• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bilety SKM: kioskarz nie zawsze prawdę ci powie

mb
27 października 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Niestety, nie wszystkie przepisy regulaminu SKM są jasne dla pasażerów. Niestety, nie wszystkie przepisy regulaminu SKM są jasne dla pasażerów.

Nasza czytelniczka dostała mandat w SKM-ce, bo postąpiła zgodnie z radą sprzedawcy biletów i połączyła trzy mniejsze nominały w jeden większy. Tymczasem jest to niezgodne z przepisami.



Taki los spotkał panią Marię. - Zanim wsiadłam do SKM-ki jadącej z Zaspy do Wejherowa, poprosiłam o bilet w kiosku przy przystanku. Zapłaciłam 6,60 zł i dostałam trzy bilety po 2,20 zł. Wszystkie skasowałam tymczasem podczas kontroli dowiedziałam się, że moje bilety są nieważne, a raczej ważne tylko do stacji Sopot- żali się. - Wypisano mi mandat, ponieważ rzekomo nie można łączyć biletów. Odwołałam się, bo uważam to za oszustwo, jednak moje odwołanie zostało odrzucone.

W rozmowie ze sprzedawczynią biletów wyszło na jaw, że kobieta wie, że ich łączenie nie chroni przed mandatem. - W tym samym tygodniu byłam jeszcze raz na Zaspie i poinformowałam panią w kiosku, że nie chcę łączonego biletu, bo kontrolerzy wypisują mandaty za takie bilety - relacjonuje pani Maria. - Pani powiedziała, że wie o tym, ale mandaty to wymysł kontrolerów, bo PKP pozwala łączyć bilety. Powiedziała też, że ona nie będzie innych sprzedawać, bo tylko takie dostaje od SKM.

Okazuje się jednak, że racja jest po stronie kontrolerów: nie wolno łączyć biletów w celu uzyskaniu wyższego nominału. Takie jest wspólne stanowisko SKM i Renomy. Co jednak mają począć pasażerowie, którzy kupują bilety na stacjach, gdzie nie nie zawsze sprzedawane są wszystkie typy biletów?

- Tak nie może się zdarzyć, dlatego już posłaliśmy kontrolę na Zaspę, która sprawdzi, czy rzeczywiście nie można tam kupić wszystkich biletów - deklaruje Lucyna Bujnicka, rzecznik prasowy SKM.

Jej zdaniem osoba odpowiedzialna za dystrybucję nie powinna sprzedawać takich biletów wiedząc, że nie dają one prawa do przejazdu. Rzeczniczka SKM zapowiada, że skoro pani Maria niesłusznie zapłaciła mandat, zostanie on jej anulowany.
mb

Opinie (196) 4 zablokowane

  • sprawdźmy czy ten przepis jest zgodny z PRAWEM PAŃSTWOWYM (7)

    bo jeśli jest z nim sprzeczny, to musi zostać zniesiony. Prawo państwowe ma ZAWSZE prymat (pierwszeństwo) nad jakąkolwiek umową. Także umową adhezyjną, czyli zawartą przez wykonanie określonej czynności (np. przez skorzystanie ze środka komunikacji publicznej).
    Jeśli umowa jest niezgodna z prawem, to część, w której jest niezgodna, nie obowiązuje, a strona poszkodowana przez bezprawny "wzorzec umowny" ma prawo do ODSZKODOWANIA. Np. niezgodne z prawem okazało się pobieranie kaucji 10 zł za wydanie Karty Miejskiej (za sam plastik) przez warszawski ZTM i od dawna takowa nie obowiązuje.
    Wydaje mi się, że wzorzec umowny typu "nie można łączyć biletów w przewozach pasażerskich" jest sprzeczny z DOBRYMI OBYCZAJAMI (zasadami współżycia społecznego), bo wprowadza pasażerów w błąd. Ciekawe, co mówi o tym Prawo przewozowe Proszę nie porównywać tego z hotelami czy seansami filmowymi w kinie, bo takowych dotyczą trochę inne przepisy. Państwo polskie reguluje ustawami wszystko, co się da, więc trzeba by to sprawdzić. Jeśli prawo jest po stronie pasażera, to nie ma powodu, aby miał on przestrzegać BEZPRAWNYCH zapisów umowy.
    Czy jest tu jakiś prawnik, który chciałby się wypowiedzieć albo jakiś Społeczniak (mówię to słowo z dumą, bo sam jestem Społeczniakiem), który chciałby pociągnąć tę sprawę dalej, np. w Federacji Konsumentów czy odpowiednich instancjach sądowniczych?

    • 1 1

    • Człowieku (5)

      Przeczytaj kilka postów wyżej dlaczego nie można łączyć biletów i będziesz znał odpowiedź na swoje pytanie. Brak takiej możliwości jest słuszne i logiczne i jak najbardziej zgodne z przepisami.

      • 0 0

      • (4)

        ""Przeczytaj kilka postów wyżej dlaczego nie można łączyć biletów i będziesz znał odpowiedź na swoje pytanie." - Ja tam waszej racjonalizacji postępowania Renomy i SKM-u "nie kupujętakiej renomowskiej "racjonalizacji" nie kupuję. Interesuje mnie PRAWO, a nie wasze usprawiedliwienia.
        Natomiast "kilka postów wyżej" jest zamieszczone USPRAWIEDLIWIENIE postępowania SKM i Renomy w sprawie kasowania biletów o różnych nominałach. SUBIEKTYWNE USPRAWIEDLIWIENIE, nie wykładnia prawa.
        to, że się usprawiedliwiają i nawet - powiedzmy dla dobra przykładu - ogólnie rzecz biorąc mają rację - nie znaczy, że ich postępowanie jest ZGODNE Z PRAWEM.

        Prawo nie musi być "logiczne" czy "słuszne" (bo to kwestia względna), istotna jest jego dokładna LITERA i WYKŁADNIA. Jak już napisałem, niektóre postępowania firm przewozowych - jak najbardziej zapisane w regulaminach dostępnych dla pasażerów i jakoś uzasadniane logicznie - okazały się NIEZGODNE Z PRAWEM. Jak właśnie opłata za wydawanie karty miejskiej w Warszawie (ponad kwotę samego biletu zapisanego na karcie). Uzasadnienie logiczne takiego postępowania jest, bo przecież nawet taki kawałek plastiku kosztuje, a wiele osób bezmyślnie wyrzuca co miesiąc zużytą kartę do śmietnika, po czym kupuje następną, zamiast doładować. Ale niemniej było to NIEZGODNE Z PRAWEM, więc musiało być zniesione.
        Przeszukanie drobnego złodziejaszka w markecie też może być moralnie uzasadnione ale jest NIEZGODNE Z PRAWEM. Bo ochroniarz nie ma prawa nikogo przeszukiwać, musi wezwać Policję. Jeśli sąsiad zniszczy ci laptopa i nie zechce zapłacić, a ty po prostu zabierzesz mu w ramach rekompensaty jego laptopa, to też może być słuszne moralnie, ale prawnie jest absolutnie ZABRONIONE. Masz się z nim ułożyć polubownie albo pozwac do sądu. Itd, itp.

        I nie ma głupich pytań, tylko głupie odpowiedzi.

        • 0 0

        • jeszcze inny przykład (3)

          niezgodne z prawem jest pobieranie opłaty za toaletę przez klienta lokalu gastronomicznego, który serwuje alkohol. Jeśli ktoś jest klientem danego lokalu, to MA PRAWO DO SKORZYSTANIA Z WC w tym lokalu ZA DARMO. Nieważne, czy to się komuś podoba, czy nie. Łamiących prawo właścicieli lokali można zaskarżyć do PIH-u (Państwowej Inspekcji Handlowej) a chętnie pomoże w tym Federacja Konsumentów ( www.federacja-konsumentow.org.pl ). Lokal może nawet stracić licencję (są odpowiednie procedury) albo zapłacić poważną karę. Facet ja kiedyś wygrałem w ten sposób z dużą firmą handlową oraz z firmą windykacyjną. Obie upieray się, że prawo jest po ich stronie, bo "przecież w umowie napisane jest, że...". Tyle, że swoją umowę i wewnętrzny regulamin ceniły wyżej, niż polskie prawo, co było ich poważnym błędem.

          • 0 0

          • I ponownie ja, PAnie prawniku od siedmiu boleści... (2)

            "A prawo jest takie Panie prawniku...

            ...że łącząc bilety oszukujesz wszystkich podatników, bo z kasy państwa płynie do przewoźnika dotacja do biletów ulgowych, które ta Pani kupiła (bilelet za 2,20 jest biletem ulgowym). I tym samym Ty też płacisz dotacje do każdego z trzech biletów. Do kasy skm trafi
            w/w 6,60 zł + 37% biletu pełnopłatnego, czyli 0,37*6,60 = 2,44. Czyli skm dostaje 9,04 zł zamiast 6,60. Nie wypowiadaj się już więcej człowieku, bo szkoda Twego pisania. Nawaliłeś kilka postów z takimi samymi bzdurami. Prawnik z Ciebie żaden."

            • 0 0

            • Matematyku od siedmiu boleści

              Kupuje 3 bilety ulgowe po 2.20, do kasy skm trafia zatem 2.2*1.37*3 = 9.04 , czyli tyle samo - gdzie tu oszustwo?

              • 0 0

            • Matematyku od siedmiu boleści

              Kupuje 3 biletu ulgowe po 2,20, do kasy skm trafia 2.20*0.37*3 = 9.04 , czyli tyle samo - gdzie tu oszustwo?

              • 0 0

    • przepis zgodny z prawem

      Unijne prawo transportowe zaleca wprowadzenie jednej taryfy przejazdowej. A u nas w Trójmieście pracownicy MarszaŁka Województwa w zmowie z Kolejarzami wprowadzili kilka taryf aby obrzydzić maksymalnie ludziom podróżowanie środkami komunikacji publicznej.Chodzi o większe pensje dyrekcji i zarządu SKM i Kolei Regionalnych a nie o wygodę pasażerów.
      PS.3 lata temu kupowałem na Żabince jeden bilet do Wieżycy. Obecnie muszę kupić dwa bilety- o 50 % drożej.

      • 0 0

  • (1)

    "1. rozkład w PDEfie - kompletnie nieczytelny"

    trzeba wykazac sie odrobiona inteligencji aby go zrozumiec. nie wiem co tam jest nieczytelnego.

    • 0 0

    • Autorowi chodziło o to, że nie mógł odczytać treści pdf-a przy użyciu przeglądarki internetowej w telefonie komórkowym. Jest to problem techniczny, którego autorzy stron www dla SKM nie uwzględniają. Dlatego, jak rozumiem, autor sugeruje zamieszczanie na stronach internetowych SKM rozkładów w formacie tekstowym a nie pdf.

      • 0 0

  • skmka, pdefy, sardynki, rezygnacja (13)

    Odkąd skmka rozpoczęła serię remontów, a co za tym idzie pozmieniała rozkłady jazdy i udostępniła je na stronie tylko w plikach PDF, którego najwidoczniej nie ma kto przepisać do tabelki, łoł...
    zostałem zmuszony do rezygnacji z usług tego przewoźnika. Wątpię abym kiedyś powrócił do regularnego korzystania z usług tego przewoźnika.

    Oto garść porażek, tego przewoźnika.
    1. rozkład w PDEfie - kompletnie nieczytelny
    2. brak informacji kiedy remonty się skończą. (rok, dwa, trzy, nigdy?)
    3. poranne składy zredukowane do jednego wagonu. (o 8:00 w każdy może się poczuć jak sardynka w puszcze)

    • 1 0

    • (1)

      "1. rozkład w PDEfie - kompletnie nieczytelny"

      To go sobie powiększ ;p Po to masz tam wektory.

      • 0 1

      • chodziło o to, że gość nie mógł odczytać tego pdf-a posługując się przeglądarką w telefonie komórkowym.

        • 0 0

    • PDF (1)

      Akurat te PDFy to jest świetna sprawa - można sobie dokładnie zaplanować podróż, bo wszystko od razu widać, a że akurat większość komórek nie czyta PDFów - cóż... Ja do swojej dokupiłem PDF+ i czyta :)

      • 0 0

      • Oczywiście - można dokupić czytnik pdefów do komórki. Można też.... dokupić sobie auto.
        Wszystko można.

        Ale czy o to chodzi?

        • 0 0

    • Zastanów się.... (5)

      jak masz problem z czytaniem, tudzież obsługą prostego oprogramowania do odczytu plików PDF to proponował bym wrócić do szkoły....
      Pewnie gdyby remontów nie było niesamowicie by ś jęczał jakie to mamy brzydkie perony, z którymi nic się nie dzieje od lat.... takie niedogodności są warte końcowemu rezultatowi... hmm chyba że masz jakąś idee jak zrobić remont bez utrudnień...
      Zgodzić się mogę że pojedyncze składy w weekendy to porażka...

      • 0 0

      • komóreczki są w kropeczki (3)

        A co jeśli ktoś korzysta czasem z internetu w komórce aby zobaczyć powiedzmy na imprezie, o której ma kolejkę do domu? Miałem takie sytuacje - za każdym razem witał mnie obleśny pedeef. Byłem wtedy wnerwiony jak diabli.

        • 0 0

        • mój telefon radzi sobie z tym pdfem świetnie .....

          • 0 0

        • Pomyśl prędzej

          Pomyśl prędzej i spisz sobie np. jak idziesz na imprezę. Jak nie to może ty może ty się zajmiesz przepisywaniem tego na jakiś "normalny" system

          • 0 0

        • prawda. ja też mam dosc wpychania wszystkiego w pdf !

          • 0 0

      • po to wymyslono html zeby nie musiec kozystac co chwile z doc pdf itd

        • 0 0

    • Trudno

      Prawda jest taka że nawet jak plan robót jest wywieszony na rozkładach jazdy (w takiej samej formie jak rozkład - tabelki) to i tak nikt tego nie widzi i narzeka, że nie ma informacji. Jeżeli ktoś nie potrafi skorzystać z kilku prostych kolumn i wierszy no to trudno.

      • 0 0

    • Durak

      - pdfy są czytelnie (noralny człowiek nie ma z tym problemów),
      - remonty się skończą - najważniejsze, ze widać efekty.
      - sardynki - twoja rezygnacja z SKM nie zostanie zauważona przez nikogo oprócz Ciebie,
      - bye, bye.

      • 0 0

    • taa bo format pdf jaest tak trudny do ogarniecia, ze trzeba wszystko zniszczyc i nie bedzie niczego!!

      • 0 0

  • WYZYSK!

    Dzisiejszego dnia miałem podobną sytuację do tej opisanej w artykule. Jadąc na uczelnię kupiłem w okienku na dworcu dwa bilety ulgowe - w obie strony jak początkowo zakładałem (razem 7,06 PLN). Po skasowaniu pierwszego biletu doszło do mnie, że mamy dziś październik, a ważność legitymacji (jeszcze z LO) minęła z dniem wczorajszym (nie wydano mi jeszcze legitymacji studenckiej). Jestem osobą sprawiedliwą i w życiu jest to dla mnie nadrzędna watość, więc jazda na bilecie ulgowym w tym wypadku byłaby głupotą i wtenczas działałbym wbrew sobie. Postanowiłem więc skasować kolejny zakupiony przeze mnie bilet ulgowy. Pomyślałem, że wszystko będzie w porządku, bo przecież zapłaciłem za to cenę wykraczającą ponad wartość biletu normalnego (7,06 PLN > 5,6 PLN). Jak się później okazało cena tej podróży znacznie przekroczyła moje oczekiwania. "Kanar" wystawił mi mandat w wysokości 90 PLN. Czy to jest normalne? Jak wierzyć w drugiego człowieka, gdy za dobre intencje i swoje przekonania trzeba płacić w PLNach? Komu wyrządziłem tym krzywdę i kto na tym stracił? PKP? Wszystkie pytania, które dziś sobie postawiłem pozostaną chyba pytaniami retorycznymi. Z pewnością moje odwołanie, nie zostanie rozpatrzone pomyślnie, lecz wyląduje w niszczarce razem z setką podobnych.
    Co możemy zrobić? Pomysł złożenia petycji do sejmu wydaje mi się dobry - 100'000 podpisów to nie mało, ale myślę, że każdy z was widzi niesprawiedliwość i wyzysk PKP na konsumentach! Jeżeli ktoś przygotował projekt ustawy (kto wie :] ) może liczyć na mój podpis.

    • 1 0

  • polska........!!!!!!!!

    dzisiaj jechałam z garbowka (gdzie w grabóku mam kupić bilet!!?!?!?!) wsiadłam do skm i pędze do 1 wagony (jak zwykle zresztą) do konduktora kupić bilet, zaczepia mnie KANAR :[ :[ :[ i nie przepuścił mnie dalej i wypisał mi mandat,powiedział jeszcze z uśmieszkiem "poproszę legitymację i wypiszemy zaraz ten bilecik" i wrąbał mi mandat ok80zł za przejazd z garbówka do gdyni gł. NO EJ SORRY?! czy oni w ogóle tam mogą?! nie siedziałam na dup.ie tylko szłam do konduktora,a te głupie ......świ...... eh i do tego paszczurowate, wiele osób tak złapali. a potem pencja 7 tys. ok rozumiem to ich praca ale PRZEPRASZAM troche z ludzkiego serca bym się im przydało, mam w ogóle jakąś opcję na napisanie odwołania?! no jo ale kto mi teraz udowodni że nie siedziałam na dupie i szłam kupić bilet,wrrrr jestem taka wściekła,że normalnie wyszła bym z siebie i stanęła obok!. to nie są ludzie to są KANARY!

    • 0 0

  • moje zdanie

    jesli rzeczywiscie wszystko sie wydarzylo tak jak jest opisane w artykule - choc mam swoje watpliwosci - to mandat powinien, rzecz jasna!, zostac anulowany, a ta przemila i mega-inteligentna gwiazda, ktora sprzedaje te bilety na Zaspie powinna albo zostac wywalona z pracy, albo pania Maria ja powinna oskarzyc o oszustwo do Urzedu Ochrony Konstumentow.

    • 0 0

  • bilety

    To jasne jak barszcz. Kioskarz ma prowizje od sprzedanego biletu a nie nominalu. Wiec bardziej sie oplaca sprzedac 10 biletow niz jeden!
    Uwazam, ze wina jest po stronie SKM. Bo jesli nie moge kupic biletu na przekazd jaki planuje to powinienem jechac gratis! Gdyby to cos powstalo w Londynskim metrze....wladze skm powinny skonczyc na bruku.

    • 0 0

  • (1)

    kupujcie miesięczne, jełopy!!!!!!

    • 0 1

    • sam jestes jelop

      a po co komus miesieczny jak zdarzy sie moze taka podroz raz w miesiacu

      • 0 0

  • ,,gdzie serce, tam grzejnik"

    • 0 0

  • przepisy

    były i są w Polsce dla urzędników, a nie dla ludzi. Tak było zawsze i jest teraz. Czasemi jacyś cwaniacy robią przepisy pod siebie. Ciemny naród nie potrafi się rządzić i uparcie wybiera spryciarzy zamiast uczciwych.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane