Właściciel baru mlecznego "Perełka" w Brzeźnie 
musi oddać 70 tys. zł rządowej dotacji, ponieważ do sprzedawanych dań dodawał mięso i suszone przyprawy.
2013-10-13 21:00
I niech pan walczy do upadłego !!!! To już jakiś kolejny absurd , żeby nie można było używać suszonych przypraw ! A jakie do licha są przyprawy np Kamisa czy Prymat !!!!! Scyzoryk w kieszeni się otwiera na kolejne głupoty US i ich urzędasów !!!!
2013-10-13 21:57
Zaraz jakiś urzędnik się dopatrzy, i naliczy karę za 10 lat wstecz, skoro tak było od 10 lat i przechodziło. Ale będą jaja !-)
2013-10-13 22:43
jak zaciekłe i wnikliwe będą czynności US'u czy UKS'u. Kraj w potrzebie...
2013-10-13 23:28
3 kontrole w sklepie wielobranżowym w ciągu 2 miesięcy, czy wasz już naprawdę wali?
Plichta robił co chciał a wy teraz odkuwacie się na malutkich? ile biznesów uwalicie i nic nie będzie z podatków?
2013-10-13 23:51
jaka wartosc informacyjna ma ten akapit:
"Jest jednak jeden warunek: potrawy przyrządzone z produktów, które otrzymały rządowe dofinansowanie można sprzedawać z marżą nie większą, niż 30-procent."
1. Czy ten pan nie sprzedawal z wieksza marza bo dodal cos z miesa, ale zapomnieliscie napisac?
2. Czy ta informacja jest nieistotna dla art i swobodnie moze zostac usunieta?
Swoja droga, mam wstret do 'biznesmenow', ktorzy obkladaja towary 30% marza. To dla mnie biznesmeni-zlodzieje (nie twierdze, ze ten pan tak robi, po prostu uwazam ogolnie, ze 30% to niegodziwy zysk).
PS: za SJP: "Marza: kwota będąca pokryciem kosztów i zyskiem sprzedającego"
2013-10-14 03:43
ale zobaczcie tez to
cytowane w niniejszym art.
Czy tutaj tez przyprawy byly na 1000 procent?
W sumie, czekalbym od autora art. sprecyzowania o co tak dokladnie chodzi, bo ide o zaklad ze nie o suszone przyprawy.
Cos mi wyglada na to, ze sprawa jest "rozwojowa" i moze sie okazac, ze po prostu ukarano zwykly 'walek', a wszyscy wieszaja psy, bo jedna strona sie 'skutecznie' broni i robi dym.
2013-10-14 13:38
To jest akcja w całym kraju. Szukają pieniędzy i zrobią wszystko aby je odebrać. Przez 20 lat były kontrole , było jedno proste rozporządzenie i żadnych rozszerzających interpretacji do tego rozporządzenia. Wnioski przechodzą co miesiąc przez Urząd Skarbowy i dalej do Izby skarbowej - miesiąc w miesiąc - coroczne żmudne kontrole i nic? Teraz towarzystwo się obudziło? Nie tak łatwo . Firmy które prowadzą bary mleczne już się jednoczą, jesteśmy w stałym kontakcie i nie pozwolimy aby ktoś z nas zrobił złodziei.
2013-10-15 10:42
A ci urzędnicy zapomnieli, że żyją z "naszych" podatków??? Może utniemy im dostęp do koryta i darmowych pieniędzy???? Może na budowę ich wysłać??? Uważam , że największe zło dla kraju i społeczeństwa robi jedynie biurokracja i urzędnicy, którzy "pasą" się robiąc jedynie zło i tępiąc ludzi, którym się jeszcze cokolwiek robić chce!!!
2013-10-15 18:05
I co? Podatki przestaniesz płacić? ;)
Zedrą z Ciebie ostatnią koszulę aby tylko im się liczby zgadzały..
2013-11-16 17:01
Podać nazwiska inspektorów z US !!! Czuje tu niezły szwindel !!!
2014-02-25 19:43
urzędnicy mają n****ne w głowie, że hej chyba nie mają większych problemów. debile
2014-12-20 15:58
Przed odwołaniem się od decyzji skarbówki pan Brzeski powinien zwrócić się do PIH (Państwowa Inspekcja Handlowa) o wykładnię od jakiej procentowo zawartości mięsa w potrawie jest ona daniem mięsnym. Jestem przekonany, że wykładnia PIH będzie dla pana Brzeskiego korzystna.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
