- 1 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (126 opinii)
- 2 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (226 opinii)
- 3 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (52 opinie)
- 4 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (33 opinie)
- 5 Coraz więcej domów pływających na wodzie (64 opinie)
- 6 Prawie 50 miejsc parkingowych przy Parku Oruńskim (70 opinii)
- Podobny projekt był już realizowany w Berlinie - mówi Krzysztof Zalwowski z firmy KESCO Energy współorganizującej akcję. - Jednak po raz pierwszy taka akcja obejmuje swym zasięgiem cały kraj.Prezenterzy uczą jak oszczędzać. Nie musi być to wcale związane z dużymi wydatkami na energooszczędne urządzenia. Odpowiednia eksploatacja posiadanego sprzętu może już przynieść pewne oszczędności. Zakup odpowiedniego "perlatora" do kranu (koszt rzędu 8 zł) pozwoli ograniczyć zużycie wody do 40 proc..
- Warto wiedzieć jak najwięcej o użytkowanych urządzeniach. Na przykład żarówki. Na rynku mamy energooszczędne i normalne. Energooszczędne rzeczywiście oszczędzają energię przy nieprzerwanej pracy. Natomiast tam, gdzie są często włączane i wyłączane, mogą być nawet bardziej prądożerne niż zwykłe. Dlatego warto się zastanowić, gdzie nam się opłaca jaką żarówkę włączyć - mówi Krzysztof Zalwowski.
Tych, którzy gotowi są ponieść pewne koszty, informatorzy uczą czytać etykiety kupowanych produktów, zdobywać z nich wiadomości na temat zużycia energii przez kupowany sprzęt, efektywności jego pracy itp. Tym, którzy gotowi są ponieść jeszcze większe wydatki, sugerują w jaki sposób sfinansować zaplanowane przez nich przedsięwzięcia. A z bezpłatnych porad mogą skorzystać wszyscy - zwykli ludzie chcący płacić niższe rachunki, wynalazcy z cudownymi pomysłami na oszczędność energii, reprezentanci samorządu terytorialnego i przedsiębiorcy planujący oszczędzające energię inwestycje.Akcja edukacyjna współfinansowana jest ze środków Unii Europejskiej. W Polsce głównym sponsorem kampanii jest Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Nadzór merytoryczny nad projektem ma Krajowa Agencja Poszanowania Energii.Autobus już przebył połowę swej podróży. Odwiedzi jeszcze Warmię i Mazury, Podlasie, Lubelskie, Małopolskę, województwo łódzkie, a trasę zakończy za rok, w Warszawie.
Opinie (23)
-
2004-08-26 11:16
Jak jest znizka na prad...
..to mozna i miec przeplywowy hihi...a nawet prywatne solarium ;-)
Milego oszczedzania.- 0 0
-
2004-08-26 13:53
Jak można pod jednym dachem mieszkać z człowiekiem, który ciągle gasi światło, albo gdera, że nie zgaszone? Mieszkanie powinno być całe oświetlone. Jak się idzie spać to się gasi światła.
- 0 0
-
2004-08-26 14:04
to mało
nigdy nie domyka drzwi zwłaszcza w szafkach kuchennych
chodzę i w MILCZENIU domykam
wcale nie gderam:)
milczenie jest wymowniejsze i niesie w sobie element niepewności nastroju u pancia:)
a sprząta tak jakby robiła łache
głównie "ryneczek" czyli na środku..- 0 0
-
2004-08-26 14:59
po kiego
trzymasz takie 'cudo'? Nie masz w domu drzwi, żeby ją wypchnąć out?
- 0 0
-
2004-08-26 15:00
jak to po kiego??
taka moda:)- 0 0
-
2004-08-26 15:47
a ja mam rower energetyczny
na dwuch kułkach z dopalaczem
i juz- 0 0
-
2004-08-26 15:52
A nieprawda, co do żarcia!
Najwięcej żre kabel w połączeniu z HBO i Canalami +, razem z Chello. Potworna bestia, siedzi w kieszeni i jak Lewiatan dusi i oplata! Kary Bożej na nią nie ma! Szukam Michała Archanioła...
- 0 0
-
2004-08-26 16:49
on-off
nie wiem czy wiecie ale w instrukcjach od energooszczędnych żarówkach zalecają aby rzadkobawić się w włączanie i wyłączanie. w dodatku jest napisane, że energia potrzebna do zapalenia energo oszczędnej żarówki (60w, e.15w) jest równa pół godzinie jej świcenia
- 0 0
-
2004-08-26 20:29
do kituuuu...
nie lubię tych "energooszczędnych", niby ma być jak 100 W a jakaś taka ciemna, na dodatek zanim świeci pełną mocą - trzeba odczekać. Tym sposobem mam w chałupię jedno takie cudo i okazuje się, że najbardziej głupio, bo używane w ciągu doby najwyżej przez 1-2 godz, w dodatku w 2-3 ratach, hahaha. Ale oszczędzam....wkrótce nie będzie ani jednej energooszczędnej żarówki w mojej chałupie.
- 0 0
-
2004-08-26 20:31
Gallux,
a Tobie tylko współczuć...dobrze, że to tylko sezonowe problemy. Nie cierpię niedomkniętych szuflad i drzwi od szafek kuchennych.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.