• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ambitny budżet Gdyni na 2019 rok

Michał Sielski
7 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Gdynia nie zmienia swoich priorytetów inwestycyjnych. Gdynia nie zmienia swoich priorytetów inwestycyjnych.

1 mld 710 mln zł wpływów i 1 mld 858 mln zł wydatków zakłada projekt budżetu Gdyni na 2019 rok. Miasto będzie spłacać 92 mln zł kredytu i planuje zaciągnąć kolejną długoterminową pożyczkę - nawet na 240 mln zł.



Gdynia chce wydać w 2019 roku o 10 mln zł mniej niż w mijającym 2018 roku. Struktura wydatków jest niemal identyczna jak przed 12 miesiącami. Najwięcej pochłonie transport i łączność (27 proc. wydatków), oświata (25,8 proc.), opieka społeczna (14,2 proc.), gospodarka komunalna i ochrona środowiska (10,8 proc.) oraz administracja publiczna (5,1 proc.).

Zobacz również: Rekordowy budżet Gdańska w 2019 roku.

Ponad połowę dochodów własnych miasta stanowią wpływy z podatku dochodowego jego mieszkańców, które wynoszą 52,8 proc. i mają być o 8 proc. wyższe niż przed rokiem. Przypomnijmy przy tym, że liczba mieszkańców Gdyni sukcesywnie maleje, więc wprost wynika z tego, że pensje gdynian są coraz wyższe.

Zobacz projekt budżetu Gdyni na 2019 rok.

Gdynia planuje zaciągnąć 240 mln zł na pokrycie deficytu, ale jeszcze nie jest pewne, czy będzie wnioskować o pełną kwotę. Chce bowiem nadal inwestować i wykorzystać ok. 148 mln zł dotacji z Unii Europejskiej na wydatki majątkowe oraz 20,5 mln zł na bieżące (połowa przeznaczona zostanie na rozwój szkolnictwa zawodowego).

W budżecie zapisano m.in. 23,5 mln zł na budowę Parku i parkingu centralnego na 270 samochodów, 48,3 mln zł na rewitalizację dzielnic: Witomino-Radiostacja, Oksywie, Chylonia i Kamienna Góra, a także 41 mln zł na budowę szkoły na Wiczlinie oraz 20,8 mln zł na modernizację energetyczną budynków komunalnych oraz budynków użyteczności publicznej.

Gdynia stawia na inwestycje drogowe

Flagowym projektem drogowym w Gdyni w 2019 roku ma być przebudowa ul. Chwarznieńskiej na Witominie. Flagowym projektem drogowym w Gdyni w 2019 roku ma być przebudowa ul. Chwarznieńskiej na Witominie.
W 2019 roku nie zmieniają się priorytety inwestycyjne Gdyni. Nadal na pierwszym miejscu będą drogi i transport. Gdynia chce wydać na nie ponad 307,5 mln zł, co stanowi 59,2 proc. wszystkich wydatków majątkowych.

Czytaj także: Budżet Sopotu na 2019 rok.

Najwięcej pochłonie zakup nowych autobusów i trolejbusów (124,5 mln zł). 35 mln zł przeznaczono na modernizację dróg powiatowych, na co składa się przede wszystkim przebudowa witomińskiego odcinka ul. Chwarznieńskiej, która szersza dla kierowców nie będzie, ale pojawi się na niej buspas i droga rowerowa. Do tego dojdzie 8 mln zł na remonty dróg gminnych i 0,5 mln zł na oświetlenie ulic.

33,6 mln zł pochłonie budowa węzła integracyjnego przy przystanku kolei metropolitalnej Gdynia Karwiny, a 19,2 mln zł stworzenie węzła integracyjnego Chylonia.

Projekt budżetu radni przegłosują w ciągu najbliższych tygodni.

Opinie (200) 2 zablokowane

  • A co ze Szpitalem ?? (1)

    Kiedy wkoncu zrobią porzadek w Szpitalu miejskim :( Sor to obraz nedzy i rozpaczy. Przemeczeni pracownicy ktorzy nie obrabiają takiej ilosci ludzi, za malo lekarzy, brak warunkow !!!!!! Kiedy ktos sie tym zainteresuje ? Dlaczego nikt nic z tym nie robi? Nie rozumiem tego.

    • 10 0

    • bo szpital nie jest medialny

      • 2 0

  • Najpierw drogi (2)

    A tak te nowe autobusy będą stały w coraz dluzszych korkach coś z kolejnością sie wladzy pomyliło

    • 11 1

    • drogi rozładowują korki tylko w pewnych miejscach, ich rozbudowa jedynie przesuwa je dalej do centrum (1)

      żadne miasto stawiające jedynie na drogi nie poradziło sobie z korkami.

      • 2 1

      • ocknij się

        już dawno większość aut tylko przejeżdża przez Gdynię omijając centrum a korki powstają w miejscach gdzie auta zatrzymują się. Jeśli zamiast wszystkich skrzyżowań byłyby ronda najlepiej turbinowe (tak jak np w Iławie)korki odeszłyby w zapomnienie

        • 1 0

  • Gdynia kiedyś.. (1)

    Była naprawdę piękna, nowoczesna i rozwojowa. Niestety słowo klucz to "była".

    • 19 0

    • to było dokładnie 20 lat temu

      • 2 0

  • Od lat powtarzam, Gdynia rzadzi gromada idiotow (3)

    • 21 4

    • to nie są idioci (2)

      To cwana zgraja cynicznych leni, z twarzami pełnymi frazesów. Stosujący prymitywne, acz skuteczne metody ze spółdzielni mieszkaniowych, gdzie tanimi "przywilejami" korumpuje się niewielkie grono "przedstawicieli" a resztę ujeżdża bez skrupułów.

      Zakompleksieni i niedowartościowani idioci ich wybierają

      • 8 3

      • może sam wystartuj mądralo (1)

        skoro taki mądry jesteś, pomyliłeś się z powołaniem, startuj, stwórz alternatywe, pokaż program. Cymbały to głosują na pisiaków. Zlodzieje, kłamcy, kolesie miśiewicze. Opanuj się człowieku. Kradną więcej niż PO. Cymbały dały pełną władzę idiotą

        • 2 3

        • poszukaj belki w swoim oku

          Sameś tego demona z pudełka wypuścił. Jak ludzie sa niezadowoleni, to dziwi cię to, że ktoś to zagospodarował? Strach też można zagospodarować, co pokazały ostatnie wydarzenia.
          Ja jestem człowiekiem racjonalnym i wiem z kim można stracić a z kim lepiej nie zyskać. W emocje się nie bawię.

          • 0 0

  • To jest jakiś smutny żart (4)

    1 mld 858 mln zł wydatków z budżetu z tego tylko 35 mln zł przeznaczono na modernizację dróg powiatowych a 8 mln zł na remonty dróg gminnych. Toż to na pędzle i białą i czerwoną farbę ledwo wystarczy.

    Całe miasto stoi w korkach a na modernizacje i remonty dróg idzie z budżetu tylko 2,3%! Przecież to kuriozalne.

    Ale i tak 70% głosujących uważa, że to jest super... Ciekawe czy swoje domowe budżety też tak prowadzą.

    • 50 2

    • (2)

      kto głupi ten stoi w korkach

      • 2 8

      • i cieszy się z rozbudowy dróg, która niczego nie rozwiązuje (1)

        i jeszcze domaga się budowy darmowych parkingów, wiecznie zastawionych samochodami rywali

        • 4 3

        • o jakiej ty rozbudowie mówisz?????????

          • 1 0

    • Ja nie głosowałem na Szczurka.

      • 9 0

  • a co jest ambitnego w tym "planie"?!

    Chyba tylko to, że maja ambicje utrzymać siebie i miasto z podatku PIT i dotacji.
    Czyli leżeć odłogiem i niczym sie nie przejmować...

    • 3 0

  • A korek na Witominie jak zostanie, tak zostanie (10)

    • 163 11

    • bez sensu, raczej "jaki jest - taki zostanie..." , albo " jaki był- taki będzie"

      • 0 0

    • jak będzie uspokojony ruch i sensowna kampania Rowerowy Maj (3)

      część uczniów i ich rodziców będzie mogła wyjść ze ślepej uliczki zależności od dojazdu samochodem.

      Korki na drogach rowerowych zdarzają się tylko w Kopenhadze.

      • 0 7

      • Pewnie (2)

        Wróćmy do wozów drabiniastych.:D ja rozumiem że trzeba kłaść nacisk na rowery i komunikację zbiorową. Ale jak na wiczlinie przybędzie mieszkańców to się to wszystko poprostu zapcha...

        • 3 2

        • nie musi się zapychać jeśli poprowadzi się tam sensowną sieć dróg dla rowerów (1)

          wspomaganych elektrycznie.

          Poprawa dojazdu rowerem do stacji PKM może być dobrym lekarstwem na korki w wielu miejscach miasta.

          • 0 5

          • Szczególnie jak leje, albo śnieg lezy, życzę powodzenia w tym dojeżdżaniu rowerem z małymi dziećmi

            • 6 0

    • Witomino (2)

      Ta rozbudowa drogi na witominie to jakiś żart... To trzeba kompleksowej inwestycji a nie wyrzucać kasę w błoto. Przecież to w żaden sposob nie udrożni ruchu. Pozwalaja deweloperom budowac bloki na wiczlinie i nie rozbudowują infrastruktury. Super plan....

      • 15 1

      • (1)

        Plan taki jak zwykle w tym mieście. Jak już się "pali", a przeważnie tak jest przed wyborami, to gasimy pożar,kitujemy, malujemy, wmawiamy wszystkim że to nowe i dobre dla Nich, przecinamy wstęgę, grzejemy się w ciepełku reflektorów i uśmiechamy do kamery i mówimy że starczy na 10-100 lat. Cały On, nasz El Presidente. Mam wrażenie jakbym mieszkał w republice bananowej, tylko ani tu tak ciepło ani bananów nie ma. Za to jest co jest. Szaro, brudno, dziury w drogach i płacz że nic nie można, bo się spadkobierca pojawił albo zła jakaś komisja EU lotnisko mu zabrała, i gdzie on się teraz będzie bawił. Gdzie te wszystkie biznesmeny będą lądować swoimi prywatnymi dżetami. Chyba jeszcze nie dotarło do niego że Gdynia to nie Monte Carlo, ani Saint- Tropez. I raczej nikt tu się zbytnio nie pali, no może trochę ruskich.

        • 8 1

        • a i tak Mielno skasuje Gdynię

          I prędzej tam lotnisko powstanie... ;)

          • 3 1

    • Chołota musi być ucisniona wtedy wie kto rzadzi i zawsze wiernie głosuje. Tak trzeba. Pozdrawiam

      • 9 0

    • Ale będzie większy jak będzie szkoła.

      Karyny będą SUVami podwozić dzieci

      • 13 0

  • Gdynia jest 20lat za wiadomo. (2)

    Samo centrum to PRL a skwer wygląda jak na pocztówkach z lat70tych. I ten szpetny pomnik na środku zasłaniający oś widokową. Płakać się chce.

    • 32 3

    • to się wynieś do Gdańska

      • 2 2

    • a kto na tym zarobił ????

      • 8 1

  • Aby pieniądze się znalazły na pomniki, park i parking dla wybranych

    rzutem na taśmę, tuż przed zmianą prawa, pan prezydent podniósł opłaty za użytkowanie wieczyste gruntu, np. mnie o 700 %. To nie pomyłka. Inne miasta/gminy ogłosiły bonifikaty przy jednorazowym wykupie, a tu taka niespodzianka. W Gdyni jakby prawo było inne.

    • 7 0

  • (9)

    A może by tak zacząć finansować poważne, poprawiające przepustowość inwestycje drogowe?! 43,5 mln na drogi to żart przy obecnym sytuacji drogowej w Gdyni, miasto stoi! Od kilku lat Gdynia nic nie robi, żeby poprawić komfort jazdy po mieście, podobnie z transportem kolejowym na Północ. Nic!

    • 41 6

    • Budowa nowych dróg i poszerzanie istniejących nigdzie na świecie nie poprawiło sytuacji w mieście

      i gwarantuję, że Gdynia nie będzie wyjątkiem.

      • 2 2

    • Święta przepustowość (7)

      Ludzie nie rozumieją, że wieczne zwiększanie przepustowości niczego nie da, bo dróg nie można poszerzać w nieskończoność i w końcu się zakorkujemy i zatrujemy na śmierć. Całe szczęście, że na Witominie pomyślano o alternatywnym rozwiązaniu.

      • 7 9

      • nie można w nieskończoność poszerzać istniejących dróg - możliwe (5)

        Ale to nie jest ten przypadek.
        W naszym przypadku dróg nie ma.
        A na pewno nie ma ich w ilości i parametrach adekwatnych do potrzeb funkcjonowania tego miasta jako centrum portowo-handlowego.
        No chyba, że są inne pomysły na funkcjonowanie tego miejsca ale, niestety, nie wyjawiono ich szerszemu audytorium.

        Uporczywe trwanie przy ideach niespójnych z rzeczywistością i oczekiwaniem społecznym jest jednostką chorobową eliminującą z życia publicznego.

        Pomysłu na Chwarznieńska nie da się określić inaczej niż tym, co zwykle się zdarza po nadużyciu... Stąd ksywa?

        • 9 3

        • (4)

          Może po prostu aut jest za dużo? ponad 700 na 1000 mieszkańców.
          Ja tutaj bym doszukiwał się przyczyn problemu.

          • 2 6

          • a co w zamian? (2)

            Może i są ludzie, którzy nadal w samochodzie lokują ambicje. Jednak dla większości to przykra konieczność. To nie jest duże miasto a nie potrafi ono:
            a. zadowalająco skomunikować swojego terenu
            b. spowodować aby tak intensywne przemieszczanie nie było potrzebne

            Proszę budować centra biurowe w Chwaszczynie a nie na Łużyckiej czy w porcie, to ludzie tam będą jeżdzić do pracy. Proszę rozbudować kolej na górnym tarasie, to nie bedzie potrzeby zjeżdżać na dół, aby przemieścić się po Trójmieście.

            Czemu ma służyć ładowanie kasy w kosmetykę jednego skrzyżowania, do którego nie mozna dojechać. Nie lepiej przeznaczyć te środki na wykup "klocków" z lat 60, które duszą Chwaszczyńską. Nie lepiej przeznaczyć je na "bypass" ?

            Aby autobusy miały którędy sprawnie (!!!) przejechać?

            No co się liczy? Że ludzie sami wymyślą dogodne rozwiązania?
            50% budżetu to PIT!!! Nie widzę opłacalności tej daniny i nie myślę nadal jej składać.

            • 8 0

            • problemy transportowe mieszkańców nie dają się rozwiązywać (1)

              metodami wyłącznie inżynierskimi (typu poszerzanie dróg lub wprowadzanie buspasów).

              Trzeba obciążać użytkowników samochodów kosztami, które ich wybory środka transportu generują: opłaty za parkowanie powinny pokrywać pełne koszty budowy i utrzymania miejsc do parkowania. Ponadto trzeba radykalnie stawiać na poprawę komfortu i bezpieczeństwa ludzi chcących docierać do stacji SKM i PKM nie tylko pieszo, ale i rowerami (wspomaganymi elektrycznie) i innymi innowacyjnymi, a nie terenochłonnymi rodzajami transportu osobistego.

              Bez znaczącej rewizji sposobów myślenia o mobilności w mieście nic się nie poprawi bez względu na skalę wydatków na sieć ulic i dróg.

              • 1 3

              • no to gdzie są te linie dojazdowe, parkingi P&R?

                Ile kosztuje jest wytworzenie? widzisz jakieś ruchy w tym kierunku oprócz przysłowiowej już farby?

                Dywagować można sobie do świtu a ludzie bez widocznej korzyści swojego postępowania nie zmienią. Bo to są utopie.

                O rowerach w mieście o przewyższeniach w okolicach 200m to lepiej nie wspominaj. Nawet ze wspomaganiem.
                Aby było jasne - 100km dziennie na rowerze w górach nie jest mi obce.

                • 2 2

          • tak może i jest

            ale tą drogą wielu ludzi dojeżdża do i z obwodnicy , rozbudowuje się także Gdynia zachód , komunikacja miejska niestety nie nadąża za zmianami , nie słychać o rozbudowie kolei miejskiej w tym rejonie , o której jakiś czas temu wspominano

            • 4 1

      • Ale w Gdyni od lat nie ma żadnych inwestycji!

        • 9 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane