• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Auta miesiącami blokują miejsca postojowe na 3 Maja

Maciej Korolczuk
22 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Porzucony ford na parkingu przy dworcu PKS wkrótce ma zostać odholowany.
  • Zdaniem urzędników mercedes z kilkunastoma wezwaniami do zapłaty nie wygląda na porzucony pojazd.
  • Na użytkowany wygląda też stojący obok opel. Mimo że za jego wycieraczką też znajdują się wezwania do zapłaty z kilku ostatnich tygodni.
  • Kilka dni wcześniej Straż Miejska odholowała toyotę, w której - zdaniem naszych czytelników - zamieszkali bezdomni.

Na płatnym parkingu przy ul. 3 Maja w Gdańsku, koło budynku dworca PKS, od kilku miesięcy stoją porzucone auta. Kilka z nich ma za wycieraczkami kilkadziesiąt wezwań do zapłaty, a w jednym zamieszkali nawet bezdomni. Po naszej interwencji sprawą zajęli się urzędnicy i Straż Miejska.



Jak oceniasz działania miejskich służb w kontakcie z mieszkańcami?

Pobór opłat na parkingu przy Dworcu PKS w Gdańsku ruszył na początku września. Utworzenie tam strefy płatnego parkowania miało wymusić rotację aut na nielicznych miejscach postojowych, z których korzystają m.in. pasażerowie autokarów kursujących po Polsce oraz mieszkańcy załatwiający swoje sprawy w okolicznym Urzędzie Pracy i sądach.

Rotacja pomogła, ale ujawniła też problem z kilkoma porzuconymi tam pojazdami, na co uwagę zwróciła jedna z naszych czytelniczek.

Jak twierdzi, pojazdy stoją tam od wielu miesięcy, a w jednym z nich mieli zamieszkać bezdomni. Sprawa została zgłoszona na mapie porządku, ale gdy w piątek pojawiliśmy się na miejscu, auta nadal tam stały. Za wycieraczką każdego z nich znajduje się już po kilka, a nawet kilkanaście wezwań do zapłaty.

Strefa płatnego parkowania na 3 Maja obowiązuje od 9 września. Strefa płatnego parkowania na 3 Maja obowiązuje od 9 września.
- Centrum miasta, a taki cyrk. Dziwne, że nikt z firmy pobierającej opłaty za parkowanie w tym miejscu nie reaguje - przecież chodzi o kasę, na brak której ostatnio tak narzekają nasi włodarze. Dodam, że wszystkie pojazdy posiadają tablice rejestracyjne, więc chyba bez problemu można zidentyfikować właścicieli - napisała nasza czytelniczka w Raporcie z Trójmiasta.
Przypomnijmy, że wraz z utworzeniem strefy i uruchomieniem poboru opłat urzędnicy jednocześnie podnieśli stawki za godzinę parkowania (z 3 zł na 3,3 zł za pierwszą godzinę) i przede wszystkim za tzw. opłaty dodatkowe (mandaty) - z 50 zł opłata wzrosła do 200 zł. Nowe opłaty właścicieli aut pozostawionych na ul. 3 Maja mogą więc mocno zaskoczyć, bo każdy z nich za wycieraczką znajdzie nawet kilkanaście druczków.

  • Za wycieraczkami każdego z samochodów kontrolerzy pozostawili już po kilkanaście wezwań do opłaty dodatkowej za nieopłacony postój w strefie płatnego parkowania.
  • Od początku września brak opłaty za postój w SPP skutkuje tzw. mandatem w wysokości 200 zł.
  • Wcześniej opłata za brak biletu parkingowego była symboliczna i wynosiła zaledwie 50 zł.

GZDiZ: Auta nie wyglądają na porzucone



Zapytaliśmy więc Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, zajmujący się poborem opłat w strefie płatnego parkowania, oraz Straż Miejską, czy obie jednostki informują siebie wzajemnie o podobnych przypadkach i jak wygląda postępowanie w przypadku porzuconych, ale prawidłowo zaparkowanych aut.

- Zgłosiliśmy do Straży Miejskiej konieczność odholowania dwóch pojazdów: czerwonej toyoty oraz zielonego forda, które stały tam, zanim 9 września zaczęła obowiązywać strefa płatnego parkowania - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik GZDiZ. - Z kolei mercedes i opel nie mają znamion samochodów porzuconych. Zgodnie z art. 13f ust. 1 Ustawy o drogach publicznych opłaty dodatkowe będą stwierdzane, nawet jeśli pojazd stoi kilka dni. Nie wynika to z woli kontrolera, a z przepisów prawa.
Jak informuje Straż Miejska, czerwona toyota, w której mieli mieszkać bezdomni, została odholowana w czwartek.

- Pojazd nie był należycie zabezpieczony i stwarzał zagrożenie. W przypadku forda - samochód na chwilę obecną nie spełnia znamion pojazdu nieużytkowanego, który kwalifikowałby się do odholowania - twierdzi Marta Drzewiecka, rzecznik prasowy SM w Gdańsku.
Pozostałe auta (mercedes i opel) nie były wcześniej zgłoszone strażnikom. Po naszej interwencji strażnicy z referatu dzielnicowego sprawdzą ich stan, by ocenić, czy nadają się do ewentualnego usunięcia.

Miejsca

Opinie (316) 10 zablokowanych

  • Bezrobotni? (3)

    Bezrobotni do urzędu pracy przyjeżdzają samochodami???? Coś pięknego :)))

    • 25 9

    • Dobrze zarabiałem, straciłem pracę i co? (1)

      • 10 4

      • twój problem

        • 1 3

    • Chłopie, teraz nawet bezdomni jeżdżą. I zostawiają je potem w Toruniu.

      • 6 0

  • Miasto wie jak poradzić sobie z podwyzkami
    Ale zlomu z ulicy nie potrafi sprzątać

    • 35 3

  • (1)

    Mam wrażenie, że urzędnicy nie chodzą po mieście. Naprawdę są takie miejsca, że szkoda słów.

    • 34 1

    • Chyba czegoś nie doczytałeś , chodzą a dowodem na to są wewania do zapłaty za parkowanie

      • 0 0

  • A niby na jakiej podstawie prawnej (3)

    Kiedy zaparkuje na parkingu płatnym miałby mnie ktos odholować ? Pani rzecznik z Zarzadu dróg i zieleni Opowiada, nie po raz pierwszy głupoty

    • 17 8

    • A no na takiej ze od miesięcy jest brak opłaty za parkowanie

      • 3 2

    • (1)

      Parkowanie to czynność polegająca na pozostawieniu pojazdu na określony czas , to co się odbywa na tym parkingu z opisanymi pojazdami to nie jest parkowanie tylko nieopłacone składowanie nieuzywanych pojazdów a parking ten nie do tych celów słuzy. I nie udawaj ze nie rozumiesz o co chodzi ....chyba że rzeczywiście nie rozumiesz .

      • 1 1

      • Z definicji pojazd na parkingu jest nieużywany

        • 0 0

  • A co z Cedrową

    Pisze Się i nic żadnego działania postawcie parkomaty i po sprawie.

    • 13 0

  • czyli co? (1)

    Jak zaparkuj na parkingu paltnym i nie zapłacę to mnie odholujecie? Oddam was do sądu i za bezprawne usunięcie mojego pojazdu zaplacicie mi odszkodowanie i przyniesiecie mi je w zebach

    • 13 30

    • Właśnie przez takie raki społeczne jest jak jest.

      • 5 2

  • A może te auta są kradzione (2)

    Lepiej niech sprawdzą bo może właściciel jeździ i szuka tego auta a oni tylko bankiety wkładają

    • 23 0

    • Bankiety?

      • 4 0

    • Kto ma to sprawdzić , pracownicy obsługujący parkingi? Ty nie koń jesteś ale.....

      • 1 0

  • Zenek gdzie dzisiaj nocujesz? W toyocie przepięknej aż strach.

    • 28 0

  • Tylko co stalo pierwsze?

    Auto na parkingu jeszcze nie platnym ,czy mandat za wycieraczka?Ten ktos moze wyjechal na dluzej i nie mial obowyazku wiedziec o wprowadzonych strefach platnych przez miasto.Zdecydowanie powinien powstac jakis referat w urzedzie strazy mjejskiej do odnalezienia ostatniego wlasciciciela pojazdu Auta maja tablice eej wiec chyba wiadomo kto ostati ubezpieczal auto? Operatorzy maja numery a urzedy dane zamieszkania.Jak nie to miasto mozna poprosic straz miejska z saaiedniego miasta .Walic RoDo .

    • 26 2

  • Jeżeli ktoś zaparkował tam gdy nie było jeszcze płatnej strefy (2)

    To mandaty otrzymuje bezprawnie

    • 41 7

    • To niech udowodni, że tak długo stoi i zabiera grata.

      • 3 2

    • Zawsze jesteś odpowiedzialny za swoja własność i to do ciebie należy zadbanie o to czy twoja nie zagraza komuś . Podejrzewam ze auta te nie maja badań technicznych i mogą zagrażać wszystkim obok np w przypadku przegniłego ukladu paliwowego

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane