• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Autocasco tylko w wybranych tramwajach i autobusach w Trójmieście

Maciej Naskręt
8 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Jeśli tramwaj nie ma autocasco, a motorniczy spowoduje wypadek, ZKM może zabrać mu trzy pensje. Jeśli tramwaj nie ma autocasco, a motorniczy spowoduje wypadek, ZKM może zabrać mu trzy pensje.

ZKM Gdańsk i PKM Gdynia wykupują polisę autocasco wyłącznie najnowszym pojazdom. Dla miejskich przewoźników ubezpieczenia są bowiem za drogie. Za spowodowane szkody na drodze płaci zatem kierowca bądź motorniczy.



Czy tramwaje i autobusy miejskie powinny mieć wykupioną polisę autocasco?

Większość wypadków oraz kolizji z udziałem tramwajów i autobusów miejskich powodowana jest przez kierowców samochodów i ciężarówek. Naprawa wozów należących do miejskich spółek przewozowych jest wtedy realizowana z ubezpieczenia OC sprawcy.

Są jednak wypadki, do których dochodzi z winy motorniczych lub kierowców autobusów. Tak m.in. w połowie marca, w pobliżu ul. Wita Stwosza zobacz na mapie Gdańska nowy tramwaj PESA, wyjeżdżający z zajezdni, zderzył się z nieco starszym tramwajem typu 105N, który zawracał na pobliskiej pętli.

- Ubezpieczeniem autocasco są objęte tylko nowe tramwaje PESA. Pozostałe pojazdy - w tym autobusy - nie mają tej polisy - wyjaśnia Izabela Kozicka-Prus, rzecznik prasowy Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku.

Kto zatem ponosi koszty napraw pojazdów nieobjętych dodatkowym ubezpieczeniem? - Jeśli szkoda wyrządzona jest z winy naszego pracownika, to według Kodeksu Pracy pokrywa on wysokość szkody do trzech pensji. Jeśli szkoda jest wyższa, to resztę kosztów pokrywa ZKM Gdańsk - tłumaczy rzecznik prasowy.

W gdyńskim Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej ubezpieczeniem dodatkowym autocasco objęte zostały także wyłącznie nowe autobusy, napędzane gazem ziemnym. Jednak kierowcom prowadzącym pojazdy bez dodatkowej polisy dyrekcja zaproponowała tzw. OC kierowcy.

- W razie spowodowania wypadku, kierowca autobusu nie będzie musiał oddawać trzech pensji. Koszty zostaną pokryte właśnie z polisy OC kierowcy. Wcześniej kierowca musi jednak zgodzić się na odciąganie od pensji niewielkich składek - wyjaśnia Kazimierz Gałkiewicz, prezes zarządu PKM.

W Gdyni, podobnie jak w Gdańsku, przewoźnik nie wykupił polis, bo są bardzo drogie. Na wysoką cenę polisy wpływa duże ryzyko wypadku, bowiem pojazdy poruszają się w ruchu miejskim i wykorzystywane są do prowadzenia działalności publicznej.

Akty wandalizmów gorsze od wypadków z winy motorniczego lub kierowcy autobusu.

Jak podkreśla większość miejskich przewoźników, ich zmorą nie są naprawy powypadkowe, a akty wandalizmu pojazdów. To one najczęściej unieruchamiają pojazdy komunikacji miejskiej w zajezdniach.

- Kilka dni temu na Estakadzie Kwatkowskiego ktoś obrzucił kamieniami nasze trzy autobusy. Wymiana szyby w jednym z autobusów kosztuje 700 zł. Ponadto szyba musi zostać sprowadzona z Niemiec, co sprawia, że autobus stoi w warsztacie - opowiada Kazimierz Gałkiewicz.

- Monitoring w autobusach wiele tu nie pomaga, bo nie rejestruje tego, co się dzieje w dalszym otoczeniu pojazdu - dodaje.

Miejsca

Opinie (67) ponad 10 zablokowanych

  • Przewoźnicy a nie ich pracownicy powinni opłacać składki i to za wszystkie pojazdy. (1)

    Właściciel samochodu jest zobowiązany do opłacenia OC. Czy pojazdy komunikacji miejskiej są wyjątkowe? Motorniczowie/kierowcy nie popełniają błędów jak inni kierowcy? Skąd to wyróżnienie?

    • 3 3

    • O Bosch...

      Czy naprawdę to taki wielki wysiłek umysłowy przeczytać tekst ze zrozumieniem?
      Gdzie w tekscie jest choćby słowo o tym, ze ZKM czy PKM nie płacą OBOWIĄZKOWEGO ubezpieczenia OC pojazdów (także: szynowych)?

      Nie płacą natomiast AC, które obowiązkowe nie jest.

      • 2 0

  • Dobre

    "Nowy tramwaj PESA zderzyl sie z nieco starszym tramwajem typu 105N".
    Jak ten czas szybko leci.

    • 1 0

  • mieszkaniec

    no to motorniczy nie powinien traktować tramwaju jako przecinaka a tak nie jest szkoda.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane