Ministerstwo Zdrowia poinformowało o sześciu nowych przypadkach zakażenia koronawirusem w województwie pomorskim. W sobotę zostały zdiagnozowane, jako pierwsze na Pomorzu, dwie kobiety. W sumie w Polsce jest już 205 przypadków, a pięć osób zmarło.
Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację:
Android
iPhone
Aktualizacja: godz. 21:23
Ministerstwo zdrowia podało, że "pacjent zero", czyli pierwsza zdiagnozowana osoba z koronawirusem w Polsce, kończy leczenie i wyjdzie ze szpitala. Na ten moment zakażonych jest 238 osób, a pięć z nich zmarło.
Aktualizacja: godz. 17:25
Potwierdziła się informacja, że jedną z sześciu nowych osób z Pomorza, u których wykryto koronawirusa, jest policjant z Pruszcza Gdańskiego. To zięć pacjentki hospitalizowanej w szpitalu zakaźnym, u której wcześniej potwierdzono zarażenie wirusem. Mężczyzna od tego momentu był objęty kwarantanną, wykonano też badania. We wtorek okazało się, że ich wynik jest pozytywny.
nie, jestem młody i zdrowy, nic mi się nie stanie, nawet jesli się zarażę
7%
o siebie się nie boję, ale nie chciałbym zarażać innych, zwłaszcza starszych osób
34%
boję się, gdy śledzę media, gdy je wyłączam lęk odchodzi
8%
tak, boję się zarówno o siebie, jak i o moich bliskich
51%
Wyniki pozytywne dotyczą pięciu osób młodych (w stanie dobrym) i jednej starszej (w stanie stabilnym).
Onet podaje, że wszystkie sześć osób, u których dzisiaj na Pomorzu wykryto koronawirusa, miały kontakt
z dwiema kobietami, u których zdiagnozowano koronawirusa w sobotę. Chodzi o dwie kobiety, które kilka dni wcześniej wróciły z zagranicy.
Sanepid objął kwarantanną osoby, z którymi kobiety miały kontakt. U sześciu z nich wykryto koronawirusa. Są to trzy kobiety i trzech mężczyzn. Najstarszy jest mężczyzna w wieku 79 lat.
Wytyczne WHO ws. opieki nad lekko chorymi na Covid-19Obecnie w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy hospitalizowane są trzy osoby zarażone koronawirusem. Kobiety czują się dobrze, mężczyzna jest w stanie stabilnym. Pozostałe osoby są objęte kwarantanną. Jedna z nich przebywała wcześniej na Oddziale Internistycznym Szpitala im. Mikołaja Kopernika. Obecnie na SOR-ze i Oddziale Internistycznym przeprowadzana jest dezynfekcja - to rutynowe działanie w takiej sytuacji.
Osoby mające kontakt z zarażonym odbywają kwarantannę.
Sześć specjalnych łóżek w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy
W Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy znajduje się obecnie sześć stanowisk spełniających wymogi dotyczące intensywnej terapii. Każde z nich wyposażone jest m.in. w wysokiej klasy respirator z możliwością monitorowania dodatkowych parametrów, takich jak kapnografia czy saturacja; łóżko intensywnej terapii medycznej z elektrycznym sterowaniem pozycji pacjenta; instalację gazów medycznych (tlen, próżnia, powietrze); wysokiej klasy kardiomonitor modułowy, który poza podstawowymi parametrami monitorowania parametrów życiowych pacjenta posiada również możliwość monitorowania inwazyjnego pomiaru ciśnienia krwi, rzutu minutowego, kapnografii; wysokiej klasy pompy infuzyjne stosowane w intensywnej terapii oraz pozostały sprzęt wspomagający działalność personelu w procesie leczenia pacjenta wymagającego intensywnej terapii.
Stanowiska te są odseparowane od innych pomieszczeń w szpitalu, a dostęp do nich ma jedynie wyznaczony personel medyczny.
Te sześć stanowisk to niejedyne łóżka, którymi dysponuje gdański szpital na wypadek zgłoszeń osób zarażonych koronawirusem. Placówka może zapewnić pomoc dalszym 20 osobom na tym samym piętrze, na którym znajdują się łóżka przygotowane w standardzie zbliżonym do intensywnej terapii. Od soboty gotowych na przyjęcie pacjentów jest też 70 łóżek na ZOL Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
