- 1 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (132 opinie)
- 2 Najstarsza fontanna idzie do remontu (59 opinii)
- 3 Miasto pełne znaków. Wiele niepotrzebnych (116 opinii)
- 4 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (230 opinii)
- 5 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (221 opinii)
- 6 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (64 opinie)
Architektoniczna brzydota w centrum miasta
Od roku życie mieszkańców przy ul. Panieńskiej 30 na Starym Mieście w Gdańsku utrudnia zrujnowany budynek. Naprzeciw kamienicy, w której mieszkają, przy na ul. Panieńskiej 3A stoi zdewastowany pustostan, który nie dość, że szpeci centrum miasta, to jest źle zabezpieczony.
Cała posesja usiana jest dziko rosnącymi krzakami, w których zalegają śmieci i tłuczone szkło. Słaba metalowa siatka w kilku miejscach "poddała" się wandalom, otwierając tym samym wstęp szukającym zabawy dzieciom i młodzieży. Żeby tego było mało, budynek z dwóch stron otoczony jest głębokimi dołami po wykopach archeologicznych, które zalała woda gruntowa i deszcz.
- W ciepłe dni nie można ani otworzyć okna, ani wyjść na dwór, smród jest nie do wytrzymania - żali się Antoni Daschke, mieszkaniec pobliskiej kamienicy. - Chyba nawet nikt z władz nie wie, że tu coś takiego stoi, bo nikt się tym nie interesuje.
Nie tylko stałym mieszkańcom przeszkadza szpetny budynek. Pani Danuta często przechodzi przez Panieńską. - Taki budynek szpeci miasto. Czasami widzę turystów, którzy mu się mu przyglądają i fotografują. I jak Stare Miasto ma być wizytówką Gdańska? - pyta retorycznie.
Poza psuciem estetyki historycznego śródmieścia, słabo zabezpieczony budynek i odkryte bajora stanowią zagrożenie, zwłaszcza dla dzieci, które bez problemu mogą przejść przez zepsute ogrodzenie. - Co rusz widzę bawiące się tam dzieci - mówi pani Danuta. - Tylko czekać aż dojdzie do tragedii.
Teren ten jest własnością TBS "Motława", który odpowiada min. za stan i zabezpieczenie obiektu. - Nie możemy tych dołów zasypać, gdyż był by to dla nas nieuzasadniony koszt - tłumaczy Seweryn Wyganowski, prezes TBS "Motława". - Jedyne co możemy zrobić w tej sytuacji, to naprawić zniszczone ogrodzenie - dodaje.
W przyśpieszeniu rozwiązania problemu nie pomaga nawet to, że w pobliżu swoje mieszkanie ma prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, z którego okna wychodzą na zrujnowany obiekt.
Co na to konserwator zabytków, od decyzji którego uzależniony jest los starych kamienic? - Nie mieliśmy żadnych skarg na ten obiekt - mówi Marcin Tymiński, rzecznik prasowy wojewódzkiego konserwatora zabytków. - W najbliższym czasie inspektor uda się na ul. Panieńską i obejrzy kamienicę. Na pewno nie zostawimy tej sprawy - dodaje.
Po pierwszej rozmowie prezes Wyganowski zapewnił nas, że był już na miejscu i widział zaniedbany budynek. Przekonywał też, że w najbliższym czasie naprawi ogrodzenie, a jak twierdził, prace nad rewitalizacją kamienicy są w toku.
Takich budynków jak na Panieńskiej jest w Gdańsku więcej, zwłaszcza na Dolnym Mieście. W opłakanym stanie jest nieczynna zajezdnia tramwajowa przy ul. Łąkowej , która od pewnego czasu wykorzystywana jest jako parking. W ruinę popada też budynek przy ul. Zdzisława Kieturakisa , w którym do niedawna mieścił się szpital. Niezabezpieczony jest teren po wyburzonej fabryce opakowań blaszanych "Opakomet".
Jeśli mieszkacie w pobliżu miejsc, które nie dość, że z zabytków obracają się w ruinę, dodatkowo są zagrożeniem dla mieszkańców, przesyłajcie do nas zdjęcia, z podpisem przy jakiej ulicy znajduje się dany obiekt.
Będziemy interweniować u władz i właścicieli o ich zabezpieczenie i rewitalizację.
- Marzena Klimowiczm.klimowicz@trojmiasto.pl
Opinie (105) ponad 10 zablokowanych
-
2008-08-20 16:59
nie ma się co dziwić
syfiarze mają syf..
- 0 0
-
2008-08-20 17:26
proszę poprawić błąd ortograficzny (5)
"gdyż był by to dla nas nieuzasadniony koszt"
Szanowna Pani Redaktor,cząstkę "by" z czasownikami w formie osobowej piszemy łącznie, a więc "byłby"- 0 0
-
2008-08-20 19:20
to jest cytat korektorku (4)
nie wiesz co to cudzysłów?
- 0 0
-
2008-08-20 21:00
czytaj ze zrozumieniem (3)
Owszem, ale zacytowana została wypowiedź ustna, Leosiu.
- 0 0
-
2008-08-20 21:04
(2)
A poza tym, nawet jeśli cytujesz czyjąś wypowiedź pisemną, a widzisz tam rażący błąd ortograficzny, to wypada go poprawić. Chyba,że nie widzisz tego błędu lub chcesz kogoś narazić na śmieszność, Leosiu.
- 0 0
-
2008-08-20 21:07
(1)
I jeszcze jedno, Leosiu, przed wołaczem stawiamy przecinek. To tak na przyszłość, gdybyś chciał się gdzieś jeszcze wypowiedzieć pisemnie. A więc...i tu cytat z mistrza ciętej riposty:" to jest cytat, korektorku"
- 0 0
-
2008-08-21 01:05
Tylko przy zbiorze buraków zaczyna się zdanie od "a więc" :P
- 0 0
-
2008-08-20 18:09
do sonne
artykuł opisuje nie dolne miasto a stare maisto i nie oceniaj wszystkich którzy tam mieszkają
- 0 0
-
2008-08-20 18:51
Za to stadion będzie zajefajny!
.
- 0 0
-
2008-08-20 18:52
Bramin to taki co stoi i leje w bramie? (1)
.
- 0 0
-
2008-08-20 18:52
No!
.
- 0 0
-
2008-08-20 19:07
Gdańsk - tu się żyje...
- 0 0
-
2008-08-20 19:18
TBS "posprzątanie to nieuzasadniony koszt"
po co się myć i sprzątać po sobie to kosztuje i czas zajmuje. typowa patologia
- 0 0
-
2008-08-20 19:43
Brzydota
Wystarczy spojrzeć na budynki stoczni.Powybijane szyby , brudna elewacja budynków.I to wszystko ogladają turyści z zagranicy i z kraju.WSTYD!!!
- 0 0
-
2008-08-20 21:00
Nowy szlak turystyczny - Gdańsk maistem dziur za ohydnymi ogrodzeniami
Można oprowadzać turystów szlakiem gdańskich dziur - na Starym Mieście pełno takich ozdóbek - jest naprawdę paskudnie.
- 0 0
-
2008-08-20 21:49
takie rzeczy to tylko w Gdańsku
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.