- 1 Wypadek i blokada obwodnicy. W akcji LPR (205 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (123 opinie)
- 3 Napad na bank miał być żartem (130 opinii)
- 4 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (158 opinii)
- 5 W majówkę ruszają linie sezonowe (33 opinie)
- 6 2,5 roku więzienia dla rosyjskiego szpiega (93 opinie)
Bilbordy wracają na ulice Gdańska. Miasto rocznie zarobi na nich 2 mln zł
6 tys. zł dziennie i 2,2 mln zł rocznie miasto zarobi na reklamach, jakie wkrótce ponownie pojawią się na ulicach w Gdańsku w ramach obowiązującej uchwały krajobrazowej. Dodatkowo właściciele reklam będą musieli posadzić w Gdańsku 170 drzew.
Gdański Zarząd Dróg i Zieleni ogłosił wówczas przetarg na umieszczenie reklam w pasach drogowych, mimo że chwilę wcześniej wielkopowierzchniowe nośniki zostały zlikwidowane w ramach uchwały krajobrazowej. Urzędnicy, pytani wówczas przez nas, dlaczego reklamy znów staną na ulicach Gdańska, tłumaczyli, że uchwała nie miała na celu likwidacji branży reklamowej, lecz uporządkowanie zasad funkcjonowania reklam w przestrzeni publicznej.
- Jeśli reklamy wrócą, to wyłącznie w miejscach oraz na zasadach wskazanych przez magistrat - tłumaczyli urzędnicy.
Wyjściowa dzienna stawka od 2,90 zł za m kw.
W ramach przetargu obszar Gdańska, na którym mają stanąć billboardy, podzielono na 14 pakietów. W zamian za umiejscowienie reklam na gruntach przyległych do pasów drogowych właściciele nośników będą musieli wykonać nasadzenia drzew i zapłacić za powierzchnię reklamową.
Stawka minimalna za 1 m kw. danego pakietu wynosiła między 2,90 zł a 3,10 zł dziennie. Aby wyłonić podmiot, który w danym sektorze ustawi reklamę (już zgodną z zasadami uchwały krajobrazowej), przeprowadzono licytację poszczególnych pakietów. 10 pakietów zawierało po sześć lokalizacji, natomiast cztery pakiety obejmowały jedną lokalizację.
62 oferty w przetargu
Ostatecznie, zainteresowanie umieszczeniem nośników wyraziło pięć podmiotów (AMS, Outdoor Trójmiasto, Synergic, OMP, Jaworscy Nieruchomości), które przesłały łącznie 62 oferty zakupu pakietów (od trzech do pięciu dla każdego pakietu).
- Ponieważ na każdy z pakietów wpłynęła więcej niż jedna oferta, konieczne było przeprowadzenie licytacji. Jej przedmiotem była cena za 1 m kw. powierzchni reklamowej. Zwycięzcą został ten podmiot, który zaproponował najwyższą stawkę - wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Najdroższe reklamy staną przy ul. Obrońców Wybrzeża, Czarnym Dworze, Wita Stwosza, Chłopskiej i al. Jana Pawła II, gdzie stawka za m kw. w licytacji osiągnęła 4,50 zł za każdy dzień ekspozycji. To oznacza, że każdy z bilbordów, jaki stanie przy tych ulicach, będzie średnio kosztował 445 zł, a podmiot który go postawi będzie musiał dodatkowo posadzić 11 drzew.
Najtańsze okazały się nośniki w trzech ostatnich pakietach (przy ul. Marynarki Polskiej). Tam stawka za m kw. reklamy wyniosła 3,60 zł. Pozostałe pakiety sprzedano w cenie 4 zł/m kw.
Lista wszystkich 64 lokalizacji, gdzie wkrótce staną billboardy
Wylicytowane stawki za poszczególne pakiety:
- Pakiet 1 - AMS - 4 zł
- Pakiet 2 - AMS - 4,50 zł
- Pakiet 3 - OMP - 4 zł
- Pakiet 4 - AMS - 4 zł
- Pakiet 5 - Outdoor Trójmiasto - 4 zł
- Pakiet 6 - Synergic - 4 zł
- Pakiet 7 - AMS - 4 zł
- Pakiet 8 - Jaworscy Nieruchomości - 4 zł
- Pakiet 9 - AMS - 4 zł
- Pakiet 10 - Synergic - 4 zł
- Pakiet 11 - OMP - 4 zł
- Pakiet 12 - AMS - 3,60 zł
- Pakiet 13 - AMS - 4,60 zł
- Pakiet 14 - Synergic - 3,60 zł
- Biorąc pod uwagę wylicytowane stawki, kwoty za umieszczenie nośników reklamowych w lokalizacjach ze wszystkich 14 pakietów za jeden dzień wyniosą 6100 zł, czyli 2,2 mln zł rocznie. Wpływy te przeznaczone zostaną na pielęgnację zieleni i nowe nasadzenia w pasach drogowych - precyzują urzędnicy.
Oprócz wniesienia opłaty za możliwość ustawienia bilbordów firmy zobowiązane są do posadzenia i pielęgnowania drzew przez okres trzech lat. W sumie w pasach drogowych posadzonych ma zostać 170 drzew.
Po opublikowaniu oficjalnych wyników przedsiębiorcy mają 30 dni na podpisanie umowy, a następnie, po uzyskaniu stosownych pozwoleń na budowę, będą mogli przystąpić do prac związanych z montażem bilbordów. Umowy z poszczególnymi podmiotami podpisane zostaną na 10 lat.
Opinie (244) 10 zablokowanych
-
2021-10-17 20:24
Cóż, miało być tak pięknie a wyszło jak zawsze.
- 0 0
-
2021-10-18 03:22
To jest straszne jak PO zeszpeca Polskę. Każdy wie ze Polska powszechna estetyka daje bardzo wiele do myślenia - w wielu domach, sxkolach, instytucjach wszelkich wystroj wnetrz budzi grozę. To jest pozostałość polskiej biedy. Nie było pieniędzy na chleb i mięso i nie było mowy żeby była energia i pieniądze na estetykę. Budynki na których budowę daje pozwolenie obecny magistrat PO budzą grozę ( np osiedla budowane m in przez firmę Robak. Mysle ze nie ma ratunku dla Gdańska i szpetoty będzie uprawiana dopóki nie mina setki lat. To jest w podświadomości ze te reklamy są ładne. W szkole dzieci maja godzinkę zajęć plastycznych w tygodniu. Rośnie młode pokolenie które zasili estetyczne spojrzenie na krajobraz Dulkiewicz. .
- 0 0
-
2022-07-05 18:37
hahaha jedna wielka ściema z uchwałą krajobrazową :) wypowiedzieli stare umowy na reklamy a teraz zawieraja nowe, hahaha
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.