• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Babcie i dziadkowie niech nam żyją!

(ak, dk)
21 stycznia 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Są wyjątkowi. Kochający, serdeczni, spokojniejsi niż rodzice, bardziej pobłażliwi. Mają też zazwyczaj więcej czasu i cierpliwości. Nasi dziadkowie. Bez nich świat nie tylko dziecięcych marzeń i pragnień byłby uboższy.

Dzisiaj Dzień Babci. Jutro Dzień Dziadka.
Mieć dziadka albo babcię - to znaczy mieć szczęśliwsze dzieciństwo. I co do tego nie mają wątpliwości ani naukowcy, ani lekarze, pedagodzy, ani ci z nas, którzy doznali dobrej i troskliwej opieki dziadków. U nich mogli się schronić przed surowymi rodzicami albo niesprawiedliwym światem, u nich mogli szukać poczucia bezpieczeństwa. U dziadków też łatwiej było załatwić sprawy ważne i drobiazgi, które na co dzień umilały życie. A poza tym można było zawsze odwołać się do autorytetu dziadków.
Poprosiliśmy znane babcie i znanych dziadków, by podzielili się z nami swą radością posiadania wnuków.



Maria Prucińska, dziennikarz i publicystka radiowa:
- Bycie babcią jest super! Po pierwsze - dla wnuków ma się znacznie więcej czasu niż dla własnych dzieci. Po drugie - 3-latki, takie jak mój wnuczek, są po prostu najlepsze. Właśnie uczą się mówić i są znakomitymi rozmówcami, przy czym posługują się językiem bajek. Z moim trzyletnim dżentelmenem spędziłam na parkiecie połowę Sylwestra, a potem graliśmy w chińczyka. Wnuczek miał jednak więcej szczęścia, ja ciągle przegrywałam. Muszę chyba wziąć się za szachy, bo jeszcze rok i mój wnuczek posiądzie tajniki tej gry. Aha - wspaniałe są jeszcze wspólne wycieczki i czytanie dziecięcych książeczek.

Alina Janowska, aktorka:
- Dobrze jest być babcią, jeżeli ma się czas dla swoich wnuków. Ja nie mam go kompletnie! I, co gorsza, nie wiem, kiedy będę miała. Jestem bowiem babcią długowieczną i bardzo dużo pracuję. Kocham moje wnuczki, ale zupełnie nie mam kiedy się nimi zająć.

Jan Ryszard Kurylczyk, wojewoda pomorski:
- Moje szczęście trwa już siódmy miesiąc, bo tyle ma mój wnuk Olaf. Oprócz tego ma dwa ząbki na dole, jeden na górze i jest najbardziej uroczym, najmilszym i najmądrzejszym dzieckiem, jakie znam. Jestem w nim zakochany, podobnie jak moja żona. To miłość szczególna, której zupełnie się nie spodziewałem. Trzeba dojrzeć do bycia dziadkiem, tak jak do bycia wojewodą. Choć przyznam, że ta pierwsza pozycja daje mi znacznie więcej szczęścia. Miłość do wnuków jest zupełnie inna niż do dzieci, pozbawiona odpowiedzialności, czysta i żywa. To prawdziwy płomyk w tej szarej codzienności.

Zbigniew Szczurek, były prezes Sądu Okręgowego w Gdańsku:
- Mam siedmioro wnucząt. Bycie dziadkiem jest dobre, bo wnuków się nie wychowuje, tylko się rozpieszcza. Od wychowywania są rodzice. Wnuki dobrze o tym wiedzą, więc tęsknią i chętnie nas odwiedzają - dziadkowie nigdy nie wymagają, nie egzekwują obowiązków, tylko rozpieszczają. I chyba właśnie dlatego tak dobrze być dziadkiem.

Edmund Wittbrodt, senator RP, były minister edukacji narodowej:
- Jestem dziadkiem i to podwójnym. Dzięki wnuczkom w domu panuje zupełnie inna atmosfera. To one wnoszą tyle radości i dają jednocześnie możliwość odpoczynku. Poza tym czuję ogromną satysfakcję, gdy obserwuję, jak one się rozwijają. Teraz - z pozycji dziadka - patrzy się na nie zupełnie inaczej, niż na własne dzieci.



Wszystkim naszym Babciom i Dziadkom najlepsze życzenia przede wszystkim zdrowia, cierpliwości, pogody ducha i nieustającej miłości do wnucząt.

Głos Wybrzeża(ak, dk)

Opinie (7)

  • :-)

    moja jedna babcia jest kosmitką, a druga właśnie jest na terenie poligonu ćwiczą strzelanie nowymi haubicami zakupionymi przez polskie wojsko z tego miejsca chciałbym je gorąco pozdrowić i życzyć dużo zdrówka niech nam zyją sto lat

    • 0 0

  • Moje dzieci i ja wczoraj świętowaliśmy . w mojej rodzinie to wielkia rodzinna impreza. byli wszyscy . spodkały się 4 pokolenia.

    • 0 0

  • Babcia - własna?

    Święto Babci w mojej rodzinie to od 2 lat nie tylko święto rodziców moich rodziców. To także święto pewnej Babci Weroniki, która wcale nie ma wnuków. Mimo, że nie jest moją rodzoną Babcią i mimo, że znamy się dopiero około 2 lata i tak ją kocham i traktuję ją tak jak upragniona wnuczka.
    Przesłanie: bycie Babcią to dar duszy - nie tylko dar cielesności. Każda Babcia może otoczyć Ciebie miłością, bezpieczeństwem. Może przekazać Ci wartości, które zebrała w drodze przez życie. Bycie Babcią to przekazywanie dorobku doświadczeń, przeżyć dawno minonych, emanowanie spokojem i dobrocią. Takie właśnie są moje 3 Babcie. I nie ważne, że jedna z nich to dobra kobieta z domu opieki społecznej, poznana 2 lata temu. Dziś jest także jej święto.

    • 0 0

  • Geneza i stan obecny społecznej roli babć

    Babcie to przeżytek epoki feudalnej, służyły jako narzędzie indoktrynacji chłopa pańszczyźnianego który w ten sposób już od małego żył w przeświadczeniu o swojej niższej pozycji w stosunku do pana feudalnego i konieczności świadczenia na rzecz tegoż. W nowoczesnym społeczeństwie rola babci ogranicza się do funkcji marketingowych (np. szynka babuni, dżem babuni) oraz artystycznych (znany przebój "Przepijemy naszej babci domek mały...").

    • 0 0

  • POZDRÓFKA

    moja babcia pewnie teraz buszuje po inecie w dalekim odleglym koncu gdanska takze napewno wpadnie na ta stronKe !!!! POZDRAWIAM CIE I ZYCZE CI SZCZESCIA
    !!!ZDROWIA!!!! I INNYCH POTRZEBNYCH ZECZY ;)

    • 0 0

  • razem

    Powinno się świętować dzień babci i dziedka razem , tj. tego samego dnia.

    • 0 0

  • Jasne, po co mają stawiać dwa razy.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane