• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Ale się pali". Auta często płoną na drogach. Dlaczego?

szym
14 marca 2024, godz. 20:00  Raport
Opinie (125)

Tak wyglądał poranny pożar na Trakcie św. Wojciecha.

- Ale się pali! - napisała do nas czytelniczka, przesyłając zdjęcia i materiały z dużego pożaru auta na Trakcie św. WojciechaMapka, do którego doszło w czwartek, 14.03.2024 r. rano. Usuwanie skutków samozapłonu trwało ponad trzy godziny. To kolejny przypadek, kiedy jadące auto stanęło w płomieniach. O podobnych incydentach informują nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.

Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport




Zdarzyło ci się gasić pożar?

Czwartek, godz. 7:59, strażacy z Gdańska odbierają zgłoszenie o palącym się aucie na Trakcie św. Wojciecha. Gaszenie pożaru trwa ponad trzy godziny - jeszcze przed godz. 11 są utrudnienia w ruchu, na miejscu pracują policjanci i strażacy.

To niejedyny podobny incydent, do którego doszło w ostatnim czasie na trójmiejskich drogach. Ba, praktycznie nie ma miesiąca, żebyśmy w Raporcie z Trójmiasta nie otrzymali sygnału o płonącym aucie, które zajęło się ogniem podczas jazdy.

Do takiego incydentu doszło np. pod koniec lutego tego roku na wysokości Karczemek. Zapalił się wówczas jeep, a korki były gigantyczne.

07:59 26 LUTEGO (aktualizacjaakt. 08:07)

PILNE! Pożar auta na obwodnicy (23 opinie)

Pożar auta Jeep na obwodnicy kierunek Gdynia na wysokości Karczemek
Pożar auta Jeep na obwodnicy kierunek Gdynia na wysokości Karczemek


Ledwie miesiąc wcześniej zapalił się samochód na al. Armii Krajowej. I w tym przypadku o wszystkim poinformowano nas w Raporcie z Trójmiasta.

Dziękujemy za przesłane sygnały.



Dlaczego dochodzi do "samozapłonów" samochodów na drogach?



Eksperci tłumaczą, że auto może się "samo" zapalić wówczas gdy:

  • pojawi się nieszczelność w układzie paliwowym,
  • wycieknie olej silnikowy,
  • dojdzie do zwarcia instalacji elektrycznej,
  • dojdzie do przeciążenie instalacji grzewczej.


Pożar auta elektrycznego to zmora strażaków



Sami strażacy przyznają, że z perspektywy ich pracy, pół biedy jeżeli dojdzie do pożaru "zwykłego" auta. Gorzej jest w przypadku samochodów elektrycznych.

- Zgodnie z procedurą straży pożarnej, niewielkie pożary samochodów elektrycznych możemy gasić przy użyciu gaśnic proszkowych lub pianowych, zachowując bezpieczną odległość wskazaną na etykiecie gaśnicy. Rozwinięty pożar samochodu elektrycznego gasimy z wykorzystaniem wody, piany sprężonej tzw. CAFS (Compressed Air Foam System) oraz proszkiem gaśniczym z wykorzystaniem samochodów straży pożarnej wyposażonych w zbiornik na proszek gaśniczy. Gaszenie pożarów z wykorzystaniem powyższych środków gaśniczych można prowadzić nawet bez odłączenia instalacji wysokiego napięcia w samochodzie. Minimalna odległość między źródłem pożaru a wylotem strumienia środka gaśniczego to 1 m dla rozproszonych prądów wody oraz 5 m dla zwartego strumienia wody. Pożarów samochodów elektrycznych nie gasimy za pomocą strumieni piany ciężkiej oraz średniej. Liczba spienienia to od około 5 do 200 - wyjaśniał bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy komendanta głównego PSP.


Ile czasu trwa gaszenie pożaru w "elektryku"?



Jedną z metod gaszenia "elektryków" jest umieszczenie ich w kontenerze wypełnionym wodą. Nie we wszystkich przypadkach jest to jedna metoda możliwa do zastosowania. Drugim problemem jest ich dostępność. Na cały kraj jest ich raptem kilka. Pomorska straż planuje zakup takiego kontenera.

Warto bowiem przypomnieć, że gaszenie pożaru, który wybuchnie w aucie elektrycznym, może potrwać nawet kilka godzin.

Jak gasić pożar auta? Krok po kroku

szym

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (125)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane