- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (234 opinie)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (271 opinii)
- 3 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (93 opinie)
- 4 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (52 opinie)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (184 opinie)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (232 opinie)
Miłość odebrała mu rozum. 23-letni stalker zatrzymany
Młody mężczyzna nie mógł znieść, że jego ukochana odeszła do innego, więc zabrał jej psa, groził maczetą i zaatakował jej obecnego partnera. Zanim doszło do apogeum sporu, przez miesiące zasypywał kobietę wiadomościami i nękał ją psychicznie.
Ale po kolei.
Koniec miłości, początek stalkingu
Nie znamy powodów, dla których 40-letnia Anna nie chciała kontynuować związku z Wojciechem, 23-letnim studentem. Choć miała do tego prawo, jej były partner nie umiał lub nie chciał się z tym pogodzić.
Przez kilka miesięcy po rozstaniu młody mężczyzna nachodził kobietę w jej domu, zasypywał wiadomościami tekstowymi, wymuszał na niej kolejne spotkania i nakłaniał do zerwania kontaktów z innymi osobami.
Zabrał też kobiecie psa, a za zwrot żądał kilkadziesiąt tysięcy złotych. Kobiecie udało się jednak odzyskać zwierzę.
Takie działania określa się jako stalking, czyli uporczywe narzucanie się innej osobie, mimo braku woli z jej strony.
Straszył konkurenta maczetą i rozjechaniem samochodem
Ponieważ 23-latek wiedział, że jego była już partnerka związała się z Andrzejem, jego także nachodził.
- W marcu pokazał kobiecie maczetę, grożąc, że użyje jej przeciw jej obecnemu partnerowi. Śledził tego mężczyznę, domagał się od niego zerwania kontaktu z kobietą oraz groził mu, że go potrąci samochodem - informuje Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Stalker przeszedł od słów do czynów
Na początku maja do mieszkania Andrzeja, 32-letniego partnera Anny, zapukała dziewczyna. Myśląc, że to sąsiadka, właściciel otworzył drzwi.
W tym momencie zza kobiety, która okazała się przynętą, wyskoczył Wojciech. Uderzył Andrzeja w twarz i starał się wtargnąć do jego mieszkania. To mu się jednak nie udało.
Ta sprawa była kroplą, która przelała czarę goryczy. Anna i Andrzej zgłosili najście na policję. Opisali też kilkumiesięczną udrękę, którą zafundował im porzucony mężczyzna.
Zatrzymanie i zakaz zbliżania się do poszkodowanych
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w piątek, 6 maja. Zabezpieczyli maczetę i zgromadzone w sprawie dowody przekazali do Prokuratury Rejonowej w Sopocie.
Prokurator przedstawił podejrzanemu zarzuty za wszystkie przestępstwa i po przesłuchaniu dodatkowo zastosował wobec niego dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi.
- Przestępstwa stalkingu i żądania korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy zagrożone są karą do ośmiu lat pozbawienia wolności. Za kierowanie gróźb karalnych i naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż siedem dni grozi do dwóch lat więzienia. Do roku pozbawienia wolności grozi natomiast za usiłowanie naruszenia miru domowego - informuje Karina Kamińska.
Imiona bohaterów tej opowieści zostały zmienione.
Opinie (152) ponad 20 zablokowanych
-
2022-05-09 20:41
Psychologia pseudonauka i dno (3)
Bardzo ciekawe jak kobieta została porzucona przez mężczyznę i się o niego stara by go odzyskać a on nie chce to wtedy nazywa się takiego mężczyznę łobuzem gnojkiem chamem itd i że nie ma serca. A jak kobieta sama odchodzi od mężczyzny a mężczyzna się stara nią odzyskać to jest nazywany stalkerem wariatem i d**ilem. Jak widać psychologia to pseudonauka a psycholodzy to dno.
- 9 7
-
2022-05-09 20:53
Taka ciekawostka (2)
Kiedyś nie było prawie wcale psychologów, a ludzie sobie radzili....
Dziś jest całe mnóstwo a ludzie nie radzą sobie z różnymi rzeczami a oni nie potrafią im pomóc...
Dziwne to wszystko- 4 4
-
2022-05-09 21:38
(1)
no, radzili sobie huśtając się na gałęzi
- 4 0
-
2022-05-09 21:50
Na gałęzi Panie/Pani psycholog?
Teraz odkurzają za to i huśtają się gdzie indziej.......
Najzabawniejsze, że po konsultacjach u psychologów i reszty tej ferajny...
Szpitale psychiatryczne przepełnione nie były jak teraz....- 0 2
-
2022-05-09 20:50
Niezła sztuka
musi być z tej kobiety jeśli lecą na nią młodsi faceci. Już mi się podoba
- 13 0
-
2022-05-09 21:10
Też znam jednego, bokser z Sopotu
Bił kopał po samochodach stał w krzakach śledził dręczł straszył obserwował, potem mdlał płakał i wymiotował.
- 4 0
-
2022-05-09 21:11
Też chcę młodszego (3)
Dobrze kochani, jak tu poderwać tyle młodszego? :)
- 10 4
-
2022-05-09 22:33
Na tindera wejdź. Zanim ktoś zostanie na dluzej, to Cię pol miasta przeleci. Ale może znajdziesz na chwile. Powodzenia
- 7 1
-
2022-05-09 22:53
Na indeed.com mozna znalezc wszystko. Prace tez...
- 6 0
-
2022-05-10 06:37
fgdf
trzeba być atrakcyjna kobietą ze zgrabną sylwetką do tego dobrą i życzliwą
- 2 0
-
2022-05-09 22:14
(1)
Co za bzdury?
Przecież miłość nie istnieje.
To tylko pociąg fizyczny ku kopulacji - nic więcej.
Nie wierzcie facetom.
Oni tylko o jednym...- 4 10
-
2022-05-09 22:55
zal mi ciebie . tyle jadu masz w sobie
- 5 3
-
2022-05-09 22:20
troche go rozumiem
Me serce zakochane też łka,skomle,po policzkach toczą się łzy.Paszła i nie wraca a miała być miłość aż po grób.Miała się rozwieść dla mnie,ehh.
- 2 3
-
2022-05-09 23:01
To podobnie jest z nauczycielkami ze szkol ktore spedzaja wolne chwile pozalekcyjne z bardziej rozwinietymi studentami.
- 1 1
-
2022-05-09 23:14
że to czub to wiadoma sprawa, takich cyrków się nie odstawia
chcę się za to odnieść do różnicy wieku, która wydaje się spora...a mi przypomniały się słowa kolegi (wtedy 27 latka) o tym jak to rok wcześniej spotykał się z panią 40+ i ją baardzo miło wspominał. Kobietka to była niezależna, laska, a w sprawach cimcirimci, to petarda. Aż na samo wspomnienie się rumienił:) i było mu bardzo smutno, gdy go zostawiła. Znalazł fajną dziewczynę później, ale czegoś takiego co przeżył z tą 40paro-latką to nie mógł odżałować, że się skończyło. Taka tylko dygresja o różnicy wieku.
- 7 4
-
2022-05-09 23:44
Luk Skaywalker
Wyklęty powstań ludu ziemi
- 3 1
-
2022-05-10 07:28
Nie widzę nic złego w tym, że gościu po nieudanych zalotach rzucił się w wir gry
s.t.a.l.k.e.r. - Shadow of Czernobyl. To bardzo dobra gra. Bycie stalkerem to duże wyzwanie - chodzić po terenach Zony, walczyć z różnymi tworami i innymi stalkerami.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.