11-letni Stanisław, uczeń Szkoły Podstawowej nr 31
w Gdyni, doprowadził do prawdopodobnie pierwszych prawyborów w historii budżetu obywatelskiego w mieście. Udział w nich wzięło ponad 420 dzieci. Najmłodsi sami wybrali projekt, który teraz zweryfikują urzędnicy.
tak, jestem pod wrażeniem
72%
częściowo, szkoda, że dzieci muszą wyręczać dorosłych
17%
nie, dzieci powinny zająć się przede wszystkim nauką
11%
W Gdyni w budżecie obywatelskim mogą głosować wszyscy mieszkańcy, bez względu na rok urodzenia. Zdaniem jednych takie zasady to pole do nadużyć, inni twierdzą, że to nauka demokracji od najmłodszych lat.
Budżet obywatelski w Gdyni bez agitacji w szkołach
W zeszłym roku po raz pierwszy wyraźnie zakazano agitacji w szkołach podczas głosowania, by nie dochodziło do sytuacji, w której uczniowie za przyzwoleniem dyrekcji szkół i nauczycieli głosowali na konkretny projekt - najczęściej związany z inwestycją na terenie placówki. W tym roku jest podobnie.
Czytaj też: Budżet obywatelski w Gdyni: wolne od szkoły za oddany głosNikt jednak nie zakazuje współpracy uczniów i szkoły zanim jeszcze wnioski trafią pod ocenę urzędników, co postanowił wykorzystać 11-letni
Stanisław Korycki. Zgłosił on w budżecie obywatelskim projekt dotyczący budowy boiska przy Szkole Podstawowej nr 31 na terenie dzielnicy Cisowa, do której uczęszcza. Przy okazji trenuje w Uczniowskim Klubie Sportowym, więc tym bardziej kierunek wydawał mu się słuszny.
Po rozmowie z dyrekcją okazało się, iż środki na dzielnicę przeznaczone w budżecie obywatelskim zamiast na wymarzoną inwestycję, która powstanie z innej puli, można przeznaczyć na budowę bieżni i placu zabaw - służącego też młodszym.
Wspólnie z tatą chłopak stworzył więc kolejny projekt, tym razem wybierając urządzenia do placów zabaw. Pomysłów było kilkanaście, więc zdecydowano, że ten poddany analizie urzędniczej powinni wybrać uczniowie. I tak doszło do prawdopodobnie pierwszych prawyborów wśród dzieci dotyczących budżetu obywatelskiego w Gdyni.
Głosowanie na plac zabaw w Szkole Podstawowej nr 31 w Cisowej
W szkole pojawiły się urny do głosowania - jedna dla dzieci z klas 0-3, a druga dla starszych uczniów. Na szkolnych korytarzach stanęły też tablice z propozycjami. Staś sam przygotował karty. Prawybory trwały do wtorku. Środa to bowiem ostatni dzień składania wniosków w budżecie obywatelskim w Gdyni.
- Zainteresowanie było duże. Uczniowie zaczęli dopytywać syna o szczegóły, proponować inne wersje i pomysły. Widać było zaangażowanie, które będzie można wykorzystać w przyszłości. Zresztą już teraz myślimy o projekcie w ramach konkursu "Przyjazna dzielnica". Wtedy może wcześniej zaangażujemy uczniów - zapowiada Paweł Korycki, tata 11-letniego Stasia.Po wyjęciu kart z urn okazało się, że w klasach 1-3 głosowało 202 dzieci, a w klasach 4-7 - 221 dzieci. Oprócz urządzenia placu zabaw będzie mogła pojawić się bieżnia, małe boisko oraz zestaw huśtawek i ławka.
Wnioski do budżetu obywatelskiego: środa ostatni dzień na składanie
Kompleksowy projekt zostanie złożony w środę w Urzędzie Miasta i jeśli przejdzie weryfikację, na przełomie czerwca i lipca będzie można na niego zagłosować.
Jak zapowiada Staś, jak się nie uda teraz, to projekt ma być zgłoszony kolejny raz w następnej edycji. I tak do skutku.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
