Rozpędzony samochód marki BMW staranował w poniedziałkowy wieczór przystanek tramwajowy 
na wysokości Dworca Głównego w Gdańsku. W wyniku zdarzenia został niegroźnie ranny jedynie kierowca samochodu. Do czasu usunięcia skutków wypadku, tramwaje w kierunku Wrzeszcza będą kursować ze znacznymi opóźnieniami, a w kierunku Nowego Portu wprowadzono zastępczą komunikację autobusową.
na wysokości Dworca Głównego w Gdańsku wjechał rozpędzony samochód marki BMW. Na szczęście, w chwili zdarzenia na przystanku nie było żadnych osób. Wszystko wskazuje na to, że w wypadku niegroźnie ucierpiał jedynie sam sprawca.
2016-06-13 21:33
Zdolniacha!
2016-06-13 21:21
i czy jest szansa na karę!
2016-06-13 21:28
Gdyby to się stało w godzinach szczytu nie byłoby co zbierać z co najmniej osób.
2016-06-13 21:28
Mogło się zdarzyć, że ŚMIEĆ zabiłby i ciężko ranił wielu ludzi. Dla takiego elementu powinna być praca w kamieniołomach do usranej śmierci
2016-06-13 21:28
Trzeba byc naprawdę zdolnym zeby na prostym odcinku taki manewr odpier.....
2016-06-13 21:27
BMW=debi... za kierownica
2016-06-13 21:26
Barierki, tak jak drzewa, czają się na kierowców jadących szybko, ale bezpiecznie i wyskakują im przed koła!
2016-06-13 21:18
Za własną głupotę trzeba brać odpowiedzialność.
Strat w wyniku opóźnień chyba oszacować się nie da.
Jedna z sytuacji w której to przez głupotę jednego kierowcy stratę ponoszą setki innych osób.
Ale i tak zdrowia życzę; głupi błąd nie powinien kosztować życia czy poważnego uszczerbku na zdrowiu. No i na wózku czy w trumnie nie zapłaci za to co zepsuł.
2016-06-13 21:24
Ch... z nim.
Gorzej jakby kogoś niewinnego zabił.
Wtedy, w kraju gdzie nie działa praw, najlepszy lincz.
2016-06-13 21:24
która sprzedała mu przeniesienie ryzyka finansowego na siebie, a więc płaci ubezpieczyciel w jego imieniu
2016-06-13 21:14
2016-06-13 21:13
Brak Mózgu Wyzwala.porażka
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
