• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będzie pozew zbiorowy za kradzież w lombardzie?

Rafał Borowski
30 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Policja ma nagranie sprawcy kradzieży, ale nie chce upubliczniać jego wizerunku. Policja ma nagranie sprawcy kradzieży, ale nie chce upubliczniać jego wizerunku.

Na początku lipca ktoś okradł lombard przy ul. Pańskiej 1/2 zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Policja ma nagranie z wizerunkiem złodzieja, ale do tej pory go nie zatrzymała. Straty sięgają 280 tys. zł, a pokrzywdzeni chcą złożyć pozew zbiorowy przeciwko właścicielowi lombardu, który wyszedł z niego i nie zamknął drzwi, pozostawiając wartościowe przedmioty jako łatwy łup dla złodzieja.



Czy policji uda się ująć sprawcę przestępstwa?

Centrum Gdańska, godziny przedpołudniowe. Właściciel lombardu otwiera swój lokal. Dwadzieścia minut później wychodzi, nie zamykając za sobą drzwi. Po chwili w lombardzie pojawia się niezidentyfikowany mężczyzna, który nieniepokojony przez nikogo błyskawicznie kradnie, co tylko się da, głównie biżuterię. Choć całe zajście trwa nie dłużej, niż dwie minuty, łupem złodzieja padła większość zastawionych w lombardzie przedmiotów. Kiedy właściciel wraca, po sprawcy nie ma już najmniejszego śladu.

Dwie minuty i 280 tys. zł strat

Taki obraz kradzieży, do jakiej doszło 8 lipca w lombardzie przy ul. Pańskiej 1/2 w Gdańsku, nakreśliła nam pani Anita. Nasza czytelniczka jest jedną z osób pokrzywdzonych - oddała w zastaw biżuterię wartą kilka tysięcy złotych.

- Jak to możliwe, że właściciel lombardu zostawił drzwi otwarte i po prostu wyszedł? Jak mógł pozostawić interes bez opieki? Na dodatek okazało się, że lombard nie był ubezpieczony i nie otrzymamy żadnego odszkodowania - mówi pani Anita.
Okazało się, że zaledwie dwie minuty obecności w lombardzie pozwoliły złodziejowi na przywłaszczenie mienia znacznej wartości.

Prokuratura pracuje, będzie też pozew cywilny

- Prokuratura Rejonowa Gdańsk - Śródmieście nadzoruje śledztwo dotyczące kradzieży mienia w postaci biżuterii i pieniędzy o łącznej wartości ok. 280 tys. zł. Nie mamy informacji, czy lombard był ubezpieczony. W chwili obecnej nie jest możliwe ustalenie ostatecznej liczby osób pokrzywdzonych, gdyż cały czas trwają czynności procesowe, mające na celu ustalenie, kto był właścicielem poszczególnych przedmiotów - wyjaśnia prok. Grażyna Starosielec, szefowa Prokuratury Rejonowej Gdańsk - Śródmieście.
Pani Anita zamierza dochodzić swych praw na drodze cywilnej - wraz z innymi pokrzywdzonymi chce złożyć pozew zbiorowy. Sęk w tym, że podobnie jak w innych tego rodzaju przypadkach, niezwykle trudno jest do nich dotrzeć. Co zrozumiałe, właściciel lombardu odmówił wszelkiej współpracy w tym zakresie.

- Właściciel po prostu mnie spławia. Wraz z pokrzywdzonymi, których dotychczas udało mi się znaleźć, zamierzamy jednak poczekać do końca postępowania prowadzonego przez prokuraturę, a potem złożyć pozew zbiorowy. Na chwilę obecną udało mi się odnaleźć 18 osób, które są w takiej sytuacji, jak ja - tłumaczy pani Anita.
Na czym polega instytucja pozwu zbiorowego?

- Aby złożyć tego typu powództwo wystąpić musi z nim co najmniej 10 osób, zaś ich roszczenie powinno być oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Trzeba zwrócić uwagę na jeszcze jeden warunek - osoby poszkodowane przez lombard powinny dokonać ujednolicenia swoich roszczeń w ramach podgrup nie mniejszych niż dwuosobowe. Jeżeli więc np. jeden z poszkodowanych stracił w wyniku kradzieży biżuterię o wartości 3 tys. zł, a straty pozostałych nie przekraczają kwoty 2 tys. zł to, aby taka osoba mogła wystąpić z powództwem zbiorowym, musi ograniczyć swoje roszczenie do kwoty 2 tys. zł, albo zrezygnować w udziału w tym postępowaniu - mówi radca prawny Paweł Galiński, specjalista w zakresie prawa cywilnego, handlowego i gospodarczego.
Policja nie pokaże nagranego złodzieja

Policja zabezpieczyła nagranie z monitoringu, na którym zarejestrowano sprawcę kradzieży. Zamierzaliśmy opublikować je na naszym portalu i poprosić czytelników o pomoc w rozpoznaniu złodzieja. Niestety, policja odmawia jego udostępnienia.

- Cały czas trwają czynności procesowe, służące ustaleniu sprawcy przestępstwa. Ze względu na dobro śledztwa, na obecnym etapie nie możemy upublicznić nagrania z monitoringu - zaznacza podkom. Aleksandra Siewert, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wszystkie osoby, które są pokrzywdzonymi w tej sprawie i chcą złożyć pozew zbiorowy, mogą skontaktować się z panią Anitą pod numerem telefonu: 734 409 066.

Opinie (137) 7 zablokowanych

  • pisownia

    nie niepokojony pisze się oddzielnie

    • 1 0

  • Może to policjant jest na nagraniu. Dopiero co nagrali policjantkę jak kradła w (1)

    sklepie.

    • 30 6

    • True story bro

      Co prawda to prawda, ale w przypadku tej pani konsekwencje były odpowiednie. W/w osoba straciła pracę i tak powinno być. W tym przypadku właściciel lombardu jak i złodziej nic nie straci...

      • 2 0

  • Akcja ustawiona jak nic. (7)

    Prawdopodobieństwo, że osoba odpowiedzialna za lombard wyjdzie na chwilkę i akurat w tym momencie wejdzie złodziej i wszystko zgranie, jest bardzo małe.

    • 251 4

    • gdzie jest k.. Malanowski!

      • 7 0

    • Oczywiste (2)

      Złodziej i właściciel lombardu się ugadali i podziałkowali.
      Właścicielowi powinno się postawić zarzut współudziału.
      Właściciel na pewno złodzieja znał, jak policja może być aż tak naiwna, jak ewidentnie widać że to ustawiona akcja.

      • 48 2

      • Tak samo gadaliscie przy sprawie agaty jak policja mowila o samobojstwie. A wyszlo na jaw co wyszlo. Poza tym ona w necie rozne rzeczy pisala. Bardzo niepokojące, gdzie wszyscy mowili ze to taka spokojna osoba. A wprost pisala ze jedna osibe by zajexxxx ale musi miec czysta karte. Wiec dajcie dzialac policji. Oni nie musza wam rapotu zdawac. Wystarczy lakoniczny kominikat , a wam sie wydaje ze policja nic nie robi.

        • 8 0

      • A skąd wiesz, że policja jest naiwna? Sprawa jest już zakończona? Jesteś jasnowidzem i wystarczy Ci krótki wpis w internecie?

        • 7 3

    • Okazja czyni złodzieja. (2)

      Przyszedł jakiś lump zastawić starą nokię, bo mu na flaszkę nie stykło, no i się obłowił.

      • 4 24

      • (1)

        i taki nieprzygotowany w 2 min wybrał i spakował towar za ponad 280tys (nie nowy) i zdołał go wynieść? Co ludzie tam zastawiali, diamenty?

        • 34 1

        • Między innymi.

          • 7 4

  • Ustawka...

    ja wyjdę, a ty wejdziesz, i jak weźmiesz to ja przyjdę... wszystko będzie otwarte

    • 8 0

  • Złodziej od razu wiedział co kraść? (5)

    • 101 1

    • I towar wartosci 280k schowal w garstke...przeciez to smierdzi na kilometr.

      • 4 0

    • pewnie! Profesjonalny złodziej wie, co masz w domu, lepiej niż Ty!

      • 5 4

    • Naiwniacy (2)

      Wiedział bo doskonale znał właściciela lombardu z którym się później podzielił łupem.
      Ten właściciel powinien siedzieć w pudle !

      • 32 1

      • Co Ty gosciu piszesz za bzdury...

        • 1 8

      • co ty właściciel jeszcze oskarży kientów o złośliwe nękanie, wygra pozew cywilny o odszkodowania

        a na koniec się okaże, że taśmy wyparowały (nagrania) jak również kopie potwierdzenia umowy komisu itp. będące na skradzionym dysku (w 2 minuty ciężko się dobrać,ale "akurat" leżał na ladzie wyjęty dysk... albo stał laptop,,, A te co mają poszkodowani to podróbki.

        • 16 1

  • "Na czym polega instytucja pozwu zbiorowego?" ano na tym, aby wniosek POLEGŁ z uwagi na niespełnienia wymogów formalnych,

    • 3 0

  • "osoby poszkodowane przez lombard powinny dokonać ujednolicenia swoich roszczeń w ramach podgrup nie mniejszych niż dwuosobowe"

    Idiotyczny przepis.

    Tak na marginesie - mniejsza niż dwuosobowa, to już nie grupa, Panie Radco.

    • 4 0

  • toz to zwykla wystawka - ukladowa

    cwaniak z cwaniakiem sie ugadali i zrobili skok -ze niby zapomnial.

    • 8 0

  • nieniepokojony

    nie niepokojony powinno być, popraw to

    • 3 0

  • dobry numer.

    Akurat wyszedł i akurat był złodziej o tej samej minucie - sprawa nagrana.

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane