JG
2004-08-27 07:47
Spotykał się z I sekretarzem KW PZPR. Omawiano zasady współpracy wzajemnej...
Tę pierdologię już znam.
Zamienił stryjek siekierkę na kijek...
2004-08-27 07:50
tja
sam fakt, że ambasador mocarstwa nie w kij dmuchał składa wizyte w pierwszym rzędzie naszemu Nobliście uznaję za wyróżnienie
wielu Polaków dopiero na obczyźnie doznało uznania szacunku i majątku
Pułaski Kościuszko Pan Balcerek
2004-08-27 07:58
Arafat też dostał Nobla!
I też rózni się z nim spotykali.
Wczoraj TVG pokazała wywiad z naszym "noblistą".
Teń facet, albo już zgłupiał doszczętnie, albo specjalnie pokazują wywiady z nim żeby dowieść jego głupoty
Dyzma XX wieku: ja wiedziałem, ale oni, ja nie chciałem, ale oni, bo oni mi nie dali a ja chciałem....
2004-08-27 08:07
bolo
to o czym piszesz to jest nieumiejetność wysłowienia się
"chodzi mi o to zeby język gietki powiedział wszystko co pomyśli głowa"
to to ma większość Polaków
nie potrafi wypowiedzieć sie logicznie i sensownie
i nie za to LW dostał Nobla
poza tym w 1980 jakoś go kuźwa wszyscy rozumieliście a jego język wam nie przeszkadzał:))
2004-08-27 08:18
Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem go w 80 roku na bramie stoczni, a potem usłyszałem, to zaraz wiedziałem, że coś juz jest nie tak!!!!
I nikt nigdy nie przekona mnie, że ot tak przeskoczył sobie płotek i zrobił rewolucję!!
Do kuźwy nędzy!!!
A teraz już tak w swej głupocie obrósł w piórka, że nik i nic nie jest go w stanie zmienić.
I słusznie robi TV przypominając "Karierę Nikodema Dyzmy", tylko z tego nikt nie wyciąga wniosków.
Szczęście, że amabasador USA był na tyle kumaty, że nie pomylił Wałęsy z Adamowiczem!
2004-08-27 08:23
a mnie sie podobał
i ten wielki "dziecinny" długopis:))))))
czego chcesz od chłopaka z popowa??
fajewerków intelektu czy konkretów??
masz wolną Polskę??
ruskie poszły do domu??
w czym problem??
2004-08-27 08:26
może to jakis wyjątkowo "entelygentny Amerykan"...
Ostatnio dostałem mejla - Bush z wizytą u Papieża - nad bushem "chmurka" - z napisem "szanowny Dalajlamo"...."Boże co za palant" - pomyslał papa..
ps no dobrze już dobrze - więcej anegdotek nie opowiem!!!
2004-08-27 08:28
bolo
hitler i mussolini bardzo ładnie mówili
tak ładnie i tak do rzeczy, że porwali swoje narody do czynu
podpalili pół świata
mój wniosek??
nie wierzcie złotoustym
LW mówi to co myśli
ze szczerego serca bez owijania w bawełne i okrągłych pustych słów
2004-08-27 08:38
do takich porównań bym się nie uciekał, w końcu Castro też potrafi mówić porywająco przez 8 godzin!
Chodzi o jedną, prostą zasadę
Jeżeli prezydent Polski w czasie wypowiedzi strzela same gafy i to na poważnym formu, a potem czy doradcy, czy inne fiuty z jego otoczenia muszą długo tłumaczyć co on w zasadzie chciał powiedzieć, to już osobę prezydenta dyskredytuje w opinii publicznej
Na tym "zgniłym zachodzie", z którego cały czas czerpiemy wzory, niefortunna wypowiedź polityka kończy jego karierę!
A u nas na odwrót - normalka.
Wałęsa załatwi wizy.... hahahahaha, chyba raczej że jeszcze odcisk stopy będziemy musieli składać przed wyjazdem do tego "demokratycznego burdelu"
2004-08-27 08:40
"LW mówi to co myśli
ze szczerego serca bez owijania w bawełne i okrągłych pustych słów"
Cytat za cytat. Ty Beniowskiego, ja Kaczmarka.
O naiwny, naiwny, naiwny
Jak dziecko we mgle
Jak Goliat na pchle
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
