• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policja kontroluje osoby z Trójmiasta objęte kwarantanną

Szymon Zięba
14 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Policjanci współpracują ze służbami sanitarnymi. Osoby objęte kwarantanną są kontrolowane. Policjanci współpracują ze służbami sanitarnymi. Osoby objęte kwarantanną są kontrolowane.

Na Pomorzu ponad 40 osób zostało objętych kwarantanną, z tej liczby przynajmniej 11 przypadków dotyczy Trójmiasta. Są oni co najmniej raz na dobę kontrolowani przez policjantów. Mundurowi sprawdzają, czy pozostają w domach oraz czy nie potrzebują pomocy.

 

Respektował(a)byś dwutygodniową kwarantannę w swoim domu?

Jak słyszymy od policjantów, kontrola ma się odbywać w miarę możliwości w pobliżu miejsca kwarantanny, głównie przez telefon, z odległości umożliwiającej potwierdzenie pobytu osoby w wyznaczonym miejscu, ale bez bezpośredniego kontaktu z osobami poddanymi kwarantannie.

- Policjanci odwiedzają objętych kwarantanną przynajmniej raz na dobę. Z reguły zajmują się tym dzielnicowi, którzy dobrze znają lokalną społeczność. Funkcjonariusz może skontaktować się również z taką osobą telefonicznie, a w przypadku gdy pojawia się w miejscu jej zamieszkania, używa domofonu, prosi o pokazanie się w oknie albo rozmawia przez drzwi. Unikamy bezpośredniego kontaktu "twarzą w twarz" - mówi nadkom. Maciej Stęplewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
W związku z brakiem bliższego kontaktu policjanci - choć mają na wyposażeniu specjalne kombinezony, okulary oraz maski - osoby objęte kwarantanną odwiedzają w normalnym umundurowaniu. Przedstawiciele KWP w Gdańsku podkreślają, że nie odnotowano braków w odzieży ochronnej dla mundurowych, a w razie potrzeby jest ona na bieżąco uzupełniana.

Grzywna za złamanie kwarantanny



Co ważne, osoby objęte kwarantanną pod żadnym pozorem nie mogą opuścić mieszkania - nawet na moment, by wyprowadzić psa czy zrobić drobne zakupy. Ich dane przekazywane są policjantom przez sanepid.

Anna Obuchowska z pomorskiego sanepidu podkreśla, że osoba odbywająca kwarantannę nie powinna opuszczać miejsca kwarantanny, aby wykluczyć kontakt z innymi osobami.

- W takiej sytuacji należy poprosić osoby znajome lub bliskie o robienie zakupów czy dostarczenie leków i pozostawianie ich pod drzwiami mieszkania - mówi przedstawicielka WSSE.
Złamanie kwarantanny zagrożone jest mandatem do 5 tys. złotych, a nawet odpowiedzialnością karną.

KORONAWIRUS GDAŃSK-GDYNIA. Sprawdź aktualny RAPORT SANEPIDU

- W przypadku gdy funkcjonariusz nie zastanie kontrolowanej osoby w domu, zgłasza taki przypadek sanepidowi - mówi nadkom. Maciej Stęplewski z KWP w Gdańsku.

Jak długo trwa kwarantanna?



Jeśli kwarantanna dotyczy osoby samotnej, która nie może liczyć na rodzinę, powinna wówczas zwrócić się do urzędu miasta lub gminy, w której mieszka, z prośbą o pomoc.

Czytaj też: Zakonnicy pomogą starszym osobom w zakupach

- Długość kwarantanny jest uzależniona od maksymalnego okresu wylęgania danej choroby, np. w przypadku cholery wynosi 5 dni, dżumy płucnej - 6 dni, a w przypadku choroby wywołanej koronawirusem SARS-CoV-2 - 14 dni - wylicza Anna Obuchowska.
W województwie pomorskim aktualnie 32 osoby przebywają w kwarantannie, w tym 11 w Trójmieście (stan na piątek, na godz. 12:56). Tego samego dnia, przed godz. 19 sanepid podał, że na Pomorzu kwarantanną objęte są już 42 osoby.

"Patrole szkolne" w Trójmieście



To jednak nie wszystko. W związku z czasowym zamknięciem szkół policjanci podczas patroli zwracają szczególną uwagę na młodzież.

- W przypadku gdy policjant zauważy duże skupisko młodych osób, na przykład w parkach czy galeriach, przeprowadza rozmowę, informując o zagrożeniach wynikających z możliwości zakażenia koronawirusem. W takim przypadku nie możemy nakazać powrotu do domu pod groźbą wyciągnięcia konsekwencji, odwołujemy się zatem do rozsądku młodych osób - mówi nadkom. Maciej Stęplewski
Z naszych obserwacji wynika jednak, że jak do tej pory młodzi ludzie zachowują się odpowiedzialnie, a słowa ministra zdrowia, który przestrzegał, że dwutygodniowe zamknięcie szkół nie jest czasem na zabawę i ferie, zostały potraktowane poważnie.

Odwiedziliśmy centra handlowe z kamerą. Młodzieży było dużo mniej niż zwykle.



Jak się zachować, jeśli podejrzewamy zarażenie koronawirusem?

  • z podejrzeniem koronawirusa nigdy nie powinniśmy zgłaszać się do lekarza rodzinnego ani na szpitalne oddziały ratunkowe
  • każda osoba, która w ciągu ostatnich 14 dni przebywała w krajach aktywnej transmisji zakażeń SARS-CoV-2 (w Chinach, Korei Południowej, Północnych Włoszech, Iranie, Japonii, Tajlandii, Wietnamie, Singapurze, Tajwanie), powinna telefonicznie skontaktować się z właściwą ze względu na miejsce zamieszkania/obecnego pobytu Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną
  • do szpitali zakaźnych powinni zgłaszać się wyłącznie pacjenci, którzy w ciągu ostatnich 14 dni byli na obszarach, w których rozprzestrzenia się wirus (informacje na bieżąco zamieszcza na swojej stronie internetowej Główny Inspektorat Sanitarny) i u których jednocześnie występują: wysoka gorączka, kaszel, duszność i problemy z oddychaniem
  • w przypadku wątpliwości zadzwonić na całodobową infolinię NFZ - 800 190 590
  • Stacje Sanitarno-Epidemiologiczne w Trójmieście:

WSSE w Gdańsku

ul. Dębinki 4, tel. 605 602 195

PSSE Gdańsk

ul. Wałowa 27, tel. 698 941 776

PSSE Gdynia

ul. Starowiejska 50, tel. 605 462 480

PSSE Sopot

ul. Kościuszki 23, tel. 663 399 599

Graniczna SSE w Gdyni

ul. Kontenerowa 69, tel. 608 358 721

Miejsca

Opinie (715) ponad 50 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Nie wszyscy

    Co z tego że ja i większość ludzi mieszkających w sąsiedztwie stosujemy się do zaleceń rządu jeżeli zawsze znajdzie sie ktoś mądrzejszy niedawno wróciło kilkanaście osób z Niemiec i notorycznie sie odwiedzaja i chodza nikt sie nie zastosował bardzo odpowiedzialne....

    • 0 0

  • że tak spytam .

    Funkcjonariusz może skontaktować się również z taką osobą telefonicznie, a w przypadku gdy pojawia się w miejscu jej zamieszkania, używa domofonu, prosi o pokazanie się w oknie albo rozmawia przez drzwi. A jaką pewność ma policjant , że dokładnie jest ta osoba , nie sprawdzając jej dowodu osobistego ?

    • 0 0

  • (78)

    A co zrobić jesli mamy psa a musimy zostać w kwarantannie? Przeciez psu nie wytłumaczę że ma sikac w domu??? Sanepid tylko zakazuje ale nikt nie jest w stanie powiedzieć co zrobić w takiej sytuacji ???

    • 175 85

    • dac Policjantowi jak przyjdzie

      zeby wyprowadzil

      • 0 0

    • Ta bo ważniejszy pies (1)

      Dla ciebie ważniejsze czy pies narobi w domu czy życie ludzi. Pies w końcu zrobi w domu bo już nie wytrzyma, Ty posprzątaj, spuść w toalecie i po sprawie. Ale ludzie mają głupie problemy.

      • 27 34

      • Olga

        no wyobraź sobie że pies jest ważniejszy niż człowiek, człowiek sobie zawsze poradzi a pies jest bezbronny.

        • 0 0

    • (13)

      Oddać komuś znajomemu psa? Zadzwonić do schroniska? Boże, ludzie, ręce opadają, myślcie trochę. Sanepidy mają wazniejsze sprawy na głowie niż ogarnianie sytuacji Twojego pieska.

      • 81 88

      • widać że nigdy nie miałeś zwierzęcia

        nikt normalny nie pomyślałby o oddaniu swojego psa do schroniska nawet na jeden dzień

        • 0 0

      • (10)

        To nie jest ogarnianie sytuacji psa tylko mojej sytuacji, jeśli mam zakaz wychodzenia z domu to co mam zrobić jeśli muszę z psem wyjść? Nikt nie potrafi podać wyjścia z tej sytuacji... jest tylko zakaz!

        • 78 30

        • myśl (2)

          pomyśleć i znaleźć wyjście :)

          • 17 6

          • Zjeść psa? (1)

            Po tygodniu kwarantanny to się człowiek robi głodny, a jest jeszcze drugi tydzień.

            • 32 10

            • to danie nazywa się
              hot dog

              • 2 0

        • (3)

          A jak w domu nie będzie prądu, wody a na ulicach będą leżeć trupy to tez będziesz tylko o wyjściu z psem myśleć?

          • 48 67

          • Za dużo telewizji się naoglądałeś.

            • 3 0

          • wtedy to juz nie bedce myslal o tym czy siedziec w chalupie i czekac cholera wie na co

            • 5 1

          • nie będę się martwić o jedzenie dla psa

            • 29 3

        • Myśl trochę to nie zabawa tylko epidemia. (1)

          Masz wannę niech sz............a i s...........a do wanny,czy ty na leb upadlaś ,myślisz że przez wyjście twojego kundla inni lokatorzy będą potem cierpieć.

          • 57 75

          • Normalne pytanie, całkiem słuszne i uzasadnione, a Twoja odpowiedź jest d**ilna. Po co w ogóle się odzywasz, jak nie masz nic mądrego do powiedzenia?

            • 14 3

        • dzwonisz do sasiada, ktory wyprowadza ci psa, chociaz sadzac po twoich wypowiedziach, nikt cie nie lubi

          • 8 11

      • Sanepidy to są skrajni d**ile niech się po prostu od ludzi odp... la wtedy będą mogli zająć się blogim lenistwem

        • 15 34

    • (2)

      jeśli jest się objętym kwarantanną, to z psem również nie wolno wychodzić. Wyjścia są dwa - jeżeli mamy kogoś, kto będzie mógł z naszym psem wyjść to ubieramy psa w szelki/smycz i wystawiamy go za drzwi - osoba odbierająca MUSI bezwzględnie mieć rękawiczki jednorazowe, psa po spacerze odstawia pod drzwi, rękawiczki wyrzuca - żadnego kontaktu ze zwierzęciem (pies nie zaraża, ale na sierści może byc wirus). Opcja druga, jeśli nie mamy takiej osoby - schronisko na poczekalnię - do czasu ukończenia kwarantanny.

      • 0 0

      • uuuuuuuuuuuuuuuu

        • 0 0

      • zrób tak,ja wyjdę jak nikogo nie będzie kolo domu i wrócę z psem do domu

        • 0 0

    • Dam ci radę , gdybym to ja miał psa i byłbym objęty kwarantanną uwiązałbym psa na smyczy , rozejrzał się wokół czy nikogo w pobliżu nie ma i wyszedłbym z psem z nikim się nie kontaktując a po zrobieni przez pieska to co miałby do zrobienia szybciutko wróciłbym do domu . Da się ...... chyba że szuka się powodu żeby się nie nie dało /

      • 0 0

    • I nie jesteś w stanie tego ogarnąć . W twoim przypadku kwarantanna jest w pełni uzasadniona bo wirus zaatakował rejony organizmu odpowiedzialne za myślenie.

      • 1 0

    • Nie warto tutaj pytać (5)

      Drogi użytkowniku! Sugeruję Ci nie pytać się o rady w takim miejscu jak to, bo poza hejtem, chamstwem, pyskówką czy bierno-pasywną agresją raczej ciężko o konstruktywne komentarze. Wbrew temu co mówi większość na około, często reagując ślepą agresją na każdą osobę, która myśli inaczej, moim zdaniem każdy przypadek jest indywidualny. Osobiście uważam że w razie kwarantanny najlepiej poprosić o pomoc sąsiadów, albo nawet służby kontrolujące, ale w praktyce życiowej różnie bywa o czym są już stosowne artykuły w internecie oraz reportarze w TV.

      • 64 2

      • Przez takie myślenie kwarantanna domowa okazała się w Chinach nieskuteczna

        • 0 0

      • dokończenie postu (2)

        Aha...zapomniałbym. Pozdrawiam Cię oraz psa serdecznie i życzę powodzenia w tym trudnym dla Nas wszystkich czasie :)

        • 33 1

        • (1)

          Szanowny PP przywracasz mi wiarę w ludzi... liczyłam na jakieś mądre pomysły dlatego zapytałam jakie ludzie mają pomysły na wyprowadzenie psa w czasie kwarantanny ale jak mówisz ludzie syczą tylko jadem i złośliwością... myslałam że w tej trudnej sytuacji ludzie będą dla siebie bardziej życzliwi i pomocni ale niektórzy nawet w takich okolicznościach dobiliby drugiego człowieka to przykre! Oczywiście że w sytuacji zagrożenia ludzkiego życia będąc zmuszona do kwarantanny nie ryzykowałabym niczyjego zdrowia wychodząc z psem na dwór i właśnie dlatego żeby uniknąć takiej sytuacji chciałam zasięgnąć informacji bo sama nie mam pomysłu jak to zorganizować. Wszyscy jesteśmy w ciężkiej sytuacji i powinniśmy się nawzajem wspierać w tym trudnym czasie a nie ubliżać i hejtować! Życzę wszystkim zdrowia i oby ta sytuacja szybko się skończyła...!

          • 29 2

          • Ja moge wyjsc z Twoim psem jesli mieszkasz

            W obrebie dzielnicy Piecki Migowo lub Wrzeszcz Gorny i jesli Twoj poes mnie nie zje ;)

            • 7 0

      • Już widze jak sasiedzi spiesza pomoca

        Jak tylko sie dowiedza ze sasiad na kwarantannie to mu jeszcze z zewnatrz drzwi folia okleja i wszystkoe szpary w futrynie poanka zalepia

        • 24 4

    • widzialna ręka - trójmiasto

      • 0 0

    • Można poprosić znajomego, sąsiada...na FB są grupy na nich ludzie ogłaszają chęć pomocy przy zakupach czy wyprowadzaniu psów

      • 0 0

    • I widzicie teraz psiarze, normalni ludzie znowu mają przez was problem (7)

      Hodowanie psa w blokach to jakaś paranoja. Psy przenoszą tego wirusa. To już potwierdzone naukowo. Przez was będzie jeszcze trudniej to zwalczyć.

      • 33 115

      • Jeżeli uważasz że Ty jako osoba która nie ma psa czy kota jesteś normalna a inni nienormalni, to myślę że u Ciebie żadna terapia lecznicza już nie pomoże .Gdybyś czytał a nie bzdury pisał, to byś wiedział że od zwierząt się nie zarazisz.No ale to myśleć trzeba a tu już nie ma czym.

        • 0 0

      • co?

        kolejny kretyn co plotki powtarza zwierzeta nie przenosza wirusa wiec co ty kretynie bhredzisz z epotwierdozne naukowo?

        • 5 0

      • Też uważam, że posiadanie psa, gdy mieszkasz w bloku w centrum miasta, nie jest dobre, zwłaszcza dla psa, ale jakoś, po Twojej odpowiedzi, bardziej martwię się o tego psa niż o Twoje zdrowie i Tobie podobnych.

        • 4 4

      • (1)

        Dzieci też przenoszą wirusy a ludzie hodują je w domach.... faktycznie paranoja!

        • 40 10

        • A ty rozumiem nie byłeś nigdy dzieckiem

          Tylko od razu urodziłeś się stary i głupi?

          • 1 7

      • (1)

        w sumie to nie przenoszą i to jest potwierdzone

        • 73 9

        • To jest potwierdzone wg komunikatów w polskich mediach a nie badaniami

          W Chinach badania wykazały co innego.

          • 9 34

    • i w dodatku rozsiewaja pupile koronawirusy. tak to jest trzymać czworonoga biednego w mieście

      • 0 0

    • tak jak powinno być zabronione prawem posiadanie samochodu jak się nie ma garażu albo jego namiastki dla żebraków, miejsca parkingowego.

      tak nie powinno wolno być mieć psa jak się nie ma własnego ogrodu. a inteligentny pies da radę obsłużyć kocią kuwetę, skoro psy dają rade na jachtach morskich. psy będą cierpieć, ale dadzą radę, bo są mądrzejsze od swoich nieudanych "opiekunów"

      • 1 2

    • pies

      ludzie ogarnijcie się za chwile setki zarażonych osób wśród was bedzie chodziło po ulicach stało w kolejkach w sklepach itd.wyjście z psem na chwilę bez dotykania czegokolwiek w ustronne miejsce jest dużo mniej groźne od tego powyżej.....to nie czarna ospa bez paniki....wczoraj widziałem jak całe tabuny takich mądralińskich jak niektórzy komentujący gnietli sie w kolejkach po papier do.....

      • 3 0

    • A na ch....ci pies

      ?

      • 1 3

    • Skandal! (1)

      dokładnie. patologiczny egoizm nie zna granic, a pies, który wiernie i bezgranicznie nam ufa ma chorować i cierpieć ból przez wstrzymywanie potrzeb przez2 tygodnie, po czym może zdechnąć na zapalenie pęcherza lib jelit!!!
      Skandal!!!

      • 6 2

      • Tak dokładnie

        Przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach tak działa na psy, że jest to po prostu fizycznie niemożliwe , żeby się załatwiały xD

        • 3 1

    • Pies tez czlowiek sikac musi (1)

      Rękawiczki i maseczka albo oddac rodzinie zeby wychodziła albo prosic sąsiadów ale tez zeby sie zabezpieczyli.

      • 26 0

      • A ok

        pies to człowiek :ddddddddddd

        • 1 2

    • Jak będziesz poddany kwarantannie

      to się dowiesz. A teraz możesz zadzwonić do sanepidu jeśli masz taki problem.

      • 0 2

    • Właśnie

      Takie samo pytanie mam. Co z psem? Mam mu powiedzieć, że nie wyjdziemy bo nie mam 5 tysięcy?

      • 5 0

    • Xx (5)

      Radzą takiego psa przekazać na ten czas komuś z rodziny, znajomych, jeżeli jest taka opcja. Ewentualnie ktoś (np sąsiad) może po tego psa przychodzić i z nim wyjść, wtedy najlepiej niech czeka już przed drzwiami na tą osobę. W przypadkach gdy nie ma takiej możliwości oddać na ten czas do jakiejś fundacji, która opiekuje się psiakami.

      • 54 12

      • (2)

        Sasiad chyba musiałby być jakimś desperatem,pies może zalatwić się w domu jak niewytrzyma,a lokator będzie miał bardzo dużo czasu żeby to sprzątnąć gdyż będzie siedział zamknięty przez miesiąc w domu.

        • 26 28

        • To tak nie działa (1)

          Psy są szkolone żeby nie załatwiały spraw w domu, więc posłuszny pies będzie trzymał tak długo jak może i się męczył...

          • 62 0

          • A czy da sie tak wyszkolic zeby znowu zaczal robic w domu?

            A po kwarantannie jeszcze raz przyuczyc do robienia na zewnatrz?

            • 5 8

      • (1)

        Jaka fundacja przyjmie mi psa na okres kwarantanny? Nie sądzę żeby to było możliwe!

        • 22 12

        • a jaka jest gwarancja że pies nie zarazi ?? Podobno ta choroba pochodzi od zwierząt

          • 9 52

    • zrobic kuwete psu (2)

      • 4 3

      • (1)

        Znasz psa który będzie robił do kuwety???

        • 7 1

        • owszem, a ty myslisz, ze w schroniskach dla zwierzat to gdzie sr*ja?

          opiekun bierze swoich 20 piesków na sznurek i idzie obsr*c okoliczne płoty??? no chyba zwariowales

          • 3 1

    • ....... (1)

      ja bym zjadł psa :)

      • 3 5

      • Wiemy, wiemy, i swoje dziecko też, matkę zagłodził.

        Wiesz, opowiadaj to psychiatrze.

        • 2 2

    • Piesek

      Nie narzekajcie, przynajmniej bedziecie mieli co jesc jak zabraknie zarcia w lodowce/zamrazarce

      • 4 6

    • Pies (1)

      Wytłumaczyć gdzie ma sikać , jak mądry pies to kumnie

      • 2 1

      • ja mam ogródek mieszkam na parterze wiec bede mogl wychodzic na ogródek gorzej inni maja z tym

        ja mam ogródek mieszkam na parterze wiec bede mogl wychodzic na ogródek gorzej inni maja z tym

        • 2 0

    • dzielnicowy go wyprowadzi

      • 2 0

    • Miej psa w bloku

      Tylko dom i ogród.

      • 2 6

    • Ale chory naród

      Wszyscy na Ciebie najechali... Zamiast dać radę albo zamilknąć to się wyrzygali na forum... Albo oddajesz komuś albo wanna lub balkon. Nie ma innej rady. Nie wybuchnie z braku kupy - w końcu zrobi. Nie ma lekko i już.

      • 14 0

    • Pies tez moze byc zarazony....

      A co zrobic ... Wydaje sie mi ze zwierzeta powinny byc oddane do schroniska na czas kwarantanny...

      • 3 20

    • Mądry Polak

      Pomys

      • 0 0

    • Jak ci zabraknie żarcia to możesz zjeśc psa!

      • 6 7

    • mówili

      Można poprosić sąsiadów czy kogoś z rodziny jak może prychodzić ,zasada jest taka że trzeba mieć rękawiaczki jednorazowe a pies musi być wystawiony na zewnątrz-klatkę czy przed dom razem z obrożą i smyczą w momencie jak nie ma po drugiej stronie drzwi osoby która ma go wyprowadzic jakaś odleglość ma być zachowana ...

      • 4 0

    • porada dot. zwierząt

      Są już nauczone odpowiednich zachowań więc łatwo nie będzie. Kazdy ma wannę lub brodzik. Nie ma innego wyjścia jak zmusić zwierzaka do zmiany zachowania.
      Wstaw go tam, podnoś mu łapę, połóż jakiś przedmiot nie jego i bez twojego zapachu, podnoś mu łapę i niech się zesika jak już nie będzie mógł wytrzymać. Nie masz innej drogi. Kupka to samo i do kibelka posprzątać.
      Dacie/damy radę!

      • 6 6

    • (2)

      do schroniska :(

      • 5 59

      • Tępak do kwadratu ........... (1)

        • 24 3

        • jesteś, niestety!

          • 2 11

    • Niech srrrra w domu

      Ja we Włoszech

      • 4 20

    • Poproś sąsiada, rodzinę żeby takiego psa przechowała na okres kwarantanny, ewentualnie skonsultuj się z jakąkolwiek fundacją, celem pomocy w szukaniu domu tymczasowego dla psiaka na dwa tygodnie

      • 6 1

    • pozytyw

      Jeśli Wasze pieski będą sikać na Wasz dywan, to będzie ok. bo Wy będziecie sprzątać po swoich pupilach. Przynajmniej przestaną sikać na koła samochodów i drzwi budynków sąsiadów.

      • 23 19

    • Ahhh...

      I to jest właśnie największy problem teraz, prawda? Bo jeśli ktoś jest chory, to najlepiej zeby wyszedl i zadazil innych bo pies chce kupe. wzięliście psy do bloków, to sobie do cholery radzicie. Są ważniejsze problemy zdecydowanie

      • 22 32

    • No tylko psina jest ważna

      Też mam psa a musimy dać radę. To jak się załatwi to nie takie ważne.

      • 6 14

  • Moim zdaniem sąsiedzi powinni wiedzieć o takich co mają kwarantannę.

    Żeby można było kontrolować takich ludzi większość jest bardzo nieodpowiedzialna.

    • 0 0

  • zle sformułowane pytania bo gdy ktos zle sie poczuje bedzie bronil siebie nie wiem czy poczeka na karetke czy tez sam pojedzie samochodem czy taksowka do szpitala

    • 0 0

  • Cyrk

    Wracałem z norwegi w niedzielę,przez berlin......Na granicy tylko mierzyli temperaturę i wypisałem kartę pobytu....Nikt mnie nie kontroluje nie dzwoni....Ludzie wierzą w coś czego nie ma...... Ze zdrowego rozsądku siedzę w chacie....Ta cała panika rozdmuchana w mediach nie pomaga.A jeżeli chodzi o rzetelną informację jak na lekarstwo......Nie dajmy się zwariować.......zdrowy rozsądek nam pomoże,nikt i nic więcej.....

    • 0 0

  • Omg (2)

    Czy ci ludzie są niedorozwinięci? Wrócili z za granicy ale nie mają gorączki więc wszystko im się wydaje w porządku. Naprawdę trzeba teraz na wycieczki jeździć? A modlić się nie można w domu tylko wśród tłumów?

    • 36 6

    • Ewidentnie

      Ignoranci A później holaaa

      • 0 0

    • A jak inaczej się pokazać ze swoją wiarą, no weź się zastanów...

      • 2 1

  • Boję się kwarantanny, bo nie mam nikogo blisko w razie czego (10)

    Nie będę narażać moich rodziców ani teściów, by jeździli ponad 100km publicznym środkiem transportu, aby mi zakupy zrobić. Z psem też nie miałby kto wyjść. Kurde, może trzeba wziąć z innych przykład i wykupić pół sklepu, a potem wychodzić tylko z psem...

    • 32 4

    • Tak

      Tak

      • 0 0

    • Kkk (1)

      Ja bym pomogła gdyby mnie jakiś sąsiadcw kwarantannie poprosił . Pozdrawiam

      • 14 1

      • Właśnie tak powinniśmy sobie radzić w trudnych czasach. Dopiero się okaże jacy są ludzie. Bardzo się tego boję..

        • 1 0

    • Boję się kwarantanny, bo nie mam nikogo blisko w razie czego (1)

      smutne. jestem sam i zyje.

      • 1 1

      • gniotsa. Lamiotsa.

        • 0 1

    • Dziękuję za odpowiedzi (1)

      Jeśli będzie trzeba, to psa jakoś ogarnę, choć będzie ciężko. Z sąsiadami mam dobre stosunki, ale to głównie starsi ludzie, którzy z moim psem nie dadzą rady (za bardzo ciągnie), zakupów też by nie dali rady mi wnieść na moje piętro (mieszkam wysoko). Muszę zrobić zapasy dla mnie, zamawiam psią karmę na zapas i jakoś to mam nadzieję będzie.

      • 4 0

      • Tak. Zrób zapasy.

        Kup drożdże suche i mąkę, to upieczesz sobie nawet chleb, czy bułki, pizzę. To nietrudne. Wszędzie są lokalne fora, Facebook, parafie i też na pewno ktoś pomoże jak zapytasz i poprosisz. Ja czasem wyprowadzam psa osobie samotnej, kiedy ona wyjeżdża. Są nawet takie usługi w necie. Nie ma sytuacji bez wyjścia. Wszędzie są ludzie.

        • 5 0

    • Nie ma się czego bać

      Ja też jestem sam, przyjaciół ani rodziny nie zamierzam narażać jakby co. Zapas jedzenia jest (i Ty też zrób, ale po weekendzie; dla psa także!). Spacery to gorzej, jakoś ogarniesz w razie czego (sąsiedzi?). Nie boję się, bo nie ma czego. Będzie dobrze, a szansa na kwarantannę nie jest na razie duża, jeśli na siebie uważasz i nie pracujesz w miejscu, w którym pojawia się pełno ludzi nie wiadomo skąd.

      • 1 0

    • Nie, nie rób zapasów. Czekaj.....ja nie mogę...
      No idź i kup coś na zapas! W czym masz problem? Kup kilka rzeczy i czekamy wszyscy. Zdrowy człowiek chyba może wyjść na spacer z psem później na świeże powietrze....

      • 8 0

    • Sąsiedzi

      Czas dogadać się z sąsiadami i znajomymi

      • 5 1

  • Ludzie opamiętajcie się! (20)

    Dziś, godzina 7:30, jeden ze sklepów sieciowych. Zajeżdżam, po drodze z pracy 1.wchodzę w masce ochronnej i jednoranowych rękawiczkach. Jedni się śmieją, inni odsuwają, gapi się każdy... ludzie zasłaniajcie usta i nos (maską, chustą, czymkolwiek!) Nie chroni to przed zakażeniem, ale chroni przed rozsiewaniem wirusa. Przy kichnięciu czy kaszlu nie rozsiewamy wirusa aż tyle, trochę go izolujemy. A ma istotne znaczenie epidemiologiczne czy 1osoba zarazi 4 kolejne czy tylko jedną.
    2. Mimo, że sklep otwarty dopiero pół godziny to kolejka do kas sięga lodówek. Ludzie stoją jeden przy drugim, ściśnięci... stoją tak pewnie z dobre pół godziny. I gdzie tu apel o unikanie skupisk? O ograniczenie kontaktów? :( Ja wyszłam, reszta została. Zrobiłam zakupy w sklepie osiedlowym bez kolejki. Kupiłam wszystko co chciałam.
    Zagrożenie jest duże, bardzo duże! To głównie od nas, zwykłych mieszkańców zależy jak wirus będzie się szerzył. Opamiętajcie się! Zasłaniajcie usta i nos! Zostańcie w domu! Błagam :(

    • 110 19

    • Zajeżdżam, po drodze z pracy 1.wchodzę w masce ochronnej i jednoranowych rękawiczkach (6)

      wygladasz jak potencjalny nosiciel.dziwisz sie ze ludzie ciebie omijaja? przecez o to ci chodzi!

      • 10 2

      • wchodzę w masce ochronnej i jednoranowych rękawiczkach (1) (2)

        ach ten dreszczyk swiatowych emocji.

        • 5 0

        • (1)

          Ja jeszcz prezerwatywe przed wyjściem zakładam.

          • 4 0

          • Mmm

            Na nos?

            • 0 0

      • (2)

        Każdy jest potencjalnym nosicielem

        • 4 2

        • Maski winni nakładać ludzie zarażeni!!!

          • 6 0

        • Każdy jest potencjalnym nosicielem

          medzec...

          • 3 2

    • (2)

      Sama się opamiętaj...zdrowa w masce?

      • 8 0

      • (1)

        Medycy tez nosza maski i co ty na to?

        • 2 5

        • W szpitalu, niedoinformowana istoto.

          • 3 1

    • A jeszcze masz oczy których nie zasłoniłeś pawianie (2)

      • 9 3

      • a ty "pawianie" doczytales, ze chodzilo o "nierozsiewanie" na innych ? a nie o ochrone siebie ? (1)

        • 5 1

        • To on jest zarażony? Przecież wracał z pracy!

          • 2 1

    • Zostańcie w domu! Błagam :(

      co bedziesz robic? jak to wszystko minie?(mam wymieniac? od h5N0,ebola)

      • 1 1

    • Powinni wpuszczać do środka po kilka max. kilkanaście osób.

      • 2 1

    • Nie siej paniki (3)

      Ludzie, halo, o jeny co to będzie. Weź wyluzuj kobito. Mamy 40 milionowy kraj i 80 zachorowań. Na zwykła grypę co miesiąc umiera około 30 osób a ile się zaraża. Nie siej paniki. To straszne.

      • 16 15

      • Z całego serca życzę nam wszystkim obyś Ty miał rację, a nie ja. Pozdrawiam

        • 10 0

      • Express tempo (1)

        Tylko że ten wirus przenosi się wyjątkowo szybko i nie sposób temu skutecznie zapobieć. A można to ograniczyć nawet jeśli sami nie wiemy że możemy być nosicielami.

        • 6 11

        • Gdyby się przenosił wyjątkowo szybko to we Włoszech byłoby ze 20 milionów zarażonych.

          On się przenosi słabiej niż wirus grypy, dużo słabiej.

          • 9 8

    • Widziałem w Tv , ze w Italii w kolejkach teraz stoją ludzie w odstępach kilkumetrowych

      • 4 0

  • Samoloty wojskowe

    Na terenie wojskowego lotniska w Gdyni właśnie wylądowały dwa samoloty pasażerskie w asyście helikopterów. Co tam się dzieje?

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane