• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

50 lat temu w Gdyni wodowało UFO?

Marek Gotard
27 maja 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Zgubiony przez samolot ładunek czy kosmici? Dziś już pewnie nie dowiemy się, co wpadło do basenu gdyńskiego portu 50 lat temu. Zgubiony przez samolot ładunek czy kosmici? Dziś już pewnie nie dowiemy się, co wpadło do basenu gdyńskiego portu 50 lat temu.

Trójmiasto też ma swoje Roswell. Katastrofa niczym z najlepszego odcinka "Archiwum X" wydarzyła się 50 lat temu - w gdyńskim basenie miał rozbić się pojazd kosmitów. Na rocznicę karambolu kosmici niestety nie przybyli.



- Można się uśmiechnąć nad tą historią, nie możemy jednak zapominać, że nie poznaliśmy do końca rzeczywistości jaka nas otacza. Często jako bzdurę określamy zjawiska, których do końca nie rozumiemy - przekonuje Eugeniusz Leciej z Gdyni. - Można się uśmiechnąć nad tą historią, nie możemy jednak zapominać, że nie poznaliśmy do końca rzeczywistości jaka nas otacza. Często jako bzdurę określamy zjawiska, których do końca nie rozumiemy - przekonuje Eugeniusz Leciej z Gdyni.
Telefony w redakcjach "Głosu Wybrzeża" i popularnej popołudniówki "Wieczoru Wybrzeża" rozdzwoniły się 23 stycznia 1959 roku. Mieszkańcy Gdyni alarmowali, że nad miastem latają świecące i płaskie niezidentyfikowane obiekty latające. Gazety zamieściły na ten temat notatki i prosiły kolejnych świadków o kontakt.

I wtedy wybuchła sensacja: do gazet zgłosili się świadkowie, którzy widzieli jak UFO w spektakularny sposób zanurkowało w gdyńskim basenie portowym. Dokładnie pomiędzy chłodnią, a magazynem nr 6 w basenie czwartym.

Z różnych relacji udało się odtworzyć następujące zdarzenie: 21 stycznia o godz. 6.05, od północnego zachodu nadleciał nad miasto płaski, świecący na pomarańczowo obiekt. Na kilkanaście sekund zawisł nad portem. Nagle lotem koszącym poszybował w dół i z hukiem i sykiem wpadł do wody.

Historie o odwiedzianch UFO:

I tu pojawiły się pierwsze rozbieżności w zeznaniach świadków. Według jednych UFO było płaskie. Inni, zwłaszcza ci, którzy byli najbliżej całej sytuacji, twierdzili, że do wody wpadł walcowaty kształt wielkości ok. dwustulitrowej beczki wykonanej "jakby z folii szklanej".

Pracownicy portu bali się na własną ręką wydobywać obiekt z dna basenu. Wezwano milicję i funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. Ci szybko wydobyli obiekt i zabrali w nieznane. Świadkom nakazano milczeć, jednak takiej sensacji nie udało się dłużej utrzymać w tajemnicy.

Podobne historie zawsze mają swój dalszy ciąg. Rodzimi i zachodni badacze UFO szybko dopowiedzieli resztę. Według nich na gdyńskiej plaży znaleziono przedstawiciela innej cywilizacji w nadpalonym uniformie i co oczywiste nie mówiącego w ludzkim języku. Nieszczęsnego odkrywcę naszej cywilizacji zabrano do któregoś z trójmiejskich szpitali. Tam lekarze stwierdzili u niego biegnący poprzecznie wzdłuż ciała spiralny krwiobieg i inną ilość palców u rąk i nóg (jaką - nie podano). Na dłoni kosmita miał bransoletkę. Gdy ją zdjęto, wyzionął ducha. Ciało kosmicznego podróżnika zabrało wojsko i po wsze czasy utajniło całą sprawę. Pozostały artykuły w gazetach i legenda...

- Tego, co rzeczywiście stało się tamtego styczniowego poranka być może nie dowiemy się już nigdy, pozostają nam tylko domysły - komentuje Eugeniusz Leciej z Gdyni, bioenergoterapeuta i badacz zjawisk paranormalnych. - Można się uśmiechnąć nad tą historią, nie możemy jednak zapominać, że nie poznaliśmy do końca rzeczywistości jaka nas otacza. Często jako bzdurę określamy zjawiska, których do końca nie rozumiemy. Tak jest z większością zdarzeń, które powszechnie określa się jako paranormalne.

Opinie (198) 6 zablokowanych

  • Takie rzeczy tylko w Gdyni! (1)

    • 2 1

    • a w p.....ym co? Nic ;) :P

      • 3 0

  • to prowokacja (3)

    to ja sprzedałem samogon chłopakom z portu, dzień wcześniej. Do szpitala to odwozili zatrutego Ziutka, biedak już wcześniej nie wyglądał jak człowiek. Ta felerna bransoleta to była jego zgoda na dobrowolne oddanie organów. Podobno zabrali organy. A i to nie prawda, że KGB i UB używało okrutnych metod przesłuchiwań.

    • 9 2

    • nio i znowu sie podoiłam (2)

      :)

      • 0 0

      • podoiłaś???? (1)

        To musisz mieć konkretne wymiona...

        • 2 0

        • A co, ...

          ...niekonkretnych nie da rady wydoić?

          • 0 0

  • A teraz wiem gdzie jest ta piłka do golfa!

    nie dolecial do dolka jakies 2 km.

    • 1 0

  • Sam pochodzę z odległej czesci kosmosu i obecnie pracuję na Ziemi przy skladowaniu odpadów

    i muszę potwierdzić ten wypadek. Odbil sie on szeroikim echem w całej galaktyce, poniewaz był to nasz statek rządowy. Politycy najwyzszego szczebla wziytytowali skladowisko odpadow radioaktywnych we wnętrzu waszej planety (wasza galaktyka lezy na peryferiach wszechswiata, dlatego kazdy podrzuca tu swoje smieci). Poniewaz był to styczen, silniki naszej rzadowej maszyny zamarzły i pojazd z hukiem runał na ziemię.

    • 4 0

  • i teraz juz sie wyjasnila...

    ... ta zmiana barw z bialo-niebieskich na zolto niebieskie 3 lata pozniej i te wszystkie inne dziwne zdarzenia.

    • 1 1

  • to byl Trytko...

    po pierwszej kuracji :P

    • 1 1

  • ???

    rocznica ??? Przecież to było 21 stycznia - głąby

    • 1 0

  • i pewnie toto w akademii badali.. hm

    • 0 0

  • Komuna (1)

    Zdjęcie portu najlepiej pokazuje głupotę komunistów gdzie obok portu postawiono bloki uniemożliwiając w ten sposób rozwój infrastruktury. UFO to zobaczyło i ze śmiechu aż straciło panowanie nad statkiem.

    • 5 0

    • nie doceniasz radzieckiej myśli technicznej

      Te bloki były postawione z myślą o nowo opracowanej, chałupniczej metodzie budowy konstrukcji okrętowych na potrzeby czerwonej floty. Niestety zabrakło czasu na zfinalizowanie projektu.

      • 1 0

  • UFO się rozbiło ale kosmita żyję... (1)

    ...BUDYŃ oczywiście...

    • 4 0

    • bez "Ę" gamonie urodzeni ze słownikiem ortograficznym w du*ie...

      ...gońcie się :]

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane