- 1 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (26 opinii)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (238 opinii)
- 3 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (111 opinii)
- 4 Pościg między autami na trzypasmówce (64 opinie)
- 5 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (316 opinii)
- 6 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (141 opinii)
200-kilogramowy niewybuch w Martwej Wiśle
Waży ok. 200 kg, ma metr długości, a jej średnica wynosi 30 cm. W środowe przedpołudnie z dna Martwej Wisły - na wysokości ul. Pastoriusza na Przeróbce - wydobyto sporych rozmiarów niewybuch. To najprawdopodobniej bomba lotnicza z okresu II wojny światowej. Jeszcze dziś zostanie zabrana przez saperów z Elbląga i zdetonowana na tamtejszym poligonie.
Odkrycia dokonano przy Promenadzie Szyprów, na wysokości ul. Pastoriusza na Przeróbce. Wydobyty niewybuch został pozostawiony na pobliskim boisku do koszykówki. Następnie na miejsce zostały wezwane służby mundurowe, a przeprowadzone przez nie oględziny potwierdziły przypuszczenia znalazców.
Niewybuch na Przeróbce
- Niewybuch został odnaleziony podczas prac związanych z pogłębianiem koryta Martwej Wisły. To najprawdopodobniej bomba lotnicza z okresu II wojny światowej. Waży ok. 200 kg, ma ok. metra długości, a jej średnica wynosi ok. 30 cm. Nasi funkcjonariusze zabezpieczają teren, gdzie zdeponowano niewybuch, dopóki nie przyjadą po niego saperzy. Nie ma potrzeby ewakuacji, gdyż najbliższe zabudowania mieszczą się co najmniej 100 metrów dalej - informuje st. asp. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Saperzy z jednostki w Elblągu mają zabrać niewybuch w ciągu 2-3 godzin i zdetonować go na macierzystym poligonie. Choć od zakończenia II wojny światowej minęło już ponad 70 lat, na terenie całego Trójmiasta wciąż odnajdywane są tego typu znaleziska. O ostatnim z nich - pocisku artyleryjskim na Stogach - informowaliśmy zaledwie w połowie marca.
Zobacz, jak pracują żołnierze 43. Batalionu Saperów. Film z 2016 r.
Wbrew pozorom mocno skorodowane niewybuchy wciąż mogą stanowić zagrożenie. Na własnej skórze mogli się o tym przekonać choćby mieszkańcy jednej z dzielnic Monachium w sierpniu 2012 roku. Podczas prac budowlanych odnaleziono tam wówczas również bombę lotniczą z pierwszej połowy lat 40. XX wieku. Była nieznacznie cięższa od tej znalezionej na Przeróbce - ważyła ok. 250 kg.
Sęk w tym, że saperom nie udało się jej rozbroić, a jej wydobycie na powierzchnię było obarczone zbyt dużym ryzykiem. W związku z tym zdecydowano się na kontrolowany wybuch w miejscu jej odnalezienia.
Akcja została należycie przygotowana. Z okolicznych zabudowań ewakuowano ok. 3 tys. mieszkańców, a wokół niewybuchu ustawiono zapory z 10 tys. worków z piaskiem. Nie udało się jednak uniknąć znacznych strat materialnych. Siła eksplozji - słyszalnej w promieniu wielu kilometrów - była tak duża, że w budynkach oddalonych nawet o kilkadziesiąt metrów zostały wybite szyby i uszkodzone elewacje. Co więcej, odłamki bomby spowodowały zapalenie się kilku dachów.
Zobacz skutki kontrolowanej detonacji w dzielnicy Monachium
Miejsca
Opinie (50) 3 zablokowane
-
2018-04-05 09:55
Ruska bomba z 1945, która nie trafiła w Most Siennicki wtedy Breitenbachbrucke
- 1 1
-
2018-04-05 08:32
myk
ciekawe czy to na 100 procent "niewybuch "z okresu II wojny swiatowej czy spadek rykoszetem...
- 0 0
-
2018-04-05 06:29
Boisko
Niech na miejscu zdetonują, to "boisko" zyska nową funkcję i przestanie straszyć.
- 1 0
-
2018-04-04 13:40
bedzie pier***lniecie? (3)
- 10 3
-
2018-04-05 00:16
Bedzie jak twój ojciec wróci z wywiadówki.
- 0 0
-
2018-04-04 14:19
Przy dobrym elektro zawsze jest pier***lnięcie
- 1 0
-
2018-04-04 14:06
załoga pogłębiarki to nieźli kozacy 200 kg na plery truchcikiem na boisko j*b na glebę i po sprawie
- 8 1
-
2018-04-04 19:40
Tak kwoli ścisłości (1)
niewybuch, czy niewypał? Dla znawców tematu to różnica.
- 0 0
-
2018-04-04 21:26
Akurat w przypadku bomby lotniczej to oczywiste.
- 1 0
-
2018-04-04 19:30
"najbliższe zabudowania mieszczą się co najmniej 100 metrów dalej"
A na zdjęciu, jak każdy może sprawdzić na mapie googla na przykład, bombka leży sobie jakieś 30metrów od domków na Pastoriusza.
Nie ma w tamtym miejscu takiego obszaru żeby w promieniu 100m nie było zabudowań, chyba że w okolicach placyku nauki jazdy, obok mostu siennickiego. Wtedy faktycznie byłoby 110m do wieżowca, ale i tam jest hala kajakarzy- 70m. No i most zaraz obok...
Ja zostawiłbym to na dole nabrzeża zaraz obok- jest tam takie zejście nad wodę- tam gdzie jest/była przystań dla kajaków- w razie wybuchu skośne nabrzeże zasłoniłoby domy.
Ale spece położyli na placu zabaw i zadowoleni.
Tak, rozumiem że pewnie nie wybuchnie, ale wypadałoby jednak minimalizować ryzyko, od tego takie służby są.- 5 0
-
2018-04-04 19:20
odesłać do nadawcy
taką samą drogą
- 3 0
-
2018-04-04 19:05
Ty ja mieszkam 30 metrów od tej bomby jakby to walnelo to byłby problem (1)
Aaa
- 2 0
-
2018-04-04 19:11
Nie byłoby problemów z tobą
- 0 0
-
2018-04-04 16:19
(2)
Najbliższe zabudowania są w odl. 100 metrów. Oj panie policjancie nie chciałby pan być w odległości nawet 200 m w czasie eksplozji ten bombki.
- 6 0
-
2018-04-04 18:08
(1)
Szczególnie, że najbliższy dom stoi jakieś 15m od tego złomu.
- 3 0
-
2018-04-04 19:09
Assd
Moja hala stoi 50 metrów od tego stolca a inna 15*metrow
- 1 0
-
2018-04-04 17:22
niewybuch czy niewypał? (2)
- 1 1
-
2018-04-04 17:51
(1)
Odpowiedź brzmi niewybuch, niewypał to tak po chłopsku ujmując coś co nie wyleci z lufy.
- 0 0
-
2018-04-04 19:01
Chyba wtedy to niewylot.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.