• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bawoli przekręt w ZOO

Jakub Gilewicz
1 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Najmniejsze bawoły na świecie wyspecjalizowały się w wyłudzaniu jedzenia od zwiedzających ZOO.


Dzięki niewielkim rozmiarom i "proszącym" oczom wyłudzają cukierki, chipsy i słone paluszki. Bawoły anoa wykorzystują niewiedzę zwiedzających gdańskie ZOO, którzy są przekonani, że dokarmiają młode zwierzęta. Tymczasem są to dorosłe osobniki najmniejszego na świecie gatunku bawołów.



Czy kiedykolwiek dokarmiałe(a)ś zwierzęta w ZOO?

- Dostają zielonkę, buraczki, marchew i jabłka, a mimo to są łakome na paluszki i cukierki, które dają im zwiedzających - przyznaje Beata Czechowska, pracownik działu kopytnego w Miejskim Ogrodzie Zoologicznym w Gdańsku.

Anoa, które w naturze żyją na indonezyjskiej wyspie Celebes i podjadają rośliny na polach uprawnych tamtejszych rolników, w gdańskim ZOO szybko nauczyły się jak wyłudzać dodatkowe jedzenie od zwiedzających. Na początku pracowały nad swoimi charakterami. Choć anoa są niewielkie, mają bojowe nastawienie i często stają do walki z rolnikami. Bywają agresywne, podobnie jak duże bawoły żyjące w Afryce i Azji.

- Anoa mają duże możliwości, jeśli chodzi o agresję. Potrafią zrobić pożytek ze swoich rogów. W naszym ogrodzie są jednak dość wyciszone - ocenia Andrzej Gutowski, asystent działu hodowlanego ZOO.

Najważniejszą rolą w procederze wyłudzania pokarmu odgrywają jednak niewielkie rozmiary bawołów. - Samce osiągają maksymalnie do metra w kłębie i ważą do 200 kilogramów. Anoa jest więc miniaturką bawoła, a że zwiedzający nie zawsze czytają tabliczki informacyjne, pytają: gdzie są dorosłe bawoły? - tłumaczy Gutowski i dodaje, że przy wyłudzaniu pokarmu nieocenione są też bawole oczy: - Już młode rodzi się z dużymi, pięknymi oczami, które "proszą" o dodatkowy pokarm. Takie oczy są w stanie zauroczyć praktycznie każdego.

- Są takie miłe. Aż chce się troszeczkę je podkarmić - przyznaje Hanna, turystka z Warszawy zaskoczona informacją, że na wybiegu znajdują się dorosłe osobniki.

Dokarmianie miniaturowych bawołów może być jednak niebezpieczne dla zwierząt. Szkodzą im zwłaszcza chipsy i frytki, po których spożyciu anoa chorują. Tyle że w przypadku bawołów często sprawdza się pewne ludzkie powiedzenie: oczy chcą, a żołądek nie może.

Miejsca

  • ZOO Gdańsk, Karwieńska 3

Opinie (58) 2 zablokowane

  • Wyłudzaniu to główny skarbnik AmberGold

    vel budyń jest specjalistą .Tylko że chipsy go nie interesują woli sztabki .

    • 7 2

  • zarzadzanie

    dla dyrektora zoo wszystkie istoty sa skrajnie niebezpieczne, cud ze nie zamkna zoo ze wzgledow bezpieczenstwa. W wild parku dostalby zawalu, heh.

    • 2 1

  • czyżby te bawoły wstąpiły do peło ?

    tam też pełno pasożytów

    • 9 0

  • zoo wyłudza (1)

    nie tylko te zwierzęta wyłudzją, ale całe zoo,to skandal żeby jeszcze płacic za WC i parking.

    • 6 2

    • napisałes/aś komentarz trzy razy

      o tej samej treści, opamietaj się

      • 1 1

  • zoo wyłudza (1)

    Nie tylko zwierzęta, ale samo zoo wyłudza, to skandal żeby płacic za WC i parking.

    • 7 2

    • Najlepiej żeby wszystko było za darmo i gratis prawda?

      • 1 0

  • zoo wyłudza

    to zoo wyłudza to skandal żeby jeszcz płacic za parking i WC

    • 6 1

  • Tytuł artykułu rodem z WP lub innych papierowych tabloidów...

    :-/

    Poza tym artykuł ciekawy.

    • 2 0

  • Sprytne! A bo to bawoly a nie jelenie!

    • 2 0

  • głupie potomki wiesniaków mają w genach żeby karmić krowy i doić kozy oraz jeździć na quadach.

    oczywiście robią to swoim żarciem czyli frytami i chipsami a na quadach jedżą po lesie zamiast po polach orać zakładając swoim wytapirowanym wysolarowanym "świnkom" chomąta.

    • 4 0

  • Przekręty to są na parkingu pod Zoo. A skarbówka śpi.

    Kto dostał tam kiedykolwiek paragon z kasy fiskalnej ?

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane