• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

200 tys. euro do wzięcia na realizację biznesu

Michał Sielski
5 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 

Agencja Rozwoju Pomorza właśnie zainaugurowała projekt Funduszu Kapitałowego. Ledwie projekt ruszył, a już zgłosiło się 20 chętnych. - Jeden z nich ma całkowicie realny projekt zrewolucjonizowania IT - zaciera ręce kierownik projektu Marek Kasicki.



Dzięki programowi, finansowanemu ze środków unijnych, ARP chce zwiększyć ilość firm na Pomorzu, opierających się na nowatorskich pomysłach. Ma na to 17 mln zł, które dostać może każdy, kto ma dobry pomysł na biznes. Warunek jest jeden: musi być nowatorski. Co ciekawe, żeby zdobyć pieniądze nie trzeba wcale prowadzić działalności gospodarczej, a jeśli już, to nie w zakresie zgłaszanego pomysłu.

Chcemy dać szansę młodym, ambitnym ludziom. Często najlepsze pomysły mają np. studenci, ale brakuje im środków na wprowadzenie ich w życie. Ci, którym udało się je znaleźć, zrobili świetne interesy - mówi Marek Kasicki, wiceprezes zarządu ARP SA i kierownik projektu.

Proces naboru składa się z dwóch etapów. Podczas pierwszego, zwanego preinkubacją, pomysłodawca może bezpłatnie korzystać z powierzchni biurowej, wyposażenia i mediów. Ponadto otrzyma pomoc w analizie rynku, opracowaniu biznesplanu, założenia działalności gospodarczej i zarządzaniu przedsiębiorstwem. Po analizach, które przeprowadzi ARP, przyjdzie czas na najważniejszy, przełomowy moment: decyzję o finansowaniu przedsięwzięcia.

Planujemy wyselekcjonować ok. 17 pomysłów. Każdy będzie mógł rozwinąć biznes wraz z nami. Gdy wartość przedsiębiorstwa wzrośnie, sprzedamy swoje udziały. Najchętniej naszym biznesowym partnerom, ale możliwa jest także emisja akcji i wejście na rynek New Connect lub pozyskanie zewnętrznego inwestora - mówi Marek Kasicki.

ARP będzie działała więc jak typowy fundusz venture capital. Gdy inwestycja osiągnie zakładaną stopę zwrotu, sprzeda swoje udziały. Zysk wróci jednak do innowacyjnych przedsiębiorców i szansę na finansową pomoc będą mieli następni odważni.

- Chcemy kończyć inwestycję po 3-5 latach. Wtedy będziemy mieli środki dla następców dzisiejszych podopiecznych - mówi Marek Kasicki.

Raczej nie będzie trzeba długo na nich czekać, bo projekt cieszy się rosnącym powodzeniem. Mimo, że dopiero ruszył, zgłosiło się już 20 chętnych, a pięciu z nich zostało zakwalifikowanych do pierwszego etapu. A kampania informacyjna ma się dopiero zacząć. Za pół miliona złotych w Trójmieście zawisną bilboardy, będą reklamy w internecie, radiu i prasie. Jednak nawet bez tego zainteresowanie jest ogromne.

- Na uczelni wielkie poruszenie, bo wszyscy żyją jeszcze sukcesem Naszej Klasy i marzą o jego powtórzeniu. To rozpala emocje, a niektórzy twierdzą, że mają dużo lepsze i bardziej oryginalne pomysły. Zresztą mój komisja też pozna w najbliższym czasie - zapowiada 23-letni student Politechniki Gdańskiej, Andrzej Zduński.

Miejsca

Opinie (46)

  • (10)

    I tak,jak to zwykle bywa,kase zgarnie kolesiostwo wspolnej adoracji...

    • 22 13

    • to weź się do roboty zamiast marudzić (8)

      trzeba było się zgłosić - to lepiej marudzić że kolesiostwo, że znajomości - zamiast być choć trochę kreatywnym, włożyć odrobinę wysiłku i innowacyjności, pomysłowości, - takie to polskie - usiąść nie kiwnąć palcem i mówić że wszystko jest do d....

      • 6 6

      • prawdę pisze! (6)

        a ty tylko pouczać potrafisz?
        ja się starałem o unijną dotację i faktycznie okazało się, że dostali ci co mieli znajomych na odpowiednich stanowiskach. resztę ludzi biurwy spławiają - w końcu nie dostają pieniędzy za pomaganie przedsiębiorcom a jedynie za picie kawy

        • 9 3

        • szczególnie, że decyja nie jest wydawana w polsce :] (1)

          buehehehehe takiemu matołowi też bym nawet eurocentaszka nie dał

          • 0 1

          • tak tak klocu

            Wszystkie papierki rozpatruje osobiście w Brukseli pan Verheugen ze słownikiem polskim w ręku :-]
            Ale ty tępy jesteś! Dostałbyś ode mnie fistaszka za rozbawienie

            • 1 1

        • hahaha (3)

          picie kawy? człowieku sprawdz 100 wniosków z konkursu w 21 dni robocznych to sobie pogadamy? najlepiej narzekać zamiast zrobic konkretny projekt i wykazać się wiedza, pomysłem itp. głupoty piszecie że po znajomosci dostanie sie kase liczy sie projekt w koncu to konkursy, najlepsi wygrywaja, a reszta marudzi jak wy!

          • 0 0

          • o kurcze! (2)

            Żebyś się nie przepracował! 5 wniosków dziennie! Toż to będzie ponad jeden wniosek na 2 godziny pracy! Wow!!! No to faktycznie czasu na kawę może zabraknąć! :-]
            Ja doświadczyłem na własnej skórze spławiania przez kury urzędnicze i nawet jeśli jest 1 na 5 osób w urzędzie, której się chce pomagać petentom, to jeszcze za mało żebym zmienił zdanie o osobach utrzymywanych z moich pieniędzy.

            • 0 0

            • lol (1)

              z twoich pieniedzy? chyba z kasy Unii Eurepejskiej, arp.s.a. to samodzielna firma a rif jest finansowany z Unii europejskiej baranie!! no i po drugie nie jesteśmy udzędnikami w woli ścisłości!! nie widzisz jak pracujemy i ile mamy pracy i jak to wszystko wygląda bo w tym nie siedzisz, wiec radze sie Tobie nie wypowiadać... tyle na ten temat!!!

              • 0 0

              • wow!

                magiczne słowa "kasa Unii Europejskiej" - takie coś co bierze się znikąd? ten przypisek S.A. to po to tylko macie, żeby mógł funkcjonować taki prezes zarządu, wice- i wicewice-. Tylko strasznie dziwny to pośrednik w przekazywaniu pieniędzy. Faktycznie koniec na ten temat - bo ty zarabiasz na tym że przekazujesz pieniądze komu trzeba i musisz pisać to co piszesz.

                • 0 0

      • Zglosilem sie droga aNECZKO.Nie traktuj wszystkich z gory bo mozesz sie kiedys niezle przejechac,madralinskim kazdy moze byc a moj komentarz wynika tylko i wylacznie w wlasnych doswiadczen :)

        • 0 2

    • tak i uważajcie z pomysłami bo twoj odrzucą i nie zdziwcie sie jak za jakis czas zobaczycie wykonanie swojego pomysłu przez

      kogoś innego..Radzę opatentować;)

      • 2 0

  • Panie studencie, Andrzeju Zduński (3)

    Nasza-klasa wcale nie była oryginalnym pomysłem, a kopią iluśtam poprzedników. Jej sukces to przypadek (lub nie), w którym dużą rolę odegrały pewne media, którym nagle zaczęło zależeć na wypromowaniu tego serwisu. Przed nim działały inne - bardziej funkcjonalne, ładniejsze, i nic. Także nie napalać się na a'la naszą-klasę.

    • 36 11

    • (2)

      widzisz, łatwo kontestować, trudniej zrobić.

      Koncepcja classmates jest stara jak mój kontakt z internetem - czyli co najmniej od '98. Ale ktos wzial i zrobil ją tak, że w Polsce chwyciło - i czego nie powiedzieć - dokonało małej rewolucji wśród 40/50/60 latków.

      To, że działały inne, "funkcjonalne, ładniejsze i nic" to tylko źle o nich świadczy - leżał marketing. Portal to nie tylko sami robotnicy IT.

      • 6 1

      • (1)

        Kasę sypnęło ABW to i NK się rozkręciła, po co podsłuchiwać, szpiegować, szukać koneksji, głupi ludzie sami pokażą US swoje domy, samochody, kontakty i nawet najdawniejsze szkolne koneksje.

        • 3 1

        • dokładnie tak to takze doskonałe żrudło dla przestepców i cwaniaków!!

          masz na dłoni cała historie kolejnych naiwniaków poznasz ich nawylot sprytnie sie podszywajac pod kogos znajomego i juz wiesz wszystko!!

          Niestety polacy to najwieksi naiwniacy

          • 0 0

  • też jestem ciekaw co dalej

    • 2 0

  • z tekstu (1)

    z tekstu nie wynika o co tak naprawdę chodzi. naprawdę procedura i etapy mało kogo interesują, póki nie dowie się o co kaman. a sama nazwa Fundusz Kapitałowy brzmi tak że aż odrzuca

    www.socjalista.org

    • 8 7

    • o co chodz

      jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze;) tylko dla kogo bo czyje to juz wiadomo- fundusz unijny czyli pieniadz publiczny

      • 1 1

  • Panie Michale, czyżby to był cytat czy też Pana twórczość?

    Zresztą mój komisja też pozna w najbliższym czasie - zapowiada 23-letni student Politechniki Gdańskiej, Andrzej Zduński.

    • 1 8

  • "Ci, którym udało się je znaleźć, zrobili świetne interesy - mówi Marek Kasicki, wiceprezes zarządu ARP SA i kierownik projektu"

    brzmi bardzo ogólnikowo, ze swej strony oczekiwałbym na pare konkretnych przykładów, bo naszaklasa to zbyt wyświechtane hasełko, a liczne procesy wytaczane właścicielom portalu, ów sukces czynią bardziej dwuznacznym
    pomysł jest dobry, kasa też jest niezła, pomoc przy starcie jak najbardziej na miejscu
    teraz niech się młodzi i kreatywni wykażą swoimi zdolnościami do zamiany szarych na złote

    • 6 3

  • studenty do roboty a nie za mażenia sie bierzecie

    potem zasilicie armie bezrobotnych,jakby nie patrzec tak wlasnie bedzie przykro mi bardzo wiec do roboty a nie

    • 2 6

  • MAżENIA !!?? ja pierdziele...:/ Do szkoly wracac a nie na necie bambrujesz...

    • 6 3

  • www.invest.arp.gda.pl - tam jest więcej informacji

    www.invest.arp.gda.pl - tam jest więcej informacji

    • 1 1

  • 500 tys na billboardy??

    500 tys na billboardy? Chyba ktos musi zarobic :S

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane