• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Automat zliczy rowery na al. Zwycięstwa

Krzysztof Koprowski
3 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Tak będzie prezentować się licznik informujący o ilości rowerzystów na drodze rowerowej przy Bramie Oliwskiej. Tak będzie prezentować się licznik informujący o ilości rowerzystów na drodze rowerowej przy Bramie Oliwskiej.

Już wkrótce będzie dokładnie wiadomo ilu rowerzystów podróżuje po Gdańsku. Na początek specjalny licznik stanie przy Bramie Oliwskiej, ale urzędnicy zapowiadają jeszcze kilka podobnych urządzeń.



Z dotychczasowych pomiarów wynika, że ciąg al. Zwycięstwa (nz.) - al. Grunwaldzka to najbardziej oblegana trasa rowerowa w Gdańsku. Z dotychczasowych pomiarów wynika, że ciąg al. Zwycięstwa (nz.) - al. Grunwaldzka to najbardziej oblegana trasa rowerowa w Gdańsku.

Co jest najważniejsze do popularyzacji korzystania z rowerów w mieście?

Pierwsze urządzenie do automatycznego mierzenia ruchu rowerów pojawi się u zbiegu al. Zwycięstwa z ul. Kolejową zobacz na mapie Gdańska. Będzie składać się ze specjalnej pętli indukcyjnej do odnotowania przejeżdżającego rowerzysty i wyświetlacza na słupku, który będzie informować o ilości cyklistów w ciągu danego dnia i od początku roku.

- Dodatkowe, bardziej szczegółowe informacje o ruchu będą dostępne poprzez dedykowaną stronę internetową - dodaje Remigiusz Kitliński, pełnomocnik prezydenta Gdańska ds. komunikacji rowerowej.

Co ciekawe, al. Zwycięstwa i al. Grunwaldzka to wg wcześniej dokonywanych pomiarów - w ramach realizowanego w 2011 r. projektu Systemu Tras Rowerowych - najczęściej uczęszczany odcinek rowerowy w Gdańsku. Odnotowano tu 303 rowery na godzinę w szczycie porannym i 429 rowerów na godzinę w szczycie popołudniowym.

Licznik przy Bramie Oliwskiej pojawi się najpóźniej do 15 listopada 2012 roku (ogłoszono już przetarg na jego wykonanie). W najbliższym czasie planuje się montaż jeszcze jednego urządzenia pomiarowego - podobnego do tego jak przy Bramie Oliwskiej - oraz czterech liczników bez wyświetlaczy. Liczniki pojawią się też na drogach rowerowych prowadzących do planowanych przystanków Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, które mają być wyposażone w parkingi dla dwóch kółek.

Zdaniem urzędników, pomiary ruchu mają pozwolić na lepsze dostosowanie infrastruktury do potrzeb cyklistów. - Podstawowym celem instalacji licznika jest gromadzenie danych, które pozwolą na bieżąco analizować dynamikę wzrostu ruchu rowerowego. Dzięki temu możliwa będzie ocena skuteczności prowadzonych działań i podejmowanie właściwych decyzji odnośnie dalszego rozwoju tras rowerowych w Gdańsku - kończy Kitliński.

Opinie (181) 1 zablokowana

  • ani słowa o nawałnicy (1)

    Zatrudnijcie w końcu dziennikarzy, bo w tej chwili jesteście grubo poza granicą żenady a nie portalu.

    • 5 3

    • poza granicą żenady to jesteś ty, skoro nie widzisz wszystkich artykułów.

      • 4 1

  • Banda idiotów i debili w gdańskim urzędzie!

    Któryś ma udział w firmie szwagra produkującej liczniki? To może policzcie ilość osób odwiedzających kible miejskie i dostosujcie infrastrukturę!!!

    • 9 3

  • Takie liczniki to postawić w miejscach gdzie rowerzyści jeżdżą na dziko (1)

    chodnikiem, poboczem itp. wtedy będzie wiadomo czy warto w tym miejscu zrobić ścieżkę rowerową.

    np. z oruni gónej czasem jeżdżą całe peletony - każdy jak się da bo pobocze małomiejskiej to codzienna erozja, a kanał raduni rozkopany do nie wiadomo kiedy

    a ilu przejeżdża codziennie przez targ sienny? Dużo. Ale nie dla urzędników i ZDiZ. Gdy kiedyś zaproponowałem żeby nie zastawiać tam przejazdu tablicą z ogłoszeniami to dostałem odpowiedź, że przecież tu nie ma ścieżki rowerowej i są zdziwienie o co mi chodzi.

    • 14 0

    • tam też będą liczniki, ale bez wyświetlaczy

      dopóki nie zbuduje się infrastruktury

      • 1 0

  • i po coz?

    bo juz mysla jak tu zrobic platne scizki... jak licznik bedzie dzialal to za jakis czas bedzie e- oplata. przeciez te sciezki kosztuja...

    • 6 3

  • zdjęcie pokazuje gdzie miasto ma PIESZYCH
    głęboko w...
    jakby tam miał iść rodzic z dzieckiem w wózku to już limit "chodnika" jest wyczerpany
    dziwne że praokuratura się tą dyskryminacją i wywalaniem publicznych pieniędzy nie zajmie
    chociaż prokuratura jest przecież "niezawisła"...

    • 3 9

  • Opipieli !!!

    Kto płaci za te błazenady ?

    • 3 1

  • Chyba już tym z ratusza całkiem odwaliło !!!

    Nie ma na co kasy wywalać ? A może wspierają lub mają udziały w jakiejś firmie ?
    Kolejny dowód na kolesiostwo !
    Dość już tego ! Wasz czas się kończy !

    • 3 1

  • A po co? (1)

    pytam się...

    • 3 0

    • jak się nie policzy cyklistów

      nikt się nie będzie z nimi poważnie liczył - tak jak kilka lat temu

      • 2 0

  • w końcu (5)

    wyjdzie na jaw jakim bezsensem było budowanie w Polsce sciezek rowerowych .
    zajmują tylko bezcenne miejsce w miastach nie wspominając kosztów , ktore ponoszą wszyscy czy tego chcą czy nie . budując sciezki rowerowe zlamano nawet zasady demokracji ponieważ aby coś zaistniało powinna zdecydować większość a jestem pewny rowerzysci są w miejszości . oczywistym jest , ze drogi powinny być poszerzone kosztem tych sciezek a nie odwrotnie. dodatkowy pas słuzył by rowerom , skuterom , autobusów np. a zimą jezdzili by wszyscy ..

    • 9 8

    • bezcenne miejsce w miastach

      jest zawłaszczane przez nielegalnie i legalnie parkujących kierowców.

      • 4 1

    • Wygadujesz bzdury! Z dróg dwujezdniowych powinno sięodjąć jeden pas i

      przeznaczyć go na pasy ruchu dla rowerzystów, rolkarzy, pieszych i innych osób poruszających się o własnych siłach. Miasta są dla ludzi, a nie dla samochodów. Mamy XXI wiek i należy zrozumieć, że samochody w miastach to przeżytek. Zabierają przestrzeń i zmuszają do trucia się spalinami. Powinno się wyprowadzać ruch samochodów na obrzeża miast.

      • 6 3

    • :)

      Jak demokracja to demokracja.
      W Polsce 40% społeczeństwa posiada samochody, czyli są w mniejszości więc???

      • 0 0

    • porzadny wpis

      ale tych trzech komentujących , samochody w miastach to przezytek , legalnie i nielegalnie parkujacy kierowcy , myslenie , ze wszyscy chcą placić wysokie podatki na fanaberie miłośników dwóch pedalow ( nie tylko kierowcy) .Powiem tak pracujciw ciezej to sobie tez kupicie samochody !

      • 0 0

    • glupi jestes jak but

      • 0 1

  • Dziury w calym miescie na glownych ulicach ale bzdurami sie zajmuja urzednicy

    Niepojete.

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane