- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (865 opinii)
- 2 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (64 opinie)
- 3 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (60 opinii)
- 4 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (329 opinii)
- 5 Róże w Cisowej, głazy w Wielkim Kacku (8 opinii)
- 6 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (466 opinii)
Antoni Szczyt nie żyje. Utonął podczas urlopu
Antoni Szczyt, szef Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego, wcześniej wieloletni zastępca dyrektora wydziału gospodarki komunalnej w gdańskim magistracie, nie żyje. Utonął podczas wypadku na urlopie w RPA. Miał 59 lat.
Antoni Szczyt zginął podczas wycieczki łodzią na zatokę Mossel. Łódź się wywróciła, szef PORD wypadł do wody i mimo szybkiej akcji ratunkowej, nie udało się go uratować. Do wypadku doszło w poniedziałek.
- Ratownicy po przybyciu na miejscu zdarzenia, znaleźli obywatela Polski, podczas próby ratowania przez dwóch innych obywateli polskich, po tym jak znalazł się w ciężkiej sytuacji w wodzie. Ratownicy natychmiast rozpoczęli reanimację, jednak mimo dużych wysiłków nie udało się go uratować - informuje Dawie Zwiegelaar, dowódca stacji NSRI w Mossel Bay.
- Zginął mój wieloletni współpracownik, niekonwencjonalny urzędnik - napisał w swoim profilu w portalu Facebook prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz.
Antoni Szczyt był niezwykle barwną postacią. Przez wiele lat nadzorował pracę wydziału gospodarki komunalnej w gdańskim magistracie. O tramwajach, inżynierii ruchu wiedział wszystko. W ostatnich latach swojej pracy w Urzędzie Miejskim odpowiadał za rozbudowę dróg i komunikacji rowerowej w Gdańsku. To także jego stanowczości gdańscy rowerzyści zawdzięczają wpisywanie konieczności budowy dróg rowerowych przy każdym większym remoncie ulicy w Gdańsku.
Dziennikarze kochali go za barwny język i celne riposty. Obawiali się go jednak, ponieważ pan Antonii mówił z prędkością karabinu maszynowego. W wielu redakcjach praktykantów proszono o zrobienie materiału z jego udziałem - jeśli udało im się zrozumieć Antoniego Szczyta, to znak, że nadawali się do zawodu.
Kiedy zmieniano samochodowe rejestracje z czarnych na białe, dyrektor Szczyt dostał taki sam numer, jaki miał poprzednio - 3000. - Taki mi dali, naprawdę - zarzekał się ze śmiechem.
Antoniego Szczyta, jako jednego z nielicznych miejskich urzędników niezwiązanych zawodowo z kulturą, można było spotkać na większości premier organizowanych przez trójmiejskie teatry i instytucje kultury.
Dwa lata temu Antoni Szczyt został dyrektorem Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Gdańsku. Miał zrobić porządek w instytucji, do działania, której zrzuty miała prokuratura i sądy. W Gdańsku niebawem rozpocznie się proces w sprawie nieprawidłowości i łapówkarstwa, jakie miało miejsce w PORD-zie przed tym, zanim Antoni Szczyt został jego dyrektorem.
Artykuły na naszych stronach, w których wypowiadał się Antoni Szczyt.
Opinie (471) ponad 100 zablokowanych
-
2010-12-08 11:27
zmarł .. (2)
Podatniku 1chyba nie wiesz co piszesz, urzędnicy zwykli zasuwają w pocie czołą za nędzne pieniądze ,zsitają po godzinach bez zapłąty. Jestes bezczelny !
- 5 9
-
2010-12-08 16:03
płace urzędnicze
Każdy może zobaczyć ile zarabia kadra zarządzająca w UM. Te wiadomości są jawne , każdy co rok składa oświadczenia majatkowe. Każdego dyrektora UM stać na wczasy zagraniczne. Mają jeszcze dodatkowe funkcje np w radach nadzorczych spółek miejskich.
- 0 1
-
2010-12-08 12:46
nigdzie nie pracuja bo jedyne co potrafia
to uprzykrzac ludziom zycie i ograniczac ich wolnosc durnymi przepisami odziedziczonymi z prl.
- 1 2
-
2010-12-08 15:59
Durnowarty most nad pasem startowym powinien nosić jego imię!
Na spektakle chodził bo miał darmowy wstęp, a żeby w tej bandzie istnieć trzeba bywać i świecić swoją facjatą.
Nie był żadnym cudem i chodzącą dobrocią czy uczciwością .Zal dla najbliższych dla innych obojętność.
Niektórym a przede wszystkim tym niekonwencjonalnym współpracownikom warto się zastanowić czy warto mieć czy być!!- 6 4
-
2010-12-08 15:18
Niech mu ziemia (1)
lekką będzie. Choć za życia szuja jakich mało.
- 13 2
-
2010-12-08 15:58
Mirek, to Ty?
- 0 2
-
2010-12-07 18:57
że też pracownika budżetówki stać na wakacje w RPA (8)
- 89 22
-
2010-12-08 15:48
każdego kto do Egipu jedzie stac byloby i na RPA!
taki wyjazd to koszt 3 tys. na 7 dni wiec nie narzekajcie!!!
Kondolencje dla rodziny p. Antioniego- 2 2
-
2010-12-08 08:13
bo tam jak w firmach - 5% ludzi zarabia reszta 1300
- 0 1
-
2010-12-07 19:35
bo umieł kroić petentów (2)
dlatego go było stać
- 14 6
-
2010-12-07 19:45
(1)
jeden gorszy kretyn od drugiego. Co wy o życiu wiecie idioci?
- 2 13
-
2010-12-07 23:09
wie najwiecej ten co bierze.
- 3 0
-
2010-12-07 22:13
.. dla ciebie choc masz miliony jest tylko dar el seikum, a dla urzednika z 2000zł pencji RPA
xx
- 0 2
-
2010-12-07 20:21
(1)
Szczyt nie miał dzieci a to są właśnie dojne krowy!!!!
- 3 6
-
2010-12-07 20:56
źle ze nie miał/nie mieli
może wtedy żona nie byłaby taką egoistyczną s...
- 5 3
-
2010-12-08 15:38
smutno...
Byles swietnym kolega, serdecznym i zyczliwym.Zegnaj Drogi Tosiu
- 2 4
-
2010-12-08 14:39
Tosiu, dziękujemy Ci za spotkania pod starą czereśnią
Często padał na imieniny Antoniego deszcz, ale bzy jeszcze kwitły...
Klimat tych spotkań pozostanie na zawsze w naszych sercach.
Dziś szybujesz wśród obłoków pewnie jak zawsze odważnie, niech Ci obłoki sprzyjają.- 4 6
-
2010-12-08 14:37
nie wszystko co sie swieci jest piekne
nie miałem miłych wspomnien w kontaktach z panem Szczytem i mysle ze natruł ludziom duzo krwi w gdansku ,przede wszystkim z Drogi Krolewskiej- ale niech mu ziemia lekką będzie.
- 4 1
-
2010-12-07 19:24
hm (3)
Kazdy jakos umiera .Pamiętam pana Szczyta jeszcze za czasów jak pracował w DOKP i był naczelnikiem. Za zycia bezczelny i zarozumiały .Potrafił innych gnoić .Mieszkal w Gdańskim Letniewie i chyba za biedote ze swojej przeszłosci tak dokuczał ludziom.A teraz za chwile pomnik mu postawimy.Kazdy jakos umiera niestety .
- 42 7
-
2010-12-08 13:45
jesteś Cymbałem prostaku
- 0 4
-
2010-12-07 19:44
też był moim naczelnikiem w DOKP i mam miłe wspomnienia.
- 1 4
-
2010-12-07 19:36
on i jego żona potrafili w twarz komplementować
a za plecami zgnoić człowieka i dokopać... ona jeszcze gorsza, ale nie mam nadziej, że teraz się zmieni.
- 9 1
-
2010-12-08 13:42
(1)
Bóg jest sprawiedliwy.
- 5 2
-
2010-12-08 13:43
a nie byl?
a czy bedzie?
- 0 0
-
2010-12-08 13:13
szef PORD (1)
a pływać nie potrafił? Ach ten Gdańsk widać, brak pływalni.
- 4 2
-
2010-12-08 13:22
wlasnie
i to nikogo nie zastanowilo?? a co jesli to byl sabotaz? albo gorzej brawura lub kiepska organizacja. prokuratora wyslac do afryki.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.