• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

25 lat więzienia dla mordercy modelki

JG
4 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Radosław D. został zatrzymany podczas ucieczki pociągiem. Radosław D. został zatrzymany podczas ucieczki pociągiem.

Nie przyjęła od niego białej róży, więc zadał modelce 18 ciosów nożem. Po ponad rocznym procesie 33-letni Radosław D. został skazany przez gdański sąd na 25 lat więzienia za zamordowanie 23-letniej Sylwii K. oraz usiłowanie zabójstwa jej kolegi.



Czy wyższe kary mogłyby odstraszyć potencjalnych morderców?

Kiedy 33-letni Radosław D. pochodzący z Podlasia, były żołnierz zawodowy służący niegdyś na Wzgórzach Golan, siedział na sali rozpraw i słuchał wyroku, nie okazywał żadnych emocji. Niecałe dwa lata wcześniej, 29 maja 2010 r., czekał na klatce schodowej w bloku przy ul. Skarżyńskiego zobacz na mapie Gdańska na gdańskiej Zaspie. Zabrał ze sobą białą różę i nóż. Gdy po południu 23-letnia fotomodelka Sylwia K. wchodziła schodami wiodącymi do mieszkania, mężczyzna zastąpił jej drogę.

Kilka dni wcześniej kobieta zerwała stosunki, jakie łączyły ją z mężczyzną. Kiedy niespodziewanie spotkała go na klatce schodowej, chciał wręczyć jej różę. Odmówiła. Po otrzymaniu 18 ciosów nożem Sylwia K. zmarła na miejscu. Ciężko ranny został także Artur P., kolega kobiety, który ruszył jej na ratunek.

Radosław D. został zatrzymany przez funkcjonariuszy SOK podczas ucieczki pociągiem. W trakcie procesu toczącego się przed Sądem Okręgowym w Gdańsku nie przyznawał się do winy. Widząc zdjęcia z miejsca zbrodni, twierdził, że są sfingowane i że kobieta żyje. Ponadto przekonywał o syndromie stresu bojowego, którego doświadczył. - Wersji o problemach psychicznych zaprzeczają opinie biegłych - uzasadniał prokurator Piotr Stankiewicz.

Zdaniem psychiatrów Radosław D. w chwili zabójstwa był w pełni poczytalny. Sąd zwrócił także uwagę na zachowanie oskarżonego względem rodziców nieżyjącej Sylwii K. - Zamiast przeprosin, matka zamordowanej doczekała się wysłanych z aresztu życzeń na Dzień Matki - mówiła sędzia Anna Makowska-Lange.

Radosław D. za zamordowanie 23-letniej Sylwii K. oraz usiłowanie zabójstwa jej kolegi skazany został na 25 lat więzienia.
JG

Opinie (162) ponad 10 zablokowanych

  • Sondaż

    Kto wymyśla te pytania ? Wyższa kara nie odstraszy mordercy, ale spowoduje ,że dłużej nie będzie stwarzał zagrożenia dla otoczenia.

    • 6 1

  • wybyczy się za pieniądze podatników (1)

    wyjdzie i znowu zabije

    • 12 0

    • w koncu to jego zawod

      szkoli sie do tego zolnierzy za nasze pieniadze

      • 1 0

  • tylko czapa

    za morderstwo z premedytacją

    • 8 1

  • Dlaczego nie dożywocie?

    Żadnych okoliczności łagodzących tu nie było - to dlaczego nie dostał dożywocia?

    • 10 1

  • 25 lat za morderstwo z premedytacja i usiłowanie zamordowania drugiej osoby? ten kraj jest co raz bardziej chory ...

    żądamy przywrócenia kary śmierci, a więźniowie niech pracują na swoje utrzymanie.
    Młoodzi ludzie nie mogą znaleźć, pracy emeryci żyją za grosze, a oni siedzą, oglądaja tv i koksuja. Żenada....

    btw. jakiś kurdupel z niego, 160 cm może ma...

    • 17 1

  • współczuję rodzinie

    biedna dziewczyna, po co w ogóle się z nim zadawała, metr pięćdziesiąt, sporo starszy i do tego okazał się zwyrolem...

    • 4 2

  • mistrz

    powiesic scierwo

    • 4 2

  • Czyli (5)

    jak będzie miał 58 lat, to wyjdzie na wolność i będzie spokojnie chodził wśród naszych dzieci?

    • 5 1

    • jestes optymista, bo wyjdzie za 15 lat, z czego 2 juz ma zaliczone

      wiec wyjdzie jako 46 latek... i bedzie smial sie jej rodzinie w oczy.

      • 4 1

    • A może nawet uda mu się (3)

      zbałamucić czyjąś córkę.

      • 2 1

      • oby to byla corka trepa (2)

        • 0 0

        • albo twoja idioto (1)

          • 0 1

          • chyba twoja

            bandyci ida zawsze ku zbrodni. niewazne czy legalna zbrodnia czy nie.

            • 0 0

  • biegli sądowi (1)

    "Zdaniem psychiatrów Radosław D. w chwili zabójstwa był w pełni poczytalny". Zastanawia mnie jak oceniają ci biegli sądowi. Bo ostatnio wyszedł na wolnośc naczelnik więzienia który zabił więźnia. Akurat biegli oceniając stan psychiczny naczelnika ocenili że był niepoczytalny i wyszedł na wolność bez żadnej kary. Teraz sobie siedzi w domu na emeryturze. Powinni karać równo wszystkich zabójców !!!!

    • 4 1

    • k

      stan poczytalności w czasie popełnienia przestępstwa można zbadać na postawie testów oraz reakcji osoby która dokonała czynu na informacje z tym związane. Nie należy przyrównywać tych dwóch przypadków do siebie, bo są całkowicie odrębne od siebie.

      • 0 1

  • nie chcę na niego płacić - czapa dla cymbała!

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane