- 1 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (127 opinii)
- 2 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (227 opinii)
- 3 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (33 opinie)
- 4 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (52 opinie)
- 5 Coraz więcej domów pływających na wodzie (64 opinie)
- 6 Po alkoholu jechał motocyklem 190 km/h (63 opinie)
Batychron kontra Internet
Niektórzy są z Trójmiasta, część przyjechała z daleka - Działdowa, Łomży, Bytowa, a nawet Białegostoku. Wszyscy liczą na udział w "Złotym interesie" - programie emitowanym w telewizyjnej "Dwójce". Można wygrać 10 tysięcy złotych. Warunek - trzeba mieć dobry pomysł na rozkręcenie własnego biznesu i do tego dobrze go sprzedać.
- To akcja dla ludzi, którzy nie chcą tylko siedzieć na kanapie i narzekać - mówi Dariusz Dyner, producent "Złotego interesu". - U nas liczy się idea, pomysł. To premiujemy. Oczywiście za tym powinny też stać odpowiednie wyliczenia i kalkulacja kosztów. Zdarzają się przecież oryginalne pomysły nieprzystające do rzeczywistości i niemające szans na realizację. Te niestety odrzucamy.
Kandydatów na castingu oceniali eksperci - Bożena Szpek z Powiatowego Urzędu Pracy, zajmująca się udzielaniem pożyczek na działalność gospodarczą, Jolanta Kołakowska, doradca zawodowy z PUP w Gdańsku oraz Monika Kwasigroch, prowadząca programy gospodarcze w szczecińskiej telewizji. Pomysły były rozmaite, niektóre naprawdę zadziwiły ekspertów. Jak chociażby budowa składanego batychronu, czyli dzwonu nurkowego, którego wnętrze to świetna komora dekompresyjna.
- To urządzenie pozwala na znaczne obniżenie kosztów nurkowania - twierdzi Henryk Korta, konstruktor batychronu. - Istniejące na świecie dzwony nurkowe ważą ok. 1500 kg, mój wynalazek zaledwie 8 kilo. Poza tym to urządzenie całkowicie "głupotoodporne".
Batychron przeszedł już testy na basenie Akademii Marynarki Wojennej oraz na Zatoce Gdańskiej. Wszystkie próby wypadły pomyślnie. Pierwszy egzemplarz Henryk Korta wykonał w... kuchni.
- To zupełnie mi wystarcza - mówi konstruktor. - Batychron jest wykonany z lekkich materiałów. Maksymalnie może pomieścić aż pięć osób. Może być wykorzystywany nie tylko przez zawodowych nurków. Teraz bardzo modne są przecież śluby w powierzu czy też pod wodą. Batychron można i tak wykorzystać.
Dużą popularnością cieszyło się drewno. Bezrobotni chcieli z niego robić zabawki, łóżka do masażu, meble ogrodowe, rzeźby meblowe lub też spalać w specjalnych piecach.
- Taki piec mam w domu - tłumaczy Eugeniusz Sawicki. - Dzięki temu za ogrzewanie płacę kilkakrotnie mniej niż przy używaniu pieca na węgiel.
Duże uznanie zdobyła też gigantycznych rozmiarów puszka reklamowa, z którą samochód może objeżdżać miasto, a także pomysł edukacyjnego "dnia filmu" dla przedszkolaków. Pojawiły się też pomysły już wcześniej sprawdzone - produkcja lamp witrażowych, skup surowców wtórnych czy rozwijanie usług internetowych.
- Zdziwiło mnie to, że prawie nikt nie wspomniał o sklepie - mówi Bożena Szpek. - W mojej pracy to codzienność. Bezrobotni chcący podjąć własną działalność gospodarczą, zazwyczaj myślą o otworzeniu sklepu. Tutaj było więcej oryginalnych pomysłów.
Jeden z nich dotyczył rozłupywania ogromnych, ważących czasmi 40 ton
polnych kamieni.
- To doskonały materiał na okładzinę domu - twierdzi Dariusz Łabanowski. - Odpowiednio obrobione kamienie są wyjątkowo trwałe i wytrzymałe.
Zdarzały się też dość kontrowersyjne propozycje. Na przykład założenie przez bezrobotnego... agencji przeciwdziałania bezrobociu oraz rozwiązanie w sprawie budowy autostrady A1. Za dwa tygodnie okaże się, kto pojedzie do Wrocławia walczyć o główną nagrodę.
Opinie (10)
-
2004-02-16 00:07
no to chyba brawo, czy jakos...?!
;-)))
- 0 0
-
2004-02-16 01:14
Heniek! Trzymamy kciuki!
Heniek! Trzymamy kciuki!
- 1 0
-
2004-02-16 05:42
10 tysięcy złotych?
za te pieniądze to faktycznie można sprzedać pomysł na łupanie kamieni albo piec opalany drewnem
mi brakuje tu jednak czegoś co mogłoby by być hitem w nadchodzącym sezonie grzewczym 2004/2005
PIECA NA CHRUST I SZYSZKI- 0 0
-
2004-02-16 07:47
ciekawe czy wybiorą cos rozsądnego czy kryterium będzie takie żeby się dobrze ogladało w telewizji...
- 0 0
-
2004-02-16 10:44
Hmm..
Ja chyba tez bede musial poszukac se jakiegos ciekawego zajecia dyz wlasnie pozegnalem sie z PG (no moze sie jeszcze uda z RW2 :) ) Ale ludzie ciekawe maja pomysly. Brawo !
- 0 0
-
2004-02-16 11:17
A-1
Szanowna redakcja mogła rozwinąć wątek tego pomysłu na A-1, a nie rozpisywać się o batychronie.
To temat u nas dużo bardziej chwytliwy.
I może konkurencja - ci od Akcji A-1 - też cos by podchwycili...;)- 0 0
-
2004-02-17 19:13
8 kg? To chyba jakiś błąd w druku!!
Jako przyszły inżynier nie wyobrażam sobie żadnej konstrukcji, która waży 8kg i moze pomiescic 5 osób!!! Jesli ktoś wie, z jakich kosmicznych materiałów to zrobiono to niech napisze.. nawet jeśli to ma być składane - waga jest absurdem...
- 0 0
-
2004-02-19 19:53
8 kg - może być i mniej...
...panie "inżynierze", tak sie akurat składa że wiem jak działa ten wynalazek i zapewniam że można... ale to już istota patentu, której nie będę tłumaczył bo i tak pan nie zrozumie.
- 0 0
-
2004-02-20 16:42
Lekka przesada
Żadna rewelka, coś takiego już widziałem w "W wodnym świecie" Kostnera. Czym tu się chwalić!
- 0 0
-
2004-02-21 14:38
batychron, a może lepiej dynamit
Do konkursu powinno się stawać ze swoją własnością, a nie z cudzą. Trzeba było się p. H zastanowić przed sprzedażą, bo jak wszystkim wiadomo sprzedał pan prawa do Batychronu. Czy nie ma pan nawet trochę wstydu ? Dziwi mnie że komisja nie sprawdza takich rzeczy.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.