2007-08-31 10:13
a o co tym ludziom wtedy chodziło. Tylko o kasę. Że przy okazji opozycji udało się przemycić kilka postulatów społecznych to również zasługa Wałęsy.
2007-08-31 10:16
pamietam kiedys program w tv na rocznice sierpnia . redaktor zadawal pytania co dał nam sierpien 80 ?
odpowiadal Borusewicz , Wałęsa , Przerwa Płażyński .
Zaden nie odpowiedział nic konkretnego ! o ironio pomyślałem ! Borusewicz wyjąkał - mamy paszporty w domach ! za komuny tesz miałem ! i tak jak wtedy i teraz nie stac mnie na wyjazd z naszego kraju !
co dał nam sierpień 80 ? ktore postulary zostały spelnione ? kto wie niech odpowie ?
2007-08-31 10:17
znałem stocznie gdańską, bo tam przez 5 lat odbywałem tzw warsztaty (1966 - 71)
to te praktyki zawodowe spowodowały, że nawet przez sekunde nie pomyślałem o pracy w stoczni
robotnicy mieli wtedy warunki socjalne na takim poziomie, że bydło w UE miało lepiej
przewodniczący POP (podstawowa organizacja partyjna) miał więcej do gadania niż kadra stoczni
w wojsku dodawano tzw oficera politycznego, w cywilu takim politrukiem był sekretarz POP, bardzo często nierozgarniety kmiotek z awansu społecznego (z robola na dyrektora)
no i w klasie maturalnej grudzień 1970
drugiego dnia strajku kiedy robotnicy wyszli ze stoczni byłem w gdańsku, przemierzyłem trase od akademików we wrzeszczu (chodźcie z nami i ciemne puste okna) potem PG gdzie w trakcie namawiania rektora stalińskiego któryś z krewkich robotników lekko go osłabił, potem plac przed dworcem PKP, kilka kamieni i ledwo co wywiezienie cało tyłka do domu w sopocie
takich rzeczy sie nie zapomina
2007-08-31 10:20
nie gadaj bzdur, za komuny paszporty sie zdawało w urzedzie paszportowym
2007-08-31 10:20
hmmmm
jestem bardzo ciekawy, bo widzę na razie zachowanie full corekt, kto tu pierwszy puści bąka:-)
2007-08-31 10:34
nie sądzę:-)
radze zerknąć na pierwszą stronę:-)
2007-08-31 10:43
"walesa chciał wtedy tylko podwyżek i nic więcej"
Ano jeszcze było przywrócenie do pracy Anny Walentynowicz i Lecha Wałęsy.
I jest faktem że dzisiejszy Lech ze spiżu nie wyczuł bluesa.
To A. Pieńkowska zatrzymywała wychodzących stoczniowców, z różnym zresztą skutkiem (część wróciła do stoczni nastęopnego dnia).
2007-08-31 10:48
tu sie zgadzam, ale
żądanie przywrócenia do pracy nie jest działalnością polityczną
2007-08-31 10:58
Szanowny Panie Leszku;- co widze Pana w telewizorze to albo wypowiadasz sie Pan swoia 'elokwentna waleszczyzna' na aktualne tematy, albo pokazuja Pana zapracowanego przy kompiuterze. Dlatego ta droga prosze mi odpowiedziec; dlaczego postanowil Pan nie uczestniczyc w obchodach rocznicowych "SIERPIEN 80"?.
2007-08-31 11:07
Pan Lech W. nie chce już uczestniczyć w obchodach "rocznicy sierpnia" , bo od tamtego czasu przeszedł "bardzo długą" drogę i teraz "stoi tam gdzie stało ZOMO"... Przykre ale prawdziwe...
:-(
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
