Pies zamknięty w nagrzanym samochodzie, stojąca w jego obronie kobieta i właścicielka zwierzaka, na której prośby o otwarcie szyb w aucie nie robią najmniejszego wrażenia. To zdarzenie zostało utrwalone na filmie przesłanym naszej redakcji przez jednego z czytelników. Co powinniśmy zrobić, jeśli sami staniemy się świadkami tego rodzaju sytuacji?
2016-07-03 22:26
Jeśli komuś zwraca się uwagę, to trzeba robić to kulturalnie, a nie wyzywać od tępych. Jestem przekonana, że podejście i cichym głosem poproszenie o powietrze dla pieska, odniosłoby skutek. A przy okazji - oszołomy niech pójdą do fermy, gdzie na m kw. jest 20 kur. No ale piesek ładniejszy...
2016-07-04 14:52
To brzuchata była bezczelna
2016-07-04 14:43
Trzeba było aroganckiej kobiecie walnąć mandat 500 zł i jeszcze kolegium. Bo jak ktoś ma ograniczone myślenie to inaczej nie zrozumie. A ta kobieta to widać, że złośliwa. Nie lubi zwierząt i ludzi. Współczuję jej rodzinie
2016-07-04 14:38
jest złośliwa i nie ma serca. Szkoda, że nie ma w pobliżu znanej dziennikarki. Dała by jej w dziób
2016-07-04 14:36
Włąścicielka, bezczelne babsko z upomnienia nic sobie nie robi. Ma komleksy więc zawzięta i zacięta
2016-07-04 13:26
Z "uwalnianiem" psów trzeba uważać, nie rzucać się od razu do wybijania szyb. Kiedyś miałam taką sytuację: zostawiłam samochód pod pewnym biurem, z uchylonymi szybami, weszłam do środka po odbiór faktury, wyszłam za trzy dosłownie minuty a pod autem jakieś zorchisteryzowane babsko drze się, że jestem nienormalna, bo zostawiłam psa w samochodzie. Mój pies jest dla mnie jak dziecko, kocham go i nie zrobię mu żadnej krzywdy. Nie zostawię go na godzinę pod marketem, żeby się ugotował. I zapewne tak samo inni towarzysze i posiadacze psiaków. Więc jeśli jakiś zbawca udręczonych zwierząt zobaczy zwierzaka w aucie dobrze, żeby poczekał na właściciela kilka minut, popytał gdzie on jest. Nawet człowiek w upale wygląda okropnie i ma wymęczoną mordkę, a poza tym, jak wiem od mojego przyjaciela weterynarza - pies, jeśli mu jest naprawdę gorąco, będzie uciekać POD fotel, bo im wyżej w aucie, tym cieplej. Więc każda ze stron powinna się wykazać mądrością.
2016-07-04 12:40
Ubrać taką babę w futro i czapkę "uszankę" i zamknąć w samochodzie pozostawionym na słońcu w upalny dzień, a jak wyjdzie nie dać jej pić - jeśli wyjdzie o własnych siłach
2016-07-04 12:06
ciekawe, czy ludzie tak pomstujący na krzywdę pieska sami nie robią krzywdy innym zwierzętom np. świniom, krowom, kurczakom, rybom, zjadając je.
2016-07-02 12:04
Moim zdaniem ludzie przesadzają z tymi psami , fakt zamykanie psa w aucie podczas upału to katorga dla sierściucha .Jedno mnie zastanawia na jaki chu* ludzie kupiją , biorą psy jak nie mają warunków aby je trzymać i są problemy z wychodzeniem na spacer itd.Wielu ludzi nie dba o to aby kundle się nie rodziły .Wiadomo,że wiele kundli trafia póxniwj do schroniska lub są zabijane , topione itd.Trzeba sterylizować suczki i problem się w jakimś stopniu rowiąże .Pies to dobry
towarzysz ale rasowy czyli Dog Niemiecki , Owczarek Niwmiecki , Doberman ale wielu ludzi ma mase kundli i boegają samopas , przykład jadę ostatnio rowerem na żuławach kundel mnie za nogawke gryzie ,zatrzymałem się psiknełem mu gazem pieprzowym w pysk i tak skomlał i uciekał ,że nie zdążyłem mu kopa w w nos zapalić .Masz psa to trzymaj go na smyczy , łańcuchu lub w kojcu.Bo takie psy co gryzą na ulicach , chodnikach trzeba zabijać jesli własciciel nie potrafi upilnować siersciucha i stwarza zagrożenie dla innych .
2016-07-04 11:17
Zabijac psy bo samopas biegaja po ulicy!? Gazem po oczach i sie zalisz,ze nie zdazyles kopa zasadzic psu? ! Taki z Ciebie bohater bravo ! Tobie to juz nic nie pomoze, niestety braku inteligencji , ktorej przez lata nie przyswoiles nie nadrobisz . Znasz zasade , jak nie masz nic madrego do powiedzenia to lepiej sie zamknij :)
2016-07-03 09:16
Proste, wyczuł debila, pamiętaj psy znają się na ludziach
2016-07-03 08:48
... że Ciebie nikt na smyczy i w kagańcu nie trzyma. O ile "oczyściło" by się społeczeństwo :)
2016-07-02 12:42
Typowy katolicki po.eb, zobaczylbym ciebie smieciu kopiacego psa,to uwierz mi ze bylaby to ostatnia czynnosc wykonana noga.
2016-07-02 13:05
OK. Chce uwierzyć spotkajmy się , podaj termin i miejsce i ręcze własnym życiem ,że zjawie się na spotkanie tylko nie wymiekaj. Trzymam za słowo możesz być nawet z policją takich jak ty trzeba tepić w realnym świecie. Trzymam za słowo ,ze nie wymiękniesz.
2016-07-02 13:16
Ja przyprowadzę pieska, chcę zobaczyć jak szybko potrafisz gaz wyciągać i jak kopiesz go w nos. Piesek nieduży, owczarek niemiecki, komplet szczepień...
2016-07-02 13:26
Zmieniasz zdanie bo przyjdziesz z pieskiem na smyczy szczepionym i teraz walisz podpuchę że kopne psa dla hecy ? Nie kopie psów dla zabawy, ale niedopuszczalne
jest aby psy biegały luzem gryzły przechodniów ,rowerzystów! Bo ty nie zapłacisz za spodnie 200zł lub buty 200zł .Za zastrzyki bo nie wiadomo czy sierściuch szczepiony , ewentualne skutki upadku z roweru co może się skończyć sporym uszczerbkiem na zdrowiu .Ma ktoś psa to niech go pilnuje .Bo ciekaw jestem twojej reakcji gdy pies ,psy pogryzłyby twoje dzieci , żonę lub ciebie...Może pogłaskałbyś pieska gdyvten chwile temu odgryzł Kawałek mięsnia w łydce cooo? Możemy się spotkać i zapewniam cię ,ze nawet jeśli twój owczarek się na mnie rzuci wypatrosze go moim nożem szturmowym jak trusia na obiad.(Lubie owczarki niemieckie).
2016-07-02 14:10
Chcę zobaczyć kto kogo prędzej wypatroszy, ty mojego psa, czy mój pies ciebie :)
2016-07-03 06:56
oj gimbazo, gimbazo. Dajcie se na luz
2016-07-02 15:35
2016-07-02 13:40
prostaku
2016-07-02 22:01
Czy tylko udajesz ? A nie mógł Cię ktoś potrącić, gdy tym rowerkiem jechałeś ?
2016-07-02 15:34
2016-07-02 14:27
jeszcze nie dojechałem do podpisu a już wiedziałem że to Ty cebulaku
2016-07-02 14:23
Szpiluś, Ty forumowy zgrywusie:-)
2016-07-02 14:15
Jaki Ty głupi i ograniczony jesteś...
2016-07-02 13:34
tyle w temacie
2016-07-02 13:18
Pamiętam wsiura na rowerze, który tak się zesr*ał ze strachu przed yorkiem, że mu gazem po oczach strzelił i uciekł w pole zostawiając rower :)
Rower do odbioru u sołtysa ;)
2016-07-02 12:44
Schizofreniczny inwalida umyslowy szpilek produkuje sie juz kolejny tydzien na forum. Do lekarza po tabletki smigaj,bo mozesz stanowic zagrozenie dla spoleczenstwa...wsumie to nadajesz sie do uspienia...kto zaplacze...
2016-07-02 13:00
Jak go rodzice w nagrzanym aucie zostawiali na cały dzień jak był mały, to spustoszenie w szarych komórkach już nie do odrobienia...
2016-07-01 16:56
Hmm... to nie o to chodzi że to zła osoba. Bądź co bądź wzięła tego psa że sobą, bo go pewnie lubi. Chodzi tylko o sposób w jaki właśnie w tej chwili i tego psa i osobę zwracającą jej uwagę potraktowała.
Też często biorę swojego psa że sobą samochodem bo on to lubi.
2016-07-04 10:50
tu nie chodzi o to, że pies był z nią na wyjeździe. Ani o to, że zamknęła go w aucie w upał. Miała w d... własnego psa, ta miłośniczka zwierzat, bo chciała postawic na swoim. Pies nadal siedział w nagrzanym aucie bo babsztyl czekał na policję. To znęcanie nad zwierzakiem a nie miłość do niego.
2016-07-02 12:35
Ale w aucie też go tak zostawiasz samego nie chodzi o to by nie brać ze sobą tylko trzeba myśleć gdzie się go bierze
2016-07-02 12:22
ja mojego kudłacza lubię
jedziemy razem (ale nie na zakupy !)
jedziemy, jedziemy, ktoś chce coś ze sklepu ? jedziemy (ja i piesio), parkujemy, wychodzimy, zamykamy idziemy do małego sklepu, tak pies jest mały 22 kg, biorę go na ręce i wchodzę
raz babsko pluło jadem, ale warknąłem i ogłupiało
kupiłem wodę dla kudłacza
i pojechaliśmy dalej
trzeba myśleć
na zakupy - bez psa !
jedziesz latem z piesem, to się przygotuj, kup wcześniej wodę, jakieś suche żarcie, miseczki plastykowe, żeby się nigdzie pod sklepami nie zatrzymywać
Tu nie wolno z psami !!!
moja odpowiedz zawsze ta sama
odwracam się do psa i mówię:
A mówiłem, żebyś mnie nie brał na zakupy bo będzie dym!
2016-07-02 08:32
moj piesek bardzo lubi jezdzic-nie przeszkadza mu ani upal ani zimno tylko zawsze zostawiam lekko uchylane okna
2016-07-04 10:18
akurat pies ci powiedział, że nie przeszkadza mu ani upał ani zimno :/ pewnie biedak siedzi w upale w samochodzie a zimą marznie....i nic mu to nie przeszkadza!!! puknij się w mózgownicę....nie powinnaś mieć w ogóle psa!!!!
2016-07-02 11:32
W nagrzanej blaszane zwanej samochodem temperatura dochodzi do 80 stopni. Żadne uchylone okno tego nie zniweluje. A jak ktoś twierdzi, że psu to nie przeszkadza, jest, sorki, idiotą
2016-07-02 16:05
Po prostu idiotą
2016-07-02 12:10
jak potem leży nieprzytomny to idiotka pewnie myśli, że śpi...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
