powodzeniem funkcjonuje wybieg dla psów przy ul. Za Murami na Głównym Mieście w Gdańsku.

Gdańsk chce zmieniać nawyki właścicieli czworonogów. Wkrótce w 80 kioskach za darmo dostaniemy worki na psie odchody, powstaje też pięć nowych wybiegów dla psów.



We wrześniu takie drastyczne plakaty pojawiły się w Pruszczu Gd. We wrześniu takie drastyczne plakaty pojawiły się w Pruszczu Gd.
Zobacz, gdzie otrzymasz darmowe worki na odchody twojego czworonożnego pupila - adresy miejsc (.pdf)

Bierzemy smycz i lecimy w pośpiechu ze swoim pupilem na pobliski skwerek. Efekty widzą wszyscy, szczególnie po zimowych odwilżach. Trawa ma wprawdzie naturalny nawóz, ale gorzej, gdy psie kupy przylepiają się nam do butów na chodniku czy rączek dzieci bawiących się na placu zabaw.

Wszystkie duże miasta starają się zmienić nawyki właścicieli czworonogów. Niekiedy nawet w dość drastyczny sposób. Ostatnio Pruszcz Gdański rozwiesił plakaty, na których widać dziecko na wózku inwalidzkim umorusane psią kupą. Czy ten drastyczny przekaz coś zmieni? Na efekty trzeba poczekać, podobna akcja przeprowadzona w Wielkiej Brytanii - powiodła się.

- Na zmianę nawyków trzeba czekać minimum pięć lat - podkreśla Ewa Ogińska-Woźniak, kierownik referatu zieleni w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Ale z doświadczenia wiemy, że budowa wybiegów dla psów dyscyplinuje zarówno właścicieli, jak i okolicznych mieszkańców, którzy wiedząc, że w pobliżu jest wybieg, zwracają uwagę właścicielom psów, gdy z niego nie korzystają.

Gdańsk właśnie ogłosił przetarg na kolejne pięć wybiegów, które do końca listopada powstaną na terenach zielonych, należących do miasta: dwa na Morenie, po jednym na Suchaninie, Siedlcach i we Wrzeszczu. Podobnie jak już istniejące osiem, będą ogrodzone. Każdy z nich ma mieć około 400 m kw. powierzchni. W środku znajdziemy zaś ławeczki, tablice informacyjne z regulaminem oraz worki i kosze na psie odchody.

Czy budowa wybiegów i rozdawanie torebek rozwiąże problem psich kup na ulicach?

- Większość z wybiegów powstaje w miejscach i tak do tej pory wykorzystywanych na spacery z psem. O to, by powstały, proszą nas sami mieszkańcy. Mają to być przede wszystkim miejsca, gdzie psy, bez smyczy i kagańca, będą mogły sobie poszaleć - podkreśla Ewa Ogińska-Woźniak.

Gdańsk w tym roku zakupił także 450 tys. torebek na psie odchody. Teraz kupuje kolejne pół miliona sztuk. Co ważne, torebki są bezpłatne i będą teraz łatwo dostępne.

- Dzięki uprzejmości Gdańskiego Stowarzyszenia Kioskarzy, torebki będzie można otrzymać w ponad 80 punktach sprzedaży prasy w Gdańsku. Będzie je można wziąć np. idąc na spacer - zapowiada Anna Dobrowolska, z biura prasowego w gdańskim magistracie.

Torebki są także dostępne w 80 administracjach mieszkań komunalnych (BOM-y), spółdzielniach mieszkaniowych, gabinetach weterynaryjnych, radach osiedli, siedzibie Urzędu Miejskiego oraz w Zespołach Obsługi Mieszkańców.

Po uprzątnięciu nieczystości, torebkę, wraz z zawartością, można wyrzucić do ulicznego kosza na śmieci. Właścicielowi zwierzęcia, który nie posprząta po swoim pupilu, strażnik miejski może wystawić mandat w wysokości do 500 złotych. Jednak w porównaniu z Genewą w Szwajcarii to śmiesznie mało. Tam mandat wynosi blisko 3 tys. franków, czyli 8 tys. zł.

Nowe wybiegi: ul. Biała zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu, przy ul. Ciasnej zobacz na mapie Gdańskana Siedlcach, przy ul. Zabłockiego zobacz na mapie Gdańska na Morenie, pomiędzy ul. Wyrobka i Czecha zobacz na mapie Gdańska Piecki - Migowo, w rejonie ul. Paganiniego zobacz na mapie Gdańska na Suchaninie".
Istniejące wybiegi: w Parku Strzyża, w Parku Reagana, przy ul. Krosieńki za Poczta Polską, ul. Za Murami / Podwale Przedmiejskie, w Parku Millenium przy ul. Leszczyńskich - Zaspa, w Parku Bema, w Parku Akademickim, w Parku Zaspa im. Jana Pawła II.

Opinie (616) ponad 20 zablokowanych

  • z niespodzianką w środku? (6)

    • 9 25

    • Na Zachodzie w każdym parku przy śmietniku jest pojemnik z takimi torebkami. I są dostępnie zupełnie za darmo bez niespodzianek! (5)

      • 14 1

      • (4)

        Prędzej mi kaktus wyrośnie niż polscy właściciele psów będą po nich sprzątać. Brak kultury powoduje, że w percepcji postronnych to przemiłe zwierzęta zmieniają się w czworonożne szamba.

        • 15 8

        • ja nie mogę sprzątać po moim psie (3)

          jak biorę stolec do ręki, nawet przez woreczek to mi się zbiera na wymioty....
          Mówię serio

          • 8 30

          • skoro biologicznosc Cie az tak odraza, to moze...
            zrezygnuj z psa.

            • 37 3

          • (1)

            Nie możesz sprzątać to oddaj psa. Proste. to tak jakbyś miał dziecko ale pieluszki już mu nie zmienisz bo brzydzisz sie kupki? I co bedzie biegał z****ny?

            • 36 3

            • Tom

              to może powinieneś szybko zjeść zawartość po psie. Ponoć dobrze na cerę

              • 7 6

  • Wszystko byłoby extra,jeśli jeszcze dołożyć do tego kosze na śmieci (o koszach na odchody nie wspomnę;/) (10)

    ...śmiesznie taką "bombę " wyrzucać na trawnik czy paradować po mieście w poszukiwaniu śmietnika(większość śmietników osiedlowych jest zamykana)

    • 123 13

    • Koszy jest sporo (2)

      na każdym skrzyżowaniu ... rogu ulicy ... przed klatkami ...

      koszy nie brakuje ale nie w tym problem, prawda ? !

      • 13 23

      • chyba,że swojego ulubieńca wyprowadzasz na ul Długiej lub "Monciaku";/ (1)

        • 10 1

        • ale na Monciaku

          koszy też jest sporo

          na ul. Długiej - fakt, brakuje ale na równoległych do niej czy podwórkach już nie.

          • 2 0

    • Nie ma koszy? (4)

      Mogę się mylić, ale kosze jednak zazwyczaj są. Być może nie są co dwa metry, ani też co trzy - ale jednak są. Tak, oznacza to, że czasem trzeba pare kroków podejść do rzeczonego kosza.

      • 13 10

      • (3)

        Koszy na osiedlach juz dawno nie ma. sa tylko przy wiekszych ulicach. to nie jest wymyslony problem. sama sie z nim borykam posiadajac psa po ktorym SPRZATAM.

        • 32 0

        • (2)

          Na moim osiedlu jest kilkadziesiąt( jak nie kilkaset) koszy. Mieszkam w Trójmieście 10 lat i tylko 2 razy widziałem, żeby ktoś sprzątał po swoim psie!

          • 6 5

          • asd (1)

            Tak, setki, tysiące! Twoje osiedle to ogólnie jeden wielki kosz - od kup ;)

            • 9 4

            • Tak tak-na Zaspie nie ma małych osiedli:)
              Przed każdym wejściem do klatki schodowej stoi kosz w moim bloku jest 11 klatek. Jak wyjrzę przez okno (od strony gdzie nie ma wejść) na terenie osiedla widzę 9 koszy podejrzewam, że 3-4 zasłaniają mi drzewa.

              • 4 1

    • prawda jest taka ze upomniała mnie straż miejska ze wyrzucam psia kupkę do śmietnika który nie jest na to przystosowany.

      • 12 1

    • zgadzam się absolutnie, że brakuje koszy na śmieci. Przy ul. Obr. Wybrzeża, od Leclerca w stronę morza, po stronie budowy nowych blokow 4 oceany, mój pies załatwił się juz za krzyżówką. Zabrałam psią kupę we worek i idę, idę, idę, mijam komisariat, to chyba prawie pół kilometra a śmietnik dopiero przy tesco, tam nie wrzuciłam, bo nie będzie śmierdzieć klientom przy wejściu. Psia kupa wylądowała w śmietniku dopiero za skrzyżowaniem, przy ścieżce wiodącej w kierunku morza, bo nie mialam sumienia wrzucać jej do kosza na przystanku. Otóz to. Brakuje pojemnikow na odchody przy uczeszczanych trasach. W parku Reagana natomiast i pojemniki i mozliwosc uzyskania torebki i wybieg dla psow i tablica z dzieicecym rysunkiem jak nalezy sprzatac po swoim czworonogu.

      • 1 0

  • W sąsiadach nadzieja (17)

    że będą pilnować i upominać właścicieli psów - może wtedy się uda? Jest nadzieja.

    • 42 17

    • (16)

      wczoraj upominałem sąsiadkę żeby jej pies nie opróżniał się na samym brzegu trawnika gdzie parkuje samochód, odpowiedziała mi - i co z tego.

      Co mam robić, żyć dobrze z sąsiadami czy wchodzić od czasu do czasu w kupę jak wyciągam coś z bagażnika ?

      • 12 3

      • Dzwoń po straż miejską oni są najlepsi w wystawianiu mandatów za złe parkowanie a mogli by z tym g@wnem powalczyć.

        • 6 1

      • I to błąd. (1)

        Trzeba zastosować partyzanckie metody,nic nie mówić,nie upominać,udawać że tego się nie widzi,
        a wieczorem tym gównem wysmarować jej drzwi lub samochód.

        • 12 1

        • To sie zdziwisz jak zobaczysz swojego piska jak sie fruwac uczy

          • 0 1

      • Jest na to rada (1)

        • 0 0

        • Parkuj samochód dalej od tyrawnika,a nie na/tuż przy nim ;]

          • 5 1

      • rob zdjecia (8)

        i zglaszaj do strazy miejskiej. Po co ci utrzymywac dobre kontakty z sasiadami co robia pod domem na chodnik i nie potrafia po sobie posprzatac?

        • 1 1

        • słusznie (7)

          ale dla uczciwości powinien następnie wysłać straży miejskiej zdjęcie swojego samochodu zaparkowanego na chodniku

          • 3 0

          • Sranie i parkowanie to sa dwie rozne sprawy (6)

            • 2 1

            • tak ale i jedna i druga jest zła

              wiec i jedna i druga powinny być sprawiedliwie ukarane

              • 2 0

            • (4)

              Bynajmniej! I s****ie i parkowanie są przejawem tej samej postawy "obchodzi mnie tylko moje, s**** na cudze i wspólne, ale dla mojego domagam się ochrony".

              • 4 0

              • A na Jamajce murzynow bija (3)

                Masz po psie sprzatac i koniec

                • 3 2

              • brak umiejętności czytania ze zrozumieniem? (2)

                Ani jedna osoba powyżej nie napisała, że po psie nie trzeba sprzątać!

                Była za to mowa o tym, że parkowanie w miejscach do tego nieprzeznaczonych jest równie chamskie co zostawienie kupy po swoim psie.

                • 5 1

              • Temat jest o sprzataniu po kundlach (1)

                Wiec po co ta mowa

                • 1 6

              • po g@wno...

                • 1 0

      • parking??? (1)

        nie parkowac na trawniku. Jedno i drugie po mandaciku.

        • 4 0

        • To moze tak,Ja ci kopne w du,e psa ,a ty moje auto

          • 0 1

  • a kiedy w sprzedaży (3)

    worki na krowie placki?

    • 20 55

    • Albo na głupotę?

      • 10 1

    • Idź do swojego sołtysa i spytaj.

      • 12 0

    • krowi placek możesz sobie zabrać do domu za darmo

      • 4 0

  • Ekologia (35)

    Mam nadzieję, że te "worki na psie odchody" to papierowe torebki.

    Osiedlowe piaskownice to szczególny temat; wszak są one zanieczyszczone odchodami nagminnie.

    • 28 20

    • witaj ToJu (32)

      Mam takie poranne skojarzenie, że twoje wpisy na tym forum są jak psie odchody w miejscu publicznym.

      A tak na marginesie, to jesteś również za ekologią? Od kiedy? Wszak ekologia to domena lewaków i feministek.
      Jesteś za tym, aby karać tych brudasów, którzy pozostawiają znicze i zwiędłe rośliny w miejscach publicznych?

      • 19 5

      • sprzątanie to jeszcze nie jest ekologia (7)

        • 6 7

        • (6)

          Ale troska o to aby torebki były papierowe to już poważne faux paux i wyłom w ideologii kogoś, kto uważa siebie za "prawdziwego" i "genetycznego".

          • 7 1

          • Może i świat zwariował DDD (3)

            Faktem jest, że w wielu miastach na świecie obowiązuje zakaz używania toreb foliowych i - od wielu już lat - w sklepach można dostać jedynie ekologiczne torby papierowe.

            • 2 5

            • To ja ,a napisz kompatybilny:))))))))) (2)

              • 5 1

              • a weź postaw przecinek we właściwym miejscu:))))))))) (1)

                • 2 0

              • Ale ja nie stawialem zadnego:))

                sam sie jakos postawil

                • 0 0

          • fałks pałks? fo po? fałks pas? fo pa? faux pas? (1)

            • 6 0

            • Plus dla Pana Planety a dla ToJa kolejna nagana, że sam tego nie wyłapał.

              • 6 0

      • (12)

        jakim trzeba być małym by zaczynać dzień od niby subtelnych ale jednak obelg pod adresem drugiego człowieka

        • 5 9

        • metr sześćdziesiąt dwa w kapeluszu

          • 6 2

        • Dziękuję za ten Twój sprzeciw (9)

          Można użyć słowa dosadne by ukazać błąd w rozumowaniu dyskutanta, ale tutaj mamy oczywiście kolejną próbę poniżenia dyskutanta. Wulgaryzmy mają różną postać; u osób małych z satysfakcją ukazujące swoje prostactwo są one nieodłącznym elementem "dyskusji". Chamstwo można i bojkotować, ale lepiej piętnować, bo osoba zniewieściała pomyśli że jest akceptowana na zasadzie milczącej zgody.

          • 2 9

          • (8)

            "Można użyć słowa dosadne" - Toj toju, przyznaj się, z polskiego byłeś dwójkowy, co? I takie coś jak ty ośmiela się zwracać komuś uwagę? Widać, że pisałeś to osobiście, a nie wklejałeś cudzy tekst właśnie po tym, że nie znasz zasad poprawnej polszczyzny. Powiedz szczerze - jak należy traktować takiego oszołoma jak ty?

            • 9 1

            • Język prymitywa popierany przez jemu podobnych (7)

              Zniewieściała facetka pomyślała sobie, że najprościej użyć słowo dosadne, by sobie ulżyć i sobie ulżyła. Jak już wspominałem DDD w Portalu Regionalnym Trójmiasto niewielu dyskutantów "na wyższym poziomie”. Niewiele tutaj merytorycznych dyskusji na tematy poruszane w artykule. Przeważa zniewieściałych osób arogancki język rynsztokowy pełen wulgaryzmów, pyskówka, ocenianie nielubianej osoby w sposób grubiański. Dlaczego tak się dzieje? Przykładem niech będzie Pan a*, który pomimo bluzgów wyraził swoją opinię kulturalnym językiem zwracając się do wszystkich z szacunkiem. Kiedy takim samym językiem rozmawiał i ze mną nie spodobało się to jakiejś towarzyszce (poganinowi) i "się naraził". "Za karę" otrzymał "odpowiedź" z obelgami, zwyczajną "porcję" wyzwisk i drwin. Niestety, jak mi się wydaje gościł w naszym portalu tylko jeden dzień. Ilu takich jak on "stąd uciekło"?

              • 2 8

              • ja się z Tobą zgodzę. (2)

                • 2 6

              • (1)

                ponadto zauważyłem, że tacy, co mają najwięcej jadu do wylania przeważnie się nie podpisują.

                • 4 2

              • Brednie!

                Wszyscy są tutaj anonimowi, ci z podpisami i ci bez podpisów.

                • 5 1

              • ToJu, (3)

                wszystko co robisz powyżej, to ucieczka od tematu. Jako obserwator tej dyskusji liczę, że do niego wreszcie powrócisz.

                Odpowiedz proszę na pytanie zadane Ci przez kogoś kilka postów wyżej: od kiedy to taki prawicowiec jak Ty jest za ekologią - domeną środowisk lewicowych, których tak nienawidzisz?

                PS. Po czasowniku "użyć" następuje dopełniacz, nie biernik. Użyć (kogo? czego?) - słów dosadnych, nie - "słowa dosadne". Uwaga Ci zwrócona była jak najbardziej słuszna.

                • 7 0

              • Blondynko (2)

                To "twoje wpisy na tym forum są jak psie odchody w miejscu publicznym"? Jeśli nie, to jaka jest Twoja ocena tego postu?

                Nie jest prawdą, że ja żywię do kogokolwiek uczucie nienawiści - w przeciwieństwie do piszących tutaj zniewieściałych osób - choć może to jest osoba jedna. Charakterystyczną cechą tej osoby jest to, że zawsze w swojej nowomowie pisała ogromną ilość drwin i diatryb jako odpowiedzi na różne apele; np., byśmy bardziej słuchali Boga niż ludzi, byśmy się wzajemnie miłowali traktując się w sposób jednakowy, byśmy szanowali nasze różne poglądy, nasz inny światopogląd itd. Niestety, zawsze odpowiedzią był dalszy słowotok wulgaryzmów. Ta zniewieściała osoba (mnie kiblująca) nie dyskutuje o omawianym temacie i o problemach ludzi, tylko ma zawsze dużo do powiedzenia o ludziach. A już zwłaszcza wtedy, kiedy ktoś głosi pochwałę jakichś wartości, których sensu ta (w stosunku do mnie wulgarna) osoba nie rozumie.

                Wykorzystując fakt, że dla moderatora nazywanie mnie kiblem czy w tym stylu inaczej jest dopuszczalne, a nie "wulgarne i obraźliwe", już w każdym swoim poście stosuje element poniżający moją osobę.

                Oczywiście styl ten ma swój cel - zohydzić, zgnoić i ośmieszyć; stare, krzyżackie (przez komunistów i feministki zmodyfikowane) metody. Ale tutaj jest coś więcej. Nie tylko typowy dla pogan braku kultury i arogancja. Tutaj jest próba upodlenia, zdeptania.

                Twoje stwierdzenie "wszystko co robisz powyżej, to ucieczka od tematu" ukazuje cynizm i obłudę. Dlaczego nie ustosunkowujesz się do tych wszystkich postów osób zniewieściałych, które nigdy nie piszą na omawiany temat tylko zawsze oceniają moją osobę?

                Od zawsze jestem "za ekologią".

                Dziękuję za nauki.

                • 1 5

              • (1)

                Nie mam już dzisiaj czasu, żeby czytać takie tasiemce. Profilaktycznie dałem ci minusa za całokształt. Zajrzyj rano, to sobie znowu kulturalnie podyskutujemy. Tylko nie zaśpij. Punktualnie 6.00 czekam na twój wpis ToJu. I pamiętaj, że ma być zaskakujący, odkrywczy i twórczy jak wszystkie twoje dotychczasowe wypowiedzi. Nie zawiedź mnie i innych swoich wiernych czytelników.

                • 3 1

              • To pa facetko

                Nie przejmuj się, te pytania zadam ci jutro. Co do mojej obecności to nie ma obawy, nie zawiodę ani ciebie, ani inne zniewieściałe osoby.

                • 0 3

        • kompleks kurdupla aż nadto wyraźny:)

          • 2 1

      • Kupa w piaskownicy... (4)

        to raczej przez koty z pobliskich bloków niż psów. Jeszcze nigdy nie widziałem, aby pies załatwiał się koło placu zabaw.

        • 3 2

        • (3)

          To prawda, nikt nie biegnie z psem na smyczy do piaskownicy, że chodzi tutaj bardziej o dzikie koty i psy biegające bez smyczy po osiedlu. Rozwiązaniem mogłyby być ogrodzenia instalowane przy okazji modernizacji placów zabaw z piaskownicami.

          Wprawdzie słyszałem opinię, że "gdzieś tam" właściciele psów i kotów wprowadzali je na teren takich ogródków dla dzieci, jednak bezmyślność i wandalizm jednostek nie powinien być powodem dla zaniechania ogradzania.

          • 2 5

          • (2)

            ależ ty kminy i pierdoły tu wypisujesz, nie masz lepszych zajęć?

            • 4 1

            • Jesteś cierpiącą feministką? (1)

              To może temat wyświetlaczy będzie dla ciebie ciekawszy? Powtórzmy: w gdańskich tramwajach i autobusach codziennie wyświetlane są na tablicy imiona solenizantów. Dlaczego zajmująca się tym chora na manię wielkości płci własnej feministka umieszcza imię żeńskie zawsze pierwsze? Czy jesteśmy już skazani na skrajnej feministki, zatrważającej w moralności egoistki praktyki narzucania nam wszystkim swojej chorej ideologii kultu kobiet? Wyraźnie narzuca swoją chorą manię wielkości płci własnej wszystkim pasażerom, a Konstytucja zabrania dyskryminacji płci.

              • 1 5

              • WTF?

                • 3 1

      • Witaj feministko blondynko (5)

        Rozpoczęłaś w sposób typowy dla prymitywów językiem rynsztokowym (napisałaś jak napisałaś, czyli "jak psie odchody w miejscu publicznym"), który potwierdza starą prawdę, że lewacy innym przypisują swoje złości.

        Uważam, że powinniśmy segregować i wrzucać do odpowiednich pojemników makulaturę, szkło i plastyk; a ty blondynko jak uważasz?

        Co do tej twojej (za gazetoogłupiaczami) "troski" o czystość w miejscach publicznych uważam, że polskojęzyczne media relacjonują tego typu wydarzenia tylko po to, by siać "męt i zamęt". Nawet nie chce mi się rozwinąć tego tematu bo przecież wiem, że takimi informacjami ukazującymi prawdę o "zniczach i kwiatach" mój post byłby usunięty.

        • 1 9

        • Nawet twój nick pasuje do tematu :) (2)

          • 5 2

          • dobre :) (1)

            To Ja

            • 2 1

            • Kolejny raz wulgarny język prymitywa

              Widzę, że bezskutecznie czekałem na reakcję cenzora tak skutecznego w usuwaniu postów politycznie niepoprawnych.

              Słowo to straszna broń, a facetki się przyzwyczaiły, że mogą sobie tą broń używać bezkarnie - piszą innym to, czego nie chciałyby, by inni o nich pisali, piszą już nawet nie obraźliwie, tylko językiem z rynsztoka pełnym bluzgów, jadu nienawiści i pomówień. Zasadę bumerangu będę stosował aż do skutku. Grzeczność wymaga, żeby pewnych słów nie stosować, a jak ktoś je stosuje uważając je za naturalne i zwyczajowo przyjęte, to i ja te same słowa, tylko z odwróconym adresatem, stosować będę. Taki mój styl i taką mam zabawę. Są pytania?

              • 0 2

        • (1)

          "Uważam, że powinniśmy segregować i wrzucać do odpowiednich pojemników makulaturę, szkło i plastyk;"
          no to jesteś pan ekoterrorysta, i to jeszcze postępowy

          • 4 0

          • Oczywiście poganie, dla których "po mnie choćby potop" nie biorą do głowy i nie bawią się w żadne tam makulatury czy szkło.

            Inną formą uczestnictwa w tej walce przeciw zaśmiecaniu świata jest stosowanie toreb foliowych wiele razy, jak i używanie ich do zbierania domowych śmieci.

            • 1 3

    • Jak możesz być za ekologią! (1)

      Tojtoj, jako prawdziwy Polak, krynica wszelakiej mądrości, wyrocznia w sprawach wielkich, powinien wiedzieć, że cała ta ekologia to lewicowo-masonowo-żydowo-feministkowa bzdura!
      Jakoś twój mentor z Torunia nigdy nie był za ekologią, a wręcz przeciwnie. Ty sam na portalu atakowałeś myślenie prośrodowiskowe i przykłady altruzimu. Może więc skończ z tą hipokryzją...

      • 6 2

      • PMS &4. Goje - to barany

        Masoneria lansuje różnorodne utopie. Przykładowo wiedząc, że wielu łatwowiernych można zbałamucić przekazem obrazkowym ukazuje wizję, w której nauka i mądrość religii są ze swojej istoty nieprawdziwe, zacofane, dewocyjne i nietolerancyjne; że nauka i mądrość religii to jedynie opinia (jedna z wielu opinii innych), czyli te religijne "poglądy" na arenie publicznej i politycznej nie mają prawa istnieć.

        Czymś ta doktryna różni się od tej gilotynowej, marksistowskiej, komunistycznej czy faszystowskiej?

        • 1 7

  • Zauważam poprawę

    Coraz więcej ludzi sprząta, jednak to wciąż odosobnione przypadki

    • 52 5

  • lepiej niech ustawia smietniki na osiedlach (11)

    nie bede chodzil z kupa dookoła tylko po to zeby znalezc kontener na smieci.

    • 71 21

    • masz psa to sprzątaj to twoj psi obowiązek

      głupszego powodu na niesprzątanie po psie nie słyszałem.

      • 13 3

    • to pozbądź się psa!

      • 5 3

    • To twój "psi" obowiązek (5)

      To twój "z****ny" obowiązek



      Śmietników nie brakuje - są na każdym rogu ulic, przed klatkami ...



      Aby nie sprzątać to od razu można znaleźć nieważki powód ...

      • 9 3

      • na niektórych osiedlach brakuje smietników (4)

        Nie mam psa ale takie miejsca mnie irytują bo nie ma tam nawet co zrobić z byle papierkiem czy kipem.

        Strasznie się dziwię, że mieszkańcy takich osiedli nie zabiegają nigdzie o ustawienie śmietników.

        • 4 0

        • To gdzie wynosisz śmieci? (3)

          Na moim osiedlu przed każdym domem jest wiata śmietnikowa.

          • 1 3

          • śmieci zawsze wynoszę do śmietnika (2)

            Na wielu osiedlach na jedną "wiatę" przypada kilka bloków, nie zawsze jest więc ona w zasięgu wzroku. Do tego coraz częściej wiaty są zamykane na klucz.

            Jeżeli do tego nie ma innych śmietników to jestem zmuszony chować wszystkie ewentualne śmieci do kieszeni lub nieść w ręce.

            Na niektórych osiedlach brakuje śmietników i co gorsze nie przeszkadza to ich mieszkańcom! I nie piszę tego jako wymówki dla śmiecenia czy niesprzątania po psie ale jako stwierdzenie faktu.

            • 4 0

            • Jeśli jest publiczny śmietnik (1)

              to musi być ktoś kto będzie chodził i je opróżniał. To kosztuje. Zapłacisz takiej osobie za pracę? Jeśli będziesz opłacał taki etat to ja kupię parę śmietników i postawię Ci na osiedlu :-)

              • 2 1

              • tyle, że ja akurat płacę i na moim osiedlu nie ma takiego problemu!

                Dziwie się, że są osiedla na których szuka się oszczędności w tak relatywnie tanich i podstawowych w cywilizowanym świecie sprawach.

                To oczywiste, że każdy śmietnik to jakieś koszta ale w przeliczeniu na jednego mieszkańca nie jest to wielki wydatek.

                • 1 0

    • no to zgłoś taki problem do zażądcy terenu! (1)

      a jak Ci się nie chce to i tak twoim obowiązkiem jest sprzątnąć kupę nawet jak byś ją miał zabrać do domu

      • 2 0

      • ZaŻądcy??? a kto to ?

        :)

        • 0 0

    • To sobie do domu wez ta kupe

      Twoj pies twoja kupa

      • 6 0

  • Jestem za tym żeby wprowadzić surowe mandaty dla właścicieli psów, którzy nie sprzątają odchodów swoich czworonogów. (8)

    Pod moim budynkiem przejsc nie można żeby nie wdepnąć.

    • 102 31

    • (4)

      kup mieszkanie w Neptun Park obok Pazury i Żaka
      tam powinieneś mieć czysto....

      • 4 16

      • (1)

        jasne to on ma się wyprowadzić bo ty nie sprzątasz po swoim psie,
        to własnie takich jak ty powinno sie wypi...dolić za miasto.

        • 21 3

        • do czworaków, tam jego miejsce

          • 0 2

      • Proponuję chodzić po chodniku. (1)

        • 5 8

        • Kolejny właściciel?

          A myślisz że na chodniku to "panowie" sowim pupilkom nie pozwalają kloca stawiać ?

          • 10 3

    • kupa zura........

      • 0 1

    • dokladnie

      Widac wiejskei anwyki u wielu wlascicieli psów-chcesz meic psa-to bierz za niego odpowiedzialnośc!! Jak najwieksze mandaty!!!

      • 4 2

    • mandaty sa

      mandaty sa. do 500 zl. tylko ze nikt tego nie egzekwuje :( karac, to sie moze naucza w koncu! pies sie nauczyl,zeby nie sikac przed psim parkiem tylko w srodku, to moze wlasciciela da sie wytresowac, zeby po psiaku sprzatal..

      • 3 2

  • Dlaczego straż miejska nie patroluje o 6.00 rano (23)

    To wtedy kundlarze wychodą przed pracą z psami. A straż zaczyna pracę o 8.00 rano.

    • 118 45

    • Słusznie, takie poranne patrole przyczyniłby się do załatania dziury budżetowej wielu miast. Karać, karać i jeszcze raz karać gównorobów!

      • 21 7

    • oni przychodzą na 7 rano - wychodzą na miasto o 8 a o godzinie 12 są już w biurze S.M

      zrobią notatki i o 14 jedzą obiadek w domku, ponadto , taki pies to może zrobic krzywdę panu strażnikowi.

      • 13 4

    • kupa zura.......cd...... (2)

      mieszkam w centrum miasta na litere G. przy parku.a tam NIE psy nagminnie s****a a zury.s****a,sikaja,zygaja,ludzie kolo nich przechodza i nic,nawet nie mrugna,ale jak piesek sobie sika albo kreci kupke,to juz z ryjem!gdzie tu logika?czy ludzkie gowno /o przepraszam zuraste gowno!/ lepiej ladniej wyglada od psiego?dziwcie sie pieskom ,ze kupkaja na trawnik,ale one tylko nasladauja ludzi/czytaj zury/.........

      • 12 4

      • (1)

        Ja też tam mieszkam i jak idę z psiakmi to widzę co się tam wyrabia KUPA OD ŻURKA jest lepsza i mniej widoczna pety i butelki porozbijane spoko sobie leżą nikt nie widzi ŻUR śpi w krzakach latem też nikt nie widzi i wszystko pod czujnym okiem włodarza miasta G

        • 4 3

        • a czy kiedykolwiek któryś z was zwrócił uwagę tamtejszym żurom?

          Albo chociaż wezwał straż miejską lub policję?



          Jak nie to proponuje zacząć bo inaczej problem się sam nie rozwiąże. Tak jak psie kupy nie znikną dopóki ludzi nie zaczną zwracać uwagi innym.



          Poza tym to, że ktoś s****czy śmieci nie zwalnia właścicieli psów ze sprzątania po nich.

          • 4 0

    • (14)

      To dobry pomysł.Tylko żeby nie nastawiła się wyłącznie na wychodzących z psami,ale także zauważyła samochody na noc zaparkowane na trawnikach, chodnikach i przejeżdżające na czerwonym,trąbiących bez przyczyny.
      Mandatów o 7 mieliby co niemiara.

      • 12 2

      • (13)

        a myslisz ze ludzie parkuja na trawnikach po tak chca nie bezmozgu parkuja bo musza mam male dziecko i jak mam wracac jakies 400 metrow z dzieckiem i zakupami to wole opcje trawnikowa ( a jezeli chodzi o wozek bo na pewno baRANIE SIE przyczepisz to nie dam rade go wniesc na 3 pietro razem z dzieckiem a dziecko samo nie zostawie pozdrawiam tepo myslacych

        • 6 15

        • Matko!!! Wiesz co to są znaki interpunkcyjne??? (3)

          A tak w ogóle, to bardziej wkurza mnie parkowanie samochodów gdzie się da (chodniki, trawniki, brzegi lasków itp.) niż psie kupy w trawie...

          • 9 2

          • zombi psia kupa:)

            • 1 1

          • a co ma piernik do wiatraka żólci z ciebie az kipi nie masz sie do czego przyczepic zachowujesz sie jak rasowy polak wszedzie weszysz problem zajaraj sobie blanta to mosze troszke cisnienie z ciebie zejdzie

            • 2 6

          • to wybuduj parkingi bezmozowcu jeden

            • 2 2

        • (5)

          Po pierwsze to nie jest usprawiedliwienie. Po drugie możesz przecież wrócić i przestawić samochód, czyż nie?

          • 9 0

          • z dzieckiem i to nie raz bywy ze chorym chyba cie pogielo ja po takim wyczynie jestem cala spocona a co mam mowic o dziecku wtedy chyba by wogole nie byl zdrowy pacanie wiesz chyba nigdy nie miałes dzieci bo nie wiesz o czym mowisz a psie kupy to rowniez mi przeszkadzaja poniewaz dziecko nie moze spokojnie pobiegac widze ze nalezysz do ludzi co lubia sobie utrudniac zycie a nie ułatwiac noi pewnie bieda cie do tego zmusiła

            • 1 12

          • (1)

            świat jest dla ludzi a niee ludzie dla swiata baranie

            • 0 8

            • więc dlaczego zawłaszczasz go dla siebie??

              • 6 1

          • dziecka nie wolno zostawiać bez opieki nawet w domu (1)

            • 2 1

            • logiczna uwaga, ale czy taka mama to "opieka"???

              • 7 1

        • parkuj więc na trzecim, tuż przy wejściu, przecież masz dziecko...

          • 4 1

        • 400m do przejścia to problem? Niefajnie.

          Może trzeba się bardziej postarać, zmienić miejsce zamieszkania (bo wiadomo, że w centrum jest ciasno, na Przymorzu nie jest) albo przepisać dziecko do innego przedszkola?

          Może podreperować zdrowie albo kondycję i wagę?

          Tak czy siak, nie masz, Matko, usprawiedliwienia dla parkowania na trawniku, więc po prostu nie rób tego...

          • 8 1

        • A przed 20 laty ludzie nie mieli dzieci i po pracy nie wracali z zakupami,a samochodów nie mieli.Codziennie taszczysz siaty z zakupami.
          Gdybyś była lepiej zorganizowana to na zakupy wystarczyłby jeden dzień w tygodniu.
          Zamiast się tak pienić to przespaceruj się dla zdrowia swojego i dziecka.
          Nawet gdyby wszystkie trawniki zajęli na parkingi to i tak parkowałabyś przed wejściem do domu.

          • 6 1

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • sam jesteś kundel... (1)

      .. i pewnie lejesz po browarze gdzie popadnie

      • 2 1

      • nie gadac tylko jeść odchody swoich pupili

        • 2 2

  • Psie kupy (8)

    Tylko surowe kary (1000zł) mogą uratować Gdańsk psich odchodów.

    Tak z****nego miasta jak Gdańsk jeszce nie widziałem.

    • 85 33

    • Widać w niewielu miastach byłeś. (3)

      Osobiście widziałem w Berlinie kupę na chodniku i to jeszcze w dzielnicy turystycznej.

      • 6 7

      • W Berlinie?! (2)

        To musiała być polska kupa.

        • 9 6

        • (1)

          Pewnie twoja.

          • 7 1

          • Jak poznałeś? Chodzisz za mną i wąchasz?

            • 0 0

    • z****ne miasto to jest po zimie jak się śniegi roztapiają :)

      • 19 1

    • To proponuję odwiedzić Wrocław, skądinąd wspaniałe miasto.

      • 6 1

    • 100 wystarczy - po trzecim mandacie "karne" sprzątanie ulic

      • 9 2

    • Jedź do Paryża...

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane