- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (685 opinii)
- 2 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (290 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (241 opinii)
- 4 15-latek autem na minuty uciekał policji (104 opinie)
- 5 Dwa dni zwężenia estakady Kwiatkowskiego (13 opinii)
- 6 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (133 opinie)
100 zł za dwie minuty na drążku. "Wisielec" wrócił do Gdańska
Jeden ze śmiałków wytrzymał ponad minutę.
Żeby wygrać 100 złotych trzeba wytrzymać na drążku dwie minuty. W Śródmieściu Gdańska pojawiła się instalacja do "gry w wisielca". I choć na pierwszy rzut oka wyzwanie może wydawać się banalnie proste, kolejni śmiałkowie odchodzili z niczym.
Regularnie do Trójmiasta powraca także "wisielec", czyli po prostu ustawiony na metalowej ramie drążek.
By wzbogacić się o 100 złotych - przynajmniej w teorii - wystarczy kilka złotych "wpisowego" i silne ramiona, które pozwolą utrzymać się w zwisie na drążku przez dwie minuty.
Brzmi banalnie? Ale nie jest.
- W ciągu 40 minut, kiedy byłem w pobliżu, zauważyłem trzy osoby, które próbowały swoich sił na drążku. Rekordzista wytrzymał minutę i 10 sekund. Myślałem, że mu się uda, ale odpuścił. Pozostałe osoby wytrzymywały średnio 30-40 sekund - opowiada pan Adam, który nagrał zmagania jednego z uczestników gry.
Tłumy obserwują zmagania na drążku
Mimo porażek kolejnych "zawodników", chętnych do zabawy nie brakowało, a gdy na drążku pojawiał się następny śmiałek, wokół gromadził się tłumek gapiów, obserwujący walkę próbującego utrzymać się zawodnika.
Prace zabaw i małpie gaje w Trójmieście
Zdaniem naszego rozmówcy, taka atrakcja to łatwy sposób na pozbycie się ciążącej w kieszeni gotówki. Zawodnicy dawali za wygraną mniej więcej między 20 a 80 sekundą próby.
"Wisielec" był na cenzurowanym w Sopocie
Co ciekawe, kilka lat temu "wisielec" bił rekordy popularności w Sopocie. Właściciele urządzenia tłumaczyli wówczas, że drążek jest metalowy i obrotowy: to utrudnia zadanie, ale - według ich zapewnień - nie sprawia, że jest niemożliwe do zrealizowania.
Jeden z mężczyzn zajmujących się wydarzeniem stwierdził jednak wówczas, że - choć swoich sił próbowało 20 osób - żadnej się nie udało wygrać.
Samo urządzenie zresztą niedługo później zniknęło z centrum kurortu: "wisielec" zajmował bowiem miejsce przy Monciaku nielegalnie, bez zgody miasta. Urzędnicy zapowiadali, że jeśli wróci do Sopotu, to zostanie z niego wyproszony.
Wisielec na Monte Cassino. Film archiwalny
Opinie (239) ponad 10 zablokowanych
-
2020-07-27 17:15
Dobra rzecz by się spróbować! Moja żona wisi ze 2:25 :))) (2)
- 2 4
-
2020-07-27 17:18
Na czym? (1)
Na garkuchni?
- 4 1
-
2020-07-28 08:49
Zazdrość Polaków to wada narodowa niestety...
- 1 1
-
2020-07-28 08:45
Ja dałem rade 52 KG
dałem rade próbujcie
- 0 1
-
2020-07-28 08:43
Adam Ondra dałby radę :)
- 1 0
-
2020-07-28 08:41
Jakie to polskie...
Ja nie dam rady? Potrzymaj mi piwo! ;-)
- 2 1
-
2020-07-28 08:17
to jest tak pomyslane ze w minute czy ciut dluzej odplynie Ci krew z nadgarstkow i reka nie utrzyma drazka. nie ma szans wygrac na takim drazku ...
- 3 0
-
2020-07-27 19:45
serio, bez ironii gdzie jest haczyk (1)
regularnie ćwiczę na drążku + wspinaczka + akro. Jakoś mi się nie chce wierzyć. To zbyt proste 2 minuty jak mogę wisieć sobie z 4 bez problemu. Nie wierzę aby mi ktoś tak 100 pln za nic dał. To jest jakiś wałek czy czemu to tak promowane jest ?
Z ciekawości chyba pójdę. Oni oliwią ten drążek czy co ? To wydaje się zbyt łatwe , te 2 minuty.- 14 3
-
2020-07-28 07:56
Minimalna poprawka dłonią i już drążek minimalnie drgnie, co powoduje, że znowu musisz poprawić itd. Też się wspinałem i podciągałem na drążku i po roku od zaprzestania tych aktywności udało się mi powisieć na tym obrotowym drążku 1:45, więc myślę, że masz duże szanse.
- 3 0
-
2020-07-28 07:47
Niezła lipa
Mało kto 90 sekund wytrzymuje, można sprawdzić w internecie i tam dawali 100 dolców za to.
- 4 0
-
2020-07-28 07:10
da sie zrobic
tylko musi to robic lekka osoba z silna graba
- 1 0
-
2020-07-28 00:20
ten z obsługi
powinien pokazać jak on to robi, że to możliwe, żeby było wiarygodne ich zapewnienie. że to jest do zrobienia.
To tak jak chciałem na strzelnicy z z nagrodami strzelać ze swojej wiatrówki, to się obsługa strzelnicy nie zgodziła, bo że niby parametry mogę mieć źle ustawione, ale gość z obsługi nie chciał pokazać jak sam strzela ze tego sprzętu, który udostępnia klientom :D- 9 0
-
2020-07-28 00:18
oni ten drążek smarują wazeliną, taką z rossmana, niewidzialną
co tłustych plam nie zostawia ;-P
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.