- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (238 opinii)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (294 opinie)
- 3 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (101 opinii)
- 4 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (185 opinii)
- 5 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (53 opinie)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (235 opinii)
Beczki piwa i biała kiełbasa, czyli gdański Oktoberfest
Zobacz jak wyglądała inauguracja święta piwa w Brovarni Gdańsk.
Setki litrów piwa, bawarskie stroje i kiełbasy prosto z Niemiec - tak wyglądała inauguracja gdańskiego Oktoberfest w Brovarni Hotelu Gdańsk. Impreza wzorowana na największym światowym święcie piwa, choć kameralna, miała zaprezentować gościom bawarskie tradycje.
Ponad 200 lat temu, z okazji ślubu bawarskiego księcia Ludwika, zorganizowano pod murami miasta wyścigi konne. Następnie powtarzano je co roku i tak zaczęła rodzić się tradycja monachijskiego Oktoberfest. Władze miasta wydały jednak oficjalną zgodę na sprzedaż złotego napoju dopiero w... 1880 r. - Piwo warzono, rzecz jasna, zgodnie z zapisami Bawarskiego Prawa Czystości - opowiada Mateusz Kinda, piwowar z Brovarni Gdańsk.
Prawo uchwalone w 1516 r. przez władcę Bawarii regulowało m.in. kwestię składników, z których można było warzyć piwo: "W szczególności chcemy, by odtąd wszędzie w naszych miastach, wsiach i na targowiskach do żadnego piwa nie używano i nie dodawano nic innego niż jęczmień, chmiel i wodę." Jednak na początku XX wieku, do listy składników zostały dodane również drożdże. Zapisy piwowarskiego prawa były dokładnie przestrzegane, podobnie jak tradycja odszpuntowywania pierwszej beczki podczas monachijskiego Oktoberfest.
W tym roku burmistrzowi Monachium wystarczyły dwa uderzenia. Z kolei w Gdańsku Krzysztof Skiba tylko raz uderzył drewnianym młotkiem. - Były nerwy, ale się udało - cieszył się gdański muzyk, a piwowar napełniał pierwszy kufel jasnym złocistym trunkiem. Niedługo później przyszła kolej na odszpuntowanie drugiej beczki.
- To ciemne piwo z wyrazistym słodkim finiszem, który zawdzięcza kaszubskiemu miodowi. Warzyliśmy je specjalnie na wesele Kuby Badacha i Aleksandry Kwaśniewskiej. Ciekawostką jest także fakt, że ten sam gatunek piwa warzony jest w Białym Domu dla amerykańskiego prezydenta Baracka Obamy - opowiada Mateusz Kinda.
Ważnym elementem Oktoberfest są również tradycyjne niemieckie potrawy, które spożywa się do piwa. - Są to knedle bawarskie z sosem grzybowym, kiełbaska norymberska, a także biała kiełbasa ze specyficzną, niespotykaną u nas słodką musztardą - wylicza Tomasz Pytaszyński, szef kuchni Restauracji i Brovarni Hotelu Gdańsk.
Monachijski Oktoberfest trwa z reguły przez kilkanaście dni, gdański ma odbywać się prawie do końca października.
Wydarzenia
Opinie (84) 8 zablokowanych
-
2012-10-01 02:30
Najlepsze piwo? Amber Gold :-)
No wiecie, takie bursztynowo-złote.
No i myślę w ramach "przywracania pamięci historycznej" jakaś mała rocznica Rewolucji Październikowej, skoro Stocznia należy się Leninowi jak psu buda. Aktjabr-fjest z gorzałką, może być czeska, bo się w takim skundlonym pol-landzie żyć już nie chce :(((- 6 3
-
2012-10-01 03:12
fajna ankieta
to jak pije 55 litrów to poprawne są odpowiedzi od ponad 5 litrów w górę... myśli tam ktoś jak wymyśla to?
- 1 1
-
2012-10-01 07:40
Impreza zamknięcia
Szkoda, że to była impreza zamknięta, a klienci mogli siadać tylko na zewnątrz...
- 6 0
-
2012-10-01 08:29
nie ma to jak grube skarpety i duże buciory - bo zimno - i do tego krótkie spodenki..
albo sweter bez rękawów..
- 3 1
-
2012-10-01 09:36
Powoli przyzwyczajają nas do Niemczyzny.
- 5 3
-
2012-10-01 09:49
czekam
na fajną niemiecką zabawę, pierdzenie i bekanie i koniecznie zróbmy to w Gdańsku
- 7 4
-
2012-10-01 09:51
przypomnijmy kto zlikwidował browar rodziny Hewelke czyli Heweliusza
Kto zlikwidował tez inne browary w Polsce czyli heineken !!Ale jeszcze kto na to pozwolił czyli rada miasta !!Co teraz jest w miejscu Browaru Gdańskiego kolejny deweloper!!!Ale co sie dziewic niegospodarność urzędasów to norma
- 11 2
-
2012-10-01 14:12
Miodu!
Naszym narodowym napojem jest MIÓD PITNY! A nie wóda, jak sie powszechnie sądzi, czy piwko, które wszk lubię. Niech się stanie narodowa 3-dniówka na Bartłomieja, opiekuna barci. Pierwszego dnia będzie sie piło trójniaka, drugiego - dwójniaka, a trzeciego - półtoraka i inne mocniejsze wersje ułamkowe :)))
- 5 0
-
2012-10-01 17:08
MISTYFIKACJA !!!!!!!
hehe ogolnie jakos obsluga przybrala na piersiach;) barmanki sa tam raczej płaskie;)
wIEC ZEBY BYL TO octoberfest JAK U SZAWABÓW CYCKI SOBIE DOPRAWIŁY;)- 2 0
-
2012-10-01 20:07
hmmm...,zgadzam sie,ze najlepsze sa miody pitne,zwlaszcza poltorak!
Jak przyjezdzam do Gdanska to szukam naszego ambera,niestety nie ma go w sieciowkach,a i male sklepy nie zamawiaja,bo to piwo jest NIEPASTERYZOWANE!Ponoc slabo schodzi.W Niemczech pije nasze piwo zywiec rozlewane w Belgii i sprowadzane do Hamburga.Kosztuje ledwo 1 zl smiech na sali,ale jak dla mnie pasi mi to,bo chociaz sieciowe to smacznejsze od niemieckich sieciowych,a dobre piwa ,jak wszystko,wszedzie jest drogie.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.