• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaczęła się eksmisja lisiej fermy z Oruni Gónej

Marzena Klimowicz-Sikorska
30 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Budowlańcy stratowali koty? Policja bada sprawę
W środę rozpoczęła się likwidacja lisiej fermy na Oruni. W środę rozpoczęła się likwidacja lisiej fermy na Oruni.

Lisia ferma, która od blisko 40 lat działała przy ul. Sosnkowskiego na Oruni, została zlikwidowana. W środę rano rozpoczęło się przenoszenie jej mieszkańców - 1,5 tys. lisów i norek - w nowe miejsce. Zamiast fermy powstanie pętla tramwajowa.



W sąsiedztwie fermy przy ul. Świętokrzyskiej będzie można nie tylko przesiadać się z autobusu do tramwaju, ale także zaparkować auto oraz rower. W sąsiedztwie fermy przy ul. Świętokrzyskiej będzie można nie tylko przesiadać się z autobusu do tramwaju, ale także zaparkować auto oraz rower.
W środę, o godz. 8 rano, pracownicy Urzędu Wojewódzkiego w asyście policji wkroczyli na teren fermy lisów, przy ul. Sosnkowskiego i Świętokrzyskiej zobacz na mapie Gdańska na gdańskiej Oruni.

Eksmisji nie przeprowadzono na wniosek mieszkańców pobliskich bloków, którzy od lat narzekali na wydobywający się z niej fetor, lecz z powodu budowy w tym miejscu nowej pętli tramwajowej. Powstanie ona na jednej trzeciej terenu (blisko 5 tys m kw.) zajmowanego dotąd przez lisy i norki.

Sprawa fermy ciągnęła się jednak latami. O ile właściciele zgodzili się oddać miastu grunt pod inwestycję za odszkodowanie, o tyle dzierżawca fermy ociągał się z opuszczeniem tego terenu. W końcu władze miasta doprowadziły do eksmisji. Całą środę trwało wywożenie do nowej siedziby fermy blisko 1,5 tys. lisów i norek.

-Nie mieliśmy większych problemów z przeprowadzeniem eksmisji. Właściciele fermy wskazali miejsce, w które zwierzęta mają zostać przewiezione - wyjaśnia Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prasowy Gdańskich Inwestycji Komunalnych. - Zgodnie ze specustawą mamy prawo pozyskać tereny pod kluczowe dla miasta inwestycje. Taką jest m.in. budowa linii tramwajowej z pętlą i budowa ul. Nowej Łódzkiej, które mają być gotowe do maja 2012 r.

Mieszkańcy Oruni, którzy od lat narzekali na wydobywający się z fermy fetor, nie ukrywają zadowolenia z eksmisji uciążliwego sąsiada.

- Mieszkam tu od trzech lat. Mój blok stoi najbliżej fermy, przez co w lecie unosił się fetor nie do wytrzymania. Co więcej, mimo tego, że lisy były trzymane w zamknięciu, czasem któremuś zdarzało się uciec. Można było je spotkać na parkingu lub na placu zabaw - mówi nasz czytelnik panKrzysztof. - Wolę już pętlę tramwajową niż te lisy.

Budowa Nowej Łódzkiej i pętli tramwajowej na Oruni jest częścią Gdańskiego Projektu Komunikacji Miejskiej etap III A, który rozpoczął się w listopadzie tego roku, a ma zakończyć się w maju 2012 r.

Opinie (274) ponad 20 zablokowanych

  • Alleluja!

    • 0 0

  • Dzięki Bogu..... (1)

    Ktoś kto nie mieszka w pobliżu nie zdaje sobie sprawy jaki to był potworny trupi odór. Miejsce fermy lisów nie jest w środku osiedla. Miasto się rozbudowuje, a fermiarz ma mózg z poprzedniego stulecia. Uparł się i tylko on sam go interesował. Kiedyś moi znajomi mieli trochę mniejszą fermę lisów w pobliżu Bytowa. Lisy biegały po kratkach z drutu, pod spodem była betonowa posadzka, zmywana kilka razy dziennie gumowym wężem. Czysto, żadnego fetoru, nawet w odległości 20 cm. Nareszcie kilka osiedli odetchnie z ulgą i dzieci będą mogły bawić się na podwórkach. Wiwat tramwaje!!

    • 8 5

    • ta ferma była tam pierwsza i frajerstwo pokupowało sobie mieszkania obok.wysiedlić mieszkańców do kolbud ,lisy na swoje miejsce

      • 9 3

  • to nie jest kraj dla zajęcy (9)

    "Co więcej, mimo tego, że lisy były trzymane w zamknięciu, czasem któremuś zdarzało się uciec. Można było je spotkać na parkingu lub na placu zabaw"

    a jak autor tej wypowiedzi rozróżnia lisa z lasu od lisa z fermy?
    prawda jest taka, że populacja lisów żyjących dziko wzrosła w sposób zatrważający
    zatrważający, bo lisy są roznosicielami wścieklizny, a wzrosła bo lisy żyjące dziko skumały czacze i wzorem dzików wolą ludzkie śmietniki niż ganiać za zającem
    z kolei populacja zajęcy spadła do 30%
    fermy hodowlane nie powinny być usytuowane w pobliżu skupisk ludzkich, bo to jest tzw. działalność o charakterze uciążliwym
    to powinno być ujęte w miejscowym planie zagospodarowania, którego gdańsk oczywiście NIE POSIADA!

    • 4 8

    • Sprawdź zanim chlapniesz jęzorem (7)

      Gdańsk jest jednym z niewielu miast w Polsce, w których pokrycie planami zagospodarowania przestrzennego wynosi 90%.
      http://samorzad.infor.pl/temat_dnia artykuly/ 453820,stan_prac_planistycznych_w_miastach_i_gminach.html
      (usunąć spacje z linku)

      • 3 3

      • fakt ale co z tego skoro uchwalone plany zmienia się cichaczem pod dyktat inwestora. vide TRYTON:) (1)

        • 4 0

        • tryton to akurat pozytywna zmiana, chyba ze wolisz rudery rodem z pgru w centrum blisko pol milionowego miasta

          • 1 0

      • to wyjaśnij mi k***e jak można budować osiedle w pobliżu fermy lisów, co?? (4)

        ty jesteś jak ten gdański plan - niedorobiony i co chwile poprawiany:-)

        i weź sie za robote urzedasie, bo ktoś w końcu straci cierpliwośc
        wasze IP już jest w necie:-)

        • 2 0

        • g@llux, Ty mi POdpadłeś!! (2)

          gdzie byłeś gdy kotka maltretowano?
          Jedynie gdyńscy Animalsi zareagowali skutecznie. Możesz się zrehabilitować przekazując im choć 1% podatku - jako OPP.

          • 4 1

          • jesteś idiotą PosPOlitym (1)

            również dobrze moge to pytanie zadać tobie
            przypominam ci idioto, że ty też nadajesz z urzędu:-) czyli obrażasz mnie za moje pieniądze:-P
            moja rodzina ma 6 kotów "z ulicy", dokarmiamy również bezdomne koty, bo mamy sklep dla zwierzaków i karme z tzw. "nadwagi" oddajemy za friko "kocim mamom"
            my sie tym nie chwalimy i nie robimy za kocich celebrytów, bo robimy to nie dla sławy tylko z przyzwoitości

            • 1 3

            • odezwał się miłośnik kotów, ale czy zwierząt?

              Po pierwsze nie mam KOTA więc nie jestem idiotą, a na do dodatek POPiSujący się kotami z ulicy.
              Po drugie nigdy nie PiSywałem z urzędu jaki on by nie był. Tobie gdyby zapłacili robiłbyś to chętnie niczym gdański urzędas, a w pochwałach to Pawełek zająłby miejsce Twojego Karnosia:))
              Twój konformizm g@llux wdziera się wszędzie i wszyscy to widzą, nawet w etykę, bo czym jest uwielbianie kota ponad inne zwierzęta? Ja uważam, że w Polsce powinny obowiązywać psychotesty dla przyszłych właścicieli zwierząt? I tak do końca nie jestem pewien czy Ty byś je przeszedł? Bo prawda w zoologii jednak jest trochę inna niż na naszym gruncie, tu u nas jest dość niebezpieczna bo połączona z konformizmem. Czy boli? Czasem bardzo. Dla innych odrzucamy więc koncepcję prawdy niezależnej. Takiej jaka istnieje u zwierząt czy w przyrodzie. Czy w życiu staramy się budować prawdę zgodną po tym co napisałeś wygląda, że niestety NIE.
              I tylko zapytam, choć nie liczę na odpowiedź. Dlaczego przeszkadzasz w równowadze populacji kotów "do właściwych wielkości" i jeszcze nazywasz to "przyzwoitością"? To się nazywa szczyt BEZCZELNOŚCI.
              Tak samo to"przypominam ci idioto, że ty też nadajesz z urzędu". Widzisz czasami nie warto wszystkich mierzyć względem siebie. Bo tu byś się naprawdę pomylił. Choć naprawdę mi na tym akurat niezależny, nawet jak napiszesz, że nie tylko pisze PEANY, ale i śpię w urzędzie. Jest mała różnica, bo ja nawet gdy się spotykam z włodarzem to co mi się niepodobna to mu mówię w oczy.
              To samo zrobiłem z B.Komorowskim gdy minie się zapytał o moje zdanie w takiej czy innej sprawie POWIEDZIAŁEM MU najzwyklejszą może i okrutną PRAWDĘ. Mnie na to stać, a nie ukrywanie się za urzędniczymi IPi bredzenie o zwierzchników (takich czy innych) wspaniałościach i nieomylnościach.

              • 2 0

        • Moje IP, frajerze, jest IP firmy prywatnej. MOJEJ firmy.
          Za to ty siedzisz na rencinie za kasę, którą ja wpłacam do zusu.

          • 2 0

    • gdańsk ma plany (nie wszędzie)

      ale trochę trudniej jest uchwalić plany dla pow. gdanska niż dla Sopociku, który ogłaszał ostatnio przetarg na wyonanie jakiegoś obszaru - co mogl juz dawno zrobic.

      • 1 0

  • Ten Pan na rację :) (1)

    • 2 0

    • ty mi, a ja tobie:-) +
      ja też dziadek stąd to tykanie:-)

      • 0 0

  • Mieszkam tu od trzech lat. Mój blok stoi najbliżej fermy, przez co w lecie unosił się fetor nie do wytrzymania. (2)

    To po jaką cholere się wprowadzał. Ferma stoi od 40 lat więc nie mógł nie wiedzieć. Co za ludzie :/

    • 16 3

    • jełop

      • 3 0

    • dokładnie ,a trasę pod tramwaj mogli zrobić zamiast tego kościoła

      • 2 0

  • panie Krzysztofie, a może to polny lis

    przychodził w odwiedziny do farmy i zatrzymywał się nieopodal. Jak pan nie widział, to niech pan się nie wypowiada.

    • 1 0

  • (2)

    lepiej niech miasto zajmie się tymi zawszonymi kotami w piwnicach .Smród nie do wytrzymania z utylizować wszystkie ,albo wywieść za miasto

    • 1 12

    • sam sie zutylizuj jełopie

      • 5 0

    • szczury by nas żywcem zeżarły.

      • 1 0

  • ciekawe co lepsze

    smrodek lisich kupek
    czy halas kół tramwajowych na źle wyprofilowanym torowisku zrobionym wg kryterium ceny :D:D:D
    Radze się mieszkancom zainteresowac czy zastosowano jakies patenty w stylu "ciche tory". :) a jeśli nie to uprzejmie poprosić mościwie nam władającego p. Pawła

    • 0 2

  • Sredniowiecze rzadzi

    Kto w 21 wieku kupuje prawdziwe futra? Kto pozwala na istnienie takich zakladow? Powinno sie zamykac bezwzglednie i zakazac tego typu dzialalnosci. Miejsce lisa jest w lesie, a nie na fermie.

    • 10 0

  • (3)

    "O ile właściciele zgodzili się oddać miastu grunt pod inwestycję za odszkodowanie, o tyle dzierżawca fermy ociągał się z opuszczeniem tego terenu."

    tu mamy jak w pigułce lub szkiełku mędrca cały gdański magistrat
    jak myślicie ile to "ociąganie" kosztowało dzierżawce?? moim zdaniem tyle, że zamiast zająć się robotą reszte czasu POświęcono na okupowaniu POrtaliku i wypisywaniu bzdetów
    no, niechby to był urząd pisowski:-) już słyszę ten jazgot:-) tafałen, polszyt, lisek, MO, kużniar, profesorowie od konstytucji
    a tu co? cicho sza:-)
    SAMI SWOI

    • 5 6

    • wez tą klawiaturą sie walnij w główke

      zrobisz z niej lepszy użytek

      • 2 1

    • (1)

      ale ty masz zryty beret

      • 1 1

      • weź sie za robote gryzipiórze:-)

        anarchiści są już na waszym tropie
        predzej czy później ktoś za to beknie:-)

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane