- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (44 opinie)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (258 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (131 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (57 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (81 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (333 opinie)
Abp Głódź chce nowego kościoła
21 października 2008 (artykuł sprzed 15 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Ziemia pod kościół
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz otrzymał w prezencie od metropolity gdańskiego projekt świątyni. - Żeby mi tylko nie leżał w urzędowych szufladach - zaznaczył abp Sławoj Leszek Głódź.
Autorem projektu o którym mówił arcybiskup jest włoski architekt Gaetano Callocchia. Ma on na swoim koncie także realizacje - w Krakowie, Zielonej Górze czy Oświęcimiu. Callocchia specjalizuje się w odnawianiu i konstruowaniu obiektów religijnych. Projekt świątyni, który ostatecznie trafił do Pawła Adamowicza, nawiązuje do wizerunku Jana Pawła II ubranego w papieski płaszcz i trzymającego krzyż. Wcześniej prezentowano go w Rzymie oraz Krakowie.
- Projekt ten otrzymałem od moich rzymskich przyjaciół. Chcieli aby został zrealizowany w Krakowie, ale Kraków już ma taką świątynię, więc może Gdańsk? - zastanawiał się abp Sławoj Leszek Głódź w trakcie uroczystości. - Oni proszą tylko o grunt. Pomyślałem więc, że skoro powstało już Europejskie Centrum Solidarności, to ten kościół, może jak da Pan Bóg i Opatrzność sprawi, też tu stanie? Arcybiskup dodał jednak szybko, że czas goni, bo na realizację projektu są tylko trzy lata.
- To konkretny prezent, panie prezydencie. Wręczam i żeby tylko nie leżał w urzędowych szufladach - zaznaczył. - A jeśli nie dacie działki, zbudujemy świątynię gdzie indziej.
Abp Głódź chciałby, by kościół stanął na jednym z najatrakcyjniejszych gdańskich gruntów, czyli na terenach postoczniowych. To tam właśnie ma powstać Europejskie Centrum Solidarności oraz nowa dzielnica - Młode Miasto. Prezydent Adamowicz wielokrotnie mówił, że chciałby by pojawił się tam również niewielki kościół.
- Idea kameralnej świątyni na terenach postoczniowych narodziła się już dawno, bo w 2005 roku - przyznaje Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta. - Prezydent Adamowicz rozmawiał o niej z księdzem arcybiskupem Głódziem trzy miesiące temu, podczas jego imienin. Prezydent uważa, że miasto powinno dać grunt na niewielki kościół, ale w żadnym wypadku nie będzie finansować, czy współfinansować budowy kościoła.
W projekcie, który przekazał arcybiskup, koszt inwestycji oszacowano na 48 mln euro. Powierzchnia - 168 tys. m kw. Sama świątynia, do której prowadziłyby monumentalne schody, miałaby zająć 6 tys. m kw. A obok kościoła: dom dla pielgrzymów, restauracja, parking oraz sklepy z dewocjonaliami.
- Prezent od arcybiskupa był dla nas dużym zaskoczeniem. Dotąd nie braliśmy pod uwagę tak dużej działki na potrzeby kościoła - kończy Antoni Pawlak.
Nieoficjalnie można w urzędzie usłyszeć, że miasto nie zgodzi się na przekazanie gruntu o takiej powierzchni.
Abp Głódź rządzi archidiecezją gdańską od kwietnia br. Pod koniec września duchowny zażądał od miasta wydania fragmentu parku Oliwskiego. Działka ta została przyznana Kościołowi jeszcze w latach 90. W niedzielę po mszy w Bazylice Mariackiej metropolita potwierdził, że obie strony zawarły kompromis. Gmina ma w zamian przekazać kurii inny grunt. - Coś za coś. Za Bóg zapłać jest w kościele - mówi abp Głódź.
Opinie (1086) ponad 50 zablokowanych
-
2008-10-28 16:22
redaktor zapomniał dodać, że cały koszt pokryje architekt z Włoch. Dają za darmo to trzeba brać
- 0 0
-
2009-02-02 00:08
Ksiądz Katolicki nie ślubuje ubustwa, tylko w zakonie sie ślubuje.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.