• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

100-letnie domy na Oruni mają zostać wyburzone

Michał Brancewicz
6 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Ciąg budynków przy ul. Małomiejskiej od nr 17 do 25, które miasto planuje wyburzyć.
  • Na pierwszym planie budynek przy Małomiejskiej 21, na którego wyburzenie nie zgodził się wojewódzki konserwator zabytków.

Gdańscy urzędnicy zabiegają o zgodę na wyburzenie kilkunastu komunalnych budynków zlokalizowanych wzdłuż ul. MałomiejskiejPodmiejskiej na Oruni. Wybudowane na przełomie XIX i XX wieku domy są w złym stanie technicznym. Ponieważ jednak znajdują się w gminnej ewidencji zabytków, na każdą rozbiórkę musi zgodzić się konserwator. Ten sprzeciwia się ich wyburzaniu. Pierwszy budynek został rozebrany w zeszłym roku.



Czy zniszczone, zabytkowe budynki należy ratować?

Gdańskie Nieruchomości, miejska instytucja zarządzająca m.in. zasobami mieszkań komunalnych, ma w planach sukcesywne wyburzanie kilkunastu budynków zlokalizowanych przy ul. Podmiejskiej i Małomiejskiej na terenie Oruni Dolnej.

Chodzi o domy pod adresem:


- Gdańskie Nieruchomości wystąpiły do wojewódzkiego konserwatora zabytków o pozwolenie na rozbiórkę budynków przy ul. Podmiejskiej 11C i 11B. Od rozpatrzenia wniosku zależne będą dalsze decyzje dotyczące tych nieruchomości - informuje Jędrzej Sieliwończyk z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Gdańskie Nieruchomości wystąpiły również do konserwatora zabytków o pozwolenie na rozbiórkę wykwaterowanych już nieruchomości przy ul. Małomiejskiej 20, 21 i 52. Konserwator wydał opinię negatywną. Gdańskie Nieruchomości ponowią wniosek, a do czasu jego rozpatrzenia sukcesywnie zabezpieczają te budynki.
Budynek przy Małomiejskiej 52, na którego rozbiórkę nie zgadza się konserwator zabytków. Budynek przy Małomiejskiej 52, na którego rozbiórkę nie zgadza się konserwator zabytków.
Są to budynki powstałe na przełomie XIX i XX wieku, część z nich reprezentuje tzw. nurt architektury robotniczej. Wszystkie znajdują się w gminnej ewidencji zabytków, dlatego pieczę nad nimi sprawuje Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków.

- Według konserwatora skala tych rozbiórek jest problematyczna, bowiem zniknięcie kilkudziesięciu kamienic sprawiłoby, że Orunia w znacznym stopniu straciłaby swój historyczny charakter. A zabudowa z przełomu XIX i XX wieku, w dużej mierze o robotniczym charakterze, jest cenna - przekonuje Marcin Tymiński, rzecznik Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. - Dlatego pytamy, czy rozbiórka jest jedynym rozwiązaniem.
Jeden z budynków, na skrzyżowaniu Podmiejskiej z Zamiejską - dokładny adres to Podmiejska 11 i 11A - został w zeszłym roku rozebrany, chociaż konserwator nie wyraził na to zgody. Powodem był zły stan techniczny budynku po pożarze, jaki miał miejsce w październiku 2018 roku.

O pożarze informowali czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta


  • Pusty plac po wyburzonym, bez zgody konserwatora, budynku przy Małomiejskiej 11.
  • Tak wyglądał budynek przy ul. Małomiejskiej 11.
- W następstwie pożaru naruszona została konstrukcja budynku, który z uwagi na położenie w bezpośrednim sąsiedztwie budynków mieszkalnych, chodnika i ruchliwej drogi stwarzał bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia osób znajdujących się w jego pobliżu. W ramach prowadzonej akcji gaśniczej zrzucony został przez straż pożarną fragment budynku - narożnik, który uległ uszkodzeniu w wyniku pożaru. W związku z tym, na podstawie art. 31, ust. 5 prawa budowlanego, w dniu 8.10.2018 r. Gdańskie Nieruchomości rozpoczęły rozbiórkę budynku - wyjaśnia Sieliwończyk. - Opinia techniczna Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego potwierdziła katastrofalny stan techniczny nieruchomości, stwierdzając m.in. pęknięcia i wybrzuszenia ścian oraz nadproży, widoczne ubytki cegieł, luźne elementy nadproży i gzymsu, wychylenie od pionu ścian i schodów, ugięcia stropów, skorodowanie belek stropowych dachu.
Wojewódzki Konserwator Zabytków zgłosił jednak sprawę tego wyburzenia do prokuratury.

Co ciekawe: plac, który pozostał po wyburzeniu budynku, wykorzystują teraz kierowcy chcący skręcić w lewo z ul. Zamiejskiej w ul. Podmiejską. Na drodze widnieje bowiem zakaz takiego manewru, więc kierujący przejeżdżają przez pustą działkę, by przejechać w kierunku Traktu św. Wojciecha.

Opinie (606) ponad 20 zablokowanych

  • Lata zaniedbań a potem wyburzenie.
    To nie jest kompetentne gospodarka nieruchomościami.

    • 6 3

  • Oby jak najszybciej, to najbrzydsze miejsce w GD

    • 3 4

  • Ciekawe gdzie ta patologia teraz przebywa?

    Gdzie urzędnicy ich umieścili? We Wrzeszczu? Jelitkowie? Gdzie potrzebują działek?

    • 1 1

  • Skansen Gdańskiej Architektóry

    Rozebrać i złożyć poza miastem w skansenie.
    A jak nie to będziecie mieć Chiny.

    • 0 3

  • życie (1)

    deweloper postawi kolejny postmodernistyczny kloc dla elyt na kredycie

    • 2 2

    • znawca szaletów

      • 0 0

  • Relikt ponurej historii

    Nikt nie zna historii tych domków chyba, wiec podpowiem, że te budynki zostały wybudowane w celu sprowadzenia do Wolnego Miasta Gdańsk robotniczych rodzin z centralnych Niemiec. Nie bez celu. Celem było podniesienie procentu niemieckiej ludności w Gdańsku. Przydało się to potem do wygrania plebiscytu i odebrania Polsce prawa do Gdańska. Od początku były to tymczasowe baraki, a przetrwały 100 lat! !! W mojej opinii nie warte pamięci historycznej. Niech po wyburzeniu teren po nich posłuży zniesieniu udręki mieszkańca południa Gdańska - powstanie tu mam nadzieje nowoczesna SKM.

    • 6 5

  • do wyburzenia, nie ma nad czym się zastanawiać a jak taki mądry konserwa to niech sam tam zamieszka. Stoją i brzydza se stare chaty cała dzielnice!!!!! Do wyburzenia!!!!

    • 4 3

  • Te budynki powinny być jak najszybciej rozebrane, są tylko wstydem dla miasta. Nie mają żadnej wartości historycznej. Konserwator zabytków powinien rozsądnie podejść do tej sprawy.

    • 3 5

  • Budynki do zburzenia

    Te budynki powinny być jak najszybciej zburzone straszą ,zagrażają bezpieczeństwu wstyd dla pięknego Gdańska .Konserwator powinien się wstydzić że takie stare ruiny szpecą i jeszcze stoją

    • 5 4

  • Koserwator

    Niech się zajmie czymś innym a nie ruiny blokować do wyburzenia, Kościół Mariacki jaka tam jest posadzka dziurawa można nogi powykręcać tym się zajmij

    • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane