- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (395 opinii)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (49 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (273 opinie)
- 4 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 6 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
17-latka chciała się rzucić pod jadące samochody
17-letnia dziewczyna chciała skoczyć z estakady Kwiatkowskiego wprost pod samochody jadące ul. Janka Wiśniewskiego. W ostatniej chwili z wiaduktu ściągnęli ją policjanci z gdyńskiej drogówki.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 15 w sobotę. Policjanci z drogówki jechali akurat ul. Janka Wiśniewskiego, kiedy zauważyli dziewczynę, która właśnie przechodziła przez barierki ochronne na znajdującym się nad drogą wiadukcie Estakady Kwiatkowskiego.
Policjanci od razu zareagowali. Jeden z nich wstrzymał ruch na ul. Janka Wiśniewskiego, a dwaj kolejni radiowozem szybko podjechali do 17-latki.
- Kobieta w tym czasie znajdowała się już poza barierkami ochronnymi, a jej zachowanie wskazywało, że może zeskoczyć z wiaduktu na drogę znajdującą się kilka metrów niżej. Jeden z policjantów po dobiegnięciu do dziewczyny zdołał ją złapać i wciągnąć za barierkę. O zdarzeniu natychmiast powiadomiony został dyżurny komendy, który wezwał na miejsce karetkę pogotowia - mówi Krzysztof Kuśmierczyk z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
17-latka była zapłakania i roztrzęsiona. Przyznała policjantom, że faktycznie chciała skoczyć z wiaduktu pod jadące poniżej samochody. Pogotowie zabrało ją do szpitala na obserwację.
Opinie (267) ponad 50 zablokowanych
-
2018-11-05 21:17
Wyczerpała gigabajty i po necie to się załamała
- 4 9
-
2018-11-05 21:18
Coraz gorzej z tymi ludźmi się dzieje...
- 6 1
-
2018-11-05 21:19
Oszukać przeznaczenie 8
- 4 2
-
2018-11-05 21:50
Była załamana wynikiem wyborów na prezydenta wcale sie jej niedziwie :) (1)
- 7 14
-
2018-11-05 22:21
Wytrzeźwiej i obudż się, pisiorze
w Gdyni już dawno po wyborach!
- 3 2
-
2018-11-05 21:51
(1)
Oby dziewczynie po tym jak sciagnieto ja z mostu udalo sie znalezc rownowage. Nie wiem co ja spotkalo ale mnie 5 lat temu spotkala bardzo ciezka sytuacja zyciowa. Spowodowana dzialaniami innych ludzi,dojscie do siebie pomimo roznych mysli bylo bardzo ciezkie,w 100% chyba niemozliwe. Ale musialem dojsc dla siebie i tez dla naprawde bliskich mi osob bo popelnienie samobojstwa to najgorsze z wyjsc,ranisz wszystkich sobie bliskich ludzi i trzeba zrobic wszystko aby jakos to przejsc.
Jednak wiem jak czlowiek moze sie czuc gdy jest zle,jak bardzo moze byc zalamany. Oby ta dziewczyna i wszyscy ktorzy czuja chwile zwatpienia znalezli wlasciwa droge.- 18 1
-
2018-11-06 07:00
Mądre słowa. Zycze wszystkiego dobrego
- 2 0
-
2018-11-05 22:25
zdarza się że znikąd nie ma wsparcia
- 9 1
-
2018-11-05 22:31
Psychiatryk (1)
rośnie pokolenie mięczaków bez charakteru
- 6 16
-
2018-11-06 07:01
Chyba wolę być mięczakiem niż starą babą nie widząca potencjału w ludziach wrażliwych
- 2 0
-
2018-11-05 22:37
Wiecej tv n i patoli ktorych tam kreują
Dzieciaki nie mają wolnosci są niewolnikami porąbanych fbokow itp . Nie potrafiace odnalesc sie w zyciu.ale o to chodzi zeby te pokolenia byly tak latwo sterowane...pomarzyc mogą o takim dziecinstwie jak roczniki 83 w stecz.przykre to wszystko
- 11 1
-
2018-11-05 22:43
Jedynymi osobami jakie powinny sie leczyć to te, które tylko potrafią krytykować i oczerniać nie znając prawdziwego powodu zachowania tak młodej osoby. Ludzie opanujcie sie i może lepiej wykorzystajcie ten czas na pracę i radzenia sobie z negatywnymi emocjami i wyraźcie trochę współczucia.
- 11 1
-
2018-11-05 23:36
Czy Wy nie zdajecie sobie sprawy jakie krzywdy i jakie niewyobrazalne sytuacje moga spotkac czlowieka??jak druga osobe mozna zranic??kazdy jest inny,jedna osoba przyjmie cos i bedzie w miare dobrze a druga sie zalamie. Sa rzeczy i sytuacje ktore potrafia zalamac prawie kazdego.
Nie wiecie to nie oczerniajcie na slepo,nie zycze nikomu zle i oby dziewczyna doszla do siebie. A Wy przestancie krytykowac nie znajac sytuacji.- 10 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.