- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (230 opinii)
- 2 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (41 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (354 opinie)
- 4 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (328 opinii)
- 5 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (122 opinie)
- 6 Pogoda sprzyja rejsom po Trójmieście i okolicach (69 opinii)
Bekowy, debeściak, ustawka - te popularne w niektórych kręgach młodzieżowych zwroty i słowa wymyślono na Wybrzeżu
Skąd wiadomo, że wymienione wyżej słowa narodziły się nad polskim morzem? Tak wynika z ustaleń Bartka Chacińskiego, dziennikarza od lat zajmującego się współczesnym językiem polskim i autora poświęconych mu książek. I właśnie w jednej z nich, wydanej dopiero co nakładem Wydawnictwa Znak, pod tytułem: "Totalny słownik najmłodszej polszczyzny", wymienia kilka popularnych od pewnego czasu zwrotów z wybrzeżowymi korzeniami.
Najbardziej "morskie" wydaje się słowo "bekowy". - "Beka" i "bekowy" to wyrazy, które niesamowicie zrosły się z Trójmiastem - twierdzi Chaciński. - Któryś z czytelników pisał mi, że traktuje je jako jedną ze stałych atrakcji dla przyjezdnych. Słowo "bekowe" znaczy tyle co "miłe", "zabawne" i "na luzie", i w takim kontekście jest ono używane głównie przez młodzież, choć nie tylko. W każdym razie jeśli ktoś mówi, że coś jest "bekowe", z dużą dozą prawdopodobieństwa, oznacza, że pochodzi z Trójmiasta. I to właściwie wszystko, co wiadomo o tym słowie, bo jak doszło do jego powstania pozostaje zagadką.
Więcej informacji jest o genezie wyrażenia "debeściak". - Pochodzi ono od mrocznego wydarzenia, kiedy to policja w Gdyni spałowała młodych kibiców Arki - podaje Chaciński. - Jednego przytrzymano przed kamerą policyjną, każąc mu głośno powtarzać: "Kocham policję. Policja jest the best." To zdanie powtarzały później wszystkie serwisy informacyjne i wiadomości telewizyjne.
Co oznacza "debeściak"? Według Chacińskiego to mniej więcej to samo co "bajerancki" i "pałerowski", czyli "najlepszy".
"Kibicowskie" pochodzenie ma także słowo "ustawka" oznaczająca umawianie się grup pseudokibiców na bójki poza miastem. Jednymi z pierwszych, którzy go używali byli kibice Lechii Gdańsk.
- Internet pomaga teraz tak szybko przemieszczać się słowom, że za kilka lat w ogóle nie będzie miało sensu mówienie o geograficznych korzeniach poszczególnych neologizmów. Trójmiasto, jako miasto otwarte, przez które przelewają się tłumy ludzi z różnych stron co roku, będzie stale jednym z centrów "produkcji" nowych słów - uważa autor "Totalnego słownika najmłodszej polszczyzny".
Opinie (101) ponad 100 zablokowanych
-
2007-11-19 23:33
ale beka ;P
beka z tego :P
- 0 0
-
2007-11-19 23:34
Po tytule myślałem...
że chodzi o bekanie .. Stary jestem dziad.
- 0 0
-
2007-11-19 23:38
No oczywiscie! (1)
Nie jest to moze wybitne slowo, ale tzw. "beka" wystepuje od lat i faktycznie mowi sie tak przewaznie na pomorzu:) np, moj znajomy se srodka Polski nie wiedzial co to znaczy
- 0 0
-
2007-11-20 12:35
Dokładnie
Gdy pojechałam na południe i powiedziałam 'ale beka' to znajomi nie za bardzo wiedzieli o co chodzi ;)
A min to weszło jakoś w krew. Teraz już mniej, bo i starsza jestem ;) Ale wśród znajomych czasami jeszcze ktoś tak powie ;)- 0 0
-
2007-11-19 23:41
słowo "debeściak" jest starsze...
...pamiętam je już z czasów licealnych, a było to jakieś 20 lat temu - sporo wcześniej od opisywanego wydarzenia z policją :)
- 0 0
-
2007-11-19 23:44
http://www.znak.com.pl/book.php?id=1952
- 0 0
-
2007-11-19 23:45
Heeee
My to debeściaki jesteśmy...chociaż kibice zaraz zaczną pisać że śledzie i psy
- 0 0
-
2007-11-19 23:54
waski jest debesciak....i jego mafia tez !
stare ale beka xD- 0 0
-
2007-11-19 23:54
Beka...
Źródła można szukać w związku frazeologicznym "beczka śmiechu"
- 0 0
-
2007-11-19 23:57
geneza "bekowy"
beczka smiechu --> beczka --> beka --> bekowy
- 0 0
-
2007-11-19 23:58
Normalnie Beka z tego artykułu
jakiś debeściak go napisał. Wporzo kolo trzeba z nim zrobić ustawke na bro i jakąś szame.
Przy okazji mozna zdziesionować w czajnik jakiegoś madafakira.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.