- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (74 opinie)
- 2 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (83 opinie)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (67 opinii)
- 5 Masz interes? Zostaw kartkę (143 opinie)
- 6 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (217 opinii)
Bombowiec z II wojny światowej wyciągnięty na ląd
Zobacz akcję podnoszenia amerykańskiego bombowca z dna Bałtyku.
Bombowiec Douglas A-20, który od II wojny światowej leżał się na dnie Bałtyku, został w weekend wyciągnięty na brzeg. Akcję przeprowadzono pod nadzorem Narodowego Muzeum Morskiego. Wrak, po zabezpieczeniu, trafi do Muzeum Lotnictwa w Krakowie.
Była to druga próba podjęcia wraku amerykańskiego bombowca Douglas A-20, który od blisko 70 lat leżał na głębokości 14 metrów niedaleko Władysławowa. Z inicjatywy Instytutu Morskiego w październiku ubiegłego roku spróbowano po raz pierwszy, nie informując o miejscu jego położenia, by nie prowokować amatorów militariów.
Kilka dni przygotowań, podczas których podkopano wrak, opleciono go pasami poszło na marne. Nurkom udało się jedynie wyłowić z pokładu samolotu kilka przedmiotów, w tym karabin.
Eksploratorzy przegrali z pogodą. Mgła, wysoka fala i silny prąd morski okazały się przeszkodami nie do pokonania. Akcja została więc zawieszona. Udało się go jednak zabezpieczyć i wyciągnięto z niego część wyposażenia.
Druga próba miała zostać podjęta latem, ale z powodu niesprzyjającej aury dla tego typu działań, wrak został wyciągnięty dopiero w ostatni weekend. W akcji brały udział dwie jednostki: statek badawczy "St. Barbara" oraz holownik "Kambr" - użyczone przez firmę Lotos Petrobaltic, a także okręt Marynarki Wojennej "ORP Lech".
- Czekaliśmy na odpowiednią aurę, bowiem chcieliśmy, żeby tym razem wrak został wyciągnięty na powierzchnię bez przeszkód. Zeszłotygodniowe prognozy wskazywały, że weekend powinien być, jeśli chodzi o pogodę, idealny do tego. Akcja rozpoczęła się w sobotę i zakończyła w niedzielę wieczorem - informuje Aleksandra Pielechaty z Narodowego Muzeum Morskiego.
Samolot, choć w niezłym stanie, zostanie teraz poddany pełnej konserwacji. Jako eksponat trafi za kilka miesięcy do Muzeum Lotnictwa w Krakowie. Akcję jego wydobycia wsparło finansowo Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przeznaczając na ten cel 75 tys. zł.
Przypomnijmy: odkrycia samolotu dokonali w maju 2013 roku naukowcy z Instytutu Morskiego w Gdańsku, którzy prowadzili badania dna morza na południowym Bałtyku. Okazało się, że tajemnicze znalezisko to wrak samolotu bombowego produkcji amerykańskiej typu Douglas A-20. Znajdował się na głębokości 14 m, w odległości ok. 4 km od portu we Władysławowie.
Bombowiec latał w barwach radzieckich, jako jeden z 2908 egzemplarzy przekazanych Związkowi Radzieckiemu (Soviet Air Forces - VVS, Soviet Naval Aviation - AVMF) przez Stany Zjednoczone w ramach programu Lend-Lease. Łącznie zbudowano ich 7478 sztuk. Przetrwało dwanaście, a wrak znalezionego samolotu jest trzynastym znanym egzemplarzem.
Miały one służyć w walce z hitlerowskimi wojskami na wschodnim froncie II wojny światowej. Tylko jeden znajduje się w Europie - w Wielkiej Brytanii.
Materiał archiwalny. Zobacz przygotowania do wyciągnięcia wraku z dna Bałtyku.
Materiał archiwalny. Nieudana próba wyciągnięcia wraku na ląd.
Opinie (79) 5 zablokowanych
-
2014-10-06 20:48
Tutaj
Powinien zostać w Gdyni (muzeum marynarki wojennej lub coś w tym stylu) lub w Gdańsku (Muzeum Morskie). Czemu do Krakowa? Przecież tam jest lotnictwa ale to z baltyku wyjeli. Zaraz putin powie, że to jego i, że on to chce.
- 4 2
-
2014-10-06 20:05
dlaczego go go go w krakowie
- 3 1
-
2014-10-06 12:58
Ale czemu nie zostanie u nas?!?! (1)
- 57 1
-
2014-10-06 19:52
???
Bo go na złom by porozkradali.
- 4 0
-
2014-10-06 19:52
... faktycznie,PL nie ma na co wydawac pieniedzy...nowy pomnik ???
co za banda zboczencow !!!!- 0 7
-
2014-10-06 12:34
Rabujemy (4)
Polityka rabowania rozpoczęta w 1944 jest konsekwentnie realizowana przez instytucje "narodowe" do dnia dzisiejszego. To jest KPIIINAAAA!!!!! Z jakiej racji do Krakowa? A co, nie ma miejsca w Gdyni na ten samolot? Oby wam muzealni narrrodowcy kołkiem w gardle stanęło i obyście nie wyszli na k..wy narodowe.
- 44 32
-
2014-10-06 19:52
refleksja
Zobacz sam:
muzeumlotnictwa.pl/- 4 0
-
2014-10-06 12:47
(2)
Fredziu w Krakowie jest profesjonalne i najlepsze w Polsce muzeum lotnictwa.
Pytań brak!- 18 11
-
2014-10-06 12:54
(1)
Tak, ale w Gdańsku powstaje profesjonalne muzeum II wojny światowej.
- 33 7
-
2014-10-06 14:15
Ale jeszcze go nie ma, wiec ma sobie wrak stać na pustym placyku i rdzewieć/gnić? W Krakowie się nim profesjonalnie zajmą i odrestaurują Panie krzykacz!
- 9 9
-
2014-10-06 19:45
KRAKÓW ?
pff A czemu nie w Gdańsku ?
- 7 1
-
2014-10-06 13:38
"A jesli będą chcieli iść do Muzeum Lotnictwa..." (1)
"... to zaprowadzisz ich do Muzeum Lotnictwa (...) "
- 12 1
-
2014-10-06 19:37
K.J.M. !!!!
- 5 1
-
2014-10-06 19:35
czy was poj....ło ? do jakiego Krakowa ?
wrak ma pozostać w trójmiescie a nie oddać go za darmo w dodatku krakusom -pazernym na kase jak górale
- 8 1
-
2014-10-06 19:10
Heweliusz znalazł
Czy to ten samolot co Heweliusz znalazł?
- 0 2
-
2014-10-06 17:25
Dajcie go.
powinien być dany do oglądania na Westerplatte :)
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.