- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (677 opinii)
- 2 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (270 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (233 opinie)
- 4 15-latek autem na minuty uciekał policji (102 opinie)
- 5 Dwa dni zwężenia estakady Kwiatkowskiego (11 opinii)
- 6 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (132 opinie)
13 prób oszustwa "na wnuczka" w 5 godzin
Aż od trzynastu osób próbowali wyłudzić w czwartek pieniądze metodą "na wnuczka" oszuści, którzy pojawili się w Gdyni. Niestety dwie z nich okazały się skuteczne, a przestępcy zniknęli z 50 tys. zł.
- Cieszyć może to, że aż 11 osób spośród tych, które otrzymały telefony, nie dało się oszukać, tylko zgłosiło sprawę policji. Być może zresztą prób było więcej, a o części po prostu nie wiemy. Niestety dwie okazały się skuteczne - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Przestępcom udało się oszukać dwie kobiety w wieku 80 i 85 lat. Zadzwonili do nich podając się za rodzinę. Pieniędzy potrzebowali rzekomo na leczenie po wypadku. W obu wypadkach po gotówkę zgłosili się "znajomi rodziny" - w jednym wypadku kobieta, w drugim mężczyzna. Policja obecnie szuka oszustów. I ostrzega przed kolejnymi próbami tego typu wyłudzeń.
- Należy zachować szczególną ostrożność w przypadku telefonicznej prośby o pożyczkę. Nigdy nie wolno przekazywać pieniędzy przed upewnieniem się, że trafią one we właściwe ręce. O próbach oszustwa należy poinformować natychmiast dyżurnego policji pod nr 997 - mówi Rusak.
Opinie (165) 2 zablokowane
-
2014-08-22 12:42
(1)
Tata za rzepkę, mama za tatę, dziadek za mamę, babcia za dziadka, wnuczek za babci portfel.
- 65 1
-
2014-08-22 13:50
słaba kampania informacyjna skoro dalej naciągają
listonosz powinien 2 razy w miesiącu mieć zakaz dźwigania bzdurnych ulotek reklamowych, a zamiast nich roznieść broszury opisujące ten proceder, tak aby każda starsza osoba wiedziała co się dzieje, a miasto miało pewność, że do wszystkich potencjalnych oszukanych informacja dociera
- 10 0
-
2014-08-22 13:29
Co by się stało gdyby potencjalny oszukany umówił się na przekazanie pieniędzy( wiedząc, że to wałek) i w momencie przyjazdu oszusta po pieniądze odrąbałby mu ręce, żeby więcej nie mógł kraść ani dzwonić podając się za wnuczka? Pytanie zasadnicze, kto poszedłby siedzieć?
- 17 4
-
2014-08-22 12:35
wnusie kochane... (1)
jak mówi przysłowie "kto ma pszczoły, ten ma miód, kto ma dzieci - ten ma smród":))))
- 89 45
-
2014-08-22 13:29
Twoi starzy ci to powtarzali?
Nie przejmuj się, to nie twoja wina że pochodzisz z patologii.
- 23 7
-
2014-08-22 13:20
dopóki kary będą niskie , takie oszustwa będą nadal miały miejsce !
Jestem za prawem i sprawiedliwością w tym kraju.
- 17 2
-
2014-08-22 13:12
nieudacznicy
Policja to nieudacznicy.Mieli zgloszenia o oszustach ,ale nic nie zrobili.
- 9 6
-
2014-08-22 12:50
Brawa dla emeryciaków
ktorzy nie dali się nabrać! Hurrraaaa!!! Naprzód! Azor Naprzód! Bierz ich!
- 53 2
-
2014-08-22 12:49
tak to jest
jak państwo wmawia ludziom że ochroni ich przed wszystkim w zamian za skromne 50% pensji... a to g prawda
masz łeb to go uzywaj- 22 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.