- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (260 opinii)
- 2 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (52 opinie)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (261 opinii)
- 4 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (854 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (83 opinie)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (118 opinii)
Blokada na kole w nieczynnej zatoce. Absurd czy zasłużona kara?
Przy przystanku PKM Kiełpinek straż miejska zakłada blokady na koła samochodom zaparkowanym w nieczynnej zatoce autobusowej. Taki "prezent" otrzymał jeden z naszych czytelników, dopytując, czy tak wygląda nagradzanie osób, które przesiadają się na komunikację miejską. Do sprawy na naszą prośbę odniosła się Straż Miejska w Gdańsku.
- Tak wygląda "premiowanie" korzystających z transportu zbiorowego, którzy parkują w zatoczce autobusowej na skasowanym przystanku autobusowym w Gdańsku-Kiełpinek - napisał w naszym Raporcie jeden z czytelników.
W komentarzach pod raportem wywiązała się gorąca dyskusja, czy postępowanie SM jest właściwe. Część osób w obronę wzięła kierowcę, wskazując na nadgorliwość municypalnych i niedostateczną liczbę miejsc postojowych na parkingu przy stacji. Inni opowiedzieli się po stronie miejskich służb, tłumacząc, że zatoka autobusowa - nawet nieczynna - nie powinna służyć za miejsca postojowe.
Blokady na kołach za złe parkowanie (132 opinie)
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Mieszkania przy linii PKM
Obowiązuje tam zakaz zatrzymywania
O wyjaśnienie nietypowej sytuacji poprosiliśmy zatem samych strażników. Jak się okazało, blokada na kole została umieszczona z innego powodu.
- W czwartek, 7 marca, w rejonie przystanku PKM przy ul. Szczęśliwej strażnicy z Referatu Dzielnicowego IV egzekwowali naruszenie przepisów z zakresu niestosowania się do znaku drogowego B-36 "zakaz zatrzymywania się" oraz parkowania pojazdów na zieleńcach. Na miejscu nie egzekwowano przepisu dotyczącego parkowania pojazdów w zatoce autobusowej, gdyż miejsce to zostało wyłączone z eksploatacji, a przystanek na chwilę obecną jest nieczynny. Mimo to na całym odcinku obowiązuje "zakaz zatrzymywania się", włączając w to zatokę, która nie jest oznakowana znakiem pionowym bądź poziomym wskazującym na dopuszczalność do parkowania - wyjaśnił Robert Kacprzak z biura prasowego SM w Gdańsku.
Całej sprawy zapewne by nie było, gdyby przystanek autobusowy był czynny i na co dzień zatrzymywałyby się tam autobusy, a nie prywatne samochody. Może to dobry moment, by ZTM pomyślał nad uruchomieniem tam połączeń autobusowych?
Praca strażników miejskich to nie tylko blokady na koła
Miejsca
Opinie wybrane
-
2024-03-08 14:26
Przecież tam jest znak B-36 (13)
I koniec dyskusji z mądrym kierowcami inaczej bo gdyby w tej zatoce zrobić miejsca parkingowe a za rok uruchomic przystanek to dopiero by się działo.
- 170 64
-
2024-03-08 17:47
Pies ogrodnika (2)
Znak zakazu miał sens jak przystanek był czynny. Teaz psu na budę ten znak?
Po to tylko aby dziadki ze straży mogły się wykazać że coś robią.
Bądźmy szczerzy - tam ten znak zakazu to totalny bezsens.
I trzeba mieć jakiś średni iloraz IQ aby to ogarnąć i odpuścić karanie dla samej sztuki.
A tam, gdzie rzeczywiście jestZnak zakazu miał sens jak przystanek był czynny. Teaz psu na budę ten znak?
Po to tylko aby dziadki ze straży mogły się wykazać że coś robią.
Bądźmy szczerzy - tam ten znak zakazu to totalny bezsens.
I trzeba mieć jakiś średni iloraz IQ aby to ogarnąć i odpuścić karanie dla samej sztuki.
A tam, gdzie rzeczywiście jest potrzeba interwencji dzielnych strażników, jakoś ich nie ma.
Dziwnym trafem zawsze idą po najmniejszej linii oporu.
Albo tam, gdzie nie trzeba zbytnio myśleć- 25 19
-
2024-03-09 07:56
Przepisy prawa są zero/jedynkowe. Albo coś jest zgodne z prawem, albo nie. Taki sposób interpretacji jaki prezentujesz już doprowadził do ogromnej samowolki kierowców. Przykładem jest choćby ich parkowanie, gdy sobie dopuszczacie parkowanie gdziekolwiek gdy brakuje Wam miejsc. A parkowanie pod samymi drzwiami dyskontu (gdzie nie ma wyznaczonych miejsc postojowych, a na takich należy parkować na parkingu) gdy cały parking pusty jest tego dobitnym przykładem.
- 17 3
-
2024-03-08 22:06
Tu masz rację
Nie wymagają myślenia od ludzi którzy poszli do straży, gdyż na wolnym rynku do niczego się nie nadawali i zwykła rozmowa kwalifikacyjna była dla nich nie do przeskoczenia.
- 12 12
-
2024-03-08 15:27
(4)
Ten znak został tam postawiony w innym celu, jak jeszcze autobusy tam jeździły a nie po to aby kosić kierowców aut którzy nie przeszkadzają ani nie tamują ruchu autobusom których już tam po prostu nie ma.
- 13 20
-
2024-03-09 07:57
Czyli sprawa do zarządcy terenu o zmianę organizacji ruchu. SM brawo za egzekwowanie obowiązującego prawa.
- 8 3
-
2024-03-09 00:14
znak (1)
to niech dziennikarzyna zwróci się do zarządcy drogi z pytaniem dla w jakim celu i dla czego nadal tam jest zakaz. będzie obiektywnie.
- 3 7
-
2024-03-09 04:01
A sam nie mozesz ruszyć tyłka
Tylko czekasz aż ktoś to za ciebie zrobi?
- 7 2
-
2024-03-08 22:07
Pieewsz mądra wypowiedź Svencjusza. Chyba ktoś sie podszył
- 3 1
-
2024-03-08 15:19
Ale znak jest po lewej stronie ulicy, a nie po prawej- jak nakazują przepisy (3)
- 6 6
-
2024-03-08 18:58
Znak jest po prawej, na samym początku ulicy, za pętlą dla autobusów. (2)
I został tam postawiony, bo ludzie parkowali na ulicy i autobusy miały problem z wyjazdem z pętli
- 9 1
-
2024-03-08 19:33
Te autobusy, które tam nie jeżdżą od dawna? (1)
- 7 6
-
2024-03-08 22:04
Dokładnie te. Otoczenie się zmienia ale wlodarze cały czas w średniowieczu. Nie nadążają za rzeczywistością
- 6 1
-
2024-03-08 14:31
Co dopiero by się działo?
.
- 0 5
-
2024-03-09 09:52
(3)
I dobrze. To nie jest miejsce parkingowe. Do kierowców powinno w końcu dotrzeć, że mogą parkować w dozwolonych miejscach a nie tam, gdzie jest kawałek wolnej przestrzeni.
- 43 18
-
2024-03-10 08:58
Założona blokada czemu służy?
Mandat nie wystarczy? Jeśliby pojazd blokował przemieszczanie się innym użytkownikom, zrozumiałbym odholowanie.
- 0 0
-
2024-03-09 19:01
No właśnie. Zgadzam się.
Bycie ekologicznym i przesiadanie się do zbiorkomu to jakiś poroniony pomysł. Przecież w samochodzie jest wygodniej. Następnym razem się nauczą, żeby wszędzie jeździć samochodem a nie jakimiś durnymi autobusami.
- 2 0
-
2024-03-09 10:41
Dokładnie tak
- 1 1
-
2024-03-08 20:35
Lilli Wenedy - miejsce nietykalne. (4)
Nawet gdy SM miała tam siedzibę. Parkowanie z zajęciem niedozwolonej części chodnika i w niedozwolonej odległości od skrzyżowania. Mieli kiedyś tupet odpowiedzieć na zwróconą uwagę, że to zwyczajowo. Jeździć po pijaku pewnie wg. nich też wolno, byle stale, bo wtedy będzie "zwyczajowo".
- 35 10
-
2024-03-09 09:04
Nie prawda (1)
Kiedyś widziałem jak wlepiali tam mandaty
- 2 1
-
2024-03-10 19:21
Ktoś w lotto też wygrał
Ps. to słowo piszemy łącznie.
- 0 0
-
2024-03-09 00:53
(1)
byla strażnica jaki pamiętliwy i po co te pice teraz macie lepiej, z uciekajaca pania Basienka prezeska od wszystkiego, szczegolnie od rozliczenia sie z finansow ? kiedy byla na stolku prezia 24 lat i tez na Lili i Wenedy.
- 1 1
-
2024-03-10 19:22
Rzeczywiście pisane w nocy, bo chyba przez sen
Nie wiadomo o co chodzi
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.