- 1 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (239 opinii)
- 2 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (108 opinii)
- 3 Pomorze za 36 lat: kobiece i... stare (78 opinii)
- 4 Napad na bank czy głupi żart? (91 opinii)
- 5 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (730 opinii)
- 6 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (109 opinii)
Zaczęła się eksmisja lisiej fermy z Oruni Gónej
Lisia ferma, która od blisko 40 lat działała przy ul. Sosnkowskiego na Oruni, została zlikwidowana. W środę rano rozpoczęło się przenoszenie jej mieszkańców - 1,5 tys. lisów i norek - w nowe miejsce. Zamiast fermy powstanie pętla tramwajowa.
W środę, o godz. 8 rano, pracownicy Urzędu Wojewódzkiego w asyście policji wkroczyli na teren fermy lisów, przy ul. Sosnkowskiego i Świętokrzyskiej na gdańskiej Oruni.
Eksmisji nie przeprowadzono na wniosek mieszkańców pobliskich bloków, którzy od lat narzekali na wydobywający się z niej fetor, lecz z powodu budowy w tym miejscu nowej pętli tramwajowej. Powstanie ona na jednej trzeciej terenu (blisko 5 tys m kw.) zajmowanego dotąd przez lisy i norki.
Sprawa fermy ciągnęła się jednak latami. O ile właściciele zgodzili się oddać miastu grunt pod inwestycję za odszkodowanie, o tyle dzierżawca fermy ociągał się z opuszczeniem tego terenu. W końcu władze miasta doprowadziły do eksmisji. Całą środę trwało wywożenie do nowej siedziby fermy blisko 1,5 tys. lisów i norek.
-Nie mieliśmy większych problemów z przeprowadzeniem eksmisji. Właściciele fermy wskazali miejsce, w które zwierzęta mają zostać przewiezione - wyjaśnia Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prasowy Gdańskich Inwestycji Komunalnych. - Zgodnie ze specustawą mamy prawo pozyskać tereny pod kluczowe dla miasta inwestycje. Taką jest m.in. budowa linii tramwajowej z pętlą i budowa ul. Nowej Łódzkiej, które mają być gotowe do maja 2012 r.
Mieszkańcy Oruni, którzy od lat narzekali na wydobywający się z fermy fetor, nie ukrywają zadowolenia z eksmisji uciążliwego sąsiada.
- Mieszkam tu od trzech lat. Mój blok stoi najbliżej fermy, przez co w lecie unosił się fetor nie do wytrzymania. Co więcej, mimo tego, że lisy były trzymane w zamknięciu, czasem któremuś zdarzało się uciec. Można było je spotkać na parkingu lub na placu zabaw - mówi nasz czytelnik panKrzysztof. - Wolę już pętlę tramwajową niż te lisy.
Budowa Nowej Łódzkiej i pętli tramwajowej na Oruni jest częścią Gdańskiego Projektu Komunikacji Miejskiej etap III A, który rozpoczął się w listopadzie tego roku, a ma zakończyć się w maju 2012 r.
Opinie (274) ponad 20 zablokowanych
-
2010-12-30 09:21
Alleluja!
- 0 0
-
2010-12-30 09:41
Dzięki Bogu..... (1)
Ktoś kto nie mieszka w pobliżu nie zdaje sobie sprawy jaki to był potworny trupi odór. Miejsce fermy lisów nie jest w środku osiedla. Miasto się rozbudowuje, a fermiarz ma mózg z poprzedniego stulecia. Uparł się i tylko on sam go interesował. Kiedyś moi znajomi mieli trochę mniejszą fermę lisów w pobliżu Bytowa. Lisy biegały po kratkach z drutu, pod spodem była betonowa posadzka, zmywana kilka razy dziennie gumowym wężem. Czysto, żadnego fetoru, nawet w odległości 20 cm. Nareszcie kilka osiedli odetchnie z ulgą i dzieci będą mogły bawić się na podwórkach. Wiwat tramwaje!!
- 8 5
-
2010-12-30 09:47
ta ferma była tam pierwsza i frajerstwo pokupowało sobie mieszkania obok.wysiedlić mieszkańców do kolbud ,lisy na swoje miejsce
- 9 3
-
2010-12-30 09:43
to nie jest kraj dla zajęcy (9)
"Co więcej, mimo tego, że lisy były trzymane w zamknięciu, czasem któremuś zdarzało się uciec. Można było je spotkać na parkingu lub na placu zabaw"
a jak autor tej wypowiedzi rozróżnia lisa z lasu od lisa z fermy?
prawda jest taka, że populacja lisów żyjących dziko wzrosła w sposób zatrważający
zatrważający, bo lisy są roznosicielami wścieklizny, a wzrosła bo lisy żyjące dziko skumały czacze i wzorem dzików wolą ludzkie śmietniki niż ganiać za zającem
z kolei populacja zajęcy spadła do 30%
fermy hodowlane nie powinny być usytuowane w pobliżu skupisk ludzkich, bo to jest tzw. działalność o charakterze uciążliwym
to powinno być ujęte w miejscowym planie zagospodarowania, którego gdańsk oczywiście NIE POSIADA!- 4 8
-
2010-12-30 09:58
Sprawdź zanim chlapniesz jęzorem (7)
Gdańsk jest jednym z niewielu miast w Polsce, w których pokrycie planami zagospodarowania przestrzennego wynosi 90%.
http://samorzad.infor.pl/temat_dnia artykuly/ 453820,stan_prac_planistycznych_w_miastach_i_gminach.html
(usunąć spacje z linku)- 3 3
-
2010-12-30 10:33
fakt ale co z tego skoro uchwalone plany zmienia się cichaczem pod dyktat inwestora. vide TRYTON:) (1)
- 4 0
-
2010-12-30 15:51
tryton to akurat pozytywna zmiana, chyba ze wolisz rudery rodem z pgru w centrum blisko pol milionowego miasta
- 1 0
-
2010-12-30 10:51
to wyjaśnij mi k***e jak można budować osiedle w pobliżu fermy lisów, co?? (4)
ty jesteś jak ten gdański plan - niedorobiony i co chwile poprawiany:-)
i weź sie za robote urzedasie, bo ktoś w końcu straci cierpliwośc
wasze IP już jest w necie:-)- 2 0
-
2010-12-30 11:02
g@llux, Ty mi POdpadłeś!! (2)
gdzie byłeś gdy kotka maltretowano?
Jedynie gdyńscy Animalsi zareagowali skutecznie. Możesz się zrehabilitować przekazując im choć 1% podatku - jako OPP.- 4 1
-
2010-12-30 11:35
jesteś idiotą PosPOlitym (1)
również dobrze moge to pytanie zadać tobie
przypominam ci idioto, że ty też nadajesz z urzędu:-) czyli obrażasz mnie za moje pieniądze:-P
moja rodzina ma 6 kotów "z ulicy", dokarmiamy również bezdomne koty, bo mamy sklep dla zwierzaków i karme z tzw. "nadwagi" oddajemy za friko "kocim mamom"
my sie tym nie chwalimy i nie robimy za kocich celebrytów, bo robimy to nie dla sławy tylko z przyzwoitości- 1 3
-
2010-12-30 14:50
odezwał się miłośnik kotów, ale czy zwierząt?
Po pierwsze nie mam KOTA więc nie jestem idiotą, a na do dodatek POPiSujący się kotami z ulicy.
Po drugie nigdy nie PiSywałem z urzędu jaki on by nie był. Tobie gdyby zapłacili robiłbyś to chętnie niczym gdański urzędas, a w pochwałach to Pawełek zająłby miejsce Twojego Karnosia:))
Twój konformizm g@llux wdziera się wszędzie i wszyscy to widzą, nawet w etykę, bo czym jest uwielbianie kota ponad inne zwierzęta? Ja uważam, że w Polsce powinny obowiązywać psychotesty dla przyszłych właścicieli zwierząt? I tak do końca nie jestem pewien czy Ty byś je przeszedł? Bo prawda w zoologii jednak jest trochę inna niż na naszym gruncie, tu u nas jest dość niebezpieczna bo połączona z konformizmem. Czy boli? Czasem bardzo. Dla innych odrzucamy więc koncepcję prawdy niezależnej. Takiej jaka istnieje u zwierząt czy w przyrodzie. Czy w życiu staramy się budować prawdę zgodną po tym co napisałeś wygląda, że niestety NIE.
I tylko zapytam, choć nie liczę na odpowiedź. Dlaczego przeszkadzasz w równowadze populacji kotów "do właściwych wielkości" i jeszcze nazywasz to "przyzwoitością"? To się nazywa szczyt BEZCZELNOŚCI.
