• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Apel radnego: przywróćmy kursowanie tramwajów po meczach w Letnicy

Maciej Korolczuk
14 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (153)

Lechia Gdańsk

Wstrzymywanie ruchu tramwajów po każdym meczu Lechii w Letnicy trwa już sześć lat. Radny Andrzej Kowalczys uważa, że czas to zmienić, tym bardziej że na Marynarki Polskiej przy okazji Euro 2012 powstały bezpieczne i wygodne przystanki. Wstrzymywanie ruchu tramwajów po każdym meczu Lechii w Letnicy trwa już sześć lat. Radny Andrzej Kowalczys uważa, że czas to zmienić, tym bardziej że na Marynarki Polskiej przy okazji Euro 2012 powstały bezpieczne i wygodne przystanki.

Od sześciu lat każdy mecz Lechii na stadionie w Letnicy dla zwykłych mieszkańców oznacza dzień pieszego pasażera. Po każdym spotkaniu "ze względów bezpieczeństwa" ruch tramwajów na ul. Marynarki PolskiejMapka jest bowiem wstrzymywany na ok. 40 minut. - Nie można pozbawiać dostępu do komunikacji ani kibiców, ani zwykłych mieszkańców, którzy chcą wrócić do domu - uważa radny Andrzej Kowalczys i apeluje do władz miasta o wycofanie się z "40-minutowej dziury komunikacyjnej".



Wstrzymywany ruch tramwajowy w Letnicy to pokłosie derbów z Arką Gdynia, które odbyły się... wiosną 2017 r.

Co takiego stało się po kwietniowym meczu przed sześcioma laty, że do dziś i kibice, i zwykli mieszkańcy po każdym spotkaniu Lechii skazani są na przymusowy spacer albo czasochłonne nadkładanie drogi?

Za wstrzymaniem ruchu tramwajów stała decyzja dowódcy policji, który na widok tłumu opuszczającego stadion (derby oglądało wtedy ok. 30 tys. widzów) nakazał wyłączyć napięcie w sieci trakcyjnej.

Komunikacja po meczach w Letnicy do poprawki Komunikacja po meczach w Letnicy do poprawki

- Decyzja o wyłączeniu z ruchu tramwajowego ul. Marynarki Polskiej to standardowa procedura, często stosowana przy imprezach masowych na stadionie. W niedzielę dowódca podjął ją "na gorąco", dlatego nie była ona literalnie zapowiedziana w przedmeczowych komunikatach rozesłanych do mediów. Głównym powodem było zapewnienie bezpieczeństwa dla niemal 30 tys. kibiców opuszczających stadion. Warto dodać, że derby z Arką to też mecz podwyższonego ryzyka - tłumaczyła ówczesną decyzję gdańska policja.
Po wyłączeniu napięcia na Marynarki Polskiej tramwaje jadące w kierunku stadionu zostały skierowane na objazdy przez al. Hallera i Brzeźno, a autobusy, którymi kibice mogli opuścić okolice stadionu, ugrzęzły w gigantycznych korkach. Użytku nie zrobiono też z pętli autobusowej przy dawnej wieży ciśnień, bo ten podczas każdej imprezy zamienia się w dziki parking.

Paraliż komunikacyjny trwał przez kilkadziesiąt minut, w trakcie którego zdezorientowani kibice oczekiwali na przystankach na tramwaje, które ostatecznie nie przyjechały. Do centrum mogli wrócić jedynie przepełnionymi pociągami SKM albo... pieszo.



Na trybunach zasiada garstka widzów



Od tamtej pory minęło już prawie sześć lat, a frekwencja na meczach Lechii znacząco zmalała. Tylko w tym roku w Letnicy odbyły się cztery mecze. Na żadnym z nich liczba kibiców nie przekroczyła 10 tys.

Na styczniowy mecz z Wisłą Płock (1:0) przyszło 5,6 tys. widzów. Nieco więcej fanów biało-zielonych oglądało bezbramkowy remis z Widzewem Łódź (9,4 tys.). Do 5,1 tys. frekwencja spadła na meczu z Radomiakiem Radom (1:3), a poniżej pięciu tysięcy kibiców (4,7 tys.) wybrało się na ostatni mecz z Miedzią Legnica (4:0).

Po finale Ligi Europy ruch tramwajów na Marynarki Polskiej nie był wstrzymany. Na kibiców opuszczających stadion czekały specjalnie podstawione składy. Po finale Ligi Europy ruch tramwajów na Marynarki Polskiej nie był wstrzymany. Na kibiców opuszczających stadion czekały specjalnie podstawione składy.

Po finale Ligi Europy tramwaje kursowały



Decyzja o wstrzymaniu ruchu tramwajowego na ul. Marynarki Polskiej dziwi tym bardziej, gdy przyjrzymy się funkcjonowaniu tramwajów po Finale Ligi Europy z 2021 r., gdy na stadionie w Letnicy piłkarze hiszpańskiego Villarreal pokonali po rzutach karnych Manchester Utd.

Wówczas specjalnie podstawione tramwaje odjeżdżały spod stadionu... co 1,5 minuty.

W kursowaniu tramwajów nie przeszkadzała też frekwencja. Na trybunach zamiast niespełna 5 tys. widzów, jak podczas ostatniego meczu Lechii z Miedzią, zwycięstwo Hiszpanów śledziło wówczas 9,5 tys. kibiców (mecz odbywał się jeszcze przy zachowaniu reżimu sanitarnego). Poza tramwajami kibiców po meczu odwoziły też uruchomione na tę okoliczność pospieszne autobusy linii AE.

Finał Ligi Europy. Villarreal - Manchester United 1:1, rzuty karne 11:10 Finał Ligi Europy. Villarreal - Manchester United 1:1, rzuty karne 11:10

Radny Andrzej Kowalczys znany jest jako animator sportu wśród najmłodszych. Od kilkunastu lat organizuje turnieje podwórkowych drużyn "Do przerwy 0:1". Radny Andrzej Kowalczys znany jest jako animator sportu wśród najmłodszych. Od kilkunastu lat organizuje turnieje podwórkowych drużyn "Do przerwy 0:1".

Radny Kowalczys: Na tej decyzji cierpią zwykli mieszkańcy



Decyzja o wstrzymywaniu ruchu tramwajów irytuje nie tylko kibiców, ale i zwykłych mieszkańców. W sprawie jej zaprzestania interpelację do prezydent Gdańska złożył właśnie radny Andrzej Kowalczys, prywatnie kibic Lechii.

- Z uwagi na fakt, że 40-minutowa dziura komunikacyjna wzdłuż ul. Marynarki Polskiej jest problemem nie tylko dla kibiców chcących po zakończonym meczu wrócić tramwajem np. w kierunku Nowego Portu, ale jest to również duże utrudnienie dla mieszkańców Letnicy i Nowego Portu, którzy nie są kibicami, a których pozbawia się na ten czas komunikacji tramwajowej. Zwracam się z prośbą o zaprzestanie tej praktyki - apeluje Kowalczys.
Jak dodaje radny Koalicji Obywatelskiej, komunikacja miejska powinna służyć mieszkańcom, a w przypadku imprez masowych powinna również być wsparciem w możliwie szybkim dotarciu i opuszczeniu imprezy.

Ponadto - zdaniem Kowalczysa - uruchamiana w dni meczowe Szybka Kolej Miejska nie spełnia oczekiwań wszystkich zainteresowanych.

- SKM jest doskonałym rozwiązaniem dla kibiców, ale niestety nie rozwiązuje problemów komunikacyjnych dla pozostałych mieszkańców Gdańska - dodaje Kowalczys.
Odpowiedź na jego pismo powinna być gotowa na tydzień przed następnym meczem Lechii. 1 kwietnia piłkarze Marcina Kaczmarka o ligowe punkty zagrają w Gdańsku ze Śląskiem Wrocław.

Wydarzenia

LECHIA Gdańsk - Śląsk Wrocław

15-45 zł
mecz

Miejsca

Kluby sportowe

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (153)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane