- 1 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (178 opinii)
- 2 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (123 opinie)
- 3 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (53 opinie)
- 4 Pozostałości baterii mającej bronić portu (69 opinii)
- 5 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (121 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (136 opinii)
Bezdomni i żebrzący znów na ulicach Trójmiasta
Nadeszły wakacje, a wraz z nimi na ulice Trójmiasta powrócili bezdomni i żebrzący, którzy bywają nachalni i niebezpieczni. Władze miast apelują do przechodniów, by nie dawać im pieniędzy, tylko starać się zgłaszać informacje o ich pobycie do ośrodków pomocy społecznej.
Ulotki i plakaty, by mądrze pomagać
Z tym problemem trójmiejskie władze próbują sobie radzić w podobny sposób. W Sopocie w ostatnich dniach ruszyła akcja uświadamiająca mieszkańców i turystów, że bezpośrednia finansowa pomoc nie jest najlepszym rozwiązaniem, jeśli bezdomni i żebrzący mają zniknąć z ulic, na czym wszystkim zależy.
Do rąk mieszkańców i turystów trafiają polsko-angielskie ulotki, a na ścianach w lokalach gastronomicznych, kościołach, a także na klatkach schodowych rozwieszane są plakaty z informacją, jak mądrze i skutecznie pomagać. Ulotki wręczają również streetworkerzy, patrolujący najatrakcyjniejsze turystycznie miejsca.
Pracownicy ośrodków pomocy społecznej przekonują, że najskuteczniejszą metodą jest kierowanie osób bezdomnych i żebrzących do odpowiednich instytucji i organizacji.
"Nikt nie powinien przebywać na ulicy i żebrać"
- Dając pieniądze, nie pomagamy, lecz sprawiamy, że osoba żebrząca pozostaje na ulicy i nie chce skorzystać ze wsparcia oferowanego przez instytucje. Nikt nie powinien przebywać na ulicy i żebrać. I na pewno nikt w Sopocie nie musi żebrać na jedzenie. We współpracy z innymi służbami miejskimi monitorujemy sytuację osób potrzebujących, w tym również osób bezdomnych - przekonuje Andrzej Czekaj, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie.
Oprócz policji czy straży miejskiej warto dzwonić bezpośrednio do MOPS Sopot - tel. 58 551 17 10 od poniedziałku do piątku w godz. 7:30- 15:30. Każdy, kto potrzebuje schronienia, jeśli wyrazi na to zgodę, może zostać skierowany do schroniska lub noclegowni. W siedzibie Caritasu w Sopocie, przy al. Niepodległości 778 osoby potrzebujące czy bezdomne otrzymają też ciepły posiłek. Tam również mogą one skorzystać z łaźni oraz dostać czystą odzież.
Również w Gdańsku służby apelują, by mieszkańcy i turyści informowali o żebrzących i bezdomnych, przekonując, że taka informacja może uratować komuś życie i mimo oporów przed przyjęciem pomocy warto przekonywać bezdomnych o jej zaletach.
Reakcja i brak obojętności
- Widząc osobę w kryzysie bezdomności, reagujmy, nie bądźmy obojętni. Wystarczy telefonicznie skontaktować się z naszymi pracownikami, którzy postarają się pomóc potrzebującemu człowiekowi - przekonuje Małgorzata Niemkiewicz, dyrektorka gdańskiego Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.
Informacje o potrzebujących prosimy kierować do: Samodzielnego Referatu Reintegracji MOPR przy ul. Wolności 16 w Gdańsku, tel.: 58 522 38 20 (pon., wt. i czw. w godz. od 7 do 15:30, śr. w godz. od 8 do 17, pt. w godz. od 7:30 do 14:30), także do Straży Miejskiej tel.: 986.
W Gdyni problem jest widoczny zwłaszcza w okolicach hal targowych. W pobliżu zlokalizowane jest schronisko dla osób bezdomnych uzależnionych od alkoholu, prowadzone przez Chrześcijańskie Stowarzyszenie Dobroczynne w Gdyni. W pewnym momencie mieli tu trafiać bezdomni z innych miast, ale - jak przekonują władze Gdyni - sytuacja została unormowana.
Hale i dworzec upatrzone przez żebrzących
Problem w tym, że o ile zimą i jesienią nie widać ich w rejonie dworca czy przystanków autobusowych, o tyle latem, jak mówią mieszkańcy, to prawdziwa plaga.
- Nie ma dnia, żeby nie stali pod spożywczymi sklepami i nie zaczepiali przechodniów. Można powiedzieć, że z ulic Wójta Radtkego i Jana z Kolna robią się w sezonie aleje meneli. Do tego widać ich śpiących na ławkach przy pomniku Gdynia Wysiedlonych i przed dworcem. Nie jest to dobra wizytówka miasta dla turystów i zachęta do mieszkania w Śródmieściu - przekonuje pani Ala.
Władze miasta odpowiadają, że tak jak do Gdańsku i Sopotu, tak samo do Gdyni przyjeżdża w wakacje dużo osób liczących na łatwy zarobek na ulicach w Śródmieściu.
I podobnie jak w tamtych miastach apelują o zgłaszanie natarczywych, agresywnych lub po prostu zaniedbanych ludzi policji, straży miejskiej lub pracownikom Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Żebracy na mieście (31 opinii)
Opinie (280) ponad 20 zablokowanych
-
2020-07-13 00:39
Ja im zawszę daję na kieliszek chleba
- 3 1
-
2020-07-13 00:54
Nie dom
Wolała bym naszym dać niż Rumunom..
- 3 0
-
2020-07-13 01:14
Zrobcie w koncu cos z zebrakiem z Torunia
Tyle wyludza pieniedzy od emerytek, ze numer "na policjanta" to maly piard
- 4 1
-
2020-07-13 03:12
Eliminować. Kibole powinni polowania robić.
- 3 5
-
2020-07-13 05:10
To sie szykujcie ze jeszcze
Przybędzie
- 1 0
-
2020-07-13 06:16
Nadal nie rozumiem czemu "poratowanie" takiej osoby nie jest zagrożone mandatem. Raz że daje to powód do odmowy dania pieniędzy (strach przed mandatem), a dwa że pozwoliłoby (moim zdaniem) na podjęcie przez służby jakiegoś legalnego działania przeciwdziałającego temu wszystkiemu
- 1 2
-
2020-07-13 07:46
łapanki
Wyłapać hyclami to do pracy nierobów, a nie socjale biorą.
- 3 2
-
2020-07-13 08:00
Dzieci sukcesu
Patrzcie państwo jaki dobrobyt nam władzunia zorganizowała. Nawet żebraków i nędzarzy przybyło. Miała być Polska w ruinie to jest. Głosujcie tak dalej frajerzy to wszyscy tak skończycie
- 3 1
-
2020-07-13 08:15
Wywieźć..
jak najdalej od ludzi, niech zbudują szałas, poszukają jedzenia i sposobu aby przetrwać. To stonka która żeruje na zdrowym organizmie
- 4 0
-
2020-07-13 08:19
Rr (1)
Bezdomne u dam ale owsikowi nigdy
- 2 5
-
2020-07-13 10:10
wośp
Za komuny każdy musiał sobie jakoś radzić.
On akurat sprzedawał uron czeczenom, ale zobacz ile też dobrego zrobił.
Każde polskie dziecko ma wszczepione serduszko wośp.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.