- 1 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (43 opinie)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (217 opinii)
- 3 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (251 opinii)
- 4 Lodzińska i Borawski wiceprezydentami (62 opinie)
- 5 Ławka robi za śmietnik w centrum Gdańska (85 opinii)
- 6 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (89 opinii)
8 lat za znęcanie się nad kolegą z celi w gdańskim Areszcie Śledczym
Prokuratorzy ujawnili kulisy wydarzeń z 2014 r., do których doszło w gdańskim Areszcie Śledczym. Trzy lata temu dwaj młodzi mężczyźni doprowadzili współwięźnia do targnięcia się na własne życie. Sąd skazał ich na 8 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura Rejonowa Gdańsk - Wrzeszcz w Gdańsku została 11 lutego 2014 r. powiadomiona przez Areszt Śledczy w Gdańsku o targnięciu się na życie jednego z osadzonych. Następnie w marcu 2014 r. wspomniany mężczyzna zmarł w szpitalu.
- Prokuratura przeprowadziła śledztwo, w którym - z uwagi na charakter zdarzenia oraz skomplikowany proces dowodzenia - przeprowadzone liczne czynności procesowe, w tym przesłuchano kilkudziesięciu świadków, m.in. funkcjonariuszy Aresztu Śledczego w Gdańsku i innych jednostek penitencjarnych, a także osób osadzonych w areszcie - wyjaśnia rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, prok. Tatiana Paszkiewicz.
Uzyskano także opinie biegłych z zakresu różnych specjalności, w tym bardzo istotną opinię biegłego z zakresu badania pisma ręcznego - odnoszącą się do ujawnionego w celi listu pożegnalnego pokrzywdzonego.
- Na podstawie tej opinii przyjęto, że list był dyktowany. Brak dobrowolności w jego sporządzeniu potwierdziła, jak następnie ustalono po weryfikacji, także jego treść, m.in. nieprawdziwe stwierdzenia, w tym podziękowania za pomoc współwięźniom - mówi Tarasiewicz.
Zarzuty dla mężczyzn
Prokurator zdecydował o przedstawieniu zarzutów dwóm współosadzonym, którzy przez kilka dni w grudniu 2013 r. przebywali w jednej celi z pokrzywdzonym. Wówczas byli oni w wieku 20 i 19 lat.
Podejrzanym zarzucono, że znęcali się psychicznie i fizycznie ze szczególnym okrucieństwem nad pokrzywdzonym (l. 20), m.in. poniżali go i bili, grozili pozbawieniem życia, uniemożliwiali sen, podpalali palce pokrzywdzonego zapalniczką, a następnie doprowadzili pokrzywdzonego do targnięcia się na własne życie, w ten sposób, że wielokrotnie go do powyższego namawiali i udzielali pomocy, m.in. poprzez wykonanie pętli wisielczej.
- Podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu. Jeden z podejrzanych częściowo potwierdził jedynie okoliczności dotyczące znęcania się nad pokrzywdzonym. Podejrzani podali, że w czasie, gdy pokrzywdzony targnął się na życie spali, jak jednak ustalono krytycznego dnia obserwowali ten moment - tłumaczy prokurator.
Podejrzani byli karani za przestępstwa przeciwko mieniu i w czasie popełnienia przestępstwa odbywali kilkuletnie wyroki.
Sąd nie miał wątpliwości
W toku śledztwa przedstawiono także zarzut 20-latkowi, który udzielił pomocy w doprowadzeniu pokrzywdzonego do targnięcia się na życie, w ten sposób, że na polecenie podejrzanych zasłonił wizjer wspólnie zajmowanej celi, uniemożliwiając interwencję funkcjonariuszy Służby Więziennej Aresztu.
Prokuratura skierowała akt oskarżenia do Sądu Okręgowego Gdańsku w dniu 12 maja 2015 r., uznając, że zgromadzony materiał dowodowy wykazał, że podejrzani dopuścili się zarzucanych im czynów.
W dniu 19 stycznia 2017 r. Sąd uwzględnił argumentację prokuratury i skazał oskarżonych za znęcanie się fizyczne i psychiczne na kary 8 lat pozbawienia wolności, zaś podejrzanego o pomocnictwo do popełnienia przestępstwa na karę 2 lat pozbawienia wolności.
Wyrok nie jest prawomocny.
Miejsca
Opinie (144) ponad 20 zablokowanych
-
2017-02-04 20:18
Jest istotna różnica między dwoma alternatywami:
- może ci ludzie to niebezpieczni frustraci i psychole, którzy upatrzyli sobie ofiarę a system pozwolił im na nieograniczone znęcanie się,
- a może ci ludzie z braku sprawiedliwości systemowej w wykonaniu sądu, zastąpili tę sprawiedliwość.
Dla naświetlenia sprawy powinniśmy wiedzieć o co był podejrzany ten człowiek, który popełnił samobójstwo.- 33 1
-
2017-02-04 19:23
Dziwny wyrok
8 lat za współudział w samobójstwie? G.wno nie kara... Aczkolwiek ten "kolega" ciekawe za co siedział? Mogliby jeszcze dodać, wówczas można było by ocenić czy dostali za dużo czy za mało ... a tak sobie można gdybać
- 22 0
-
2017-02-04 18:39
kara za sprawiedliwość? ? wszyscy wiemy kim jest "poszkodowany" (2)
- 7 16
-
2017-02-04 18:40
kim? (1)
Ja nie wiem.
- 15 2
-
2017-02-04 19:18
Ja też nie wiem.
- 15 2
-
2017-02-04 18:39
Dożywocie dla skur....
- 13 3
-
2017-02-04 18:25
Powinni po 25 za to dostać
- 144 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.