- 1 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (40 opinii)
- 2 Remont przed budową Drogi Zielonej (121 opinii)
- 3 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (170 opinii)
- 4 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (358 opinii)
- 5 Oszukane "30 stopni" w majówkę (41 opinii)
- 6 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (289 opinii)
Baterie i silniki z Mevo wystawione na sprzedaż
Zdemontowane z rowerów Mevo baterie i silniki zostały wystawione na sprzedaż. Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot oczekuje, że uda się sprzedać te elementy odpowiednio po 220 i 480 zł netto za sztukę. Zdaniem stowarzyszenia sprzęt jest w dobrym stanie i nadaje się do ponownego wykorzystania.
Silniki i baterie były w użytku tylko przez kilka miesięcy - od kwietnia do października 2019 r., zaś potem trafiły do magazynów. Jednak zdaniem stowarzyszenia nadal nadają się do ponownego wykorzystania według pomysłu potencjalnego nabywcy (nabywców).
- Urządzenia były przechowywane w zamkniętych i ogrzewanych pomieszczeniach. W tym czasie baterie były ładowane, aby nie straciły swoich parametrów. Według analiz, jakie przeprowadził dla nas Instytut Maszyn Przepływowych, baterie są "zdrowe", a ich pojemność jest nadal większa niż wartość znamionowa. Co oznacza, że mogą być ponownie wykorzystanie np. jako elementy magazynów energii - mówi Alicja Mongird, rzecznik stowarzyszenia OMGGS.
Nietypowe rozwiązania zastosowane w bateriach
W specyfikacji silników czytamy, że posiadają widoczne oznaki korozji, ślady użytkowania (rysy) oraz zużyte zębatki. Ich moc znamionowa to 250 W, napięcie pracy 36 V, zaś maksymalny moment obrotowy 80 Nm.
W zakresie akumulatorów są to ogniwa litowo-jonowe o pojemności 375 Wh i napięciu pracy 36 V. Baterie posiadają nietypowy typ złącza oraz blokadę ładowania, która wymaga specjalnego oprogramowania. Stowarzyszenie nie oferuje jednak ładowarek ani oprogramowania na sprzedaż.
- Spółki NB Tricity oraz Nextbike Polska wbrew treści umowy nie przekazały licencji na oprogramowanie służące do zarządzania systemem rowerowym Mevo. Ładowarki nie były natomiast własnością OMGGS. Dla rzeczoznawców i analityków nie był to jednak problem. Potrafili oni te baterie obsłużyć i ocenili, że nie powinien to być problem dla potencjalnych nabywców - przekonuje rzecznik stowarzyszenia.
480 zł netto za silnik oraz 220 zł netto za baterię
Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot oczekuje, że uda się sprzedać każdy silnik za kwotę co najmniej 480 zł netto sztuka oraz baterię za kwotę 220 zł netto sztuka.
Zainteresowane podmioty mogą składać swoje oferty do 24 czerwca, zaś do 17 czerwca, po wcześniejszym umówieniu, możliwe jest obejrzenie sprzętu bezpośrednio w siedzibie stowarzyszenia.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – rowery i akcesoria
Miejsca
Opinie (223) 8 zablokowanych
-
2022-06-19 13:00
Dobrze wykombinowane a tak narzekacie na U.M.
- 0 0
-
2022-08-24 16:36
lol
Na ogłoszenie Obszaru Metropolitalnego odpowiedziały... dwie osoby, które łącznie kupiły dwa silniki i trzy baterie.
Czytaj więcej na: https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Pol-roku-do-startu-Mevo-Sprawdzilismy-stan-przygotowan-n170049.html- 0 0
-
2022-10-20 20:09
likwidacja mevo
to totalna porażka. Jedyna sensowna inwestycja dla mieszkańców została zlikwidowana.
- 0 0
-
2023-09-14 09:28
Gdynia
Co za dziwny pomysł sprzedawać ale trochę zdekompletowane trza było całe i po kłopocie ha
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.