2007-08-31 17:35
Patrzę sobie na wyniki sondażu i trochę jestem wynikiem zdziwiony. Wtedy, w sierpniu chyba nikt nie myślał że mamy do czynienia z początkiem końca komuny. Jakby na to nie patrzeć wszystko było po stronie "ich", po naszej tylko, a właściwie aż to co zawiera w sobie punkt pierwszy tej sondy. Solidarność prawie całego społeczeństwa.
Nigdy tej atmosfery nie zapomnę, życzliwość, uczynność, pogoda ducha przy znoszeniu wszelkich niedogodności dnia codziennego związanych z zaopatrzeniem, komunikacją miejską itd (chyba wtedy odrodziło się powszechne używanie rowerów w Trójmieście). Poza tym dyscyplina społeczna, spotkać nietrzeźwego na ulicy było dużą sztuką, dlaczego? Ponieważ taką decyzję podjął MKS. Pamiętam jak dziwnie czułem się spożywając piwo pod słynnymi (już nie istnieją) "Kasztanami" Powszechne też było zaangażowanie zwykłych ludzi w pomoc dla strajkujących w najprzeróżniejszy sposób, itd, itd. Było, przeszło, przeminęło i już nie wróci jak patrzę na obecne podziały naszego społeczeństwa. Szkoda, ponieważ przez te lata zmarnowano to co stanowiło sens sierpnia, trudnego okresu stanu wojennego i początków naszej raczkującej i czasem dziecinnie pojmowanej demokracji. Zmarnowano entuzjazm, niezłomność, hart ducha i SOLIDARNOŚĆ.
2007-08-31 18:42
to wszystko samo się nie zmarnowało,
to zmarnowali ludzie, ci sami, którzy wcześniej byli "inni".
albo może prawda była taka, że ludzie nie byli inni-lepsi, tylko jak sie coś "dzieje", to na krotko się mobilizujemy, a potem powrót do szarości.
Tylko skąd ta życzliwość według Ciebie np. w kolejkach, byłam wtedy w ciąży i pamiętam jak ludzie komentowali i narzekali gdy kupowałam coś bez kolejki ( zdarzyło się może z dwa razy).
Niestety, pamiętam tez dużo pijanych, wieczorami w moim bloku sąsiedzi zaglądali do siebie z flaszką owszem żyli tym, co się dzieje, ale po "dyskusjach' zataczali się ostro na klatce
2007-08-31 18:55
Dlatego nigdzie nie napisałem że wszyscy. Takie pojęcie w naturze nie występuje przynajmniej jeżeli chodzi o rodzaj człowieczy.
Przy powszechności spożywania trunków w tamtych czasach różnica była naprawdę widoczna gołym okiem. Kolejki, no cóż proza życia, mam nadzieję że potomek urodził się bez problemowo. Pamiętam kłopoty związane z wyprawkami, wyżywieniem (bebika itd) i całą resztą. Również mam pociechę z urodzoną w tamtych realiach.
2007-08-31 20:48
Sierpień zawsze będzie czymś wzniosłym .Obecna opcja rządząca mimo prób umniejszania zasłóg Lecha Wałęsy .przeminie a my którzy naprawdę to widzieliśmy powinniśmy dawać świadectwo prawdzie.W grudniu 79 byłem w miejscu obecnego pomnika "Trzech Krzyży" jak Lech Wałęsa mówił do nas że za rok każdy znas przyniesie kamień i złożymy z tego stos który będzie pomnikiem .Dzisiaj ludzie mali i podli mówią o motorówce .Nie byłem zwolennikiem Wałęsy dopuki go nie zrozumiałem ,ze wstydem muszę przyznać że trafiały do mnie w 80 roku argumenty Gwiazdy.Stan wojenny zweryfikował to wszystko .Charakter pana Gwiazdy nie pozwolił mu zająć żadnego stanowiska i bardzo dobrze(Ziobro)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
