• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miłość odebrała mu rozum. 23-letni stalker zatrzymany

Arnold Szymczewski
9 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Obsesyjna miłość do 17 lat starszej kobiety zaprowadziła młodego stalkera prosto do policyjnej celi. Obsesyjna miłość do 17 lat starszej kobiety zaprowadziła młodego stalkera prosto do policyjnej celi.

Młody mężczyzna nie mógł znieść, że jego ukochana odeszła do innego, więc zabrał jej psa, groził maczetą i zaatakował jej obecnego partnera. Zanim doszło do apogeum sporu, przez miesiące zasypywał kobietę wiadomościami i nękał ją psychicznie.



Czy zdarzyło ci się zachować głupio z powodu miłosnego zawodu?

Kiedy w grę wchodzi złamane serce, mało kto zachowuje się racjonalnie. Wyjątkiem nie był 23-letni student, którego zachowanie po porzuceniu przez partnerkę zawiodło ostatecznie na komisariat i do prokuratury.

Ale po kolei.

Koniec miłości, początek stalkingu



Nie znamy powodów, dla których 40-letnia Anna nie chciała kontynuować związku z  Wojciechem, 23-letnim studentem. Choć miała do tego prawo, jej były partner nie umiał lub nie chciał się z tym pogodzić.

Przez kilka miesięcy po rozstaniu młody mężczyzna nachodził kobietę w jej domu, zasypywał wiadomościami tekstowymi, wymuszał na niej kolejne spotkania i nakłaniał do zerwania kontaktów z innymi osobami.

Zabrał też kobiecie psa, a za zwrot żądał kilkadziesiąt tysięcy złotych. Kobiecie udało się jednak odzyskać zwierzę.

Takie działania określa się jako stalking, czyli uporczywe narzucanie się innej osobie, mimo braku woli z jej strony.

Straszył konkurenta maczetą i rozjechaniem samochodem



Ponieważ 23-latek wiedział, że jego była już partnerka związała się z Andrzejem, jego także nachodził.

- W marcu pokazał kobiecie maczetę, grożąc, że użyje jej przeciw jej obecnemu partnerowi. Śledził tego mężczyznę, domagał się od niego zerwania kontaktu z kobietą oraz groził mu, że go potrąci samochodem - informuje Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Stalker przeszedł od słów do czynów



Na początku maja do mieszkania Andrzeja, 32-letniego partnera Anny, zapukała dziewczyna. Myśląc, że to sąsiadka, właściciel otworzył drzwi.

W tym momencie zza kobiety, która okazała się przynętą, wyskoczył Wojciech. Uderzył Andrzeja w twarz i starał się wtargnąć do jego mieszkania. To mu się jednak nie udało.

Ta sprawa była kroplą, która przelała czarę goryczy. Anna i Andrzej zgłosili najście na policję. Opisali też kilkumiesięczną udrękę, którą zafundował im porzucony mężczyzna.

Zatrzymanie i zakaz zbliżania się do poszkodowanych



Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w piątek, 6 maja. Zabezpieczyli maczetę i zgromadzone w sprawie dowody przekazali do Prokuratury Rejonowej w Sopocie.

Prokurator przedstawił podejrzanemu zarzuty za wszystkie przestępstwa i po przesłuchaniu dodatkowo zastosował wobec niego dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi.

- Przestępstwa stalkingu i żądania korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy zagrożone są karą do ośmiu lat pozbawienia wolności. Za kierowanie gróźb karalnych i naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż siedem dni grozi do dwóch lat więzienia. Do roku pozbawienia wolności grozi natomiast za usiłowanie naruszenia miru domowego - informuje Karina Kamińska.
Imiona bohaterów tej opowieści zostały zmienione.

Opinie (152) ponad 20 zablokowanych

  • Psychologia pseudonauka i dno (3)

    Bardzo ciekawe jak kobieta została porzucona przez mężczyznę i się o niego stara by go odzyskać a on nie chce to wtedy nazywa się takiego mężczyznę łobuzem gnojkiem chamem itd i że nie ma serca. A jak kobieta sama odchodzi od mężczyzny a mężczyzna się stara nią odzyskać to jest nazywany stalkerem wariatem i d**ilem. Jak widać psychologia to pseudonauka a psycholodzy to dno.

    • 9 7

    • Taka ciekawostka (2)

      Kiedyś nie było prawie wcale psychologów, a ludzie sobie radzili....
      Dziś jest całe mnóstwo a ludzie nie radzą sobie z różnymi rzeczami a oni nie potrafią im pomóc...
      Dziwne to wszystko

      • 4 4

      • (1)

        no, radzili sobie huśtając się na gałęzi

        • 4 0

        • Na gałęzi Panie/Pani psycholog?

          Teraz odkurzają za to i huśtają się gdzie indziej.......
          Najzabawniejsze, że po konsultacjach u psychologów i reszty tej ferajny...
          Szpitale psychiatryczne przepełnione nie były jak teraz....

          • 0 2

  • Niezła sztuka

    musi być z tej kobiety jeśli lecą na nią młodsi faceci. Już mi się podoba

    • 13 0

  • Też znam jednego, bokser z Sopotu

    Bił kopał po samochodach stał w krzakach śledził dręczł straszył obserwował, potem mdlał płakał i wymiotował.

    • 4 0

  • Też chcę młodszego (3)

    Dobrze kochani, jak tu poderwać tyle młodszego? :)

    • 10 4

    • Na tindera wejdź. Zanim ktoś zostanie na dluzej, to Cię pol miasta przeleci. Ale może znajdziesz na chwile. Powodzenia

      • 7 1

    • Na indeed.com mozna znalezc wszystko. Prace tez...

      • 6 0

    • fgdf

      trzeba być atrakcyjna kobietą ze zgrabną sylwetką do tego dobrą i życzliwą

      • 2 0

  • (1)

    Co za bzdury?
    Przecież miłość nie istnieje.
    To tylko pociąg fizyczny ku kopulacji - nic więcej.
    Nie wierzcie facetom.
    Oni tylko o jednym...

    • 4 10

    • zal mi ciebie . tyle jadu masz w sobie

      • 5 3

  • troche go rozumiem

    Me serce zakochane też łka,skomle,po policzkach toczą się łzy.Paszła i nie wraca a miała być miłość aż po grób.Miała się rozwieść dla mnie,ehh.

    • 2 3

  • To podobnie jest z nauczycielkami ze szkol ktore spedzaja wolne chwile pozalekcyjne z bardziej rozwinietymi studentami.

    • 1 1

  • że to czub to wiadoma sprawa, takich cyrków się nie odstawia

    chcę się za to odnieść do różnicy wieku, która wydaje się spora...a mi przypomniały się słowa kolegi (wtedy 27 latka) o tym jak to rok wcześniej spotykał się z panią 40+ i ją baardzo miło wspominał. Kobietka to była niezależna, laska, a w sprawach cimcirimci, to petarda. Aż na samo wspomnienie się rumienił:) i było mu bardzo smutno, gdy go zostawiła. Znalazł fajną dziewczynę później, ale czegoś takiego co przeżył z tą 40paro-latką to nie mógł odżałować, że się skończyło. Taka tylko dygresja o różnicy wieku.

    • 7 4

  • Luk Skaywalker

    Wyklęty powstań ludu ziemi

    • 3 1

  • Nie widzę nic złego w tym, że gościu po nieudanych zalotach rzucił się w wir gry

    s.t.a.l.k.e.r. - Shadow of Czernobyl. To bardzo dobra gra. Bycie stalkerem to duże wyzwanie - chodzić po terenach Zony, walczyć z różnymi tworami i innymi stalkerami.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane