- 1 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (428 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (127 opinii)
- 3 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (39 opinii)
- 4 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (496 opinii)
- 5 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (270 opinii)
- 6 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (304 opinie)
13-letni detektyw z tatą zatrzymał w Gdyni złodziei
13-letni Kacper Kwiatkowski i jego tata Bogdan z Gdyni mogą stanowić wzór dla policyjnych detektywów. Wystarczyło, że usłyszeli dwa wypowiedziane na ulicy zdania. To wystarczyło, by zaczęli śledzić - samochodem i pieszo - dwóch mężczyzn, a na koniec wraz z policjantami wzięli udział w pościgu, w efekcie odzyskując kradzionego laptopa.
- Byli krótko wygoleni i zachowywali się dziwnie. Gdy do nich podeszliśmy, zmieszali się. Jeden zapytał o sklep z firankami, drugi o sklep AGD. Włączyła się nam czerwona lampka - relacjonuje Bogdan Kwiatkowski, kapitan żeglugi śródlądowej i prywatny przedsiębiorca.
"Detektywi" długo się nie zastanawiali. Postanowili pojechać za młodzieńcami. - Chcieliśmy zobaczyć, gdzie te firanki chcą kupić - śmieje się mieszkaniec Gdyni.
Kilka domów dalej zobaczyli mężczyzn, wychodzących z domu sąsiada z czymś ukrytym pod kurtką. Wtedy zadzwonili po policję. Tamci jednak nie zamierzali czekać i poszli w swoją stronę. Nie można ich było spłoszyć, więc...
- ...ja wysiadłem z samochodu i szedłem za nimi, a tata jechał dalej - mówi skromnie 13-latek.
Chłopak przez telefon informował ojca, dokąd kierują się złodzieje. Potem sytuacja zmieniła się dynamicznie. Nie minęło pięć minut i na miejscu była już policja. Pan Bogdan przesiadł się do samochodu funkcjonariuszy i pojechał we wskazane przez syna miejsce. Złodzieje zobaczyli jednak radiowóz i zaczęli uciekać. Wtedy w pościg rzuciła się za nimi policjantka.
Pan Bogdan z synem wsiedli więc do swojego auta i pojechali śladem drugiego policjanta, który radiowozem próbował odciąć drogę rabusiom.
- W efekcie wzięliśmy ich w kleszcze i policjanci szybko ich złapali - kwituje Bogdan Kwiatkowski.
Policjanci są pod wielkim wrażeniem współpracy. - Oni wręcz wyręczyli policję. Dzięki temu sprawcom już udało się postawić zarzuty - mówi Robert Leksycki, komendant miejski gdyńskiej policji.
Okazało się, że sprawcy weszli do domu przez otwarte drzwi i ukradli laptopa. Kobieta, która go straciła, dowiedziała się o tym od... sąsiada, który wypytywał sąsiadów o skradziony sprzęt.
13-letni Kacper podkreśla, że z tatą fajnie robi się wszystkie rzeczy - nie tylko rozwiązuje kryminalne zagadki Gdyni. Czy w przyszłości zostanie policjantem?
- Nie wiem. Nawet się nad tym nie zastanawiałem - mówi.
- Ma tak dociekliwy umysł, że na pewno odniesie w życiu sukces. Ten przykład pokazuje, że gdy obywatele włączają się do współpracy z policją, wszyscy czujemy się bezpieczniejsi - podkreśla prezydent Gdyni Wojciech Szczurek.
Śmiałkowie przekonują, że ani przez chwilę nie czuli strachu. Starszy z panów Kwiatkowskich należy do elitarnego Bractwa Kaphornowców - żeglarzy, którzy pokonali Przylądek Horn. Dokonał tego w 1988 roku podczas rejsu dookoła świata Darem Młodzieży. Syn najwyraźniej odziedziczył odwagę. W nagrodę - oprócz osobistej satysfakcji - panowie dostali upominki i dyplomy od prezydenta Gdyni oraz dyplomy od komendanta policji i album o historii policji.
Opinie (184) ponad 20 zablokowanych
-
2012-04-23 16:31
GRATULUJE
portalowi trójmiasto.pl ...całą sytuacja miała miejsce prawie dwa tygodnie temu... ;)
- 4 1
-
2012-04-23 16:40
Nie ma co im zazdrościć ,bandziory pewnie już myślą jak się zemścić
- 7 0
-
2012-04-23 16:45
a czy ostatnio bylo glosno ze nie wolno bawic sie w detektywa bez licencji...
moze niech szanowne media sie zdeklaruja czy detektyw nie detektyw to detektywcz czy nie detektyw...
- 5 0
-
2012-04-23 16:48
nie tyle szczegulow!!!!!!!!!
pomyslal ktos jak mial opublikowac artykul.... szkoda ze tak malo wyobrazni...
- 8 0
-
2012-04-23 16:55
co to za ojciec który tak naraża syna? dziecko śledzące złodzieja? ojciec powinien go pogonić do domu, zadzwonić na policję i śledzić ich w ostateczności. Ja byłam świadkiem brutalnego pobicia i co? jeśli złoże zeznania bandyci mi dołożą bo mają pełny wgląd w moje dane a ja? żadnej ochrony a nie mam prawa się dowiedzieć jak oni się nazywają. Chore !
- 9 2
-
2012-04-23 17:10
Brawa...za głupote (1)
ludzie to jest Polska a nie Monako czy inny Luksemburg.Bandziory i tak gdyby się postarali dowiedzieli by się kto ich "sprzedał" ale teraz mają Was konkretnie"na tacy".Podana informacja o miejscu zamieszkania,do jakiej szkoły chodzi syn,imiona i nazwiska mogliście jeszcze numer buta podać.A poza tym co to za ojciec co naraża 13-letniego syna każąc mu śledzić bandytów?Mniej lansowania więcej myślenia choć wiem ,ze w erze fejsów z tym jest coraz gorzej.
- 21 3
-
2012-04-24 12:20
gorzej? gorzej jest dlatego, że przestępczy PODLUDZIE są tolerowani w Polsce, hołubieni, jak ktoś takiego w obronie za mocno pobije, to jest ścigany, itd. Żuli powinno się WYSTERYLIZOWAĆ, aby się nie rozmnażali, albo odbierać im dzieci zaraz po urodzeniu z automatu (bez rozpraw sądowych itd, tylko decyzją administracyjną). A przestępców pogonić do CIĘŻKICH robót, których nikt inny nie chce wykonywać, np. do ręcznego segregowania śmieci na wysypisku. Groźniejszych bandziorów wykorzystywać jako żywe narzędzia i posyłać tam, gdzie szkoda posyłać sprzęt, np. do kopalni grożących zawaleniem czy zalaniem.
- 0 0
-
2012-04-23 17:21
No brawo 3city.pl
13-letni Kacper Kwiatkowski, uczeń I klasy gimnazjum nr 5 w Gdyni - może wsadźcie dzieciaka do taksówki, a kierowcy powiedzcie żeby go zawiózł bandytom pod dom, jak już ułatwiać im sprawę to na całego... żenua
- 19 0
-
2012-04-23 17:21
Panie Sielski a Pan myśli????
Człowieku podałeś pełne dane dzieciaka i jego ojca jak to się nie skończy dla dwóch bohaterów tragedią to będzie sukces znając polskie prawo i reakcje przestępców imię nazwisko adres gimnazjum klasa dobrze że chociaż nr ulicy i konkretnego nr klasy nie podałeś...... choć to już pewnie nie problem dla chcącego się dowiedzieć!
- 24 1
-
2012-04-23 17:24
brawo obywatele Kwiatkowscy (1)
a te upominki to sobie w d*pe mogą wsadzić na uj im album policji? buhahah szkoda ze nie dostalis zalików na zime albo wełnianych skarpet
- 5 2
-
2012-05-02 15:28
to na laptop
Gdynię dla Młodego Bohatera nie stać???
Po takim artykule nikt już nikomu nie pomoże.- 0 0
-
2012-04-23 17:30
byle w pie*dol teraz Pan Kwiatkowski nie dostal, watpie czy rzesza sasiadow stanie mu w obronie
- 13 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.