- 1 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (50 opinii)
- 2 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (42 opinie)
- 3 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (161 opinii)
- 4 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (442 opinie)
- 5 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (67 opinii)
- 6 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (146 opinii)
Agresywne nastolatki przed sądem. Ruszył proces w sprawie pobicia gimnazjalistki
Biły i wyzywały swoją rówieśniczkę przed szkołą na Chełmie. W poniedziałek za zamkniętymi drzwiami przed Wydziałem Rodzinnym Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe rozpoczął się proces siedmiu nieletnich podejrzanych o agresywne zachowanie i pobicia. O dalszym losie nastolatków zadecyduje sąd po przesłuchaniach i zapoznaniu się z opiniami biegłych. Gimnazjalistkom grozi nawet poprawczak.
Czytaj także: Biły i kopały nastolatkę, nikt nie reagował
Odpowiedzą za pobicie i groźby
W poniedziałek przed gdańskim sądem ruszył proces dziewczyn. Nastolatki odpowiedzą m.in. za pobicie trzech gimnazjalistek i jednej uczennicy szkoły podstawowej, podżeganie do bójki i stosowanie gróźb. Na pierwszej rozprawie zaplanowano przesłuchanie wszystkich nastolatków biorących udział w bójkach (siedmiu dziewczyn i jednego chłopaka).
- Na podstawie tych przesłuchań oraz materiałów, które sąd otrzymał od policji - są to głównie nagrania - zapadną dalsze decyzje. Dzisiaj poznamy też stanowiska nieletnich, ich opiekunów i obrońców. Spodziewamy się, że wpłyną nowe materiały dowodowe. Dopiero potem sąd będzie mógł podejmować dalsze kroki - tłumaczy Rafał Terlecki, rzecznik prasowy ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Również biegli psychiatrzy sprawdzą i ocenią zachowanie i postawę nastolatków. Jak wyjaśnia rzecznik sądu - "ustalą stopień demoralizacji nieletnich".
Poprawczak albo nadzór kuratora
Już wcześniej decyzją sądu dwie z nastolatek trafiły do ośrodków wychowawczych na czas trwania tego postępowania. Kolejna uczestniczka bójki dostała nadzór kuratora. Podobne konsekwencje grożą kolejnym osobom zamieszanym w pobicia.
- Sąd rodzinny ma co do zasady stosować środki wychowawcze. Mamy tutaj dwie podstawowe możliwości. Jest to środek wychowawczy w postaci nadzoru kuratora i zobowiązania do wykonania określonych czynności, np. zadośćuczynienia pokrzywdzonym osobom. W ostateczności wobec nieletnich sąd może zastosować środek w postaci młodzieżowego ośrodka wychowawczego lub ośrodka poprawczego - wyjaśnia Terlecki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Po bójce nastolatek kurator chce odwołania dyrektora szkoły na Chełmie
Odwołają dyrektora gimnazjum?
Swojej przyszłości pewny nie może też być dyrektor Gimnazjum nr 3, obok którego doszło do pobicia 14-letniej uczennicy. Pomorska kurator oświaty zarządziła kontrolę w szkole, do której uczęszczała pokrzywdzona oraz w placówce, w której uczyli się pozostali uczestnicy bójki. Według kontrolerów dyrekcja Gimnazjum nr 3 nie zachowała się właściwie w obliczu kryzysowej sytuacji, a sam dyrektor powinien ustąpić z piastowanego stanowiska. Miasto, które zarządza placówką, nie zadecydowało jeszcze o ewentualnych zmianach na stanowisku dyrektora szkoły.
CZYTAJ WIĘCEJ: MEN o pobiciu nastolatki. "Dyrektor wiedział, że bite jest jego dziecko. Zabrakło ludzkiego odruchu"
Miejsca
Opinie (265) ponad 20 zablokowanych
-
2017-06-05 12:31
dlatego likwidują (1)
PiS nie ma szczęścia do gdańskich dzieciaków /może dlatego likwidują gimnazja ?/. Za pierwszym rządem - Gimnazjum Nr2, teraz Gimnazjum Nr. 3
- 8 4
-
2017-06-05 12:36
Zlikwidują gimbazja, a później dziw, że dzieci dalej problemy stwarzają...
Gimbazja to nie problem, problemem są roszczeniowi i beztroscy rodzice i ich wychowanie.
Zbadać otoczenie tych dzieciaków, co problemy stwarzają, to się okaże, że zdecydowanej większości jest to patologia z pokolenia na pokolenie.- 10 0
-
2017-06-05 12:35
Pogódźmy się z tym że elita to nie jest....No cóż...
- 31 0
-
2017-06-05 12:34
Ciekawe czy dzisiaj też będą palca pokazywać.
- 43 0
-
2017-06-05 12:30
Rodzice też powinni mieć sprawę to ich wina oni ich wychowali
- 74 0
-
2017-06-05 12:26
poeta spiewal tak:
Bo w życiu to jest tak, że raz biorą, a raz dają
Ale zgredzi to kompletnie już nic nie kumają
Bo w życiu to jest tak...
Gdy skończyłem szkołę pierwszą, poszedłem do liceum
W mat-fizie przez trzy lata jak pies się męczyłem
Edukację przerwałem - przyszedł na to czas
Dziesięć lat to i tak za wiele dla każdego z nas
Aby nie iść do wojska poleżałem w szpitalu
Najpierw na Sobieskiego, sanatorium na Podhalu
Skończyłem dziewiętnastkę, byłem wolny jak ptak
Tylko zgredzi byli źli, bo nie było tak jak chcieli- 4 15
-
2017-06-05 12:25
Jechać z nimi!
- 33 0
-
2017-06-05 12:22
dowalić patologii najwyższe możliwe kary
i ogłosić w każdej szkole. A najlepiej te małpiatki w klatce po po mieście obwozić.
- 252 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.