Tak samo to"przypominam ci idioto, że ty też nadajesz z urzędu". Widzisz czasami nie warto wszystkich mierzyć względem siebie. Bo tu byś się naprawdę pomylił. Choć naprawdę mi na tym akurat niezależny, nawet jak napiszesz, że nie tylko pisze PEANY, ale i śpię w urzędzie. Jest mała różnica, bo ja nawet gdy się spotykam z włodarzem to co mi się niepodobna to mu mówię w oczy.
To samo zrobiłem z B.Komorowskim gdy minie się zapytał o moje zdanie w takiej czy innej sprawie POWIEDZIAŁEM MU najzwyklejszą może i okrutną PRAWDĘ. Mnie na to stać, a nie ukrywanie się za urzędniczymi IPi bredzenie o zwierzchników (takich czy innych) wspaniałościach i nieomylnościach.- 2 0
-
2010-12-30 14:57
Moje IP, frajerze, jest IP firmy prywatnej. MOJEJ firmy.
Za to ty siedzisz na rencinie za kasę, którą ja wpłacam do zusu.- 2 0
-
2010-12-30 10:02
gdańsk ma plany (nie wszędzie)
ale trochę trudniej jest uchwalić plany dla pow. gdanska niż dla Sopociku, który ogłaszał ostatnio przetarg na wyonanie jakiegoś obszaru - co mogl juz dawno zrobic.
- 1 0
-
2010-12-30 09:45
Ten Pan na rację :) (1)
- 2 0
-
2010-12-30 09:46
ty mi, a ja tobie:-) +
ja też dziadek stąd to tykanie:-)- 0 0
-
2010-12-30 09:45
Mieszkam tu od trzech lat. Mój blok stoi najbliżej fermy, przez co w lecie unosił się fetor nie do wytrzymania. (2)
To po jaką cholere się wprowadzał. Ferma stoi od 40 lat więc nie mógł nie wiedzieć. Co za ludzie :/
- 16 3
-
2010-12-30 09:48
jełop
- 3 0
-
2010-12-30 09:49
dokładnie ,a trasę pod tramwaj mogli zrobić zamiast tego kościoła
- 2 0
-
2010-12-30 09:53
panie Krzysztofie, a może to polny lis
przychodził w odwiedziny do farmy i zatrzymywał się nieopodal. Jak pan nie widział, to niech pan się nie wypowiada.
- 1 0
-
2010-12-30 09:57
(2)
lepiej niech miasto zajmie się tymi zawszonymi kotami w piwnicach .Smród nie do wytrzymania z utylizować wszystkie ,albo wywieść za miasto
- 1 12
-
2010-12-30 10:56
sam sie zutylizuj jełopie
- 5 0
-
2010-12-30 14:20
szczury by nas żywcem zeżarły.
- 1 0
-
2010-12-30 09:59
ciekawe co lepsze
smrodek lisich kupek
czy halas kół tramwajowych na źle wyprofilowanym torowisku zrobionym wg kryterium ceny :D:D:D
Radze się mieszkancom zainteresowac czy zastosowano jakies patenty w stylu "ciche tory". :) a jeśli nie to uprzejmie poprosić mościwie nam władającego p. Pawła- 0 2
-
2010-12-30 10:01
Sredniowiecze rzadzi
Kto w 21 wieku kupuje prawdziwe futra? Kto pozwala na istnienie takich zakladow? Powinno sie zamykac bezwzglednie i zakazac tego typu dzialalnosci. Miejsce lisa jest w lesie, a nie na fermie.
- 10 0
-
2010-12-30 10:01
(3)
"O ile właściciele zgodzili się oddać miastu grunt pod inwestycję za odszkodowanie, o tyle dzierżawca fermy ociągał się z opuszczeniem tego terenu."
tu mamy jak w pigułce lub szkiełku mędrca cały gdański magistrat
jak myślicie ile to "ociąganie" kosztowało dzierżawce?? moim zdaniem tyle, że zamiast zająć się robotą reszte czasu POświęcono na okupowaniu POrtaliku i wypisywaniu bzdetów
no, niechby to był urząd pisowski:-) już słyszę ten jazgot:-) tafałen, polszyt, lisek, MO, kużniar, profesorowie od konstytucji
a tu co? cicho sza:-)
SAMI SWOI- 5 6
-
2010-12-30 10:03
wez tą klawiaturą sie walnij w główke
zrobisz z niej lepszy użytek
- 2 1
-
2010-12-30 10:06
(1)
ale ty masz zryty beret
- 1 1
-
2010-12-30 10:54
weź sie za robote gryzipiórze:-)
anarchiści są już na waszym tropie
predzej czy później ktoś za to beknie:-)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.