- 1 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (129 opinii)
- 2 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (227 opinii)
- 3 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (33 opinie)
- 4 Po alkoholu jechał motocyklem 190 km/h (63 opinie)
- 5 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (52 opinie)
- 6 Coraz więcej domów pływających na wodzie (66 opinii)
Będą donosy na sylwestra?
Wprawdzie premier Mateusz Morawiecki wycofał się z ograniczeń w poruszaniu w noc sylwestrową, ale nadal obowiązuje zakaz zgromadzeń. Czy w przypadku większych imprez możemy spodziewać się wizyty funkcjonariuszy i mandatu? W Wigilię w całej Polsce policja sprawdziła tylko jedno doniesienie o zbyt dużej liczbie osób na kolacji.
Jedni głowią się jak ukryć auta gości, a inni wręcz przeciwnie - sprzedają miejsce parkingowe, dołączając nocleg gratis. Efekt jest taki, że huczne sylwestry - choć oczywiście na znacznie mniejszą skalę - na pewno będą.
Sylwester bez godziny policyjnej
W samym Trójmieście możemy spodziewać się głównie imprez w domach i mieszkaniach. Niemal każdy ma zapewne znajomych, którzy zapowiedzieli, że zaproszą na tę noc nie tylko domowników. Niektórzy nawet się z taką wizytą wybierają. Problem w tym, że wciąż obowiązują obostrzenia dotyczące gromadzenia się - także w sylwestra i Nowy Rok. Premier Mateusz Morawiecki wycofał się wprawdzie z zakazu przemieszczania, przyznając, że wprowadzenie go wiązałoby się z ogłoszeniem stanu nadzwyczajnego, ale pozostałe przepisy obowiązują. A wśród nich m.in. ten, który mówi, że w zgromadzeniu może brać udział maksymalnie pięć osób.
W sylwestra wyjazd, na domówkę czy kanapę?
Punkt dotyczący zgromadzeń nie dotyczy domowników, ale nawet nieco większa impreza może być powodem kłopotów. Jak dużych? Teoretycznie można otrzymać karę nawet w wysokości 30 tys. zł. W praktyce z możliwości wypisania wniosku o ukaranie do sądu, policja korzysta bardzo rzadko. Zazwyczaj jest to pouczenie, czasami mandat i to najczęściej w wysokości 50-100 zł.
W sylwestra przymkniemy oko i ucho na zakazy?
Co jednak z nieuchronnością kary? Czy możemy spodziewać się, że sąsiedzi będą informować policję o każdej większej imprezie? W Wigilię "straż sąsiedzka" nie była specjalnie aktywna. W całej Polsce zanotowano zaledwie jedną informację o tym, że na kolację zjechało więcej osób niż powinno. Ale sygnał okazał się nieprawdziwy - goście byli, ale ich liczba nie przekroczyła dozwolonej. Czy podobnie będzie w sylwestra, gdy imprezy są głośniejsze i najczęściej bardziej uciążliwe? Z drugiej strony właśnie tego wieczora się ich spodziewamy i nawet na długie i głośne biesiadowanie staramy się przymknąć oko i ucho.
Pozostaje też odpowiedź na pytanie czy ewentualne powiadomienie policji o tym, że sąsiad robi większą imprezę jest dowodem społecznej odpowiedzialności czy może złośliwością i wtrącaniem się w nieswoje sprawy? Odpowiedzi na nie każdy musi udzielić sobie sam.
Opinie (425) ponad 50 zablokowanych
-
2020-12-30 08:29
Jest taka strona zakapuj.pl
I juz kochani moze kapowac bezpiecznie i anonimowo
- 9 2
-
2020-12-30 08:28
Uważam za tendencyjną manipulację
przedstawianie przez portal Trojmiasto starszej pani z lornetka w kontekście z wyżej publikowanym artykułem. Rozumiem , ze ma za zadanie antagonizowanie pokoleń. Przedstawienie młodzieży łamiącej podstawowe zasad sanitarne jako tych "dobrych " i ludzi starszych przeciwstawiających się temu procederowi , jako tych złych . Panie Sielski . Ogarnij sie pan.
- 12 20
-
2020-12-30 08:25
Donosy
Oczywiście,że będą. Polaki bardzo lubią donosić na innych. To taka parszywa narodowa cecha. Szczególnie wśród tej mściwej bandy.
- 11 5
-
2020-12-30 08:23
W Gdańsku lubimy
Donosić. Zwłaszcza na tych co mają dobrą zabawe.
- 19 8
-
2020-12-30 08:00
Nie czekam na sylwka i już zakablowałem
- 12 7
-
2020-12-30 07:55
Lubie dawac z ucha
Mam to w naturze
- 10 4
-
2020-12-30 07:55
Wlasnie patrze przez okno i czekam aby na kogos dobiesc
- 9 7
-
2020-12-30 07:54
Bede donosil jak bolek
- 24 7
-
2020-12-30 07:44
Doniose
Zobaczę że ktoś nie przestrzega prawa i składam zawiadomienie
- 15 17
-
2020-12-30 07:28
A my z mężem kupimy sobie dobre żarcie,flaszeczkę i do tego głośna muzyczka z własnego sprzętu,nie żadne Martyniuki w Sylwestrze z Tv.Poskaczemy i pójdziemy spać z nadzieją na Nowy,lepszy i spokojniejszy Rok.
- 27 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.