- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (99 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (313 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (16 opinii)
- 4 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (45 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
- 6 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (66 opinii)
Agresywny kierowca z filmu zidentyfikowany. Usłyszał zarzuty
Agresywny kierowca, którego danych policja długo nie mogła ustalić, zgłosił się na komisariat w dniu, w którym opublikowaliśmy film prezentujący jego zachowanie. Usłyszał już zarzuty.
Choć wszystko działo się dwa tygodnie temu, a poszkodowany kierowca zgłosił sprawę policji godzinę po samym zajściu, przynosząc zresztą funkcjonariuszom dokumentujący je film, to do wczoraj policja nie miała nawet ustalonych danych agresywnego mężczyzny.
W piątek rano policjanci poinformowali nas, że agresor sam zgłosił się na jeden z gdańskich komisariatów. To 24-letni mieszkaniec okolic Gdańska.
Już wcześniej zabrano mu prawo jazdy
- Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia, zadeklarował też, że chce się dobrowolnie poddać karze. Usłyszał dwa zarzuty - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Pierwszy z nich dotyczy uszkodzenia mienia, do którego doszło, gdy najpierw kopnął w karoserię auta, którego kierowca na niego zatrąbił, a później wjechał mu w tył. Drugi dotyczy z kolei... jazdy samochodem pomimo cofniętych wcześniej uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Okazuje się bowiem, że 24-latkowi jakiś czas temu, za inne przewinienia na drodze, zabrano prawo jazdy. Policja nie chce jednak zdradzić, o jakie wykroczenia chodziło, nie komentuje także wyjaśnień złożonych na komisariacie przez mężczyznę.
- W obecnej chwili, w związku z tym, że czynności w tej sprawie wciąż trwają, nie mogę zdradzać takich szczegółów - mówi Rekowska.
Opinie (593) ponad 50 zablokowanych
-
2017-04-14 15:58
kierowca (1)
a ta panienka to też jakaś prostaczka wysiadła żeby co ? pomóc chłopakowi czy stała na czatach.
prosta kobieta- 18 0
-
2017-04-17 15:41
zapobiegawczo wyskoczyła bronić leszcza , darciem ryja i tipsami
- 0 0
-
2017-04-17 12:11
Komendant powinien wyleciec
Komendant za niedopilnowanie obowiązków służbowych, za opieszałość w działaniu przy tylu dowodach jako odpowiedzialny tez za podwładnych powinien wylecieć na zbity pysk w trybie natychmiastowym.
- 4 0
-
2017-04-17 10:09
Co za głupia dziewczyna - jeździ z kolesiem bez uprawnień...
Yhm nie wiedziała...
- 6 0
-
2017-04-15 07:18
brawo policja 2 tygodnie i nic z tym nie zrobili (3)
a gosc pewnie na komisariat przyjechał i odjechał samochodem.....
- 5 0
-
2017-04-15 10:29
Ludzie ogarnijcie się ... (1)
Po tablicach policja ustaliła, że samochód został sprzedany i nie przerejestrowany. Prawdopodobnie kierowca nie jest jego właścicielem. Z umowy pewnie szybko ustalono właściciela a on pewnie odmówił podania kto kierował. Za to jest tylko mandat.
- 0 1
-
2017-04-17 09:49
Podobno za nieprzerejestrowanie też są sankcje, więc co z nimi?
Spokojnie można szybko kierowcę ustalić, bo kiedy przyszedłby list o odpowiedniej sankcji i konieczności przerejestrowania samochodu, szybko kierowca sam by się zgłosił. Do tego przecież mamy organy ścigania, pilnowania porządku publicznego, dumnie zwanymi Policją, co z nimi? Nie mogą mieć takiego na oku? I wreszcie, ciekawe dlaczego takich przypadków jest coraz więcej i więcej? Bo można, bo nikt z tym nic nie robi. Taką mamy rzeczywistość niestety.
- 1 0
-
2017-04-15 09:20
Bo Policja w Polsce nie nadaje się do niczego
Oczywiście nie wszyscy, ale niestety coraz większa ilość zastępów Policji to właśnie tacy jak ten z Mercedesa, dodatkowo dostając się do władzy, nadużywają jej, a co. Mamy mnóstwo przepisów, praw, kruczków prawnych i próbują robić zasadzki na ludzi, zamiast zdroworozsądkowo pilnować porządku.
Niestety nie mieszkam już od roku w Polsce i tu na wyspach jest taki spokój, jakiego jeszcze na oczy nie widziałem, nie ma czegoś takiego jak patrole osobowe, widziałem może 5 razy radiowóz oznakowany i to głównie w stolicy, nieoznakowane sobie jeżdżą pilnują, a jakoś nic złego się tutaj nie dzieje. Przypadek?- 1 0
-
2017-04-15 09:15
I po co (5)
I po co wracać do kraju takich wieśniaków, którzy mając mercedesa c klase myślą, że mogą zachowywać się jak w czasach dłuuuuugo przed naszą erą, kiedy to jedna małpa atakowała drugą bo tak. Normalni ludzie muszą uciekać, żeby zostawić PIS i takich kretynów. Powybijają się sami, a potem wrócić, posprzątać i zacząć od nowa
- 4 5
-
2017-04-15 10:33
i po co (1)
ten minus za wątek polityczny
- 1 0
-
2017-04-17 09:46
Niestety taka jest obecna rzeczywistość w miejscu, do którego chciałoby się wrócić, tylko...
Po co? Żeby brać udział w walkach ulicznych na każdych światłach, bo ludzie są na tyle rozgoryczeni tym jak ciężko się żyje, że jak widzą Cię w lepszym, czy nowszym samochodzie, to muszą się na Tobie wyładować? Albo po to, żeby patrzeć na bezprawie, kiedy takim ludziom nic nie można zrobić, bo jak przychodzi do wyciągania konsekwencji z tych co są normalni i mogą zapłacić, to wtedy policja pilnuje przepisów i zna je jakby całą noc studiowali wszystkie kodeksy za pomocą Sity, ale kiedy przychodzi do takiego przypadku. No cóż, jak ktoś napisał, nie można ustalić kierowcy, albo kierowca jest dobrze znanym kolegą z podstawówki.
- 0 0
-
2017-04-15 09:25
Ty już zgłoś się do PO to dadzą ci bilety do (1)
Berlina albo Brukseli tam bedziesz walczył z uchodźcami o zasiłek
- 2 3
-
2017-04-17 09:42
No tak, pójdzie pod ambone, da na tacę i już jest spoko pewnie :)
- 1 0
-
2017-04-15 09:17
Chociaż
Chociaż z drugiej strony jak to widzę, to na tyle jestem zbulwersowany, że byłbym za upublicznianiem danych takich kierowców i publicznym linczem. Może chociaż 10% zanim tak zrobi, pomyśli, że to złe.
- 3 0
-
2017-04-17 06:01
Smierdzaca sprawa
A dzielna POLICJA jak zwykle nie udziela zadnych informacji,jak za komuny robia tajemnice zw szystkiego.Cos mi sie wydaje,ze sprawa smierdzi,jak zwykle w Trojmiescie,gdzie wszyscy sie znaja jak lyse konie.Koles jedzie bez prawa jazdy,do tego bezczelnie blokuje droge drugiemu kierowcy ,probuje go pobic ale tamten odjezdza,pozniej po bandycku najezdza samochod ofiary,bije ofiare,zrywa numer rejestracyjny z samochodu i odjezdza z miejsca wypadku. Jesli mu nic nie zrobia,to znaczy,ze jest to kolejny "nietykalny" syn znanej osobistosci gdanskiej, lub wspolpracownik Policji,tudziez inna napewno nie chuda ryba. W Gdansku sie nic nie zmienilo, jest tak jak za komuny czyli reka reke myje.
- 4 0
-
2017-04-17 02:49
oberwalo sie kutawskiemu, bo blachy EKU proste
- 2 0
-
2017-04-15 08:53
(1)
To palant z okolic Gdanska
- 0 1
-
2017-04-16 20:44
Czyli z Sopotu
- 0 0
-
2017-04-16 20:41
Jakiś wieśniak i to w dodatku burak który nie umie poruszać się w mieście. Powinni lać go pałą przy katowni przez tydzień o wydać zakaz prowadzenia pojazdów do śmierci.
- 0 0
-
2017-04-16 15:55
A gdzie zarzut z okazji ucieczki z miejsca zdarzenia......? poszkodowany powinien go jeszcze z wolnej stopy pozwac za stress I straty moralne bo to sie odbije na jego psychice.....
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.