• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Barierki nad Motławą: potrzebne czy nie?

Szymon Zięba
3 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Nabrzeże nad Motławą powinno zostać zabezpieczone barierkami? Zdania są podzielone. Nabrzeże nad Motławą powinno zostać zabezpieczone barierkami? Zdania są podzielone.

Pomysł radnych dzielnicowych ze Śródmieścia, dotyczący ustawienia barierek na nabrzeżu Motławy, wywołał lawinę komentarzy. Urzędnicy mają teraz sprawdzić, jak to wygląda w innych europejskich miastach. Z kolei urbaniści przekonują, że barierki nie wpływają na poprawę bezpieczeństwa, a jedynie na pogorszenie estetyki miejsca.



Co poprawiłoby bezpieczeństwo nad Motławą?

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o propozycji radnych ze Śródmieścia, którzy chcą, by przy nabrzeżu Motławy, na wysokości ul. Szafarnia, przy marinie, zainstalowano barierki. Argumentowali to kwestiami bezpieczeństwa - w ostatnich miesiącach z nurtu rzeki wyłowiono trzy ciała. Za każdym razem do tragedii dochodziło najprawdopodobniej wskutek wypadku.

Pomysł, który obecnie analizuje Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, wzbudził gorącą dyskusję. W ankiecie przy artykule, który ukazał się w portalu, czytelnicy oddali ponad 2,3 tys. głosów. Te rozłożyły się niemal równomiernie między zwolennikami nieingerencji w linię nabrzeża (42 proc.), a osobami, którym pomysł radnych dzielnicowych się spodobał (48 proc.).

Barierki dają złudne poczucie bezpieczeństwa



Wśród przeciwników ustawienia kolejnych barierek na nabrzeżu znaleźli się m.in. przedstawiciele Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańska, którzy przekonują, że nie ma żadnych wiarygodnych danych potwierdzających pozytywny wpływ barierek na bezpieczeństwo.

- A nawet wręcz przeciwnie: dość często mówi się, że dają one złudne poczucie bezpieczeństwa i negatywnie wpływają na naszą naturalną ostrożność. Zdarza się, że ludzie przechodzą za barierki, siadają na nie czy wychylają się. Wówczas może dojść do wypadku - twierdzi Karol Spieglanin, prezes FRAG.

Z barierkami czy bez - jak wyglądają nabrzeża w innych miastach?



W znalezieniu konsensusu mogą pomóc inspiracje spoza Gdańska. Z podobnego założenia wyszli urzędnicy GZDiZ, którzy zadeklarowali, że zrobią rozpoznanie na temat tego, jak takie nabrzeża wyglądają w innych miastach i krajach.

  • Linia brzegowa w Kopenhadze, Dania
  • Nabrzeże z barierkami w Londynie
  • Nabrzeże i kanał w Wenecji
  • Dubrownik, Chorwacja
  • Nabrzeże w Helsinkach
  • Nabrzeże w Barcelonie, Hiszpania
  • Barierki w Hamburgu
  • Rozwiązanie w Amsterdamie
  • Nabrzeże w mieście Blankenberge w Belgii
  • Nabrzeże w mieście Ostenda w Belgii
  • Nabrzeże w mieście Hawr we Francji
Jednak zdaniem prezesa FRAG odpowiedź jest jednoznaczna. Podkreśla on, że wystarczy przejść się nadrzecznymi nabrzeżami każdego europejskiego miasta, żeby zobaczyć, że "mamy zdecydowanie za dużo barierek wzdłuż naszych nabrzeży i działania powinniśmy skupiać raczej na demontażu istniejących niż stawianiu nowych".

- O ile barierki od strony Długiego Pobrzeża mają uzasadnienie - spaceruje tam bowiem wiele osób i mogłoby dojść np. do przypadkowego zepchnięcia do wody, o tyle na wysokości Szafarni w tej chwili takiego problemu nie ma - podsumowuje Karol Spieglanin.

Miejsca

  • FRAG Gdańsk, Ogarna 118

Opinie (251) 8 zablokowanych

  • Jak się toleruje weekendowe pijaństwo na ulicach tzw. starówki to co się dziwić że są ofiary ?

    • 17 6

  • FRAG dostatecznie skompromitował się jako hamulcowy wszystkich zmian. Nie zaproponowali nic pozytywnego specjalizując się w podstawianiu nogi wszelkim propozycjom. Reprezentują wyłącznie siebie.

    • 11 16

  • Dajcie barierki zrobić temu samemu mistrzowi co zrobił stojaki do mevo... (2)

    ..po jednym sezonie bez śniegu i soli farba spada płatami ze stojaków bo nie dano podkładu na ocynk .Ale kasa zmieniła właściciela...

    • 28 2

    • (1)

      Oj tam wazne, ze wolne sONdy i mozna zrobic sobie zdjecie za Marszalkiem Senatu. Trojmiasto prawie jak WMG, enklawa wolna od pisu. Kiedy wlasny parlament ? Jeszcze niedlugo pani Dulkiewicz zorganizuje nam komisarza z ONZ

      • 6 9

      • UWAGA trol. Nie karmić...

        • 5 3

  • Przede wszystkim w innych miastach nie ma żadnych progow

    Są tylko polery i słupki do chowania (tyłków miejscach, gdzie cumować można). A u nas jakaś drewniana bela. Żeby dojść do krawędzi trzeba na nią stanąć albo przekroczyć. Potknięcie i niekontrolowany lot do wody gotowe. A jak jest deszcz to ta belka jest śliska.

    • 19 6

  • Co poprawi bezpieczeństwo na nabrzezach?

    Naprawa nawierzchni.
    Dlaczego nie ma takiej opcji w ankiecie?

    • 23 6

  • Żeby blokować wjazd samochodów na chodniku to sobie słupków nie zalują (1)

    Najlepsze są słupki na wysokości przejść dla pieszych rozmieszczone co 1 metr. Przy przechodzącym tłumie ludzi co któryś wpada na słupek.

    • 8 12

    • Jakby dzbany się nie pakowały na chodnik tylko na chwileczkę, tylko na minutkę, po teściową, po szafę i kredens, przez przejście, to by słupków tam nie było. A że polscy kierowcy to dzicz totalna, to trzeba wszędzie stawiać słupki.

      • 9 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane